Israel Calling: Uczestnicy Eurowizji zwiedzają Tel-Awiw
🇮🇱 Reprezentanci wielu państw przebywają już w Izraelu, gdzie 7 kwietnia o 19:30 czasu polskiego odbędzie się koncert „Israel Calling” zorganizowany w Menora Arena w Tel Awiwie. Zanim jednak to nastąpi, zaproszeni przez organizatorów i władze kraju uczestnicy ESC 2022 zwiedzają Tel-Awiw, a wszystkim dzielą się na swoich social mediach. Widzieliśmy m.in. WRS-a z Rumunii przechadzającego się po słynnej promenadzie czy Monikę Liu z Litwy i Konstraktę z Serbii zwiedzające Jaffę. W Izraelu przebywa też Krystian Ochman, a na ulicach stolicy wziął udział w zajęciach…zumby! Najpewniej jutro reprezentanci pojadą do Jerozolimy, odbędą też spotkania z przedstawicielami ministerstw Jerozolimy i Dziedzictwa Narodowego oraz Turystyki. Za pośrednictwem Leaan.co.il trwa sprzedaż biletów na czwartkowy koncert. Dostępne są bilety na trybuny w cenie 85 szekli (ok. 113 złotych) oraz bilety VIP wprost przed sceną za 125 szekli (ok. 166 złotych). Na grafice przedstawiającej rozmieszczenie sektorów widać, że organizatorzy zadbali o Green Room umiejscowiony w tym samym miejscu jak na Eurowizji – na wprost sceny. Chociaż dostępna jest jedynie połowa miejsc w obiekcie Menora Arena, spodziewać się należy, że na koncert przyjdą tłumy widzów, bo „Israel Calling” jest nazywany mini-Eurowizją, a cały event ma nie tylko promować sam konkurs, ale też turystykę Izraela, która budzi się do życia po pandemii. Dla widzów zaśpiewają reprezentanci z Ukrainy, Serbii, Mołdawii, Łotwy, Austrii, Litwy, Gruzji, Australii, Irlandii, Azerbejdżanu, Armenii, Chorwacji, Macedonii, Czech, Bułgarii, Polski, Francji, Czarnogóry, Estonii, Rumunii, Niemiec, Malty, Albanii i Izraela. Do tej pory „Israel Calling” zawsze miał profesjonalną transmisję internetową, więc mamy nadzieję, że i tym razem organizatorzy zapewnią odpowiedni stream.
Eurowizja: Co nowego w Ukrainie, Chorwacji i Finlandii?
🇺🇦 Zmiana w delegacji Ukrainy na Eurowizję 2022. Johnny Strange, jeden z chórzystów grupy Kalush nie pojedzie do Turynu. Zastąpi go Sasha Tab, który został oficjalnie członkiem formacji. To właśnie on pojechał z resztą zespołu do Tel-Awiwu, a wcześniej śpiewał „Stefanię” podczas występu we Lwowie. Sasha to lider formacji Flip Back, a w 2017 roku startował w preselekcjach ukraińskich z grupą Salto Nazad i piosenką O, mamo”. 🇭🇷 Tymczasem reprezentantka Chorwacji, Mia Dimsic, wydała teledysk do „Guilty Pleasure”. Wcześniej odbyła się premiera do chorwackiej wersji „Netko drugi”. Klip od razu nagrany został w dwóch wersjach językowych. Na potrzeby Eurowizji piosenka przeszła lekkie zmiany w brzmieniu, które słychać od drugiej minuty. Wcześniej Mia sugerowała, że mogłaby zaśpiewać w Turynie wersję angielską z fragmentem po chorwacku, jednak najpewniej do aż tak dużych zmian nie dojdzie. Zgodnie z regulaminem selekcji „Dora”, w których startowała jedynie telewizja HRT może zdecydować o modyfikacji utworu pomiędzy selekcjami a Eurowizją. 🇫🇮 Zmiany, ale w występie scenicznym, zajdą natomiast u grupy The Rasmus z Finlandii. Na oficjalnym kanale Twitter selekcji UMK podano, że prezentacja sceniczna jaką widzieliśmy pod koniec lutego jest zupełnie czym innym niż to, co muzycy pokażą we Włoszech. Zapowiedziano m.in. różnego rodzaju rekwizyty na scenie. Chociaż The Rasmus to najbardziej rozpoznawany w Europie uczestnik Eurowizji, to jednak Finowie nie są faworytami konkursu. W notowaniach bukmacherskich są dopiero 16. uczestnikiem do zwycięstwa, a daje się im 65% szans na awans do finału (Polska ma o 20% więcej).
Belgowie wrócą do preselekcji?
🇧🇪 Media belgijskie sugerują, że w przyszłym roku telewizja VRT może zdecydować się na powrót preselekcji narodowych „Eurosong”. Ostatni raz finał narodowy w tej formie zorganizowano w 2016 roku. Mówi się, że prezenterem nowych selekcji ma być Niels Destadsbader, który był gospodarzem finału narodowego Belgii do Eurowizji Junior 2012. Nadawca VRT szybko odniósł się do plotek i poinformował, że proces selekcji reprezentanta jest wciąż poddawany dyskusji, a z roku na rok szukana jest najlepsza metoda. Stacja na razie nie chce niczego ogłaszać twierdząc, że dla widzów ma już przygotowanych wiele programów rozrywkowych opartych na muzyce. Ostatnie selekcje belgijskie odbyły się w 2016 roku i składały się z dwóch rund. W pierwszej pięciu kandydatów śpiewało eurowizyjne covery, a w drugiej premierowo wykonali piosenki na Eurowizję. W finale ponownie zaprezentowali piosenki przygotowane na konkurs, a oceniali ich widzowie oraz jurorzy międzynarodowi. Wygrała Laura Tesoro z piosenką „What’s the Pressure”, która w finale Eurowizji zajęła wysokie, 10. miejsce. Belgia startuje w Eurowizji ze zmiennym szczęściem. Po sukcesie w 2003 roku i zajęciu 2. miejsca na długo przepadała, a w latach 2005-2009 kraj nie dawał rady zakwalifikować się do finału. Udało się to dopiero po zwycięstwie Toma Dice’a w półfinale w 2010 roku. Kolejne dwa sukcesy to czwarte miejsca w latach 2015 i 2017, natomiast w 2018 i 2019 kraj znów odpadł w półfinale. Rok temu popularna formacja Hooverphonic weszła do finału z 9. miejsca w grupie, a w finale zajęła 19. miejsce po tym, jak otrzymała od widzów tylko 3 punkty. Chociaż Belgię na Eurowizji prowadzą dwie telewizje (na przemian), od 2009 kraj zawsze wysyła utwory po angielsku. Ostatni raz śpiewano z tego państwa po francusku w 2005 roku.
American Song Contest: Znamy kolejne wyniki
🇺🇸 Reprezentanci stanów Kansas (Broderick Jones), Montany (Jonah Prill) i Dakoty Północnej (Chloe Fredericks) awansowali do półfinałów American Song Contest po ogłoszeniu wyników głosowania widzów. Podobnie jak w pierwszej rundzie, wyniki widzów niemal zbiegły się z głosowaniem jurorów, ale znów jeden faworyt komisji nie przebił się do kolejnego etapu. Chodzi o Maine (King Kyote) – ten stan zajął 4. miejsce w typowaniu jury, ale nie otrzymał dostatecznej liczby głosów od widzów by się zakwalifikować. Staje się więc jednym z faworytów do otrzymania „dzikiej karty” od komisji. Dopiero 6. miejsce w głosowaniu jury stanowego zdobyła Macy Gray z Ohio. Ostatnie miejsce miała formacja courtship z Oregonu. W trzeciej rundzie konkursu od razu podano pełen ranking komisji. Wygrał Tyler Braden z Tennessee i to on otrzymał awans. Trwa teraz głosowanie widzów, które wskaże trzech kolejnych zakwalifikowanych. Faworytami są Ale Zabala z Florydy, Ni/Co z Alabamy i Grant Knoche z Teksasu, który zajęli kolejne najwyższe miejsca w rankingu komisji. Jewel z Alaski była dopiero na 9. miejscu, a ostatnią pozycję ma Jesse LeProtti z Karoliny Południowej. Czwarta runda w przyszły poniedziałek. Wystąpią m.in. The Crystal Method z Newady, MARi z New Hampshire, Allen Stone ze stanu Waszyngton, Savannah Keyes z Utah czy NEITHER z Dystryktu Kolumbii.
Eurowizja Junior: Gruzini wkrótce rozpoczną selekcje
Holandia i Gruzja rozpoczynają przygotowania do preselekcji przed Eurowizją Junior. Telewizja holenderska rozpoczęła już castingi, 🇬🇪 z kolei gruzińska „Ranina” ma ruszyć 16 kwietnia i podobnie jak ostatnio składać się będzie z szeregu rund. Wiemy już, kto wystąpi. O tytuł reprezentanta Gruzji w sąsiedniej Armenii powalczy 10 młodych wykonawców w tym Alisa Parulava z gruzińskiego „Mam Talent”. Na ten moment osiem państw wstępnie potwierdziło chęć udziału w Eurowizji Junior. 🇵🇱 Wśród nich jest Polska, a wielu fanów obserwuje nową edycję programu „The Voice Kids” by wyłapać tam kogoś, kto mógłby być następcą Roksany Węgiel, Viki Gabor, Ali Tracz czy Sary James. Piąta edycja popularnego show ruszyła 26 lutego i po dziesięciu odcinkach przesłuchań w ciemno zebrano najlepszych 54 kandydatów, których rozdzielono na trzy grupy mentorskie. Dowodzą nimi Dawid Kwiatkowski, Tomson & Baron oraz Cleo. Finał ma się odbyć 23 kwietnia. Zwycięzca nie zostanie automatycznie reprezentantem Polski na Eurowizji Junior, gdyż Telewizja Polska zapewne znów skorzysta z formatu programu „Szansa na Sukces”. W ten sposób wybierano na JESC trzy ostatnie reprezentantki. 🇦🇲 Eurowizja Junior 2022 odbędzie się pod koniec roku w stolicy Armenii na terenie kompleksu sportowo-koncertowego im. Karena Demirchyana na wzgórzu Tsitsernakaberd. Obiekt oddano do użytku w 1983 roku, a w 2011 roku zorganizowano tam JESC po wcześniejszym zwycięstwie Armenii. Ze względu na zadłużenie kompleksu, w 2014 roku oddano go Ministerstwu Obrony, a rok później rząd kraju zdecydował o jego sprzedaniu, która miała przerobić obiekt na centrum rodzinne z hotelami, basenem i salą koncertową. Mimo zmiany właściciela, obiekt nadal pełni funkcje koncertowe. W 2017 roku odbył się tam koncert muzyka jazzowego Markusa Millera. Obiekt może pomieścić ok. 8 tysięcy osób, a aktualnie działa tam lodowisko.
Źródło: Instagram, Israel Calling, ESCxtra, Eurovoix, Eurosong.hr, Wikipedia, Armenpress, fot.: Instagram