Co działo się w Amsterdamie? 🇳🇱
„Eurovision in Concert” przebiegło sprawnie, a wykonawcy pojawiali się na scenie jeden po drugim bez zbędnych dłużyzn, przerwy czy występów gości specjalnych. Swoisty przegląd uczestników Eurowizji 2023 spotkał się, jak co roku, z dużym zainteresowaniem fanów, a bilety na koncert zostały wyprzedane. Skandali czy wielkich problemów technicznych nie było. Przed koncertem Blanka ogłosiła, że z powodu choroby nie będzie mogła wystąpić podczas koncertów w Amsterdamie i Londynie. Z przyczyn zdrowotnych zrezygnowała też La Zarra, która nie pojawiła się wczoraj na scenie. Największe szaleństwo wywołał oczywiście Fin Käärijä 🇫🇮, ale euforycznie reagowano także na duet austriacki 🇦🇹. Co ciekawe, tym razem Loreen 🇸🇪 nie śpiewała jako ostatnia i w porównaniu do Finlandii czy Austrii miała zdobyć słabsze owacje. Bardzo pozytywnie zaskoczyła Brunette (fot.) z Armenii 🇦🇲, która ma ogromny potencjał by wypaść w Liverpoolu jak najlepiej, chociaż jeszcze wielu w to nie wierzy. Niestety znów nie udało się Mae Muller z Wielkiej Brytanii 🇬🇧zachwycić zdolnościami wokalnymi, chociaż próbowała „I wrote a song” wykonać nieco inaczej niż w Madrycie. Poprawiły się natomiast Czeszki z grupy Vesna 🇨🇿. W tym roku znacznie mniej artystów wyszło do fanów by razem bawić się podczas afterparty, ale okazało się… że wielkimi fanami imprez są bracia z Azerbejdżanu 🇦🇿. Przyszłoroczna edycja Eurovision in Concert ma już ustaloną datę. Będzie to 13 kwietnia 2024 roku. Nagrania z koncertu udostępnione przez dwóch czytelników Dziennika Eurowizyjnego – Damiana i Cezarego – znajdziecie na Instagramie DE (Stories i Highlights).
Weź udział w głosowaniu i wybierz najlepszy występ z Amsterdamu! Głosowanie trwa do niedzieli (16.04.2023) do godziny 17:00
Kto wystąpi w Londynie? 🇬🇧
Dziś pora na ostatnią imprezę – London Eurovision Party 2023. Do stolicy Wielkiej Brytanii dotarło 22 wykonawców, część z nich wprost z Amsterdamu, dlatego nie mogli bawić się z fanami na afterparty. Na scenie w Here at Outernet zaprezentują się dziś reprezentanci z Australii, Austrii, Azerbejdżanu, Chorwacji, Czech, Estonii, Finlandii, Francji, Hiszpanii, Irlandii, Islandii, Litwy, Malty, Mołdawii, Norwegii, Portugalii, Rumunii, San Marino, Serbii, Słowenii, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Także dzisiaj zabraknie Blanki, która (jak podała na swoim Instastory) straciła głos. Gośćmi specjalnymi LEP będą Tamara Todevska (zwyciężczyni głosowania jury ESC 2019), Senhit (dwukrotna reprezentantka San Marino na Eurowizji), Freya Skye (finalistka Eurowizji Junior 2022), Bilal Hasani (Francja 2019), formacja KEiiNO (Norwegia 2019), Eldar Gasimov (zwycięzca Eurowizji 2011) oraz Melovin, który odwiedził już w tym sezonie kilka pre-parties. Prowadzącymi koncertu będą Nicki French (UK 2000) oraz Paddy O’Connell. London Eurovision Party odbywa się pod szyldem portalu Wiwibloggs, więc nagrania z koncertu zapewne bardzo szybko trafią na kanał YouTube tej strony. Podobnie jak na holenderskim „Eurovision in Concert” streamowanie koncertu na żywo jest niedozwolone. Warto jednak śledzić zarówno YouTube, jak i Instagrama, Twittera czy TikToka, by jak najszybciej dotrzeć do nagrań spod sceny.
Blanka jest chora. Media rozpalone do czerwoności
Wczorajsze oświadczenie Blanki bardzo szybko dotarło do opinii publicznej i doprowadziło do powstania clickbaitowych artykułów, a nawet spekulacji na Twitterze o tym, czy piosenkarka zrezygnuje też z ESC 2023. Oczywiście nic takiego się nie zadzieje, wokalistka straciła głos i musi go oszczędzać przed próbami. Ekipa TVP swoją pierwszą próbę ma już 2 maja. „Wiemy, że w przypadku wokalistów problem z krtanią i głosem to nie przelewki” – komentuje portal Glamour.pl. „Czy to oznacza, że jej występ jest zagrożony? Do 9 maja zostało jeszcze trochę czasu, więc wszystko może się zdarzyć. Fani liczą na to, że do tego czasu piosenkarka dojdzie do siebie i pokaże jeszcze na co ją stać” – dodaje Eska.pl. „Chociaż problemy zdrowotne Blanki na tym etapie wydają się poważne, mając na uwadze, że dotyczą organów niezbędnych do wykonywania jej profesji, nie powinniśmy mieć powodów do obaw w kontekście jej udziału w finałach Eurowizji” – komentuje portal i.pl. Poza informacjami na temat stanu zdrowia wokalistki, media przypominają też o lutowym skandalu związanym z preselekcjami i brakiem reakcji Telewizji Polskiej na apel mediów eurowizyjnych i internautów. Chociaż od finału selekcji miną niedługo dwa miesiące, temat nadal pojawia się w polskim Internecie i z pewnością trudno byłoby znaleźć osobę, która nie wie o aferze. Kontrowersje i ciągłe pojawianie się tego tematu w mediach pozwala uświadomić internautów w sytuacji, ale też daje rozgłos Blance i piosence „Solo”, którą z pewnością zna już cała Polska. Czy to przełoży się na lepszy wynik w Liverpoolu? Zdania są podzielone. Na ten moment bardzo trudno jest przewidzieć rezultat końcowy Stajkow.
Loreen wystąpi w Interval Act? Monako wróci w 2024?
Kolejne punktacje klubów OGAE! 20 osób z OGAE Estonia 🇪🇪 przyznało swoje 12 punktów Szwecji, 10 dostała Finlandia, a 8 Francja. Pierwsze noty dostały Szwajcaria i Holandia – są to całkiem wysokie wyniki. Remo zgarnął 6 punktów, a Mia i Dion 4 punkty. 138 osób z OGAE Norway 🇳🇴 swoją maksymalną notę dało…Finlandii, 10 dano Francji, a 8 Szwecji. Po głosowaniu 9 klubów liderką jest nadal Szwecja (97 punktów), drugie miejsce ma Finlandia (84 pkt), a trzecie Francja (65 pkt). Norwegia i Włochy znajdują się w top5. Co ciekawe, chociaż Loreen 🇸🇪 bierze udział w tegorocznym konkursie i walczy o Grand Prix, według izraelskich mediów ma też wystąpić w Interval Act finału ESC 2023 gdzie pojawią się inni zwycięzcy. Zapewne taki występ pokazany będzie już po zamknięciu linii do głosowania. 17 krajów nadal nie ma żadnych punktów w rankingu OGAE 2023. Fani Eurowizji skupieni są teraz na tegorocznej Eurowizji, ale niektórzy nadawcy myślą już o 2024! Norwegowie i Maltańczycy mają organizować specjalne songwriting campy, w ramach których powstać mogą nowe propozycje do preselekcji. Z kolei 1 września oficjalnie rozpocznie działalność nowy nadawca publiczny – TV Monaco. Jeśli telewizja zdoła do grudnia uzyskać status aktywnego członka Europejskiej Unii Nadawców, będzie mogła pojawić się na Eurowizji 2024. Księstwo ostatni raz brało udział w ESC w 2006 roku. Monako 🇲🇨 po raz ostatni znalazło się w eurowizyjnej czołówce w 1978 roku za sprawą Caline i Oliviera Toussaint, którzy zajęli 4. miejsce.
Źródło: relacja Damiana z Eurovision in Concert, Instagram, London Eurovision Party, przegląd polskich portali, OGAE International, Twitter, Eurovoix, inf. własne, fot.: Robert Koloyan ARMTV