41 państw weźmie udział w Eurowizji 2022 w Turynie. Wczoraj EBU ogłosiła, że o Grand Prix powalczy tyle samo krajów co w konkursie z 2019 i (planowo) w 2020 roku. Tym samym jest to trzecia pod względem liczby krajów Eurowizja (trzy konkursy miały po 43 uczestników, a aż 5 odbyło się przy udziale 42 krajów). Powracają dwa – Czarnogóra 🇲🇪 i Armenia 🇦🇲, przy czym telewizja RTCG z Podgoricy już poinformowała dziennikarzy, że w przyszłym tygodniu ogłosi swoje plany względem formatu wyboru reprezentanta i rozpocznie przyjmowanie zgłoszeń. Czarnogóra wycofała się po 2019 roku, nie planowała udziału w 2020 i nie wróciła też w tym roku. Powodem rezygnacji były względy finansowe. Z kolei Armenia zrezygnowała w 2021, planując start w odwołanym konkursie w 2020 roku. Tutaj powody były finansowe, ale ze względu na konflikt zbrojny przeciwko Azerbejdżanowi 🇦🇿, który Ormianie ostatecznie przegrali tracąc panowanie nad częścią terytorium. W XXI wieku to szósta Eurowizja z dwoma wracającymi krajami. Najwięcej powrotów notowano w tym wieku w konkursach, gdzie obowiązywały zasady pauzowania – rekord to 7 wracających w 2002 roku. W 2004 roku, gdy stworzono półfinał do rywalizacji wrócić mogło 6 państw. Uruchomienie drugiego półfinału w 2008 roku nie wygenerowało żadnych powrotów. Do tej pory tylko trzy Eurowizje odbyły się bez krajów „wracających” – poza 2008 był to też 2006 i 2019.
Eurowizja 2022 bez debiutów i rezygnacji
Niestety nie ma debiutów i jest to stały trend od 2015 roku, gdy po raz pierwszy wystartowała Australia 🇦🇺. W obszarze EBU niewiele jest już krajów, które mogłyby (i chciałyby) zaliczyć swój pierwszy raz w konkursie – są to Algieria 🇩🇿, Egipt 🇪🇬, Jordania 🇯🇴, Liban 🇱🇧, Libia 🇱🇾, Tunezja 🇹🇳 i Watykan 🇻🇦, przy czym ten ostatni nie ma stacji telewizyjnej w EBU (i nie ma jej w ogóle). Spośród członków stowarzyszonych najczęściej mówi się o możliwości debiutu Kazachstanu 🇰🇿, jednak EBU jest temu przeciwna powołując się na względy geograficzne, polityczne i (być może też) techniczne (Kazachstan nie ma niezależnej od Rosji sieci telefonicznej, tak samo jak San Marino). Jest jeszcze Liechtenstein 🇱🇮 – mały kraj w sercu Europy, którego stacja telewizyjna nie należy do EBU. Ze względów politycznych nie ma też na razie mowy o debiucie Kosowa 🇽🇰. W XXI wieku najwięcej debiutów (po 4) notowano w 2004 i 2007 roku. 15 konkursów odbyło się bez żadnych nowych państw. Na szczęście, żaden kraj uczestniczący w 2021 roku nie wycofał się z rywalizacji, chociaż spekulowano o drastycznych decyzjach w Rumunii 🇷🇴, Macedonii 🇲🇰 czy Wielkiej Brytanii 🇬🇧. Będzie to piąta Eurowizja, w której wystartowały wszystkie telewizje uczestniczące w roku ubiegłym. Wcześniej stało się tak w 2004, 2005, 2011 i 2018 roku. W 2022 roku mamy 41 krajów, ale tylko 5 w gwarantowanym finale, bowiem państwo z Big5 jest jednocześnie organizatorem (w XXI wieku stało się tak tylko raz – w 2011 roku). Oznacza to, że do półfinałów trafia 36 państw, po 18 w każdej z grup. Do tej pory tylko dwie Eurowizje miały taki układ półfinałów – 2016 i 2017 (po 42 kraje na edycję). Historycznie liczniejsze były półfinały czwartkowe – od 2008 usłyszeliśmy tam łącznie 266 piosenek, a w półfinałach wtorkowych 262. Co ciekawe, ilośc koszyków (potrzebnych do rozlosowania półfinałów) była różna – od 5 do 6. Ma to związek z ilością piosenek w półfinale. Pięć koszyków mieliśmy, gdy półfinalistów było łącznie od 33 do 35, a sześć gdy było ich od 35 do 38 z wyjątkiem Eurowizji 2014 gdy o finał walczyło 31 państw, ale koszyków było sześć.
Które kraje nie ominęły konkursu w XXI wieku?
Jakie kraje startują w Eurowizji 2022? To już wiemy. Sprawdźmy jednak, jak radzą sobie statystycznie. Aby uniknąć powtarzania znanych nam już faktów takich jak „Irlandia wygrała najwięcej razy„, „Norwegia najczęściej była ostatnia„, „Wielka Brytania ma rekord drugich miejsc„, w naszych statystykach skupimy się na XXI wieku czyli na 20 Eurowizjach (pomijając tę z 2020, która nie została rozstrzygnięta). 12 państw z turyńskiej stawki (czyli nieco ponad 29%) nie ominęło od 2001 roku ani jednego konkursu. Są to Wielka Brytania 🇬🇧, Niemcy 🇩🇪, Hiszpania 🇪🇸, Francja 🇫🇷, Łotwa 🇱🇻, Estonia 🇪🇪, Słowenia 🇸🇮, Malta 🇲🇹, Szwecja 🇸🇪, Grecja 🇬🇷, Belgia 🇧🇪 i Izrael 🇮🇱. Najrzadziej startowała Australia (pominięta na poniższej mapie) – 6 razy. Czesi 🇨🇿 pojawili się dziewięciokrotnie, Włosi 🇮🇹 (gospodarze w 2022) 10 razy, a San Marino 🇸🇲 i Czarnogóra 🇲🇪 jedenaście razy. Polska 🇵🇱 łącznie wystartowała w XXI wieku 17 razy, co daje jej trzecie miejsce w rankingu. Austria 🇦🇹, która jako jedyna nie ma koloru na mapie zanotowała 15 startów.

Najlepsze kraje finałów
Spośród 41 państw w XXI wieku dwa zwyciężały dwukrotnie – Ukraina 🇺🇦 i Szwecja 🇸🇪 przy czym Ukrainie udało się to przy mniejszej (o 4) liczbie startów. 15 innych państw wygrało jeden raz, z kolei 24 kraje (w tym Polska 🇵🇱) jeszcze ani razu (oczywiście nadal mówimy o XXI wieku, a nie o całej historii Eurowizji!). Irlandia 🇮🇪, Francja 🇫🇷 i Wielka Brytania 🇬🇧, które w całej historii są (wraz ze Szwecją i Luksemburgiem 🇱🇺) w czołówce liczby zwycięstw, w ostatnich 20 konkursach nie wygrały ani razu, a te największe sukcesy zanotowały w poprzednim wieku. Aktualnie najdłużej na swoje historyczne zwycięstwo czeka Malta 🇲🇹 (od 1971 roku) przy czym Cypr 🇨🇾 ma najwięcej udziałów (w całej historii) bez zwycięstwa. Hiszpania 🇪🇸 z kolei najdłużej oczekuje kolejnego triumfu – ostatni raz wygrała w 1969. W XXI wieku Rosja 🇷🇺 to kraj, który najczęściej zajmował miejsce w finałowej trójce – zdarzyło się to aż 8 razy! Drugie miejsce ma Ukraina 🇺🇦 – pięć razy. 13 państw, w tym Polska, ale też chociażby Irlandia czy Hiszpania, nie zanotowały ani jednego miejsca na podium.

Tylko dwa kraje nigdy nie weszły do top10
Rozbudowując statystyki, w przypadku największych osiągnięć we wchodzeniu do finałowej dziesiątki XXI wieku wygrywa Szwecja 🇸🇪, której udało się to 13 razy, ale goni ją Rosja 🇷🇺 (12) i Grecja 🇬🇷 (11). Generalnie 16 państwom udało się tego dokonać pięć lub więcej razy, a tylko dwóm nigdy – Czarnogórze 🇲🇪 i San Marino 🇸🇲. Polska 🇵🇱 dokonała tego jedynie dwukrotnie czyli tak jak Wielka Brytania 🇬🇧 czy Irlandia 🇮🇪.

Trzy kraje przodują w osiąganiu dna
W XXI wieku Wielka Brytania 🇬🇧 przoduje w ilości zajmowanych ostatnich miejsc w finale – ten kraj dokonał tego aż pięć razy! Na drugim miejscu są Norwegia 🇳🇴 i Niemcy 🇩🇪 – po 3 razy, a Irlandia 🇮🇪 ma na koncie dwie takie wpadki. 29 państw w ostatnich 20 Eurowizjach nie zrobiła tego ani razu (w tym Polska 🇵🇱). Jeśli chodzi o półfinały, to Łotwa 🇱🇻 wygrywa konkurs na najczęściej zajmowane miejsce na dnie rundy eliminacyjnej – aż 5 razy. Druga jest Szwajcaria 🇨🇭, która pogrążyła się czterokrotnie. Irlandia 🇮🇪, Finlandia 🇫🇮, Gruzja 🇬🇪, Czechy 🇨🇿 i San Marino 🇸🇲zrobiły to dwa razy. Polska 🇵🇱 jest w gronie ośmiu krajów, które mają jedną tego typu porażkę na koncie (razem z nami m.in. Holandia 🇳🇱). 21 krajów jeszcze nigdy nie zanotowało ostatniego miejsca w grupie (w tym zarówno te „najlepsze kraje” jak Szwecja 🇸🇪, Rosja 🇷🇺, Grecja 🇬🇷 czy Azerbejdżan 🇦🇿, ale także np. Macedonia 🇲🇰, Chorwacja 🇭🇷, Czarnogóra 🇲🇪). Łącznie trzy kraje zanotowały pięciokrotne ostatnie miejsce w którejkolwiek rundzie Eurowizji. Statystyki łączne (dla półfinałów i finału) na poniższej mapce.

Które kraje brylują w półfinałach?
Skoro sprawdziliśmy najlepsze i najgorsze wyniki w finale, pora jeszcze zwrócić uwagę na półfinały bo tam też można osiągnąć sukces. Szwecja 🇸🇪 to kraj, który najczęściej zajmował w rundzie półfinałowej miejsce na podium – aż 8 razy. Druga jest Rosja 🇷🇺 (7 razy), a trzecia Grecja 🇬🇷 z Ukrainą 🇺🇦 (po 5 razy). Tylko pięć państw ani razu nie weszło do top3 swojej rundy półfinałowej (od 2004) – są to Irlandia 🇮🇪, San Marino 🇸🇲, Chorwacja 🇭🇷, Czarnogóra 🇲🇪 oraz Polska 🇵🇱. Co istotne, spośród 36 półfinalistów ESC 2022 tylko trzy kraje uczestniczyły we wszystkich półfinałowych rundach organizowanych od 2004 – są to Estonia 🇪🇪, Słowenia 🇸🇮 oraz Macedonia 🇲🇰. Polska uczestniczyła 14 razy, tak jak np. Grecja, Norwegia czy Chorwacja. Spośród krajów, które nie ominęły w XXI wieku żadnej Eurowizji najrzadziej w półfinale startowała Szwecja (12 razy) ze względu na otrzymywanie prawa do gwarantowanego finału po zwycięstwie lub (w 2004-2007) po zajęciu wysokiego miejsca. Najważniejsza jest jednak skuteczność w awansowaniu do finału i tutaj mamy już tylko jednego lidera – Ukraina 🇺🇦 jako jedyna zawsze awansuje do finału. Do tej pory ten kraj 12 razy uczestniczył w półfinale, zawsze przechodził dalej. Na drugim miejscu mamy Szwecję 🇸🇪, Rosję 🇷🇺 i Azerbejdżan 🇦🇿 (91,67% skuteczności), a na trzecim Grecję 🇬🇷 (85,71%). W top5 są też Australia 🇦🇺 (80%) i Norwegia 🇳🇴 (78,57%).

Polska w ogonie Eurowizji
Najsłabiej radzi sobie Czarnogóra 🇲🇪, która na 11 startów awansowała tylko dwukrotnie (18,18%). Drugie najsłabsze jest San Marino 🇸🇲 (27,27%), a trzecia Łotwa 🇱🇻 ze Szwajcarią 🇨🇭 (31,25% skuteczności przy 16 startach w półfinale). Polska 🇵🇱 i Portugalia 🇵🇹 osiągnęły szósty najsłabszy wynik czyli 35,71% skuteczności – na 14 prób tylko pięć zakończyło się powodzeniem. Spośród 36 półfinalistów ESC 2022 15 krajów ma aktualnie skuteczność niższą niż 50%. Jednocześnie najdłużej na swój ponowny awans czekają Gruzja 🇬🇪, Łotwa 🇱🇻 i Czarnogóra 🇲🇪, które mają już za sobą cztery nieudane konkursy z rzędu przy czym Gruzini i Łotysze przestali awansować w 2017 roku, a Czarnogóry w 2016 roku tylko że jeden konkurs po drodze ominęli. Rumunia 🇷🇴, Chorwacja 🇭🇷 i Polska 🇵🇱 są następne w kolejności – już trzy nieudane próby z rzędu za nami więc może w 2022 w końcu się uda? Co ciekawe, pomimo bardzo długiego oczekiwania na ponowny awans Gruzja nadal ma skuteczność na poziomie powyżej 50% (dokładnie 53,85%).
Dla kogo Eurowizja 2022 okaże się tą szczęśliwą, a wynik będzie tym najlepszym, długo wyczekiwanym albo takim, o którym będzie chciało się szybko zapomnieć? Jak Turyn zmieni nasze statystyki? Przekonamy się w maju!
Przygotowanie i opracowanie statystyk – Dziennik-Eurowizyjny.pl na podstawie Wikipedii i EBU, fot.: MapChart.net