Gromee faworytem polskich Internautów? Sprawdzamy najnowsze rankingi! Słowenia i Łotwa publikują pełne wyniki głosowania! Kiedy premiery piosenek z Belgii i Austrii? Plagiatowy skandal w Portugalii – jak zareagował Diogo? „Tu cancion” – wkrótce nowa wersja i angielskojęzyczny wariant!
Do finału sobotnich Krajowych Eliminacji pozostało już coraz mniej czasu, a fani wciąż zadają sobie pytanie, kto wygra i pojedzie do Lizbony reprezentować Polskę. Takie pytanie internautom zadał też portal Radio Zet. Aż 40% głosujących trzyma kciuki za Gromee (na zdj.) i Lukasa Meijera, drugie miejsce ma Saszan (20%), a trzecie Marta Gałuszewska (17%). Najsłabiej radzi sobie Pablosson (1%). Sprawdźmy, jak wyglądają ankiety dwóch innych dużych portali. W głosowaniu Eska.pl Gromee prowadzi z 56,67% poparcia, druga jest Marta Gałuszewska z 13,56%, a trzecia Isabell Otrębus z 7,81%. Jedynie 1,47% głosów zdobyli Happy Prince. Na Interii Gromee ma najmniejszą przewagę – otrzymał 21%, a 16% ma Marta Gałuszewska. Trzecie miejsce zajmuje Saszan (15%). W tej ankiecie najgorzej wypadają Ifi Ude i Pablosson (po 3%). Przypominam, że Krajowe Eliminacje już w sobotę od 21:25, a nowego reprezentanta kraju wybiorą widzowie oraz jurorzy. Na razie nie są znane nazwiska osób, które zasiądą w komisji. Ubiegłoroczna reprezentantka, Kasia Moś, potwierdziła, że będzie gościem specjalnym sobotniego finału i zaśpiewa dla widzów utwór „Flashlight”. Scena preselekcyjna jest już w trakcie montażu, a próby z udziałem wykonawców rozpoczną się w piątek wieczorem. Relacje z pierwszych prób znajdziecie na Instagramie wokalistki Ifi Ude, która planuje pokazać swoich fanom kulisy preselekcji.
Do końca miesiąca trwa głosowanie w plebiscycie „Nasz Faworyt KE 2018”. Szczegóły dostępne TUTAJ, a ankieta poniżej:
Telewizja słoweńska opublikowała pełne wyniki głosowania jurorów i widzów w półfinale i finale EMA 2018. Co ważne, komisja jurorska stworzona była z paru grup: OGAE Słowenia, Artist Jury, Radio Jury, Television Jury, Wykonawcy muzyczni (w skład tej grupy weszli byli reprezentanci eurowizyjni, m.in. Maja Keuc, Omar Naber czy Hannah Mancini), Jury międzynarodowe (tutaj głosowali Dami Im, Bojana Stamenov, Kristian Kostov, Emmelie de Forest i Aminata). Każda z tych grup dała 12 punktów piosence „Hvala, ne!”. Telewidzowie w finale oddali ponad 15,4 tys. głosów, a BQL otrzymali ich 4734 co dało im 1. miejsce. 2556 głosów oddano na Leę Sirk. Ogłoszono też, że głosowanie widzów w półfinale również wygrał duet BQL, druga była Lara Kadis, a trzecia Lea Sirk. U jurorów odwrotnie – pierwsza Lea Sirk, druga Lara Kadis, a trzecie BQL. Niestety, Polka MILA (Emilia Dębska) wypadła bardzo słabo – zajęła ostatnie miejsce w televotingu (jedynie 76 głosów) i przedostatnie miejsce w głosowaniu jury. Dwie byłe reprezentantki Słowenii – ManuElla i Tanja Ribic – nie weszły do top10 ani u widzów, ani u jury.
Poznaliśmy również dokładne wyniki finału łotewskiego. Laura Rizzotto zdobyła 2956 głosów i pierwsze miejsce w televotingu. Drugi był Markus Riva. U internautów triumfowała Liene Greifane (równo 8 tys. głosów), a Laura miała drugie miejsce z wynikiem 5172 głosy. Najpopularniejszy na Spotify był zespół Sudden Lights, który zdobył 28% odtworzeń, drugie miejsce miała Madara (18%), a dopiero trzecie Laura Rizzotto (12%). W głosowaniu jurorów pierwsze miejsce otrzymała Laura, drugie Sudden Lights.
Wczoraj telewizja chorwacka opublikowała fragment utworu Franki Batelić „Crazy”, a więcej informacji na ten temat znajdziecie w moim artykule na Eurowizja.org – TUTAJ. 6 marca o poranku odbędzie się premiera piosenki belgijskiej. Reprezentantka kraju – Sennek najpewniej zaprezentuje swój utwór w audycji „De Grote Peter van de Veire Ochtendshow”. Ósmego marca podczas specjalnego show pt. „Unser Song für Lissabon” piosenkę „Nobody but you” zaprezentuje reprezentant Austrii – Cesar Sampson. Program pokazany będzie przez stację ORF o 10:00 rano, a dzień później utwór ma mieć swoją oficjalną premierę radiową.
Główny faworyt do zwycięstwa w Festival da Cancao – Diogo Picarra – oskarżony został o plagiat innego utworu. Twierdzi się, że festiwalowy utwór „Cancao do Fim” jest zbyt podobny do „Abre os Meus Olhos” Universal do Reino de Deus. Wokalista napisał na swoim Facebooku, że tego rodzaju sytuacje to chleb powszedni dla osób tworzących muzykę, dlatego nie przejmuje się oskarżeniami. Pomysł na utwór powstał już w 2016 roku, ale był „odłożony na później”. Diogo uważa za wielce nieprawdopodobne by on, osoba urodzona w 1990 roku i niewierząca miała skopiować religijną pieśń z 1979 roku. Nie wiadomo jak na podobieństwa dwóch piosenek zareaguje nadawca RTP oraz co zrobi EBU, jednak po ostatnich kontrowersjach związanych z piosenkami Białorusi i Włoch można stwierdzić, że i w tym przypadku Europejska Unia Nadawców zignoruje problem i dopuści utwór do startu w Eurowizji.
Hiszpańska piosenka „Tu cancion” doczekała się angielskiej wersji, która została już nagrana i będzie opublikowana niebawem. Powstała po to, by słuchający mogli lepiej zrozumieć miłosną historię Amaii i Alfreda. Kompozytor utworu, Raul Gomez, zapewnił, że jeśli duet będzie chciał nagrać wersję taneczną, to również jest to możliwe. Na razie czekamy na premierę nowej, eurowizyjnej wersji tej piosenki, która ma zdecydowanie mocniejsze brzmienie i ponoć każdy słuchacz zauważy pozytywne zmiany, jakie zaszły w aranżacji. Premiera nowej wersji odbędzie się wraz z teledyskiem.
fot. Łukasz Borys