TOP250: Statystyki i wyniki polskich piosenek • Kolejna wskazówka z Czarnogóry. Co nam daje? • Sophia Ivanko z „Casino” na Eurowizję? • Kto może być faworytem w Rumunii?

Na oficjalnym kanale Twitter strony SongFestival.be, która wraz z ESCRadio organizowała plebiscyt ESC Top250 udostępniono pełne wyniki głosowania, które dają nam dostęp do wielu ciekawych statystyk. Przede wszystkim warto odnotować, że Loreen (fot.) za „Euphorię” 🇸🇪 zebrała aż 17292 punkty, w tym 647 dwunastek. Drugie miejsce zajęła piosenka „Zitti e buoni” włoskiej formacji Maneskin 🇮🇹 – 14828 punktów w tym 616 dwunastek. Trzecie miejsce – „Shum” z Ukrainy 🇺🇦 – to już tylko 8309 punktów i 124 dwunastki. Co ciekawe, 315 najwyższych not zdobyła Nevena Bozovic za utwór „Kruna” 🇷🇸, który dość zaskakująco znalazł się na 11. miejscu notowania awansując aż z 70. pozycji. Wygląda to na dość przemyślaną akcję fanów tej piosenki, zwłaszcza, że z samych dwunastek Nevena miała aż 85% wszystkich zebranych głosów. Podobnie zrobiono też w przypadku piosenki „Brujeria” Son de Sol (Hiszpania 2005 🇪🇸) awansującej z 819. miejsce na 79.! Trio dostało 88 dwunastek, 82% wszystkich zebranych punktów. Spośród piosenek roku 2021 aż 23 załapały się do notowania top250. Najsłabiej poszło „Here I Stand” Vasila z Macedonii 🇲🇰, który zajął 715. miejsce z 66 punktami. Rafał Brzozowski 🇵🇱 pokonał dziewięciu innych swoich rywali z Rotterdamu i zajął 352. miejsce – zebrał 338 punktów i sześć najwyższych not. Cztery punkty więcej miał Niemiec Jendrik 🇩🇪, a 19 mniej reprezentantka Izraela – Eden Alene 🇮🇱. Jak już informowałem wczoraj, tylko Michał Szpak zdołał zakwalifikować się do top250, zajmując 167. miejsce (prawie 58% jego punktów to najwyższe noty, których miał aż 36). Edyta Górniak po raz pierwszy z tego zestawienia wypadła – zdobyła 306. miejsce, a pięć pozycji niżej znalazła się Anna Maria Jopek. Najgorszy wynik osiągnęła Lidia Kopania – jej piosenka „I don’t wanna leave” z 2009 dostała 3 punkty co dało 1469. miejsce. Dwa punkty więcej miał Ivan Komarenko, a trzy więcej Piasek oraz Mieczysław Szcześniak. Co ciekawe, w czołówce najwyżej ocenionych polskich piosenek są aż cztery z poprzedniego wieku, a nie ma żadnej z pierwszej dekady tego tysiąclecia…

Eurowizja 2020 na zawsze pozostanie tą nierozstrzygniętą, ale jeśli wziąć pod uwagę wyniki notowania ESC TOP250 konkurs wygrałyby Włochy z Diodato i „Fai rumore”. Druga byłaby Islandia, a trzecia Szwajcaria. Alicja Szemplińska z „Empires” nie weszłaby do finału – w II półfinale zajęłaby 12. miejsce, pomiędzy Gruzją a Grecją.

Statystyki ESC Radio Top250

🇲🇪 Kto z Czarnogóry? Druga wskazówka

Kolejna wskazówka związana z reprezentantem Czarnogóry na Eurowizji 2022 niewiele nam rozjaśniła. RTCG potwierdza, że wybrana osoba występowała już podczas Monteviziji, bez względu na to, czy był to udział konkursowy czy gościnny. Z grona podejrzanych można wykluczyć Isaka Sabanovicia, gdyż wokalista nie pojawił się w preselekcjach (o ile nam wiadomo), ale jak najbardziej nadal kandydatką może być Nina Petković, która uczestniczyła w „Monteviziji” nawet zanim Czarnogóra uzyskała niepodległość. Na Instagramie ESCMontenegro fani wymieniają m.in. Milenę Vucic, Ivanę Popović-Martinović czy Jelenę Kazanegrę i Bane Nedovicia – wszystkie te nazwiska są zgodne z dwiema poszlakami. Na portalu CDM.me czarnogórscy internauci mniej są zainteresowani zgadywanką, a bardziej krytykowaniem RTCG. Wśród potencjalnych kandydatów żartobliwie wymienia się polityków czy artystów nacjonalistycznych, znanych nie ze swojej muzyki a potyczek z Serbami 🇷🇸. Z drugiej strony pojawiają się głosy, że Czarnogóra ma tak mało wykonawców, że musi korzystać z tych, którzy mieszkają w Serbii, np. Knez, Sergej Ćetković czy Rambo Amadeus. Niektórzy uważają, że udział w Eurowizji nie jest teraz ważny, a kraj ma większe problemy niż ustalenie, kto powinien pojechać do Turynu. Złośliwie komentuje się też, że będzie to ktoś pracujący w RTCG.

Ukraina, Cypr, Izrael – co nowego?

Na Ukrainie 🇺🇦 trwa przyjmowanie zgłoszeń do preselekcji narodowych, a swoją piosenkę do UA:Pershyi przesłała Sophy Ivanko, reprezentantka kraju z Eurowizji Junior 2019 w Gliwicach. Wokalistka chciałaby ponownie wystąpić na Eurowizji (ale tym razem tej dorosłej) z piosenką „Casino„, którą wydała w listopadzie 2021 roku. Jak podaje ukraiński nadawca, wśród zgłoszonych mają być nie tylko byli uczestnicy JESC, ale też X Factora czy The Voice. Nie będzie jednak zwycięzcy ostatniej edycji programu „The Voice” i finalisty Carpathia Festival – Serhii’a Lazanovsky’iego. Tymczasem odrzucona w Grecji 🇬🇷 Evangelia walczy teraz o reprezentowanie Cypru 🇨🇾. Piosenkarka potwierdziła, że przesłała do CyBC kilka proponowanych utworów i teraz czeka na odpowiedź Cypryjczyków. Oficjalnie telewizja Cypru nie powiedziała jeszcze w jaki sposób planuje wyłonić reprezentanta wyspy na Eurowizję 2022, ale pewne jest, że będzie to wybór wewnętrzny. W Izraelu 🇮🇱 kontynuowany jest „X Factor”, a 15. miejsce w grze zajął Liron Lev, którego z programu nie wyrzucono bo sam odszedł – powodem rezygnacji były problemy zdrowotne.

🇷🇴 Piosenka o Rumunii wygra w Rumunii?

Preselekcje w Rumunii charakteryzują się tym, że utwory mogą być już wcześniej publikowane, a każdy wykonawca sam decyduje kiedy odbywa się premiera. Stąd na YouTube co jakiś czas pojawiają się coraz to nowe utwory, które mają szansę wybrzmieć później na Eurowizji. Z Rumunii znamy aktualnie piosenki m.in. Aldo Blagi („Embers„), Carmen Trandafir („Masti„), Ciro de Luca („Imperdonabile„) , Ivel („Neverending„), Jessie Banes („Regret„), MOISE („Guilty„), Oany Tabultoc („Utopia„) czy Vanu („Never Give Up„). Zdaje się, że sporym faworytem konkursu może być utwór „Romania Mea” wydany 3 tygodnie temu. Do tej pory zebrał już ponad 300 tys. wyświetleń. Śpiewają go Diana, Minodora oraz Claudia Pavel znana jako Claudia Cream (10. miejsce w preselekcjach 2011). Piosenkę podpisuje znany DJ Costi Ioanita, który w 2009 roku miał aż trzy utwory swojego autorstwa w finale preselekcji Rumunii. W 2015 stał się sławny poza granicami kraju dzięki piosence „Habibi (I need your love)”. Czy uda mu się trafić na Eurowizję 2022? Przed nim jeszcze daleka droga. Przypomnę, że 5 lutego rusza głosowanie internetowe, które „zmniejszy” grono kandydatów niemal o połowę. Najlepsi wykonawcy przejdą do drugiej części półfinału gdzie zaśpiewają na żywo i powalczą o miejsce w finale selekcji. Reprezentanta Rumunii poznamy 5 marca.

Źródło: Songfestival.be, Twitter, Piotr Dyja, RTCG, CdM.me, Instagram, Eurovoix, Wikipedia, YouTube, fot.: @loreenofficial

%d blogerów lubi to: