Bilety na finał Eurowizji Junior 24 listopada 2019 w Gliwice Arenie 🇵🇱 wyprzedane i nie można ich już kupić drogą internetową. To wielki sukces Biura Sprzedaży TVP i spora ulga dla fanów, którzy bali się, że Polacy nie będą zainteresowani udziałem w tym widowisku na żywo. A jednak okazało się inaczej i wielu Polaków zechciało kupić wejściówki by obejrzeć show. Ilu z nich to fani Eurowizji, jaki procent stanowią fanki Roksany Węgiel, a ilu widzów po prostu kupiło bilety z ciekawości? Tego się nie dowiemy, ale pełna arena na pewno świetnie będzie się prezentować w telewizyjnym obrazku. Tym, którym się nie udało kupić biletów przypominam, że dostępne są wciąż wejściówki na finał jurorski, który odbędzie się 23 listopada na dobę przed właściwą transmisją. Finał jurorski to takie same występy, ci sami goście specjalni i te same emocje, poza wynikami, które zostaną „zmyślone” na potrzeby próby generalnej, co samo w sobie będzie ciekawe. Bilety dostępne są na eventim.pl, kupbilecik.pl czy kupbilet.pl.
Zakończyły się już prace przy nagrywaniu eurowizyjnych pocztówek, które w tym roku prezentować będą uroki Śląska. W 20 filmikach (19 pocztówek + intro) pokazano 20 różnych miejsc na Śląsku, a realizatorzy przyznają, że te „setki (tysiące) kilometrów w trasie to bezcenne doświadczenie i nowe znajomości„. Jak dodaje TVP, nagrania odbywały się w najważniejszych i najpiękniejszych miejscach województwa śląskiego i Gliwic, a zobaczymy na nich m.in. katowicki Spodek czy słynny Nikiszowiec. W pocztówkach występować będą zarówno dzieci jak i dorośli – będzie sporo ruchu, energii, nowoczesności i pojawi się zapewne niejeden latawiec, który jest elementem logo tegorocznej Eurowizji Junior. Na razie nie wiadomo, czy w pocztówki wmontowane będą też klipy z poszczególnymi uczestnikami Eurowizji Junior.
Albańskie i kosowskie 🇦🇱 media eurowizyjne podają pierwsze nazwiska wykonawców, którzy mają zgłosić się do Festivali i Kenges, tym samym będą walczyć o reprezentowanie Albanii w Holandii. Po raz kolejny wystartować mają m.in. Festina Mejzini (finalistka FiK przed ESC 2018 z grupą Na i piosenką ” Tjetër jetë”), Yll Limani (laureat 3. miejsca w FiK przed ESC 2017 z balladą „Shiu”, fot.) czy Tiri Gjoci, który dostał się do finału preselekcji 2018 z „Orë e ndaluar”, a w tym roku wspierał wokalnie Jonidę Maliqi w Tel Awiwie. Pojawią się też oczywiście nowe dla Festivali i Kenges nazwiska. Jedną z kandydatek ma być Arilena Ara, zwyciężczyni „X Factor 2” i mentorka w „The Voice Kids 3”. Reprezentantką Kosowa 🇽🇰 może być zaś Nita Latifi, finalistka albańskiego „Star Academy 4”. Na razie nie znamy szczegółów tegorocznego Festivali i Kenges, ale pewne jest, że show odbędzie się pod koniec grudnia.
Rozkręca się nowy format preselekcji słoweńskich 🇸🇮 i specjalne przedbiegi nazwane „EMA Fresh”. Już 4 listopada w sieci opublikowane będą pierwsze startujące w konkursie utwory. Łącznie ma być ich 18, a głosowania podzielone będą na pięć tygodni. Organizatorzy zapowiadają wiele emocji i trudnych decyzji, przez jakimi staną internauci. To właśnie oni mają głosować i wybierać najlepsze propozycje. W finale „EMA Fresh” wybranych zostanie dwóch kandydatów, którzy zakwalifikują się do tradycyjnego finału preselekcji „EMA” i zmierzą się tam z doświadczonymi wykonawcami. Proces „EMA Fresh” promować będzie pięciu prezenterów i dziennikarzy, w tym Denis Zivcec, wieloletni fan Eurowizji.
Źródło: Eventim.pl, TVP, Eurovision Kosovo, RTV SLO, fot.: @ylllimani