Eurowizja: Drugi półfinał już przećwiczony
Za nami pierwsza próba generalna drugiego półfinału, tym samym wiemy już jak wyglądają w całości wszystkie występy i jaki jest scenariusz czwartkowej rundy. Tym razem nie ma żadnego występu w ramach Opening Act, a widzowie zobaczą jedynie krótki film, który na próbie nie został wyemitowany. Później prowadzące witają się z widzami i zapowiadają start części konkursowej. Pomiędzy występami mamy kilka wejść z Green Roomu, w tym jeden z grupą Scooch z Wielkiej Brytanii (ESC 2007) oraz filmik przedstawiający aktora Luke’a Evansa mówiącego o nadziei i wspólnocie w kontekście Eurowizji. Show szło dziś sprawnie, nie było zbyt wielu wpadek czy powodu do opóźnień. Co jakiś czas widać było jeszcze zabłąkanych kamerzystów, ale to są kwestie, które można szybko poprawić. Widzieliśmy też kolejne pocztówki i wiemy, co uczestnicy będą na nich robić. Reiley jeździ rowerem po Kopenhadze, Brunette zwiedza ogród botaniczny, Theodor jest mimem, Alika balansuje na krawędzi wieży telewizyjnej w Tallinnie, Gustaph ma sesję zdjęciową, a Andrew gra w koszykówkę. Dilja podnosi sztangę, Victor skacze na skakance, Blanka robi imprezę, Joker Out grają na flipperach, a Iru biega po Tbilisi. Piqued Jacks grają w siatkówkę, Teya i Salena jeżdżą na łyżwach, Albina grilluje z rodzinką, Monika Linkyte boksuje pod zamkiem w Trokach, a Voyager wspinają się po moście.
Dance break Brunette i inne niespodzianki
W występach parę nowości. Reiley przechodzi przez swoją kolorową konstrukcję i występ, przynajmniej w pierwszej części jest dość spójny. Brunette zaskoczyła dziś najbardziej, bo w jej prezentacji pojawia się dance break, który robi ogromne wrażenie. Są też świetne ujęcia wykorzystujące prostą grę świateł i platformę. U Theodora jest mnóstwo niepokojących wizualizacji i nadal nie wiadomo o co chodzi w tym występie. Alika ma bardzo klasyczną prezentację z fortepianem, który sam gra. U Gustapha pojawia się tancerka queer z którą on sam też tańczy. Andrew ma świetne wizualizacje imitujące wodospad wody i lawy. Dilja z Islandii nie zaskoczyła – wykonuje swoje ruchy i rozsadza ją energia. U Victora na wizualizacjach jest on sam, a na scenie mamy sporo dymu. Przez to, że wokalista dużo skacze, szybko łapie zadyszkę. W występie Blanki wszystko jest popsute ogromem nakładek i filtrów. Pojawia się tam filtr „starego filmu” ze zniekształconym obrazem, kamera z efektem rybiego oka, a sama Blanka w pewnym momencie śpiewa widzom z wizualizacji po czym jej ciało rozbija się na multum kolorowych ptaków. Dance break zniszczony jest filtrem oraz ujęciami kamer przez co praktycznie nic z tym popisów tanecznych nie widać. Do tego pojawiający się co chwilę efekt obłoku przechodzącego przez ekran, statyczne ujęcia i mnóstwo niepotrzebne pirotechniki. Ten występ nie ma żadnych plusów poza stosunkowo dobrym wokalem.
Prowadzące zamienione w drag queens
U Joker Out energia koncertowa, chociaż sam występ jest dość ciemny. Iru sprytnie rozegrała występ dobrze ustawionymi ekranami. Piqued Jacks mają ciekawe wizualizacje, w tym takie, które dają wrażenie trójwymiaru. Teya i Salena także mają dużo przemyślanych wizualizacji, chociaż w występie brakuje trochę więcej energii. Albina Kelmendi zaprezentowała nowy strój z elementami tradycyjnymi. Monika śpiewa z chórzystkami w kręgu, a wokalista Voyager część występu spędza za kierownicą Toyoty ustawionej na scenie. W trakcie półfinału zobaczymy dwa recapy, a pomiędzy nimi widzimy występy specjalne. Mariya Yaremchuk wykona dwa utwory w języku ukraińskim, kolejny zaśpiewa raper OTOY, a na koniec Zlata Dziunka zjedzie spod sufitu na platformie z wielką gwiazdą. Usłyszymy wtedy utwór ukraińskojęzyczny do muzyki z filmu „Kevin sam w domu”. Drugim występem specjalnym jest prezentacja drag queen. Poprzez specjalną Queen Machine prowadzące mają przeistoczyć się w drag queens i zaśpiewać kilka utworów, w tym „Free your mind”. Królowe będą miały na scenie mnóstwo tancerzy i efektowne wizualizacje. Oczywiście nie są to prawdziwe prowadzące, a profesjonalne drag queens, co zostanie wyjaśnione pod koniec występu. Jednym z filmików pokazanych w tej części będzie „School of Eurovision”, w ramach którego dzieci zabiorą nas za kulisy Eurowizji. Julia będzie też uczyć Hannah języka ukraińskiego.

Finaliści też na scenie
Przed sekwencją podania wyników odbyły się też próby finalistów. Blanca Paloma ma bardzo dobrze przygotowany występ, chociaż podobny do tego z preselekcji. Wokalnie w punkt. Tvorchi zaprezentują jedną z najnowocześniejszych prezentacji – świetne użycie czterech lightboxów i interakcja z wizualizacjami, a do tego odpowiedni nastrój wywołany doborem wizualizacji. Mae Muller zawiodła oczekiwania – występ był słaby wokalnie, chociaż w obrazku prezentuje się efektownie. Pop-artowe wizualizacja na ekranach i specjalnej platformie świetnie pasują do pierwszej części piosenki. Niestety w momencie, gdy ekipa przechodzi na małą scenę występ traci na atrakcyjności. Próba podawania wyników przebiegła bez większych zakłóceń – przedstawiono 10 krajów które weszły do finału – oczywiście wyniki są w pełni zmyślone. Zdaje się, że II półfinał będzie stać na podobnym poziomie co pierwszy, jeśli chodzi o dodatkowe występy, materiały video i dialogi. Jeśli chodzi o utwory i występy konkursowe – poziom jest niższy od wtorkowej rundy, ale wyrównany. Druga próba generalna, tym razem z udziałem widowni, odbędzie się dziś o 21:00. Relacja na grupie Facebook Dziennika Eurowizyjnego.
Konferencja prasowa EBU/BBC i Eurowizji Junior
Pomiędzy próbami – konferencja prasowa EBU i BBC, a także przedstawicieli telewizji francuskiej. Szymon z Radio Newsletter zapytał Martina Osterdahla (EBU) o plan awaryjny w przypadku, gdy TikTok zostanie zakazany w kolejnych krajach i odsunięty od partnerstwa z Konkursem Piosenki Eurowizji. Europejska Unia Nadawców śledzi działania rządów i telewizji publicznych wobec TikToka i zareagują w odpowiednim momencie. Wtedy też stworzą plan awaryjny. Zapytano też o nagrane wokale (chórki) w występach – Martin Osterdahl podkreślił, że nie chodzi o główny wokal tylko o osoby towarzyszące na scenie. Organizacja póki co jest zadowolona z wykorzystania takich wokali, ale zapewnia, że regulamin ESC jest aktualizowany co roku. Szwedzki dziennikarz zapytał o zapis w głosowaniu Reszty Świata i kwestię głosowania Rosji. Martin stwierdził, że głosowanie „Reszty Świata” zostało zainspirowane przez Eurowizję Junior i zainteresowanie tym głosowaniem w trakcie Juniora, zwłaszcza tego z 2020 roku w Warszawie. W niektórych krajach, które podlegają sankcjom głosowanie nie będzie możliwe. Potwierdzono, że z rosyjskich kart płatniczych nie będzie można głosować. Osterdahl , pomimo nacisku nie chciał podać, jakie inne kraje nie mogą głosować.
EBU nie chce zapraszać krajów pozaeuropejskich do konkursu
Przedstawicielka mediów szwajcarskich zapytała o budżet telewizji BBC na Eurowizję 2023. Na ten moment brytyjski nadawca nie chce podawać szczegółów, ale zapewnia, że w momencie prezentacji wszystko będzie transparentne. Martin Osterdahl poinformował, że nie jest póki co dyskutowana kwestia zapraszania dodatkowych nadawców pozaeuropejskich do udziału w Konkursie Piosenki Eurowizji. Stwierdził, że wciąż są europejskie państwa, które EBU chciałoby widzieć w konkursie. Prowadzący konferencji zapytał o powód udziału Australii w konkursie. Osterdahl wytłumaczył jak duże było zaangażowanie SBS w transmisję Eurowizji od wielu lat. Innym powodem jest bliskość kulturalna z Europą. EBU jest zadowolone z doskonałej współpracy pomiędzy BBC a telewizją ukraińską przy organizacji Eurowizji. Zadaniem supervisora było zachowanie balansu pomiędzy Wielką Brytanią i Ukrainą, a pozostałymi startującymi krajami. Ważnym pytaniem było czy EBU nadal chce by dziennikarze zajmowali się Eurowizją w Centrum Prasowym. Powodem skrócenia działalności Media Center są finanse i konieczność oszczędzania. EBU widziało też wiele toksycznych komentarzy i relacji, które pojawiały się w mediach po próbach technicznych i organizacja chce chronić najmłodszych artystów przed presją. Ciekawą informacją jest to, że telewizja kanadyjska zrezygnowała z prac nad planowanym przez EBU konkursem Eurovision Canada, z kolei telewizja amerykańska NBC nie jest zainteresowana realizacją drugiej edycji American Song Contest, ale EBU twierdzi, że nawiąże współpracę z inną stacją by wskrzesić ten projekt.
Eurowizja Junior 2023: Universe of Heroes
Telewizja francuska jest dumna z możliwości organizacji JESC 2023 w Nicei. Finał odbędzie się 26 listopada o godzinie 16:00 w Nicei. Show trafi do hali w której zmieścić się może aż 6 tysięcy osób. Sloganem konkursu najpewniej będzie „The Universe of Heroes” co ma dać dzieciom siłę i motywację do rozwoju. Producentka wykonawcza JESC nie chciała podawać szczegółów prac dotyczących zmian w formule konkursu, ale zapewnia, że prace w Grupie Sterującej trwają. Nadawca francuski nie wie jeszcze ile krajów wystartuje w Eurowizji Junior, ale na początku czerwca lista nadawców powinna zostać ogłoszona. Prowadzone są rozmowy z nadawcami, którzy wycofali się z Eurowizji Junior lub takimi, które jeszcze w ogóle nie pojawiały się w konkursie. Nadawca francuski chciałby zaprosić ich jak najwięcej i zapowiada, że czekają nas miłe niespodzianki w tym temacie. Organizatorzy zapewniają, że zrobią wszystko by nie doprowadzić do sytuacji takiej jak z Erywania, gdzie większość wykonawców zachorowało. Budżet Eurowizji Junior 2023 będzie znacznie niższy niż ten z Armenii. Konkurs w Erywaniu był najdroższym w historii.
Relacja własna, fot.: Marcin
Zwolnić Dobrowolskiego. Nie wierzę, że Blanka się na to zgodziła. Ona pewnie nie miała nic do powiedzenia. Jak można tak zniszczyć występ???
PolubieniePolubienie
Tylko Jann chłopak zapełnia hale i stadiony cudem można bilet kupić to już na Metallice łatwiej. A Blanca przyniesie wstyd swoim występem
PolubieniePolubienie