Dziennik „Jutarnji List” 🇭🇷 mógł ostatnio obserwować próby reprezentantki Chorwacji – Albiny (fot.) – które regularnie odbywają się w Zagrzebiu. 22-letnia mieszkanka Splitu cieszy się, że w czasie covidu gdy scena muzyczna jest w zapaści, ona może pracować i śpiewać. Dodaje też, że wciąż jeszcze nie jest do końca świadoma, że za miesiąc stanie na eurowizyjnej scenie. Intensywnie jednak pracuje nad choreografią i występem, a w weekend ćwiczeniom przyglądał się Marvin Dietmann, który do Chorwacji przyjechał z Austrii. Układ taneczny znany z finału „Dory” został odpowiednio zmodyfikowany, by lepiej pasować do znacznie większej sceny. Delegacja chorwacka podkreśla jednak, że najważniejsze elementy zachowano, bo to w końcu na ich podstawie widzowie głosowali i wybrali Albinę na reprezentantkę kraju. Z tego też powodu nie zmieniono wersji językowej „Tick-Tock”. Na scenie Albina zaśpiewa i zatańczy z tancerzami Luciano Plazibatem, Marko Mariciem, Devinem Jurajem i Stjepanem Cutvarciciem.
Zważywszy na to jaka jest młoda, wciąż dziwi mnie to jak bardzo gotowa jest na wszystko co wiąże się z reprezentowaniem nas na Eurowizji i jak otwarta jest na wielkie zainteresowanie skierowane w jej stronę. Codziennie dostaję co najmniej jedną prośbę o wywiad, a ona żadnych nie odrzuca
Ursula Tolj (szefowa delegacji dla Jutarnji List)
Jutarnji.hr dodaje, że Albina, chociaż na codzień mieszka i studiuje (historię i język angielski) w Splicie, teraz przebywa w stolicy u swojego brata by być bliżej ekipy HRT. Każdą wolną chwilę spędza jednak ze swoim chłopakiem, piłkarzem Hajduk Split Ivanem Calusicem, którego zna całe życie, bo rodzice pary od zawsze są w przyjacielskich stosunkach. Delegacja Chorwacji liczy 17 osób, każda musi spełnić szereg wymagań i posiadać zaświadczenie o negatywnym wyniku testu na covid-19. Ekipa zdaje sobie sprawę, że w Rotterdamie większość czasu spędzi w hotelu, ale i tak cieszy się z wyjazdu.
🇫🇷 Francja chce wygrać Eurowizję. Kto poda punkty?
Dziś w jednym z najstarszych paryskich studio nagraniowych Les Studios Saint-Germain odbyła się konferencja prasowa telewizji francuskiej i Barbary Pravi. Miejsce nie zostało wybrane przypadkowo, bo to właśnie tutaj wokalistka nagrywa swoje utwory. Reprezentantka kraju rozpoczęła spotkanie od pozdrowień skierowanych do serbskich fanów Eurowizji 🇷🇸, zresztą swoje międzynarodowe korzenie lubi podkreślać i uważa, że to, iż płynie w niej francuska, serbska, perska, żydowska i polska (po babci) krew to spory atut przy udziale w konkursie. Specjalnie dla zaproszonych dziennikarzy (niektórzy na żywo, pozostali online, a z ramienia Dziennika Eurowizyjnego konferencję śledziła Sylwia Turlej) wykonała akustyczną wersję „Voila” oraz „La priere au Solei”, którą skomponowała w czasie lockdownu. Wokalistka wymieniła, ilu reprezentantów z innych krajów już poznała – miała okazję widzieć się z Gjon’s Tears 🇨🇭, rozmawiać z Destiny 🇲🇹 i spotkać z Blasem Canto 🇪🇸, którego chwali za świetną znajomość języka francuskiego. Co ciekawe, to właśnie reprezentant Hiszpanii odwiózł Barbarę na lotnisko po jej ostatnim pobycie w tym kraju. Sporo czasu poświęcono też planom telewizji francuskiej co do Eurowizji. Nikt tam nie ukrywa, że chęci na wygraną są ogromne. Nastawienie na triumf jest tak duże, że mówi się nawet o potencjalnych miastach-gospodarzach Eurowizji 2022. Barbara chciałaby, żeby konkurs odbył się w Paryżu. Show będzie komentowane dla Francuzów przez Laurence Boccolini (wszystkie trzy części) i Stephane’a Bern’a (tylko finał). Duet znamy już z preselekcji narodowych 2021. Dla Laurence komentowanie konkursu to marzenie od dziecka, a Stephane już 6 lat wykonuje to zadanie i bardzo chciałby już wygranej swojego kraju. Podano też, że punkty francuskiego jury w finale Eurowizji 2021 poda reprezentantka kraju z JESC 2019 – Carla.
🇵🇹 Eurowizja Junior z Portugalią i zwycięzcą „The Voice Kids”
Jednym z wątków poruszanych podczas konferencji w Paryżu był udział Valentiny w Eurowizji 2021 🇫🇷. Od paru lat zwycięzca konkursu ma okazję stanąć na eurowizyjnej scenie i pozdrowić widzów. Roksana Węgiel miała swój wywiad w Tel Awiwie, z kolei Viki Gabor łączyła się w Holendrami podczas „Europe Shine a Light”. Nie wiadomo jeszcze w jaki dokładnie sposób przygotowana będzie rozmowa ze zwyciężczynią Eurowizji Junior 2020 ale na pewno się odbędzie, więc „J’imagine” (we fragmencie) wybrzmi w trakcie jednej z części Eurowizji w Rotterdamie. Z pewnością przedstawiciele France 2 będą też odpowiadać na pytania dziennikarzy podczas konferencji poświęconej organizacji JESC 2021. Tymczasem zupełnie z zaskoczenia swój powrót na Eurowizję Junior ogłosiła Portugalia, której nie było w ubiegłym roku w Warszawie z powodu restrykcji w podróżowaniu. Co ciekawe, nadawca RTP poinformował, że reprezentantem kraju jest Simao Oliveira, zwycięzca „The Voice Kids Portugal”. Widzom przekazano to zaraz po tym, gdy chłopca ogłoszono triumfatorem programu. Teraz Portugalczycy będą mieli sporo czasu by przygotować dobry utwór i w końcu odnieść sukces w dziecięcym konkursie. Będzie to szósty start RTP w JESC. Poprzeczka nie jest postawiona wysoko, bowiem najwyższe miejsce Portugalii to … 14. zajęte w 2006 i 2017 roku. Zakończona wczoraj druga edycja „The Voice Kids” w Portugalii wśród mentorów miała m.in. Carolinę Deslandes, która 6 marca zremisowała z grupą The Black Mamba w finale Festival da Cancao. Ze względu na remis o zwycięzcy decydowała wyższa nota od widzów, tym samym piosenka Caroliny „Por um triz” ostatecznie nie trafiła na Eurowizję.
Croitor Awards: Drama roku 2021
Powoli zbliżamy się do końca tegorocznego Croitor Awards, w którym czytelnicy Dziennika Eurowizyjnego na Facebooku wybierają zwycięzców w różnych kategoriach. Tytuł „dramy roku” trafia na Białoruś za sprawą skandalu z grupą Galasy ZMesta i dwukrotnym wysłaniem do EBU nieregulaminowej piosenki, co skończyło się dyskwalifikacją kraju i obrażeniem się nadawcy BTRC na organizatorów Eurowizji. Sytuacja, z którą wiąże się też protest dziennikarzy zainicjowany przez Eurowizja.org czy kontrowersyjne wypowiedzi lidera wybranej przez BTRC grupy, zebrała w głosowaniu Croitor Awards aż 54,5% głosów. Na miejscu drugim znalazła się sytuacja z naszego podwórka – wewnętrzny wybór Rafała Brzozowskiego 🇵🇱 co spotkało się atakiem hejtu internetowego w jego stronę oraz odrzuceniem przez TVP Alicji Szemplińskiej i brak komunikacji z niedoszłą reprezentantką Polski. Na nasz polski bałagan głosowało 22,6% osób. Trzecie miejsce trafiło do Macedoni 🇲🇰, w której zastanawiano się nad wycofaniem Vasyla z Eurowizji z powodu jego podwójnego obywatelstwa (9,7%). Niższe miejsca zajęły dramy z Cypru 🇨🇾 („El Diablo” vs. Kościół Cypru) – 7,6% oraz drama w Rosji 🇷🇺 (Manizha vs. Cerkiew Prawosławna i niektóre instytucje rządowe) – 5,6%. Aktualnie na Facebooku wybieramy reprezentanta, który najlepiej „odrobił zadanie domowe” i który wraca na Eurowizję (po anulowaniu edycji z 2020) z lepszym utworem. Pełne wyniki Croitor Awards dostępne TUTAJ.
Tylko dzisiaj do 22:00 głosować można w II półfinale plebiscytu „Nasz Faworyt 2021”! GŁOSOWANIE TUTAJ. Wyniki poznacie we wtorek na facebookowym live o 21:00! Zanim jednak jutro dowiemy się kto wszedł do finału, o 18:30 będziemy mogli śledzić internetowe spotkanie Rafała Brzozowskiego z reprezentantkami Polski z 2019 roku – grupą Tulia! Dziewczęta, podczas specjalnego live na Instagramie, przekażą Rafałowi wskazówki dotyczące Eurowizji! Z pewnością wiele dowiemy się o kulisach konkursu, a także o samych wykonawcach dlatego warto śledzić tę rozmowę!
Źródło: Jutarnji.hr, France 2, Sylwia Turlej, Eurovoix, Wikipedia, Facebook, fot.: Albina (Croatia 2021) — BORNA HRŽINA
DZIENNIK-EUROWIZYJNY.pl 