Eurowizja: Burza nie ustaje. Pożar w komentarzach u Blanki 🇵🇱
Smród po polskich preselekcjach ciągnie się już ponad tydzień i przybiera coraz nowe formy. Niedawno Blanka wystosowała oświadczenie opublikowane na Instagramie, gdzie żali się na to, że cała sytuacja odebrała jej radość ze zwycięstwa w „Tu bije serce Europy”. Napisała o „obrzydliwych kłamstwach„, „fali hejtu” czy „niewyobrażalnej burzy”. Niektórzy jej uwierzyli i wyrazili w komentarzach swoje poparcie, inni mówili o „grze na litość” i braku reakcji na apel o transparentność preselekcji, by wynik Blanki został w pełni i szczegółowo potwierdzony przez Telewizję Polską. W komentarzach doszło do starć między zwolennikami a przeciwnikami reprezentantki TVP na Eurowizji. Jednym zarzucano uporczywe forsowanie Janna, który zajął 2. miejsce, z kolei inni zarzucali Blance nieszczerość w momencie gdy mówiła, że Eurowizja jest jest marzeniem, przypominając, że w wielu wywiadach mówiła, że o konkursie niewiele wie, a do startu została namówiona. Skandal preselekcyjny bardzo mocno odbija się na social mediach i nadal pojawia się na portalach ogólnych w Polsce. O ile na początku publikowano artykuły informujące, że „Blanka przerywa milczenie” i szczerze mówi o swoich uczuciach, tak później te same portale zwróciły uwagę na lajkowanie przez piosenkarkę komentarzy obrażających Janna czy Ochmana. Dodatkowo wokalistce oberwało się za kupowanie followersów czy komentarzy na Pudelku, co szybko wychwycili fani. Wiele postów związanych z Blanką musi być wyłączanych czy ściśle moderowanych.
Blanka i Jann spotkają się w Sztokholmie
Tak samo z pewnością będzie na oficjalnym profilu imprezy Melfest WKND 🇸🇪, która odbędzie się w dniach 9-11 marca w Sztokholmie i jest ściśle powiązana z finałem preselekcji w Szwecji. Nieoficjalnie mówi się, że niebawem organizatorzy ogłoszą tam udział polskiej piosenkarki, a fani z pewnością przypomną w komentarzach o skandalu, kontrowersjach czy apelu polskich mediów eurowizyjnych. Niedawno podano, że gościem Melfest WKND będzie Jann, piosenkarz, który po TBSE robi zawrotną karierę. Ogłoszono też, że w Szwecji wystąpią Luke Black (Serbia 2023), Filip Baloš (PzE 23), Reiley (Dania 2023), Kurt Calleja (Malta 2012), Claudia Faniello (Malta 2017), Alessandra (Norwegia 2023), Senhit (San Marino 2011 i 2021), Anna Bergendahl (Szwecja 2010) czy Klara Hammarstrom i Shirley Clamp (preselekcje Melodifestivalen). Bilety wciąż są do kupienia TUTAJ. Szwedów zapewne czeka to, co Holendrów. Po ogłoszeniu udziału Blanki w „Eurovision in Concert” 🇳🇱 komentarze pod postem szybko wyłączono. Nie trzeba było tego robić nigdzie indziej, a postów na temat koncertu było już sporo bowiem w EiC wystąpią Blanca Paloma (Hiszpania 2023), La Zarra (Francja 2023), Teya & Salena (Austria 2023), Monika Linkyte (Litwa 2015 i 2023), Voyager (Australia 2023), Wild Youth (Irlandia 2023), Joker Out (Słowenia 2023), Gustaph (Belgia 2023) i reprezentanci gospodarzy – Mia oraz Dion. Widowisko odbędzie się 15 kwietnia, a bilety kupić można TUTAJ.
Mówi się o aferze nawet w „jej” Bułgarii
Publikacja imienia Blanki w stawce „Eurovision in Concert” zbiegło się z pojawieniem się artykułów na temat polskiego skandalu w czołowych mediach holenderskich, w tym m.in. w RTL Nieuws 🇳🇱. Sprawę poruszyła też redakcja internetowa nadawcy publicznego Kan11 w Izraelu czy chorwackie media eurowizyjne Eurosong.hr. O aferze mówi się też w Hiszpanii i na Litwie – tam także pojawiły się publikacje podające m.in. treść apelu polskich mediów i przypominające o tym, że TVP złamała własny regulamin selekcji, dobór jurorów był niejasny i kontrowersyjny, a wspomina się nawet o Alanie Krupie. Co gorsza, media przypominają, że to nie pierwszy skandal w wykonaniu TVP. Nadal pamiętana jest bowiem dyskwalifikacja polskiego jury (i paru innych krajów) z Eurowizji 2022 za ustawianie głosów. W Bułgarii 🇧🇬 z kolei radość, bo aż dwie wokalistki pochodzące z tego kraju pojawią się w tym roku na Eurowizji. Poza Blanką jest też Tanita Jankova, część czeskiej grupy Vesna 🇨🇿. Dodatkowo Czeszki fragment swojej piosenki „My Sister’s Crown” wykonują po bułgarsku. Portal FM Plus nie omieszkał wspomnieć, że w kontekście Blanki słychać o aferze. „W kraju przetoczyła się wielka fala oburzenia na piosenkarkę, a wielu oskarżyło ją o fałszowanie. Widzowie podejrzewają manipulowanie głosami i korupcję wśród jurorów oraz zażądali ujawnienia rzeczywistych wyników głosowania” – czytamy. Co ciekawe, FM Plus podaje, że nacisk skłonił TVP do deklaracji, że takie wyniki poda. „Do tej pory do tego jednak nie doszło” – twierdzi redakcja portalu, która udostępniła też oświadczenie polskich mediów. O zagranicznym odzewie informują dziś polskie media.
Nie ma szans na zmianę reprezentanta. Można zrezygnować
Plotek.pl opublikował dziś artykuł na podstawie wypowiedzi Kamila Polewskiego, redaktora naczelnego Eurowizja.org. Mówi, że na powtórkę preselekcji nie ma już w tym roku szans, natomiast możliwa jest rezygnacja TVP jeżeli Blanka opuści stawkę (samodzielnie lub po ujawnieniu głosów i odkryciu nieprawidłowości). „Im dłuższe milczenie w tej sprawie, tym większe powody do narażenia Blanki na krytyczne, czasem hejterskie komentarze w związku ze wskazanymi przez nas nieścisłościami oraz utwierdzanie opinii publicznej w przekonaniu o prawdziwości domniemywanych zarzutów” – mówi Polewski. Portal Interia sugeruje, że afera ma wpływ na bardzo niskie notowania piosenki „Solo” w typowaniach fanów czy zakładach bukmacherskich. Właśnie spadliśmy na 22. miejsce w kolejce do wygrania Eurowizji (przypomnę, że przed finałem byliśmy na 6. miejscu), a przegoniły nas m.in. Estonia, Mołdawia, Chorwacja, Austria czy Szwajcaria. W aplikacji My Eurovision Scoreborad Blanka zajmuje 22. miejsce (pomiędzy Belgią a Maltą). Łącznie oceniono tam 28 utworów. Blanka ma ok. 5,66 tys. punktów, a aktualny lider – Finlandia – 66,5 tysiąca. W ankiecie Radia Zet, gdzie oddano już 7 tys. głosów aż 69% internautów sądzi, że Blanka powinna zrezygnować z udziału w Eurowizji. Telewizja Polska i Warner Music Poland nadal nie komentują całej sytuacji, a prezes stacji nie odpowiedział na apel polskich mediów eurowizyjnych. Tym samym utwierdza opinię publiczną w przekonaniu, że nadawca ma sporo za uszami i teraz nikt nie ma cywilnej odwagi by się do tego przyznać.
Eurowizja 2023: Bilety sprzedały się w mgnieniu oka
Piosenka Szwajcarii na Eurowizję opublikowana. „Watergun” Remo Forrera 🇨🇭 napisali Ashley Hicklin, Argyle Singh oraz Mikołaj Trybulec, polski producent, który ma już na koncie wiele eurowizyjnych utworów – Czechy 2019, Hiszpanię 2020 i Polskę 2022. Dodatkowo jest też współautorem „Solo” Blanki, piosenki wybranej przez TVP na tegoroczną Eurowizję oraz utworu „Champion” Jana Majewskiego. Reprezentanta i piosenkę Szwajcarii wybierano poprzez dwa wewnętrzne głosowania niezależnych od siebie komisji. W środę rano (7:30) premiera austriackiej piosenki „Who the Hell is Edgar” Teyi i Saleny 🇦🇹. Radia słuchać można TUTAJ. Dziś o 14:40 ogłoszono, że w pół godziny wyprzedano wszystkie dostępne bilety na wszystkie dziewięć eventów Eurowizji 2023 🇬🇧 tj. programy z transmisją na żywo i próby generalne. Wielu fanów bezskutecznie próbowało dziś zakupić wejściówki, „stojąc” w wirtualnych kolejkach. Niestety nie udało się. Tak wielki sukces sprzedaży pozwoli organizatorom konkursu w kolejnych latach nadal podnosić ceny, bo jak widać, popyt bez względu na koszty i tak jest ogromny. W Polsce 1 kwietnia odbędzie się Polish Eurovision Party 🇵🇱 i będzie to okazja by spotkać część z wykonawców ESC 2023 na żywo w Warszawie. Bilety dostępne są TUTAJ.
Serbia po preselekcjach. Zmiana pokolenia i wysoka oglądalność 🇷🇸
Półtora miliona widzów obejrzało sobotni finał preselekcji „Pesma za Evroviziju 23” w Serbii. Finał znalazł się na 10. miejscu najpopularniejszych programów telewizji serbskiej RTS minionego tygodnia i uzyskał prawie 19% udziału w rynku. To wielki sukces, a o wynikach nadal sporo mówi się w lokalnej prasie. W przeciwieństwie do Polski, w Serbii panuje radość z dobrze przeprowadzonego programu oraz ze zwycięzcy, który jest oryginalny, kreatywny i z pewnością nie przyniesie Serbom wstydu. Na jego temat wypowiada się wielu celebrytów czy piosenkarzy, a z ich opinii wynika fakt, że doszło do zmiany pokoleniowej, a do głosu dotarli młodzi wykonawcy, którzy prezentują inną muzykę, którą słyszy się w słynnych kafanach czy na koncertach muzyki turbofolk. Nie każdy jest w stanie to przyjąć, a pytani o zdanie „folkeri” czyli piosenkarze śpiewający głównie utwory folkowe dziwią się, że Luke Black chce śpiewać po angielsku. Każdy pytany, bez względu na osobistą opinię zapewnia jednak, że będzie mocno trzymać kciuki. Bojana Stamenov (ESC 2015) przyznała, że nie zrozumiała wielu utworów z preselekcji. „Nie chcę nikogo urazić, to moja osobista opinia. Myślę, że wielu znanych wykonawców zrobiło błąd, że pominęło etap zgłoszeń do PzE bo to jednak Anglia. Nie mówimy już tylko o Eurowizji jako takiej, ale też o miejscu, gdzie ona się odbywa i co udział w niej tam może dać” – twierdzi. Media chcą przekazać na temat Luki jak najwięcej informacji, odwiedzają jego rodzinne miasto, rozmawiają z bliskimi, wspominają poprzednie utwory, przypominają, że na stałe mieszka w Londynie. Zwrócono też uwagę na jedno nagranie z jego social mediów gdzie wspomina, że jest gejem. Tym samym jest to pierwszy wyoutowany przedstawiciel środowisk LGBT, który reprezentować będzie Serbię w konkursie.
Źródło: Instagram, Pudelek.pl, Melfest WKND, Eurovision in Concert, Delfi.lt, Eurowizja.org, FM Plus, Plotek.pl, TVP, YouTube, Eurovoix, Eurovision.tv, Kurir, Danas, RTS, K1, inf. własne, fot.: M. Błażewicz 2023