Eurowizja Junior: „Nezlamna” piosenką o wojnie. Czy łamie regulamin konkursu? Jak wyglądały kulisy prac nad klipem? • Sietse Bakker komentuje zmiany w regulaminie, które sam wymyślił • Marcin Maciejczak na Eurowizji 2023?

Eurowizja Junior: Dramatyczne kulisy teledysku do „Nezlamna” 🇺🇦

W rozesłanych do mediów press release telewizja ukraińska wyjaśniła z czego wynikało opóźnienie w publikacji nowej wersji utworu „Nezlamna” Zlaty Dziunki, która reprezentować będzie ten kraj na Eurowizji Junior. Prace nad klipem trwały prawie dwa miesiące, a wstępny plan zdjęciowy w Kijowie został anulowany ze względów bezpieczeństwa. Prace przeniesiono więc w bezpieczniejsze rejony Lwowa, skąd zresztą pochodzi wokalistka. Także i tam nie obyło się bez zagrożenia – podczas jednego z dni nagraniowych nad głowami Zlaty i ekipy przeleciały rakiety atakujące miasto. Telewizja ukraińska planowała przygotować klip już na 3 listopada, jednak ze względu na masowy atak na miasta wszystko przesunęło się w czasie. Zmiana planu wymagała też zmian w scenariuszu, a także technik, jakie wykorzystano. Planowano korzystać głównie z lokalizacji pod ziemią, a spory wkład w modyfikacje miały matka Zlaty oraz jej trenerka wokalna i autorka utworu – wokalista Illaria. Zdecydowano, że klip ma być jak najbardziej realistyczny i szczery w przekazie, tak by pokazać bolesną prawdę o świecie. „Te trzy minuty pokazują prawdę – ukraińskie dzieci w schronach, które bawią się tam, czytają, marzą, ale też smucą się. Widzimy ich siłę, odwagę, walkę i podróż. To pokolenie wyrośnie na wolnych, niezłomnych i dumnych Ukraińców” – mówi Vladyslav Vasylchenko – reżyser klipu. Teledysk nagrano w podziemiach kościoła, który służy jako schron dla pobliskiego przedszkola. W klipie zapalono setki świec, które mają symbolizować dziecięce ofiary rosyjskiej agresji. Zgodnie z oficjalnymi informacjami przez 9 miesięcy wojny w Ukrainie zginęło ponad 440 dzieci, a 847 odniosło rany.

Czy utwór Ukrainy łamie regulamin Eurowizji Junior?

Nie wszystkim podoba się fakt, że Ukraina wysyła utwór o aktualnie trwającej wojnie.Jak długo będzie trwała ta zaciekła wojna?” – pyta Zlata już w pierwszej zwrotce, dalej śpiewając, że chociaż wróg jest wśród nas, ktoś na pewno go pokona. Utwór ma podnieść na duchu Ukraińców i przypomnieć im jak silnym narodem są. „Będę silna w bólu i żalu, będę wolna obok Ciebie” – słyszymy w refrenie. Czy taki utwór łamie zasadę apolityczności na Eurowizji? Niektórzy twierdzą, że tak, z kolei inni są zdania, że nie jest to utwór traktujący o poglądach politycznych lub propagujących doktryny, a odnosi się do wydarzeń, które aktualnie symbolizują cały reprezentowany przez Zlatę naród. Europejska Unia Nadawców ten utwór zaakceptowała to znaczy, że nie doszukano się złamania regulaminu, jednak nie ma co ukrywać, że jeśli ktoś przetłumaczy tekst piosenki (lub występ będzie się do niego istotnie odnosił) może zagłosować na Ukrainę nie ze względu na utwór czy wokalistkę, ale z empatii. To, jak poradzi sobie Ukraina na Eurowizji Junior jest wielką zagadką. Jedni twierdzą, że wygra tak samo jak w Turynie, inni, że właśnie nie wygra, bo zrobiła to już we Włoszech. To nie jedyny utwór odnoszący się do smutnych wydarzeń z historii, chociaż do tej pory takie piosenki nie pojawiały się na Eurowizji Junior, gdzie tematyka dotyka m.in. miłości, przyjaźni, rodziny, marzeń czy dziecięcych przygód. Praktycznie tylko Ukraina przemycała do stawki JESC teksty odnoszące się do zagrożenia ze strony Rosjan. Pojawiły się one już m.in. w „Spring Will Come” z 2014 czy „Say Love” z 2018. Nigdy jednak nie miały tak mocnego przekazu, bo i sytuacja była inna.

Smutne utwory o prawdziwych tragediach

Zwycięstwo Ukrainy na Eurowizji 2016 również wiązało się z kontrowersjami, gdy Jamala śpiewała w „1944” o tragedii Tatarów Krymskich i media doszukiwały się wzmianek nie tylko o roku 1944, a o rosyjskiej aneksji Krymu z 2016 chociaż tekst się do tego nie odnosił (bezpośrednio). Piosenka spotkała się z krytyką ze strony rosyjskich polityków. EBU potwierdziło jednak, że „1944” nie łamie zasad Eurowizji. W 1993 roku kontekst wojenny pojawił się w piosenkach debiutujących wtedy Bośni i Chorwacji. Bośnia, której stolica była już wtedy okupowana przez wojska jugosłowiańskie, zaprezentowała utwór w którym Fazla 🇧🇦 śpiewał, że „cały ból świata jest nocą w Bośni„, ale on wie, że (jego naród) wygra. Chorwacka formacja Put 🇭🇷 wykonała utwór „Don’t ever cry„, który był wołaniem o pokój z kraju, w którym wciąż trwała wojna. Na koniec utworu wyśpiewane są słowa: „Nigdy więcej nie płacz, moje chorwackie niebo„. Do sytuacji politycznej i relacji międzynarodowych odnosiły się też utwory Armenii 🇦🇲. W „Apricot Stone” podkreślona jest ormiańska przynależność ziem, które nie znajdowały się w granicy kraju, ale należy je oddać do „motherland„. Z kolei w „Face the Shadow” mowa jest o ludobójstwie Ormian przez Turków, co nie zostało jeszcze jako takie uznane przez wiele krajów, także w Europie. W tym przypadku EBU musiało zareagować, gdyż pierwotny tytuł „Don’t deny” nawoływał do rządów różnych państw o zmianę decyzji w kwestii uznania tej tragedii za ludobójstwo.

San Marino z kolejnymi castingami, Sietse Bakker o zmianach w głosowaniu

Ponad 700 zgłoszeń wpłynęło już do organizatorów selekcji „Una voce per San Marino” 🇸🇲, a kandydaci pochodzą z 25 krajów, w tym Włoch (w większości), ale też s San Marino, Polski, Niemiec, Serbii, Stanów Zjednoczonych, Australii, Luksemburga, Meksyku, Ukrainy, a nawet z Rosji i Białorusi. Zgłoszenia trwają do 20 stycznia, a kolejne castingi odbędą się już w dniach 5-9 grudnia oraz 12 grudnia. Nie znamy jeszcze listy uczestników przesłuchań. Tymczasem Sietse Bakker, jeden z członków komitetu, który zaproponował zmiany w zasadach głosowania na Eurowizji 2023 uznał, że fani przeżyli już zniesienie reguły językowej, anulowanie orkiestry, wprowadzenie półfinałów, przywrócenie jurorów czy debiutującą Australię, więc konkurs pomimo licznej krytyki nadal trwa i ma się dobrze. „Problem pojawił się w półfinałach, a to był najlepszy sposób by to zakończyć” – mówi o anulowaniu głosowania jurorów w rundach eliminacyjnych. Przyznał, że EBU nie mogło nadal ukrywać nieprawidłowości w głosowaniu komisji dyskwalifikując poszczególne rankingi. Nie wie jednak, czy głosy jury zapasowego w półfinale będą opublikowane po Eurowizji by sprawdzić jak potoczyłyby się losy reprezentantów, jeśli system głosowania nie uległby zmianie. Na koniec jeszcze doniesienia z Cypru 🇨🇾. Evangelia, grecka wokalistka, opublikowała utwór „Aphrodite”, który został zgłoszony do telewizji cypryjskiej na Eurowizję 2022, ale nie został wybrany. Aktualnie wokalistka stara się o reprezentowanie Grecji, gdzie przygotowała trzy utwory.

Marcin Maciejczak chce reprezentować Polskę na Eurowizji? 🇵🇱

Zwycięzca „The Voice Kids”, Marcin Maciejczak nie potwierdził plotek jakoby miał zgłosić się do preselekcji „Tu bije serce Europy” w 2023 roku. Przyznał jednak, że po każdej premierze piosenki pojawiają się komentarze z pytaniem, czy z takim utworem pojedzie na Eurowizję. Uważa, że konkurs jest gdzieś wokół niego od 2020 roku, czyli momentu, gdy wielu fanów sądziło, że to właśnie Marcin zostanie reprezentantem kraju jako zwycięzca talent-show. Tak się jednak nie stało, a wokalista w ogóle nie pojawił się w selekcjach „Szansa na Sukces”. Krążyły informacje, jakoby doszło do błędnej interpretacji regulaminu JESC i ekipa Marcina uznała, że jego wiek nie pozwoli mu wystartować. „Może jest teraz szansa, bym pojechał na dorosłą” – zażartował. Twierdzi, że nie wie czy wyśle piosenkę na selekcje 2023 i nie wie też, skąd pojawiają się przypuszczenia, że już to zrobił. „Zobaczymy w praniu” – uznał. Gdyby miał się zgłosić, z pewnością przygotowałby coś nowego, gdzie będzie mógł sobie pozwolić na zrobienie show i pokazanie warunków głosowych. Nie chciałby uczestniczyć w Eurowizji z piosenką z EP-ki „hypno”. Z pewnością udział w Konkursie Piosenki Eurowizji byłby dla niego ciekawą przygodą i ukłonem w stronę fanów, którzy o tym marzą. Zgłoszenia do „Tu Bije Serce Europy” trwają do 15 stycznia, a wśród chętnych lub zainteresowanych udziałem są m.in. Dominik Dudek, Dagga, Hubert Bisto, Gosia Andrzejewicz, Questy, Patrick Silvar, Karol Dziedzic czy Wiktor Zwierzyński.

Źródło: UA:PBC, EBU, Wikipedia, Eurovoix, SMRTV, Twitter, Wiwibloggs, YouTube, Eska.pl, fot.: UA:PBC

%d blogerów lubi to: