Kiedy odbędą się preselekcje do Eurowizji? Gdzie zrealizowany będzie finał? Kto może poprowadzić Krajowe Eliminacje? Kto zadecyduje o zwycięzcy? Kim są kandydaci na reprezentanta Polski? Kiedy usłyszymy ich utwory? Dlaczego Doda nie weźmie udziału w preselekcjach?
Kiedy Polska wybierze reprezentanta na Eurowizję 2022?
Dziś w programie „Pytanie na Śniadanie” przedstawiono 10 finalistów Krajowych Eliminacji do Konkursu Piosenki Eurowizji 2022 w Turynie. Finał odbędzie się 19 lutego w Studiu 5 budynku TVP w Warszawie, a o wynikach zadecydują widzowie oraz jurorzy. Skład jurorski będzie taki sam jak podczas pierwszego etapu preselekcji wewnętrznych, nazwiska członków komisji podane będą w trakcie finału. Co ważne, w jury jest tylko jedna osoba z Telewizji Polskiej, a pozostałe nie są związane z nadawcą. Być może finał poprowadzą Marek Sierocki i Olek Sikora, czyli komentatorzy Eurowizji 2021 i Eurowizji Junior 2021, a TVP zapowiada też występy gości specjalnych. Próby do finału mają rozpocząć się 18 lutego i Dziennik Eurowizyjny będzie je relacjonować dla czytelników. Nie znamy jeszcze dokładnej godziny transmisji finału oraz nie wiemy, jak duża publiczność będzie mogła śledzić konkurs na żywo w studiu. Ze przyczyn pandemicznych ilość miejsc będzie ograniczona, a o tym jak je zdobyć dowiecie się w lutym na łamach Dziennika Eurowizyjnego.
Już teraz zasubskrybuj kanał Dziennika Eurowizyjnego na YouTube by nie przegapić naszych relacji na żywo, wywiadów oraz materiałów video!
Eurowizja 2022: Oto polscy kandydaci
W ramach preselekcji wewnętrznych do TVP napłynęło ponad 150 zgłoszeń, a jurorzy wyłonili dziesięciu artystów, którzy przygotowali najciekawsze utwory. Ze względu na duże zainteresowanie konkursem oraz chęć przekazania widzom prawa do współdecydowania ustalono, że zamiast wyboru wewnętrznego, krytykowanego za brak transparentności, odbędzie się finał narodowy, którego reżyserem ma być Mikołaj Dobrowolski, pomysłodawca zmiany formatu. O wyjazd do Turynu powalczą:
- Unmute „Głośniej niż decybele„
- Karolina Stanisławczyk & Chica Toro „Move”
- Emilia Dębska (Mila) „All I need”
- Daria „Paranoia„
- Krystian Ochman „River”
- Lidia Kopania „Why does it hurt”
- Kuba Szmajkowski „Lovesick„
- Karolina Lizer „Czysta woda”
- Siostry Szlachta „Drogowskazy”
- Ania Byrcyn „Dokąd„
Piosenkę „River” mamy poznać na początku lutego, natomiast premiera „Czystej Wody” odbędzie się 27 stycznia.
Kim są członkowie grupy Unmute?
O części uczestników informowaliśmy już na Dzienniku Eurowizyjnym. Grupa Unmute powstała w ramach kampanii społecznej, która ma edukować społeczności na temat odbioru muzyki przez osoby niesłyszące. Tego rodzaju piosenka z pewnością spotka się z dyskusją na temat tego, czy w Eurowizji jest możliwość zaprezentowania utworu wykonywanego językiem migowym i nawet jeśli okaże się, że nie jest to zgodne z regulaminem, start Unmute w preselekcjach nie będzie zagrożony. Ich udział ma przede wszystkim promować tę inicjatywę i równość w społeczeństwie. W skład zespołu wchodzą Zuzanna Szymańska, Jakub Stanisławczyk, Magdalena Wdowiarz, Julia Kramek oraz Alina Jagodzińska, a autorem tekstu jest Michał Pakuła. Muzykę skomponował Michał FOX Król.
Karolina Stanisławczyk, Emila Dębska – kim są kandydatki na Eurowizję?
Karolina Stanisławczyk urodziła się 30 maja 2000 w Warszawie, jest nie tylko piosenkarką ale też autorką tekstów i kompozytorką. Wsławiła się hitem „Cliche„, który szturmował listy przebojów w kraju i pokrył się w Polsce platyną. Piosenkę „Move” wykona razem z kolumbijską piosenkarką Chicą Toro 🇨🇴, która wcześniej współpracowała z Popkiem. Utwór na Eurowizję zaśpiewany będzie po angielsku i hiszpańsku. Emilia Dębska (Mila) urodziła się w 1984 roku i jest aktorką, piosenkarką oraz wokalistką Studio Buffo. Współpracowała z Januszem Józefowiczem przy „Przebojowej Nocy”, a w 2007 uczestniczyła w opolskich „Debiutach”. W 2015 roku pojawiła się w „The Voice of Poland” gdzie śpiewała m.in. „Euphorię” Loreen. Trzy lata później wzięła udział w preselekcjach słoweńskich EMA 2018 z utworem „Svoboda„, jednak zajęła tam przedostatnie miejsce w półfinale. „Jestem wielką fanką Eurowizji, więc naturalnie zawsze miałam ten cel w głowie, aby zgłosić swoja piosenkę do preselekcji” – mówiła w wywiadzie dla Dziennika Eurowizyjnego przed półfinałem słoweńskim. Cały wywiad przeczytacie TUTAJ.
Daria, Krystian Ochman, Lidia Kopania – oni walczą o Eurowizję
Darii chyba przedstawiać nie trzeba – wokalistka przez długi czas była głównym faworytem do reprezentowania Polski w Turynie, a od niedawna jest częstym gościem w TVP podczas różnego rodzaju programów muzycznych czy widowisk. W preselekcjach wykona przebój „Paranoia”. Wszyscy dobrze znają też jej głównego konkurenta – Krystiana Ochmana. Zwycięzca „The Voice of Poland” wystąpi w preselekcjach z nieopublikowanym jeszcze utworem „River”, za którym stoi m.in. Mikołaj Trybulec. Fani Eurowizji doskonale pamiętają też Lidię Kopanię, która startowała w preselekcjach w 2009 roku. Wygrała je za utwór „I don’t wanna leave„, z którym zajęła 12. miejsce w półfinale podczas Eurowizji w Moskwie. Teraz powraca z utworem „Why does it hurt” napisanym przez siostry Ylvę i Lindę Persson ze Szwecji 🇸🇪. Kompozytorki nie mają dobrej słaby w świecie Eurowizji – znane są z zalewania niektórych preselekcji swoimi propozycjami, jednak jeszcze żadna nie wygrała i nie trafiła na Eurowizję. W Polsce pierwszym utworem sióstr było „Momentum” Moniki Urlik z 2018 roku.
Kuba Szmajkowski kandydatem na Eurowizję
W finale jest też Kuba Szmajkowski, młody wokalista, który niedawno rozpoczął solową karierę po działalności w grupie 4Dreamers z którą wystąpił podczas otwarcia Eurowizji Junior 2019 w Katowicach. Po singlu „Nieskończone” przyszła pora na „Lovesick”, które pojawiło się w sieci przed końcem 2021 roku. Wokalista, podobnie jak Daria, często pojawia się w programach TVP, wystąpił m.in. w „Jaka to Melodia”, „Sylwestrze Marzeń” czy konferencji sylwestrowej TVP. Prywatnie jest wielkim fanem Eurowizji, śledzi konkurs od wielu lat, a bycie częścią tego świata jest dla niego spełnieniem marzeń. Obiecuje, że da z siebie wszystko.
Karolina Lizer, Siostry Szlachta, Anna Byrcyn – kim są uczestniczki selekcji?
Karolina Lizer to wokalistka, klawesynistka i pianistka, a także tłumaczka tekstów do wielu standardów jazzowych, które sama wykonuje. Występowała w „Szansie na Sukces” oraz podczas festiwalu w Opolu. Na swoim koncie ma wiele nagród i wyróżnień. W preselekcjach wykona utwór „Czysta woda”, który nie został jeszcze opublikowany. Z kolei Julia i Wiktoria Szlachta to bliźniaczki, które kojarzymy z półfinału eurowizyjnej „Szansy na Sukces” z 2020 roku. Śpiewały wtedy „Dancing Queen„. Rok wcześniej startowały w regularnej edycji tego programu i wygrały odcinek. Z kolei w 2018 dotarły do poziomu bitew w „The Voice of Poland”. Ostatnią finalistką jest Ania Byrcyn, uczestniczka jedenastej edycji „The Voice of Poland” i zwyciężczynią „Debiutów” Festiwalu w Opolu 2021. Wtedy wykonała utwór „Chowam się„, a w preselekcjach zaśpiewa „Dokąd” – sama napisała muzykę i tekst.
Eurowizja 2022 a Doda: Dlaczego „Fake Love” nie ma w finale?
Dlaczego na liście startowej nie ma Dody? Popularna wokalistka i celebrytka oraz producentka nie wysłała zgłoszenia w regulaminowym terminie. Zgodnie z regulaminem opublikowanym we wrześniu, TVP zbierała zgłoszenia do 20 listopada. Na podstawie wszystkich zgłoszeń jurorzy wyłonili dziesięciu finalistów, a żadne „dzikie karty” nie zostały i nie zostaną przyznane. Doda przez cały czwartek intensywnie informowała o tym, że wysłała zgłoszenie z utworem „Fake Love”, jednak wiemy, że zgłoszenie wysłała za późno i niezgodnie z zasadami, stąd w żaden sposób nie mogło być one uwzględnione w procesie selekcyjnym. Czy Doda faktycznie poczuła potrzebę udziału w preselekcjach i reprezentowania Polski na Eurowizji czy jej informacje miały promować nowy singiel? Nie wiemy, jednak nie jest to pierwsza taka sytuacja. W 2015 roku Doda twierdziła, że wysłała do TVP utwór „Not over you” oraz, że została wskazana na reprezentantkę kraju, co okazało się nieprawdą i zostało zdementowane przez nadawcę. Niestety sytuacja jaką wywołała teraz doprowadzić może do fali hejtu na Telewizję Polską, jurorów i finalistów selekcji gdyż fani Dody z pewnością będą niezadowoleni z braku swojej idolki w stawce konkursu. Warto jednak zaznaczyć, że regulamin był dostępny już od dawna i Doda mogła się zgłosić w terminie by walczyć o prawo wyjazdu na Eurowizję w barwach Polski. Zapraszamy do uważnego śledzenia Dziennika Eurowizyjnego – wtedy na pewno Doda nic nie przegapi i może zgłosi się za rok? Z pewnością lepiej wykorzysta ten czas by przygotować idealny utwór na Eurowizję w przyszłym roku.
źródło: TVP, inf. własne, fot.: M. Błażewicz
DZIENNIK-EUROWIZYJNY.pl 
2 komentarze
Możliwość komentowania jest wyłączona.