🇮🇹 Historia Włoch na Eurowizji (2014): Wielka wpadka Italii. Miejsce poza top20

Nie są znane dokładne motywy drastycznej zmiany metody wyboru reprezentanta i piosenki przed Eurowizją 2014. Telewizja RAI 22 stycznia ogłosiła, że do Kopenhagi pojedzie Emma Marrone, a dwa dni później dodano, że zaśpiewa tam swój nowy singel „La mia citta”. Tym samym reprezentantką została wokalistka, która wygrała Sanremo, ale w 2012 roku. Emma urodziła się w 1984 roku. Zadebiutowała w 2003 jako zwyciężczyni (wraz z Laurą Pisu i Colombą Pane) talent show Superstar Tour, który miał stworzyć muzyczne trio. Grupa Lucky Stars wydała jeden singiel i na tym się skończyło. W 2009 roku Emma wystartowała w innym programie talent-show „Amici di Maria De Filippi”, a sukces jaki tam odniosła pozwolił jej rok później podpisać kontrakt z Universalem i wydać EP-kę. Debiutancki singiel „Calore” pokrył się platyną, a wokalistka zaczęła zdobywać popularność i uznanie nie tylko we Włoszech, ale też w Szwajcarii. W tym samym roku odbyła swoją pierwszą trasę koncertową i zgarnęła pierwsze prestiżowe nagrody muzyczne. W 2011 pojawiła się podczas Sanremo z grupą Moda zajmując 2. miejsce. Do Eurowizji wydała trzy albumy, każdy zyskał status platynowej płyty. Cztery single (w tym „Non e l’inferno” z którym wygrała Sanremo w 2012) dotarły do 1. miejsca list przebojów. „La mia citta”, który napisała sama nie był aż takim hitem – singiel zyskał sprzedaż na poziomie 15 tys. co dało złotą płytę. Na włoskiej liście FIMI najwyższym miejscem było 24., (ale na Airplay było piąte!) a dodatkowo po ESC 2014 piosenka zajęła 71. miejsce w Austrii.

Włosi kochają Słowianki

Włochy głosowały w II półfinale Eurowizji 2014 i 12 punktów dano Conchicie z Austrii. 10 zebrała Polska za „My Słowianie”, a 8 Finlandia. Chociaż startowało tylko 15 krajów, Włosi i tak dwóch nie trafili – w top10 mieli Litwę i Macedonię, a nie dali punktów awansującym krajom – Białorusi i Norwegii. Widzowie włoscy najwyższą notę przyznali Rumunii, a jurorzy Finlandii. Donatan i Cleo w głosowaniu jurorów byli na 6. miejscu, a u widzów na trzecim. Komisji i widzom najmniej spodobała się Irlandia. Włoskie jury (podobnie jak to miało miejsce w innych krajach) zaniżyło mocno wyniki państw, które miały dostać dużo głosów od widzów – tym samym Rumunia u jury była dopiero 13. Przed finałem Włosi nie byli faworytem – u bukmacherów zajmowali 16. miejsce. Była to też startowa pozycja Italii – pomiędzy Rosją a Słowenią. Emma za swój energiczny występ zdobyła tylko 33 punkty co dało jej 21. miejsce na 26 państw. Gorzej wypadły tylko Azerbejdżan, Malta, San Marino, Słowenia i Francja. Co gorsza, jedynie 6 państw dało Włochom punkty – 12 przyznała Malta, 10 Albania (głosowało tylko jury), 6 Czarnogóra, po 2 Szwajcaria i Macedonia, a 1 Francja. W głosowaniu widzów Emma była 19. (32 punkty), a u jurorów 21. (37 punktów). Włosi 12 punktów dali zwycięskiej Austrii, 10 Ukrainie, a 8 Polsce. Głosowanie jurorów wygała jednak Finlandia – żaden juror nie dał Conchicie 1. miejsca. „My Słowianie” w typowaniu jurorskim na 6. miejscu (Francesco Pasquero miał Polskę na szczycie rankingu), a u widzów byliśmy na trzecim, przegrywając tylko z Rumunią i Austrią. Pomimo znacznie większej konkurencji Polska zdołała osiągnąć dokładnie taki sam wynik jak w półfinale jeśli chodzi o włoskie rankingi. Co przykre – włoska komisja ostatnie miejsce przyznała…San Marino, które u widzów było szóste.

Fatalny start Włoch

Punktację przedstawił Linus, a Włosi po raz pierwszy mogli obejrzeć wszystkie części Eurowizji z lokalnym komentarzem, chociaż na mało popularnej stacji Rai 4. Półfinały komentowali Marco Ardemagni i Filippo Solibello, a finał na (Rai1) Linus i Nicola Savino. Z Kopenhagi Emma wróciła na tarczy i to jeszcze z drugim miejscem w plebiscycie „Barbara Dex Award” – po raz pierwszy włoski reprezentant był tam tak wysoko. Patrząc pod kątem rankingu Włochy zajęły najniższe w historii miejsce na Eurowizji – 21. Do tej pory słabsze było tylko 17. z 1966 roku, chociaż wtedy Domenico był ostatni i nie dostał żadnych punktów. Po raz pierwszy i do tej pory jedyny Włochy nie weszły do czołowej dwudziestki, a co istotne – po raz jedenasty (dopiero!) nie znalazły się w top10. Jak to jednak w tym kraju bywa, porażka na ESC zupełnie nie wpłynęła na dalszy rozwój kariery reprezentanta, bo Włochów nie interesuje za bardzo to, jak ocenia ich muzykę Europa. Emma nadal tworzy, a w tym roku wydała już dwa single, w tym „Pezzo di cuore”, które dotarło do 2. miejsca listy singli. Jej najnowszy album „Fortuna” pochodzi z 2019 roku i zajął 1. miejsce na liście sprzedaży. Wystąpiła też w paru filmach, od 2020 jest jurorem w „X Factor”, ma też na koncie ponad 20 istotnych nagród branży muzycznej, w tym nagrody MTV. Pojawiła się też w paru reklamach.

Zwycięstwo w Eurowizji Junior

Odsunięte od Eurowizji Sanremo odbyło się w dniach 18-22 lutego, a o Grand Prix walczyli m.in. Arisa, Francesco Renga, Giusy Ferreri, Noemi, Raphael Gualazzi z The Bloody Beetroots czy Ron. W kategorii „Nuove proposte” pojawił się Diodato. Konkurs dla debiutantów wygrał Rocco Hunt, Diodato był drugi. Główny festiwal wygrała Arisa z „Controvento”, Raphael zajął 2. miejsce. Festiwal miał niższy niż wcześniej udział w rynku jeśli chodzi o oglądalność – 39,26%. Transmitowano go w pięciu krajach. Pomimo fatalnego wyniku na Eurowizji telewizja RAI zrobiła fanom niespodziankę i zadebiutowała podczas Eurowizji Junior na Malcie. Reprezentantem kraju był Vincenzo Cantiello z piosenką „Tu primo grande amore”. Wokalista (który ma teraz już 21 lat) popularność zdobył dzięki programowi „Ti lascio una canzone”. Był jedynym chłopcem-solistą w całej stawce JESC 2014. Jego ballada śpiewana po włosku i angielsku zebrała aż 159 punktów co dało Włochom 1. miejsce – wygrali więc w momencie swojego debiutu. Punkty zdobyli od wszystkich – najwyższe noty powędrowały z San Marino, Słowenii i Czarnogóry oraz od Kids Jury, 10 z Bułgarii, Chorwacji, Cypru, Gruzji, Ukrainy i Malty, a najmniej dała Białoruś – tylko dwa. Co istotne, Vincenzo nie wygrał televotingu – miał tam 100 punktów i 4. miejsce (przegrał z Bułgarią, Armenią oraz Ukrainą). Triumf dała mu spora przewaga w rankingu jurorskim – miał tam 1. miejsce i 143 punkty, a Armenia (która była druga) miała już tylko 114 punktów. Włosi dali 12 punktów Malcie, 10 Bułgarii, a 8 San Marino. Punkty podawał Georgie Schembri, a konkurs transmitowała stacja Rai Gulp z komentarzem Simone Lijoi i Antonelli Clerici. Pomimo wygranej telewizja RAI nie skorzystała z prawa do organizacji konkursu w 2015 roku. Kraj do tej pory nie wysłał drugiego chłopca-solisty na JESC.

Fot.: @real_brown

%d blogerów lubi to: