Eurowizja 2023: Kto będzie reprezentował Francję? 🇫🇷
Telewizja francuska nadal nie ogłosiła planów w stosunku do Eurowizji 2023 i wyboru reprezentanta chociaż ostatnio zapowiadano wiele atrakcji. Zanim jednak cokolwiek się dowiemy, sprawdźmy, o kim plotkuje się nad Sekwaną. Portal Eurovision-Quotidien.com przygotował zestaw spekulacji i nazwisk, które mogą (ale nie muszą) pojawić się w selekcjach czy wyborze wewnętrznym. Mówi się m.in. o Tomie Leeb, który miał reprezentować kraj w 2020 roku. Jego piosenka „Mon alliee” nie przypadła do gustu fanom Eurowizji, a on sam zrezygnował z udziału w preselekcjach 2021 twierdząc, że ma napięty kalendarz. Teraz jednak ogłosił, że rok 2023 będzie dla niego rokiem muzyki, co niektórych skłoniło do spekulacji, że Tom może wrócić na Eurowizję. Inni twierdzą, że w selekcjach pojawić się może Yseult, która była jedną z jurorek finału narodowego 2022, a ponoć w 2021 starała się o udział w konkursie, ale nie została wybrana. Z utworem „Corps” wokalistka reprezentowała Francję podczas Eurovision Internet Song Contest Dziennika eurowizyjnego zajmując 9. miejsce w finale. Inne plotki dotyczą La Zarry (ponoć także miała uczestniczyć w walce o miejsce w finale selekcji Francji 2021), zwyciężczyni „The Voice Kids 2019” – Nour, Yelle, uczestniczki „The Voice” i wymarzonej reprezentantki wielu fanów – Anne Sila, uczestników powracającego na ekrany show „Star Academy” czy nawet Slimane. Zwycięzca „The Voice” przyznał niedawno, że byłby gotów reprezentować Francję bo bardzo lubi Eurowizję. Niektórzy twierdzą jednak, że to zbyt duże nazwisko, by pojawiać się w preselekcjach narodowych.
Rewanż za Eurowizję 2020? Co u odrzuconych uczestników konkursu?
Plotki o Tomie we Francji, udział Ulrikke 🇳🇴 w selekcjach Melodi Grand Prix i Damira Kedzo 🇭🇷 w Dorze czy Loulou Lamotte z The Mamas 🇸🇪 w Melodifestivalen świadczą o tym, że odrzuceni uczestnicy anulowanej Eurowizji 2020 nie zapominają o konkursie. Decyzją większości nadawców reprezentanci wybrani na pechowy konkurs otrzymali drugą szansę, chociaż w czołowej dwójce Eurowizji 2021 znaleźli się artyści, którzy wybrani zostali na nowo. Kto jeszcze miał brać udział w Eurowizji 2020, a ostatecznie na konkurs nigdy nie trafił? Poza duetem VAL i grupą Little Big z Białorusi i Rosji, są też Sandro z Cypru 🇨🇾 czy Ben & Tan z Danii 🇩🇰. Sandro, po tym jak nie otrzymał szansy startu w Eurowizji 2020 zaczął…zmieniać swoje pseudonimy. Był już Sammy’m Clay’em, później występował w social mediach jako TYLR, a teraz znajdziemy go na Instagramie jako Leo Dante. Cały czas stara się być aktywny muzycznie, jednak w kontekście Eurowizji telewizja cypryjska raczej o nim zapomniała. Duński duet Ben & Tan próbował dostać się do preselekcji w 2021, jednak ich utwór „Iron Heart” nie został zakwalifikowany do DMGP. Dodatkowo odrzucono go także w Melodifestivalen. Benjamin ma jednak utwór w selekcjach Szwecji 2023 – współtworzył piosenkę „Comfortable” dla Eden Alm. O swoją drugą szansę walczył też Aksel z Finlandii 🇫🇮. W 2021 wystąpił w UMK z „Hurt” ale zajął niskie, 5. miejsce. W 2022 pojawił się w finale Eurowizji jako podawacz punktów. Mamy też Arilenę Arę z Albanii 🇦🇱 i Bena Dolica z Niemiec 🇩🇪. Ona nie startowała już później w Festivali i Kenges, ale jej nowe single odnoszą sukces w kraju. Dodatkowo w kwietniu tego roku zadebiutowała jako prezenterka show „Piranjat”. Ben Dolic miał próbować swoich sil w preselekcjach Niemiec 2021 jednak nic z tego nie wyszło. W 2022 wydał jednak aż trzy nowe single. Diodato 🇮🇹, chociaż nie trafił na Eurowizję 2021, miał swoje 5 minut podczas ESC 2022 w Turynie śpiewając „Fai rumore” w Interval Act. Występ, w którym nawet poruszyło się zepsute słońce, został bardzo dobrze odebrany przez fanów.
Tu bije serce Europy: Powrót Alicji Szemplińskiej? 🇵🇱
A co z Alicją Szemplińską? Wokalistka miała starać się o udział w Eurowizji 2021 jednak z uwagi na zmianę koncepcji i chęć wysłania przez Telewizję Polską wesołej piosenki na „smutne czasy”, ostatecznie wybrano Rafała Brzozowskiego. Plotek na temat kulis tego wyboru było mnóstwo, a jedna z nich głosi, że wytwórnia Universal Music nie chciała już angażować Szemplińskiej w Eurowizję 2021 jednak pod naciskiem TVP przygotowano dla piosenkarki trzy piosenki. Były one jednak na tyle słabe, że zostały nisko ocenione przez komisję stacji. Jaka jest prawda? Nie wiemy. Alicja zaśpiewała jednak „Empires” podczas Eurowizji Junior 2020 w ramach Interval Act. Słynny występ, podczas którego na scenę nagle „wskoczyła” Ida Nowakowska, miał być rekompensatą dla Alicji za brak możliwości udziału w konkursie. W 2022 roku wokalistka wydała trzy nowe single, w tym najnowsze „Stick Together”, jednak nie mówi się o niej w kontekście udziału w preselekcjach 2023. Już tylko dziewięć dni pozostało na zgłaszanie piosenek do selekcji „Tu bije serce Europy”. Finał odbędzie się w niedzielę 26 lutego, natomiast uczestników mamy poznać do 25 stycznia. Zgodnie z regulaminem Telewizja Polska może przyznać jedną „dziką kartę” dla wykonawcy, który nie zgłosił swojego utworu, a wyrazi chęć udziału w konkursie.
Co nowego w Belgii, Chorwacji i Islandii?
Nowości w naszym terminarzu! Już od 9 stycznia rozpoczyna się emisja programu „Eurosong” w Belgii 🇧🇪 podczas którego poznamy sylwetki uczestników oraz dowiemy się, które piosenki zaśpiewają w finale. Każdy może o tym zdecydować sam, ale oczywiście będzie mógł sugerować się poradami swoich konkurentów. Telewizja VRT podzieliła czas antenowy pięciu odcinków na siedmiu finalistów, przy czym Loredana jako jedyna ma cały odcinek „dla siebie”. Cherine pojawi się w drugim odcinku, Ameerah w trzecim, gaia dragot w czwartym, a The Starlings w piątym. Materiały dotyczące Hunter Falls i Gustapha będą podzielone na dwa odcinki. Piosenki selekcji Chorwacji przedstawione będą już 12 stycznia 🇭🇷 podczas audycji „Svijet diskografije” Zlatka Turkalja na HR2 natomiast klipy pojawią się też na oficjalnym kanale YouTube Dory. 14 stycznia pierwszy odcinek programu prezentującego uczestników. Wystąpią wtedy Detour, Tajana Belina, The Splitters, Patricia Gasparini i Harmonija disonance. Format głosowania w selekcjach pozostaje taki sam – 50:50, a jurorzy będą podzieleni na 10 komisji regionalnych. Zmiany w Islandii 🇮🇸 – uczestników i piosenki poznać mamy już 28 stycznia w ramach programu „Login i Songvakeppninni 2023”. Prowadzący – Gudmundur Einar i Arni Beinteinn Arnason ogłoszą listę półfinalistów i pozwolą widzom usłyszeć fragmenty piosenek. Zapowiadany wczoraj program „12 stig” pozostaje w ramówce 11 lutego i będzie programem rozgrzewającym przed startem selekcji. Poznamy wtedy kulisy przygotowań do konkursu oraz dowiemy się więcej o uczestnikach.
Źródło: Eurovision-Quotidien, Wikipedia, Instagram, YouTube, TVP, VRT, eurosong.hr, RUV, fot.: @tomleeb
DZIENNIK-EUROWIZYJNY.pl 