Eurowizja: Szwecja została „Naszym Faworytem”
🇸🇪 Po raz pierwszy w historii plebiscyt „Nasz Faworyt” wygrał najpopularniejszy eurowizyjny kraj – Szwecja. Reprezentantka tego kraju i zwyciężczyni Melodifestivalen 2022 – Cornelia Jakobs – zdobyła w łącznym głosowaniu 235 punktów i pokonała przedstawicielkę Hiszpanii – Chanel, która uzbierała 211 punktów. Na najniższym stopniu podium Konstrakta z Serbii z wynikiem 208 punktów. Wyniki finału powstały na podstawie głosowania internautów (łącznie rozdano 21,2 tys. głosów) oraz jurorów, członków grupy Dziennika Eurowizyjnego, którzy wzięli udział w projekcie „Nasz Faworyt” i wystąpiły podczas pocztówek. W komisji znalazło się 28 osób. Co ciekawe, w głosowaniu jurorów doszło do remisu na pierwszym miejscu – po 143 punkty dostały Szwecja i Serbia. Biorąc pod uwagę liczbę not ten remis wygrała Serbia. Najmniej punktów dostały Niemcy – tylko 6. Głosowanie internautów na Mentimeter zwyciężyła Francja, a na Google Forms i na Instagramie triumfowała Holandia. To właśnie S10 dostała łącznie najwięcej głosów (6%), pokonując Szwecję (5,6%). Cornelia Jakobs wygrała „Naszego Faworyta” nie zwyciężając ani u jury ani u internautów. Rankingi jurorskie i internetowe znajdziecie poniżej:

Szwecja faworytem już po półfinale
W półfinale decydowały głosy internautów. Pierwszą grupę wygrała Holandia z poparciem 9,62%, a drugą Szwecja z wynikiem 10,15%. Na granicy awansu znalazły się Chorwacja i Azerbejdżan. W finałowym top10 znalazło się pięć państw z pierwszego półfinału, tylko dwa z drugiego i aż trzy kraje z Big5. Czy w związku z tym półfinał pierwszy jest silniejszy? Wyniki półfinałów dostępne poniżej:

Szwecja faworytem nie tylko na Dzienniku Eurowizyjnym
Cornelia Jakobs ze Szwecji to jedna z głównych faworytek Eurowizji 2022. W zakładach bukmacherskich jest trzecią reprezentantką typowaną do wygranej – szanse na Grand Prix ocenia się na 12%. Notowania dają jej 41% szans na top3, 53% na top4, 54% na top5 i 73% na top10. Szwecja ma w tym roku 91% szans na awans do finału z drugiego półfinału – to aktualnie najlepszy wynik, natomiast po piętach depcze jej Polska. Cornelia jest faworytką do wygrania tej grupy – daje się jej aż 47%. „Hold me closer” świetnie radzi sobie też w głosowaniach OGAE i INFE. Warto zauważyć, że tylko dwukrotnie plebiscyt „Nasz Faworyt” przewidział zwycięzcę Eurowizji – stało się to w 2013 (Dania) i 2019 roku (Holandia). Czy triumf w naszym głosowaniu okaże się dla Cornelii szczęśliwym znakiem czy klątwą? Przekonamy się w maju!
Cornelia Jakobs – kim jest nasza faworytka?
Anna Cornelia Jakobsdotter Samuelsson urodziła się 9 marca 1992 roku w Sztokholmie. Ma 30 lat i jest córką Jakoba Samuela, wokalisty grupy The Poodles, która w 2006 roku uczestniczyła w Melodifestivalen i zajęła 4. miejsce w finale. Debiut muzyczny Cornelii nastąpił w „Idolu” z 2008 roku jednak nie była to udana przygoda – 16-letnia ówcześnie wokalistka została bardzo skrytykowana przez jurorów, do czego odniósł się jej ojciec. Awantura, jaka wybuchła spotkała się z zainteresowaniem mediów i o Cornelii zaczęło być głośno. Karierę rozpoczęła jako członkini Love Generation, a wraz z nimi dwukrotnie wystąpiła w Melodifestivalen (2011 i 2012). Rok 2020 to przełom – wydała utwór „Weight of the world„, który stał się częścią soundtracku do serialu „Bjornstad” na HBO. W 2021 po raz pierwszy wzięła udział w Melodifestivalen jako autorka utworu „Best of me” dla Efraima Leo. Solowo wystąpiła w preselekcjach 2022 wygrywając finał – od początku typowana była do zwycięstwa. Chociaż już od 2018 roku wydawała swoje utwory singlowe, dopiero „Hold me closer” zostało zauważone i notowane na liście Sverigetopplistan gdzie dotarło do 1. miejsca. Piosenkę na Eurowizję napisała z Daviden Zandenem i Isą Molin. Molin pracowała też m.in. przy piosence „Torn” Lisy Ajax z Melodifestivalen 2019.
Szwecja szykuje się do siódmego zwycięstwa?
Szwecja zadebiutowała na Eurowizji w 1958 roku i już wtedy znalazła się w czołówce – Alice Babs zajęła 4. miejsce. Kolejny sukces to 2. miejsce z 1966 roku dla Lill Lindfors i Svante Thuressona, natomiast w 1974 roku doszło do słynnego zwycięstwa legendarnej ABBY i „Waterloo”. Szwedzi wygrywali później wielokrotnie – w 1984 dzięki Herreys, w 1991 za sprawą Caroli (wygrali wtedy Eurowizję organizowaną we Włoszech), w 1999 triumfowała Charlotte Nilsson (aktualnie Perrelli), a następnie w 2012 Loreen i 2015 Mans Zelmerlow. To aktualnie jeden z najsilniejszych państw konkursu, z bardzo popularnymi preselekcjami śledzonymi przez tysiące fanów Eurowizji. Dodatkowo szwedzcy twórcy często piszą utwory dla innych krajów. Oczywiście pojawiały się porażki. Szwecja dwa razy zajęła ostatnie miejsce w finale (ostatni raz w 1977), a bolesnym ciosem był brak awansu Anny Bergendahl w 2010 roku przez co Szwecja utraciła status kraju, który zawsze przechodzi do finału. Od tego momentu jednak kraj prawie w ogóle nie opuszcza top10. Tylko w 2013 i 2021 nie udało się zająć miejsca w czołówce (kraj zdobywał wtedy 14. miejsce). Ostatni raz Szwecja była poza top20 finału w 2009 roku. Dodatkowo kraj trzykrotnie wygrał swój półfinał. Aż sześciokrotnie telewizja SVT organizowała Eurowizję, z czego trzykrotnie w Sztokholmie. Kraj należy do bloku państw nordyckich, często wymieniających się punktami. Najwięcej punktów od Szwecji dostawały Norwegia, Dania, Irlandia, Islandia i Finlandia, z kolei najwięcej otrzymywała od Norwegii, Danii, Finlandii, Islandii i Holandii. Spekuluje się, że w przypadku zwycięstwa Szwecji Eurowizja 2023 trafić może na daleką północ kraju. Jeśli Cornelia zdobędzie Grand Prix, Szwecja zrówna się ilością zwycięstw z aktualnym rekordzistą – Irlandią.
Źródło: Nasz Faworyt, Dziennik Eurowizyjny, fot.: SVT