Telewizja San Marino 🇸🇲 intensywnie przygotowuje się do Eurowizji 2021, a dziś poinformowano, że piosenka dla Senhit (fot.) została już wybrana, w związku z tym nie będą tam organizowane żadne internetowe preselekcje. Najlepszy możliwy utwór wskazany został wewnętrznie, a jego premiera odbędzie się 23 lutego. Wokalistka na razie szczegółów nie zdradza, ale możemy spodziewać się czegoś energetycznego i kolorowego, a dodatkowo okraszonego ciekawym występem rodem z klipów Senhit w ramach #FreakyTripToRotterdam. Właśnie premierę miał jej nowy cover – tym razem na tapetę wzięła grecki przebój z 2013 roku – „Alcohol is free” grupy Koza Mostra. Przypomnę, że pochodząca z Bolonii wokalistka miała reprezentować San Marino w 2020 roku z piosenką „Freaky„, która wygrała ekspresowe preselekcje online pokonując utwór „Obsessed„. Wcześniej jednak Senhit nagrała demo utworu „Cleopatra„, który ostatecznie trafił jednak pod flagę Azerbejdżanu. Oznacza to, że SMRTV ma dostęp do ciekawych piosenek, po które sięgają inne kraje, więc można oczekiwać, że poszukiwania nowego utworu na 2021 zakończyły się sukcesem. Czy będzie to najlepsza w historii piosenka San Marino na Eurowizji. Przekonamy się wkrótce. Na 10 zrealizowanych do tej pory startów ten mały kraj dwukrotnie wszedł do finału. W 2019 roku Serhat zajął 19. miejsce w finale, co jest aktualnym rekordem SMRTV. W półfinale turecki piosenkarz zgarnął aż 150 punktów i 8. miejsce, co także uznawane jest za ogromny sukces.
Rumunia jak Ukraina: Jury ma głos
W Rumunii 🇷🇴 podobna sytuacja jak na Ukrainie. Chociaż reprezentanci informowali, że mają już wskazany utwór na Eurowizję i wybrali to co najlepsze, do głosu dochodzą nadawcy publiczni. Na Ukrainie, jak i w Rumunii ostatecznego wyboru utworu dokonają jurorzy. Telewizja TVR podała, że z powodu pandemii nie zorganizuje selekcji narodowych, a piosenkę dla Roxen wskaże specjalna komisja. Mówi się, że pod uwagę branych ma być do 20 piosenek, w tym „Wonderland” wydane 2 miesiące temu przy współpracy z Alexandrem Rybakiem, dwukrotnym reprezentantem Norwegii 🇳🇴 na Eurowizji. W Serbii 🇷🇸 na razie cisza w sprawie preselekcji narodowych, ale ostatnio pojawiły się plotki, że Hurricane miałyby wykonać w specjalnym programie pod koniec lutego trzy proponowane piosenki znanych kompozytorów. O tytuł autora eurowizyjnego utworu mieliby walczyć Goran Bregović (stworzył „Ovo je Balkan” z 2010 i był gwiazdą Interval Act 2008), Darko Dimitrov (niezwykle doświadczony kompozytor i producent współpracujący z największymi gwiazdami ex-jugosłowiańskiej estrady) oraz Nemanja Antonić, twórca „Hasta la vista” z 2020 roku. RTS na razie nie potwierdza tych spekulacji. Nowe informacje dotarły do nas z Hiszpanii 🇪🇸. W wywiadzie dla Jana Borsa szefowa hiszpańskiej delegacji Ana Maria Bordas powiedziała, że w finale narodowym głosować będą mogli wszyscy – nawet tacy, co nie posiadają hiszpańskiej karty SIM. W trakcie gali mają być udostępnione numery dla zagranicznych widzów – audiotele i sms. Takie rozwiązanie zastosowano też we Francji 🇫🇷, jednak najpewniej nie działało poprawnie, bo dzwoniąc pod podany numer nie uzyskiwało się połączenia.
Kto startuje w Norwegii?
W czwartym półfinale selekcji norweskich 🇳🇴 wystąpi dwóch solistów, jeden duet i jeden zespół. O finał rywalizuje Kim Rune Hagen, 30-latek znany z „Idola” (edycja z 2007 roku). W selekcjach wykona „My lonely voice”, którego jest współautorem. Konkurencją będzie dla niego „Circus” piosenkarki Royane Harkati. Zaśpiewa też zespół Landeveiens helter (będzie to jedyny utwór po norwesku) oraz duet złożony z Marianne Penthy i Mikkela Gaupa. Mikkel ma 53 lata i jest aktorem norwesko-lapońskim. Zadebiutował w 1987 roku w filmie Pathfinder, który był nominowany do Oskarów. Poza aktorstwem zajmuje się też śpiewem joik i muzyką lapońską. Przedostatni półfinał norweski pokazany będzie w sobotę o 19:50. W sobotę rusza także Melodifestivalen 🇸🇪, które odbywać się będzie w reżimie sanitarnym i przy minimalnej ilości osób. W związku z tym do areny nie będą wpuszczani twórcy startujących piosenek, chociaż SVT zawsze sporą wagę przykładała do tego, by byli prezentowani razem z wykonawcą. Andreas Stone Johansson, który stoi za utworem Nathalie Brydolf uważa, że będzie przez to jeszcze bardziej zdenerwowany, bo nie będzie miał na nic wpływu. Przypomina, że tak samo było w Norwegii, gdzie nie mógł być obecny podczas drugiego półfinału, chociaż jego utwór w wykonaniu Raylee „Hero” wygrał rundę. Chociaż nie wiemy jeszcze czy Sanremo 🇮🇹 się odbędzie, bo producenci nie chcą festiwalu bez publiczności, a na wypełnienie teatru nie zgadza się rząd Włoch, pojawiły się niedawno pogłoski, że z powodu publikacji 10 sekund piosenki zdyskwalifikowany może być duet Fedeza i Francesci Michielin. Po zbadaniu sprawy telewizja RAI uznała, że nie dojdzie do usunięcia utworu „Chiamami per nome” ze stawki. Fedez i Francesca są zresztą jednym z faworytów.
🇭🇷 Dora 2021: Po minucie z każdej piosenki
Podczas sobotniego „Eurosong od doma” portalu Eurosong.hr szefowa delegacji Chorwacji zdradziła, że fragmenty piosenek opublikowane będą w sobotę 6 lutego na kanale YouTube telewizji HRT. Pełne wersje zostaną premierowo wykonane podczas finału 13 lutego, który w Opatiji odbędzie się bez publiczności. Wykonawcy, którzy w komplecie uczestniczyli w projekcie koncertu akustycznego opowiadali o swoich preselekcyjnych propozycjach. Nina Kraljić i Filip Rudan wprost mówili, że są bardzo pewni swoich utworów i tego, że będą dobrymi reprezentantami kraju. Sandi Cenov z kolei przyznał, że nie miał żadnych oczekiwań i nie spodziewa się wygranej. Duet Bojana i Ashley skupia się bardziej na promocji uniwersalnych wartości jakimi są wspólnota, nadzieja i miłość – tematyka ich utworu. ToMa zdradził, że jego utwór będzie wesoły, taneczny i energiczny, a także na światowym poziomie, z kolei Brigita Vuco zapowiada piosenkę charakterną i wyróżniającą się. Ella Oreskovic wykona piosenkę w stylu retro, a Beta Sudar zaprezentuje coś szybkiego i … prowokacyjnego. Bernarda, która wykona utwór „Colors” odrzucony wcześniej przez Maltę, stawia na pozytywne wibracje oraz dobrą energię. Uważa, że kompozycja ma ogromny eurowizyjny potencjał. Ponoć eurowizyjne brzmienie i bardzo chwytliwą melodię ma piosenka Albiny. Filip Rudan stawia zaś na lekką dramaturgię w swojej balladzie. Jedna z faworytek, Mia Negovetić zaśpiewa „She’s like a dream” opisane jako mocną, energiczną i pozytywną piosenkę z ważnym przesłaniem. Podobnie jak Filip i Nina uważa, że jest najlepszą kandydatką na Eurowizję. Czy minutowe fragmenty każdej piosenki zdradzą nam więcej? Zobaczymy już w sobotę!
Źródło: SMRTV, Eurovoix, Evrovizija.rs, Humans of Eurovision, NRK, Eurovoix, ESCxtra, Eurosong.hr, inf własne, fot.: @senhitofficial