Eurowizja 2023: 37 krajów, trzy się wycofały
Europejska Unia Nadawców podała dziś oficjalną listę uczestników Eurowizji 2023 w Liverpoolu. Niespodzianek nie było. O Grand Prix powalczy 37 państw, co oznacza, że po edycji turyńskiej zrezygnowały trzy kraje o których już wcześniej była mowa. Ze sporą ulgą przyjęto potwierdzenie udziału krajów, których nadawcy do tej pory milczeli – Czech 🇨🇿, Armenii 🇦🇲 i Mołdawii 🇲🇩. W komentarzach przewijały się opinie w których fani żałują, że EBU nie zaprosiło do udziału Kazachstanu 🇰🇿, który mógłby być pierwszym od lat debiutantem. Nie udało się też doprowadzić do żadnego powrotu, a Turcja, Bośnia czy Węgry nadal pozostają poza eurowizyjną orbitą. To pierwsza tak „mała” Eurowizja od 2014 roku, gdzie też uczestniczyło 37 państw, przy czym były tam Węgry, Rosja i Białoruś, a nie było Serbii, Cypru i Czech. Tak niska frekwencja oznacza, że w półfinałach będziemy mieć 15 i 16 państw, więc awans z takich skromnych rund z pewnością będzie łatwiejszy, ale porażka mocno zaboli. Spośród 37 krajów mamy 15, które jeszcze nigdy nie wygrały Eurowizji – w tym Polska 🇵🇱 (nie licząc Chorwacji, której wykonawca wygrał Eurowizję w barwach Jugosławii). Aktualnie najdłużej na ponowny awans do finału czeka Gruzja 🇬🇪, która ostatni raz walczyła w sobotniej części konkursu w 2016 roku. Najdłużej na zajęcie miejsca w top10 czekają natomiast Chorwacja 🇭🇷 ze Słowenią 🇸🇮, które ostatni raz w czołowej dziesiątce były…ponad 20 lat temu, a dokładniej w 2001 roku. Kolejne jest San Marino, które zadebiutowało w 2008 roku i jeszcze nigdy nie zdobyło tak wysokiego miejsca. Od 2011 na ponowne wejście do top10 czekają Gruzja z Irlandią, a od 2012 Albania. Polska i Armenia ostatni raz w najlepszej dziesiątce były w 2016 roku. Znamy już listę startujących krajów, a co dalej? Powoli rusza sezon preselekcyjny, który oficjalnie rozpoczniemy w grudniu finałami narodowymi w Ukrainie i Albanii. Dwóch reprezentantów (Izrael i Cypr) już znamy, a zapewne do końca roku jeszcze ktoś w stawce nam się pojawi. W styczniu w Liverpoolu odbędzie się losowanie półfinałów i dowiemy się wtedy w której grupie wystartuje Polska. 15-krajowy półfinał z Eurowizji 2014 był pechowy dla Izraela, Gruzji, Litwy, Irlandii i wycofanej już Macedonii. Polska miała okazję w nim startować, a Donatan i Cleo zajęli tam 8. miejsce co dało nam pierwszy awans od 2008 roku i wielką radość. Jak potoczą się losy krajów w 2023? Będziemy to śledzić na bieżąco!
Dlaczego zrezygnowała Bułgaria? BNT dementuje plotki 🇧🇬
Zanim jeszcze ogłoszono listę, bułgarski portal 24chasa.bg zdążył uzyskać od telewizji BNT potwierdzenie wycofania kraju z Eurowizji. Nieprawdziwy był jednak tweet, o którym głośno było w sieci od tygodnia. Treść wiadomości wysłanej do OGAE Grecja miała sugerować, że nadawca BNT nie jest zainteresowany konkursem i planuje z niego zrezygnować na dłużej. Okazuje się, że jedynym powodem rezygnacji jest kwestia finansowa i podkreślił to zarząd stacji, jednocześnie dementując wcześniejsze pogłoski. Przedstawiciel stacji dodał, że z tego samego powodu zrezygnowały też kraje z regionu – Macedonia oraz Czarnogóra. Portal informuje, że w ostatnim czasie budżet telewizji BNT został okrojony o kwotę równą ponad 4,8 mln PLN, jednocześnie zwiększając (i to potrójnie!) wydatki. „Taka rozrywka jak Eurowizja, na tle kryzysu finansowego w całej Europie, która musi odcinać prąd i ogrzewanie w miejscach publicznych nie jest w żaden sposób uzasadniona” – podaje BNT. BBC News przypomina, że zwiększenie stawek za udział w ESC 2023 nie wynika z kwestii organizacji Eurowizji w Liverpoolu, ale z powodu zakazu startu Rosji. Telewizja Channel 1 jako istotny płatnik Eurowizji płaciła za konkurs sporą kwotę, której teraz EBU mieć nie będzie. Stąd zwiększenie (proporcjonalne) opłat dla pozostałych nadawców. Przedstawiciele telewizji z Serbii, Czarnogóry i Macedonii zwracają jednak uwagę, że koszt pobytu w Anglii również mocno nadwyręża budżet delegacji. Organizatorzy konkursu informują, że EBU dokłada wszelkich starań, aby koszty udziału były jak najbardziej przystępne. „Każdy nadawca uczestniczący płaci stawkę, która jest obliczana na podstawie liczy krajów konkurujących w danym roku oraz ich całkowitego wkładu w członkostwo w EBU. Z kolei roczne składki członkowskie i subskrypcje są obliczane zgodnie z czynnikami, które uwzględniają względną wielkość i status finansowy telewizji” – tłumaczy Unia. Największymi płatnikami ESC są kraje tzw. „Wielkiej Piątki” – Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Hiszpania oraz Włochy, natomiast Polska, Szwecja czy Norwegia są zaraz za nimi.
Eurowizja 2023: Co nowego w Czechach, Estonii, Grecji i San Marino?
Przebudzenie w Czechach 🇨🇿! Dziś eurowizyjne social media telewizji czeskiej odżyły i przypomniały spotkanie, do jakiego doszło parę tygodni temu w Pradze. Członkowie delegacji spotkali się z Lake Malawi, Benny’m Cristo i grupą We Are Domi by powspominać eurowizyjne przygody i porozmawiać o konkursie oraz o planach na wybór kolejnego reprezentanta. Nadawca wkrótce ma przedstawić szczegóły nowego planu, ale już teraz zachęca by przygotowywać swoje zgłoszenia. Z pewnością więc odbędzie się konkurs otwarty, jednak nie wiadomo czy skończy się wyborem wewnętrznym czy finałem internetowym. Telewizja estońska 🇪🇪 zebrała 217 piosenek do „Eesti Laul 2023”, z czego 92 są zaśpiewane po estońsku, a 125 w innych językach (dominuje angielski). Tomi Rauhula, producent selekcji, zapowiada w stawce zarówno nowe nazwiska jak i wykonawców, którzy są już dobrze znani widzom konkursu. Zgłosili się też byli reprezentanci, co w małej Estonii nie jest wielką niespodzianką. Ogłoszenie półfinalistów nastąpi w dniach 1-2 listopada, a premiera utworów 2 grudnia. Pierwszy półfinał odbędzie się 12 stycznia, drugi dwa dni później, a finał zaplanowano na 11 lutego. Znamy skład jury wewnętrznych selekcji greckich 🇬🇷. O tym, kto wygra zadecydują kompozytorzy, producenci, dziennikarze, dyrektorzy telewizji czy menadżerowie. Siedmiu członków jury będzie indywidualnie słuchać propozycji w siedzibie ERT tak by uniknąć wycieku kompozycji do sieci. Każdy juror ma wskazać grupę utworów, które są w puli najlepsze. Piosenki, które zdobędą pozytywne głosy od większości członków komisji przejdą do finałowej rundy. Telewizja grecka ma podać listę wykonawców, którzy przejdą do drugiej rundy. Wezmą też udział w specjalnych spotkaniach z komitetem ERT by na żywo zaprezentować swoje plany wobec promocji i występu. Będą udzielać wywiadów dla telewizji. Po serii spotkań nastąpi ostateczny wybór reprezentanta. Amanda (ESC 2022) ogłoszona została w połowie grudnia, ale portal EurovisionFun sugeruje, że tym razem reprezentanta możemy poznać nieco wcześniej. A co w maleńkim San Marino 🇸🇲? W przyszłym tygodniu ruszają pierwsze castingi, a SMRTV ogłosiło, że Senhit ponownie poprowadzi preselekcje – głównie chodzi o finał. Gośćmi specjalnymi będą byli reprezentanci kraju, w tym Achille Lauro.
Znamy szczegóły prezentacji uczestników w Hiszpanii 🇪🇸
27 października poznamy 16 półfinalistów Benidorm Fest, czyli preselekcji Hiszpanii. Wybrańcy ogłoszeni będą w specjalnym programie, który będzie transmitowany na kanale La1 oraz w Internecie na RTVE Play zaraz po popularnym „Telediario 2”. Prowadzącymi będą Ines Hernand i Rodrigo Vazquez. W studiu obecni mają być wszyscy zakwalifikowani uczestnicy. Tak naprawdę wyboru jeszcze nie dokonano – komisja ma dopiero 24 października zakończyć obrady. Podczas prezentacji telewizyjnej dowiemy się więcej o wykonawcach, a także poznamy ich plany wobec konkursu oraz powody, dla których zgłosili się do Benidorm Fest. Podane mają być też wskazówki dotyczące brzmienia konkursowych piosenek. Gościem programu będzie też Chanel, reprezentantka Hiszpanii 2022. 28 października o 10:00 zaplanowano konferencję prasową z udziałem 16 kandydatów – będzie to ich pierwszy kontakt z mediami po tym, jak zostaną ogłoszeni uczestnikami preselekcji. Piosenki opublikowane będą w listopadzie lub w grudniu, natomiast same selekcje ruszają z końcem stycznia. Telewizja RTVE podkreśla, że stawka zgłoszeń jest bardzo różnorodna zarówno muzycznie jak i osobowo. O reprezentowanie kraju walczą wschodzący artyści, piosenkarze z talent-shows, byli reprezentanci kraju, uczestnicy z Benidorm Fest 2022, grupy indie czy popularni z Tik Toka piosenkarze. O tym, kto w selekcjach wygra decydować będą widzowie oraz jurorzy, w tym komisja międzynarodowa. Już teraz wiemy, że w komisji zasiądą producent Nacho Cano oraz Christer Bjorkman. Transmisja prezentacji uczestników Benidorm Fest 2023 w czwartek 27 października ok. 22:10 na La1.
Źródło: Eurovision.tv, Wikipedia, 24chasa.bg, BBC News, Ceska televize, EER, ERT, EurovisionFun, SMRTV, Eurovision-Spain.com, fot.: EBU