Eurowizja: Próby techniczne, rozmowy na TikToku i pierwsze występy finalistów! • Dania, Armenia, Rumunia, Estonia, Niemcy, Belgia • Finlandia wygrała wczorajszy dzień prób. Zobacz nagrania telewizyjne

Eurowizja: Dziś próby i rozmowy z reprezentantami

Dziś o 11:30 kontynuowana będzie II seria prób technicznych. Każdy uczestnik ma 20 minut na ćwiczenia na scenie i doszlifowanie występu. To właśnie z dzisiejszej próby powstanie jutro krótkie nagranie prezentujące występ w przekazie telewizyjnym. Nagranie ma trafić jutro na kanał YouTube Eurovision (po próbach wszystkich półfinalistów z drugiej grupy). Od 12:55 TikTok Live z Timurem i reprezentantami z drugiego półfinału (od Danii po Belgię) . Prowadzący ma im czytać pytania na żywo, więc koniecznie śledźcie to na oficjalnym TikToku Eurovision. W drugiej części dnia rozpoczną się pierwsze próby finalistów, czyli reprezentantów państw Big5 i Ukrainy. O 20:00 na live stream Dziennika Eurowizyjnego i Eurowizja.org na TYM kanale. W artykule aktualizacje dotyczące prób, rozmów na tiktoku, tego co się dzieje w Liverpoolu i wielu innych ciekawostek! Pełen terminarz z dzisiejszymi wydarzeniami znajdziecie TUTAJ.

[15:00]

Opublikowano już galerię zdjęć z próby niemieckiej i widać, że będzie to prawdziwa uczta dla fanów pirotechniki. Iskry, ognie, dym, mnóstwo czerwieni i stroje, które znamy już z selekcji. To będzie mocne wejście Niemiec! Galeria zdjęć TUTAJ.

Coraz więcej kapeluszy w domu Belga 🇧🇪

Gustaph powiedział, że pierwsza próba była trudniejsza z uwagi na emocje, jakie nim władały. Teraz był skupiony, doprowadził wszystko do perfekcji i jest z występu zadowolony. Mimo, że to już jego trzecia Eurowizja, wciąż czuje stres, ale nie może się doczekać spotkania z publicznością w arenie. Zdradził, że jego mąż wścieka się gdy w ich domu pojawiają się kolejne kapelusze, a Gustaph kupił ich jeszcze więcej z uwagi na preselekcje i Eurowizję. Jest dumny, że na scenie występuje z nim tancerka reprezentująca kulturę queer. Marzy mu się współpraca z Annie Lennox czy Robyn. Galeria zdjęć TUTAJ.

„Bridges” powstało ze złego humoru 🇪🇪

Estonka Alika chwali produkcję i ludzi pracujących przy Eurowizji – można z nimi żartować, ale też ciężko pracować. Wokalistka uwielbia być na scenie i cieszy się każdym momentem. Jest zadowolona z wizualizacji, ze swojego głosu, ze spokoju wewnętrznego. Ekipa ma kilka detali, które musi poprawić, ale generalnie wszystko jest dobrze i Alika jest gotowa do półfinału. Nie wie, jakie ma oczekiwania i chyba w ogóle ich nie ma. Woli niczego się nie spodziewać, ale chce dać z siebie wszystko. Uważa, że zły humor pomaga jej w pisaniu dobrych piosenek i tak też powstało „Bridges”. Piosenkę napisano w Holandii. Wokalistka powiedziała, że zna estoński, rosyjski, angielski i trochę też mówi po ukraińsku. Nie ma teraz okazji odwiedzić Ukrainy, więc ogląda lokalne programy by nie zapomnieć języka. Chciałaby nauczyć się gry na saksofonie. Z którymi uczestnikami spędziła najwięcej czasu? Podała Piqued Jacks z San Marino, których poznała w Warszawie. W Liverpoolu nie miała jeszcze okazji ich spotkać. Uważa, że wygrana Maneskin z Włoch pomogła muzyce rockowej w rozprzestrzenieniu się wśród młodych ludzi. Gdyby mogła ukraść czyjąś piosenkę lub zamienić się z kimś, zdecydowałaby się na „Eaea” Blanci Palomy lub „Cha Cha Cha” Kaariji. Galeria zdjęć TUTAJ.

[14:20]

Zgodnie z przewidywaniami, na występie niemieckim jest mnóstwo pirotechniki i dymu.

Niemcy przenoszą selekcyjne rusztowanie na wielką scenę 🇩🇪

Ze względu na zmiany w harmonogramie, reprezentacja Niemiec zaczęła swoją próbę wcześniej. Lord of the Lost mają na scenie podobne rusztowanie jak to, które widzieliśmy w preselekcjach. Pojawiają się czerwone i czarne diody LED-owe oraz migające światła. Kostiumy są jak zwykle spektakularne. Z pewnością tak samo będzie też z efektami pirotechnicznymi. Przy okazji Niemiec warto przypomnieć, że ten kraj będzie losował swoją połowę finału w ramach rozmowy z Timurem w sobotę 6 maja. Dodatkowo Lord of the Lost wezmą udział w specjalnej konferencji prasowej krajów Big5 i Ukrainy, która zaplanowana jest na 12 marca w Centrum Konferencyjnym przy Liverpool Arenie.

@lordofthelostofficial
LORD OF THE LOST covering „Solo“ by BLANKA (ESC 2023)In the spirit of „United By Music“, we’ve done a couple of short acoustic cover versions of a selection of the other ESC artists.Today: @blikeblanka – „Solo“The vocals on this one were recorded in a hotel room in Sao Paulo, Brazil, the night before our performance at @SUMMER BREEZE BR .#blanka #lordofthelost #eurovision #eurovision2023 @eurovision
♬ Originalton – Lord Of The Lost (Official)

Theodor nie potrzebuje Timura 🇷🇴

Theodor czuje się teraz znacznie lepiej niż po pierwszej próbie i już teraz zachęca widzów do głosowania na ryzyko, na młodość i na rock’n’roll czyli to, co Rumunia w tym roku oferuje. W rozmowie z Timurem przyznał, że w szkole był nękany i był to jeden z powodów, by podczas preselekcji napisać sobie na torsie „Make love not war” i przekazać ten przekaz dalej. Oglądając wszystkie rozmowy na TikToku trzeba przyznać, że w tej Timur praktycznie nie był potrzebny. Theodor jest niezwykle wygadany i niemal samodzielnie prowadził całe spotkanie – każde, nawet proste pytanie, kończyło się potokiem słów młodego Rumuna. Galeria zdjęć TUTAJ.

[13:51]

W Euroclubie trwa sesja Meet & Greet organizowana przez OGAE UK.

„Future Lover” zostało napisane po ormiańsku 🇦🇲

Brunette wstała dziś około 8:00 rano, jest zadowolona z próby i czuje się pewna siebie na scenie. Jej ulubioną częścią sezonu eurowizyjnego jest możliwość udziału w próbach, a w przyszłym tygodniu zamierza nie denerwować się, cieszyć ze wsparcia wszystkich wokół i korzystać z gościnności Liverpoolu. Ulubioną eurowizyjną piosenką z Armenii jest „Snap” Rosy Linn. Czy wyda kiedyś „Future Lover” po ormiańsku? Na razie nie, ale sam utwór został napisany w tym języku i wokalistka zaśpiewała początek Timurowi. Współpracować chciałaby z Gustaphem z Belgii. Galeria zdjęć TUTAJ.

Reiley wykorzysta sample utworu „Mama ŠČ!”? 🇩🇰

Reiley ma na scenie już oficjalny strój i po próbie czuje się niesamowicie dobrze. Jest w pełni usatysfakcjonowany próbą, chociaż musiał na nią wcześnie wstać. Duńczyk zaprzyjaźnił się z wieloma innymi uczestnikami – wymienił m.in. Alessandrę z Norwegii i Alikę z Estonii. Czego oczekuje w przyszłym tygodniu? „Będzie wariactwo” – przyznał. Jest pewny siebie i podekscytowany faktem, że otwiera stawkę II półfinału. W trakcie rozmów o używaniu sampli z innych piosenek Reiley stwierdził, że chętnie skorzystałby ze brzmień utworów Serbii i Chorwacji. Galeria zdjęć TUTAJ.

[12:44]

Kolor stroju zmienił też Theodor Andrei z Rumunii. Teraz ma na sobie różowe szoty z różowymi skarpetkami i butami. Nie ma już skarpetek z Pikachu. Eurovision.tv podaje, że to ten sam kolor waty cukrowej co w Danii.

[12:29]

Informacje na temat zmian w formule podawania wyników zostały potwierdzone przez członka jednej z zagranicznych delegacji. „Będzie jak w X Factor” – powiedział w rozmowie z Dziennikiem Eurowizyjnym.

[12:17]

Zgodnie z zapowiedzią Reiley z Danii 🇩🇰 zmienił strój. Teraz ma na sobie lśniący garnitur w kolorze różowej waty cukrowej. Relacjonujący twierdzą, że obrotowa konstrukcja z „pokojami” dobrze sprawdza się na scenie, a wokalista dzięki temu jest cały czas w centrum uwagi.

@reiley
It’s happening. Liverpool i am ready!!
♬ Breaking My Heart – Reiley

Ogłoszenie wyników półfinałów ze sceny?

Twitter od rana żyje plotką dotyczącą zmiany formuły podawania finalistów Eurowizji 2023. Według doniesień i spekulacji, w tym roku wszyscy uczestnicy mają stanąć na scenie i właśnie tam, na oczach widzów, oczekiwać na werdykt. Podobny sposób wykorzystano chociażby w polskich preselekcjach, ale generalnie na wielu finałach narodowych widzimy tego typu działania, które wzbudzają więcej emocji i dają widzom rozrywkę, bo patrzenie, jak ktoś inny się stresuje lub reaguje negatywnie czy pozytywnie zazwyczaj wywołuje w nas ciekawość. W myśli zasady „chleba i igrzysk” EBU ma nam takie „emocje” w tym roku zaserwować. Plotka spotkała się z krytycznymi opiniami i obawami o komfort uczestników. Nie wiadomo czy jest to prawda, ale zapewne wkrótce się dowiemy, gdyż cała sekwencja musi być przećwiczona z udziałem artystów najpóźniej w poniedziałek w ramach prób generalnych.

AKTUALIZACJA: Zmiany zostały potwierdzone.

Blanka: Kobieta-guma i Jacek Soplica w jednym. Polskie media o próbie

Polskie media przechodzą same siebie w informowaniu o pierwszej próbie Blanki i wymyślaniu bardziej sensacyjnych tytułów swoim artykułów. Poniżej linki do wybranych stron, gdzie poczytać możecie więcej o próbie do „Solo” z perspektywy polskich portali:

Dodatkowo po sieci krąży grafika mająca sugerować, że tekst „Solo” trafił nawet na … matury z języka polskiego! To oczywiście żart, który szybko rozprzestrzenia się po Internecie i jest kolejnym przykładem na to jak „memiczny” jest utwór, który TVP wysłała w tym roku na Eurowizję. Czy z viralu da się ugrać dobry wynik? Całkiem możliwe.

Powodzenia wszystkim maturzystom!

Kilka nowości i informacji

Zanim zaczniemy relację z prób i TikToków, parę informacji. Toms Grēviņš i Lauris Reiniks (ESC 2003) będą komentować Eurowizję dla telewizji łotewskiej LTV 🇱🇻. Grupa Sudden Lights pojawi się 8 maja w programie „V.I.P. – Veiksme. Intuīcija. Prāts”, a na 50 minut przed startem transmisji każdej części ESC 2023 nadawca przygotował specjalny program „Iešūpo Eirovīziju”, w którym pojawią się wywiady z bliskimi członków zespołu, a także kulisy samej Eurowizji. W Finlandii 🇫🇮 show komentowane będzie aż w sześciu językach do wyboru. Poza fińskim będzie też szwedzki, rosyjski, ukraiński oraz inari (którym posługuje się około 300 mieszkańców gminy Inari w północnej Finlandii!) i północnosaamskim (posługuje się nim ok. 20 tys. osób w północnej części półwyspu skandynawskiego). Kolejnym krajem, który nie będzie w tym roku transmitował Eurowizji jest Kanada 🇨🇦. Stacja OMNI utraciła prawa do transmisji w roku 2022 i nie udało się zdobyć ich ponownie. Szkoda, bo w tym roku Kanada jest niejako reprezentowana przez La Zarrę z Francji. Dziś poza oficjalnymi rozmowami z Timurem, OGAE UK prowadzi też nadal własne sesje „Meet & Greet” w Euroclubie, które jednak nie są transmitowane online i nie cieszą się zbyt dużą frekwencją dziennikarzy. Dziś Euroclub odwiedzą delegacje z Norwegii, Malty, Serbii, Łotwy, Portugalii, Szwajcarii, Irlandii, Azerbejdżanu, Chorwacji i Finlandii. Spotkania to też okazja do przeprowadzenia indywidualnych wywiadów, z czego skorzystała Maria Baładżanow z portalu Eurowizja.org! Jej wywiady zobaczycie poniżej, a dziś spotkacie się z nią wirtualnie o 20:00 na live streamie z Dziennikiem Eurowizyjnym.

Pierwsze próby w przekazie telewizyjnym

Wczoraj przed 22:00 opublikowano skrót prób z występów tak, jak będą one wyglądać w telewizji. Widzimy m.in., że występ maltański 🇲🇹 podzielony będzie na akty oznaczone specjalnymi grafikami. Z kolei w Serbii 🇷🇸 pojawią się nakładki związane z grą komputerową. W występie Chorwacji 🇭🇷 zauważyć można wzmocnione wokale, natomiast w Szwajcarii 🇨🇭 widzimy jak ciekawie zastosowano tam efekty pirotechniczne. Ku sporemu zaskoczeniu, próba Izraela 🇮🇱 w nagraniu pokazuje tylko dance break. Największe zdumienie wywołała próba Szwecji, a nowy, mniejszy rekwizyt Loreen 🇸🇪 zdaje się nie spełniać oczekiwań fanów. Dodatkowo zwracają też uwagę na słabą pracę kamer oraz niepewny wokal, zapewne wynikający ze zmęczenia. Azerbejdżan 🇦🇿 będzie mieć podzielony ekran, co wzbogaci nieco występ. W występie Finlandii 🇫🇮 prawie nie słychać reprezentanta, co może mieć związek z problemami technicznymi, o których wspominał na TikToku. Na kłopoty z odsłuchami zwróciła uwagę także ekipa Austrii 🇦🇹, a szef delegacji Stefan Zechner poinformował, że problem udało się szybko rozwiązać. Wczorajsze głosowanie czytelników wygrała Finlandia zdobywając aż 1226 punktów, drugi był Izrael z 1069 punktami, a na trzecim miejscu była Szwajcaria (943). Szwecja dopiero czwarta (914). Na końcu Irlandia i tylko 135 punktów. Wyniki znajdziecie poniżej:

Fot. M. Baładżanow