Wczorajszy dzień minął nam pod znakiem ciekawych premier. Pojawił się już drugi utwór selekcji fińskich 🇫🇮. Tym razem padło na „I love you” formacji Teflon Brothers x Pandora, czyli fińsko-szwedzkiej kolaboracji. Piosenka w klimacie lat 80. z ciekawym teledyskiem i bardzo łatwym do zapamiętania refrenem doczekała się skrajnych komentarzy. Jedni ją uwielbiają, inni porównują wręcz do disco polo. Gusta są różne, ale na tym etapie z pewnością ważne jest, by o utworze po prostu było głośno. Tu cel został osiągnięty, a Teflon Brothers (fot.) już znacznie przebili oglądalnością klipu opublikowane dobę wcześniej „Lie” Oskr, pierwszego finalisty selekcji. Kolejne premiery w przyszłym tygodniu! Najpierw słynny Danny, a później byli uczestnicy Eurowizji – Laura oraz Aksel. Z czwartku na piątek odbyła się też premiera utworu „Monument”, który w finale selekcji norweskich wykona trio KEiiNO 🇳🇴. Na piosenkę czekało ponad tysiąc fanów śledzących premierę na żywo, a sami członkowie zespołu byli całym wydarzeniem niezwykle podekscytowani. Wrażenia? Też różnie – są głosy, że utwór ma szansę wygrać Melodi Grand Prix, chociaż są też i takie, które twierdzą, że na wygraną w Rotterdamie szans za dużych nie ma. Głosujący na Instagramie Dziennika Eurowizyjnego fani wolą jednak „Spirit in the Sky”, które w ankiecie dostało 69% głosów, a „Monument” 31%. Występ gościnny KEiiNO w sobotnim półfinale preselekcji na pewno będzie szeroko komentowany! W cieniu premiery „Monument” odbyła się też publikacja utworu „Ut av morket” TIX. Piosenka przeszła jednak bez echa i nie ma się co dziwić. Większość komentarzy to takie, w których fani pytają się po co TIX został automatycznie zakwalifikowany do finału MGP.
🇵🇱 Polacy w sobotnich selekcjach!
W sobotę o 20:00 rusza nie tylko Melodi Grand Prix 🇳🇴, ale też litewskie „Pabandom is naujo” 🇱🇹. Co ciekawe, w obu rundach pojawią się przedstawicielki … Polski. Portal Eurowizja.org donosi, że wokalistka Beady Belle, Beate Lech, pochodzi z naszego kraju. Według bukmacherów ma jednak najmniejsze szanse na wygraną w półfinale. Z kolei portal ZW.lt podaje, że wokalistka formacji Black Spikes, Agnieszka Vrubliauskiene, to przedstawicielka Polonii na Litwie. Black Spikes zaśpiewa w sobotnim ćwierćfinale utwór „Don’t tell me” (dziś opublikowany!) i z pewnością wyróżni się stylem i wyglądem, bo zarówno panie z formacji jak i śpiewająca z nimi Indra Launikonyte mają mieć niezwykle efektowne kreacje, w tym nakrycia głowy. „Większość fanów stwierdzi, że nie zawsze zwycięża najlepsza pod względem muzycznym piosenka. Bardzo często najważniejszym elementem są właśnie efekty wizualne. Myślę, że naprawdę się wyróżniamy na tle innych zespołów” – tłumaczy Agnieszka dodając, że nad udziałem w selekcjach zastanawiała się rok i ostatecznie panie z grupy podjęły decyzję, bo uznały, że Eurowizja nie jest wyłącznie dla muzyków popowych, a uczestnictwo w konkursie pozwoli przedstawić twórczość szerszej widowni. Warto dodać, że o start w tegorocznej Eurowizji walczą też inni wykonawcy mający polskie korzenie – znajdziemy ich w Szwecji 🇸🇪 (Danny Saucedo), we Francji 🇫🇷 czy także w drugim ćwierćfinale na Litwie, gdzie „Man in Need” zaśpiewa Norbertas. Trzymamy kciuki!
🇵🇱 Kolejny dzień zwłoki TVP denerwuje fanów
A w Polsce? Nadal nic. TVP nie przekazała żadnej informacji, w temacie Eurowizji nadal nie wypowiadają się Alicja Szemplińska czy Piotr Walicki, chociaż fani uważnie śledzą ich profile społecznościowe, szukając poszlak. Dotarli m.in. do informacji, że szwedzkie kompozytorki Ylva i Linda Persson zaproponowały Alicji swoje piosenki. Nie wiemy jednak, czy polska piosenkarka w ogóle zainteresowana jest tego typu ofertami. Pewne jest, że nie będzie kontynuacji „Szansy na Sukces” w wydaniu eurowizyjnym, bo program nie pojawił się w ofercie Biura Reklamy TVP na luty 2021. Planowana jest normalna, opolska edycja talent-show. W ramówce lutowej TVP1 czy TVP2 nie ma na razie żadnego programu, który mógłby posłużyć lub być preselekcjami polskimi. Lokalne media na razie przestały interesować się konkursem, a o Alicji Szemplińskiej piszą w kontekście ostatnich zdjęć „bez stanika” (to wyrażenie pojawia się najczęściej, chociaż z pewnością nie o to chodziło wokalistce publikującej artystyczne fotografie). Piękna Alicja często udziela się też w roli doradcy w sprawie urody. „Kiedy jesteś sobą i kochasz się taką jaką jesteś, to zawsze będziesz błyszczeć. Czasem najlepszym kosmetykiem jest po prostu uśmiech. A w gorszych momentach można do tego dorzucić czerwoną szminkę. Czerwień na ustach doskonale podnosi poziom pewności siebie i dodaje sił” – mówi w rozmowie z portalem WP. Na bazie prostej wymiany emoji w komentarzach portal Eska.pl stara się doszukać między Alicją a zwycięzcą nowego „The Voice” Krystianem Ochmanem, bliższych relacji by wywołać sensację i nabić wyświetlenia. „Zwycięzca The Voice of Poland niemalże jako pierwszy pokusił się o komentarz pod postem 18-latki zostawiając na jej profilu trzy zakochane emotki z oczami w kształcie serca. Zaczepka Krystiana Ochmana w formie komentarza została zauważona przez Alicję, która również postanowiła opowiedzieć mu buziakiem w formie internetowej emoji” – relacjonuje portal. W ankiecie opublikowanej w artykule 62% internautów uważa, że eurowizyjny duet Alicji i Krystiana byłby gwarantowanym sukcesem. 34% woli wysłać ich osobno, a 4% ten temat w ogóle nie obchodzi.
Pierwsi faworyci Eurowizji 2021
Ruszyły notowania bukmacherskie przed Eurowizją 2021. Chociaż na razie obstawiać można zwycięzcę finału i zakładów nie ma wiele, fani już zwracają na nie uwagę. Aktualnie faworytem do wygranej ma być Islandia 🇮🇸, za sprawą przede wszystkim wybranego wewnętrznie reprezentanta i jego piosenki z ubiegłego roku. Drugie miejsce zajmuje Szwecja 🇸🇪, co też jest dość typowe – ten kraj zazwyczaj dobrze sobie radzi, jest o nim w kontekście konkursu głośno, więc nie ma się co dziwić, że jest wysoko w rankingu. Trzecie miejsce zajmuje Bułgaria 🇧🇬 z Victorią, z pewnością również za sprawą ubiegłorocznych typów. Wysokie szanse na wygraną daje się też Rosji 🇷🇺, Włochom 🇮🇹 czy Norwegii 🇳🇴. Polska 🇵🇱 aktualnie na 15. miejscu, a niżej od nas są m.in. Niemcy 🇩🇪, Australia 🇦🇺, Czechy 🇨🇿 czy Izrael 🇮🇱. Sytuacja zmienia się jednak bardzo dynamicznie, więc dzień po dniu będziemy jeszcze obserwować zmiany. Warto spoglądać na zakłady w momencie, gdy TVP oficjalnie potwierdzi Alicję Szemplińską na reprezentantkę Polski lub gdy odbędzie się premiera jej piosenki. Na razie dno notowań to też kraje, które często łatwiej znaleźć patrząc od końca – Białoruś 
, Chorwacja 🇭🇷, Austria 🇦🇹 czy Słowenia 🇸🇮. Na razie niewiele osób obstawia Ukrainę 🇺🇦 czy Albanię 🇦🇱, chociaż ten drugi kraj ma już swoją eurowizyjną piosenkę (jako jedyny zresztą). Notowania śledzić można TUTAJ.
Nie przegap żadnego wydarzenia sezonu 2021! Obserwuj terminarz na Dzienniku Eurowizyjnym!
OSTATNIA SZANSA: weź udział w głosowaniu HOLFESTIVALEN! Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Źródło: YLE, YouTube, Facebook, Eurowizja.org, ZW.lt, TVP, Biuro Reklamy, Eska, WP, Instagram, EurovisionWorld, fot.: @teflonbrothers
DZIENNIK-EUROWIZYJNY.pl 
1 komentarz
Możliwość komentowania jest wyłączona.