Sanremo: Zaatakowane kwiaty i druga noc festiwalu 🇮🇹
Festiwal Sanremo trwa i już ma za sobą pierwszy skandal, a media rozpisują się nie o poziomie wokalnym wydarzenia tylko o rozwścieczonym nastolatku, który z powodu niedziałających odsłuchów wpadł w szał i zniszczył kwietne dekoracje na scenie podczas swojego występu. Mowa o Blanco, który rok temu wygrał Sanremo w duecie z Mahmoodem. Jego skandaliczne zachowanie spotkało się z odpowiednią reakcją publiczności i krytyką, Niestabilny emocjonalnie wokalista przeprosił za swoje zachowanie twierdząc, że nie jest perfekcyjny. Wiele portali przypomina, że to nie pierwszy tak szeroko komentowany występ Blanco, a były reprezentant Włoch był już krytykowany za słabą kondycję wokalną na samej Eurowizji. Tymczasem według głosowania Centrum Prasowego, pierwszej nocy najlepszy był Marco Mengoni za „Due vite”, a drugie miejsce zajęła Elodie. Na podium też Coma_Cose. Ostatnie miejsce przypadło Annie Oxa. Dziś druga połowa stawki po raz pierwszy zaprezentuje swoje piosenki, a warto zwrócić uwagę na tych, którzy są wysoko w notowaniach bukmacherskich. Aktualnym faworytem nadal jest Marco, który ma już 27% szans na wygraną. Ultimo po wczorajszym występie spadł na trzecie miejsce, a przegoniła go Giorgia, która dziś wykona premierowo piosenkę „Parole dette male” z szóstej pozycji startowej. Będą też dziś m.in. Moda, Lazza, Madame, Levante, Tananai (fot.) czy duet Paoli i Chiary, na który wszyscy czekają. Wśród gości zobaczymy dziś byłych uczestników Eurowizji – Al Bano i Massimo Ranieri’ego, a także formację Black Eyed Peas, Neka, Fedeza czy aktora Francesco Arcę. Specjalne 10-minutowe wejście przedfestiwalowe zacznie się o 20:30, a od 20:40 trwać już będzie transmisja, która o 23:55 przerwana będzie na pięć minut w celu wyemitowania programu informacyjnego „Tg1”. Festiwal ma się zakończyć ok. 1:30 w nocy. Transmisja na Rai Uno w telewizji i w Internecie TUTAJ.
Czeskie reprezentantki śpiewają w czterech językach 🇨🇿
Bez niespodzianki w Czechach. Grupa Vesna wygrała preselekcje ESCZ zdobywając ponad połowę wszystkich głosów (dokładnie 57,5%). W głosowaniu fanów z Czech miała 3,5 tys. głosów, a drugie miejsce zajęła Pam Rabbit (1,4 tys.). W typowaniu internautów zagranicznych (którzy mieli większy wpływ na wyniki) „My Sister’s Crown” zebrało ponad 7 tys. głosów. Pam także tutaj była druga, ale z 2,8 tys. głosów. Trzecie miejsce przypadło Rodanowi, czwarte Markecie, a ostatnie Maelli. Wyniki pokazano w specjalnej sali spotkań, wyświetlając je na rzutniku. W skład zespołu Vesna wchodzą Patricie Fuxova, Bara Sustrkova, Olesya Ochepovska, Marketa Vedralova, Tereza Cepkova i Tanita Yankovova. Formacja powstała w 2016 roku z inicjatywy Patrycji. Do tej pory panie wydały dwa albumy i szereg singli. Eurowizyjne „My Sister’s Crown” napisały samodzielnie i jest to utwór śpiewany w czterech językach – po angielsku, czesku (pierwszy raz utwór w tym języku pojawi się na ESC od 2007 roku), bułgarsku (język ten wraca na ESC pierwszy raz od 2013) i ukraińsku (na razie to jedyna piosenka w tym języku na ESC). Piosenka wywołuje kontrowersje z uwagi na fakt, że pojawiają się tam słowa o siostrzanej relacji w odniesieniu do narodów słowiańskich co uznawane jest za retorykę stosowaną przez Kreml oraz dlatego, że jedna z członkiń grupy jest Rosjanką. Wielu jest jednak zwolenników, także wśród Ukraińców. Telewizja ukraińska UA:PBC zdaje się nie mieć problemu z tym, że taka formacja pojawi się na Eurowizji, chociaż niektórzy fani zwiastują, że Czechy mogą mieć problemy właśnie w tej materii. Należy pamiętać, że telewizja ukraińska nie ma prawa żądać od innego kraju zmiany reprezentanta, nawet jeśli jest współorganizatorem konkursu. Czechy są w tym momencie na piątym miejscu w notowaniu bukmacherskim i mają 5% szans na wygraną Eurowizji.
Co nowego w Grecji i na Litwie?
Fokas Evangelinos nie będzie tworzył występu Grecji 🇬🇷 podczas Eurowizji 2023 w Liverpoolu. Znany reżyser wielokrotnie pracował już przy konkursie, działając nie tylko z delegacjami Grecji, ale też Rosj, Ukrainy czy Azerbejdżanu. Reprezentantem kraju jest w tym roku Victor Vernicos, który już zapowiedział, że jego prezentacja sceniczna oparta będzie na minimalizmie. Najmłodszy w historii reprezentant Grecji pracuje teraz nad nową wersją piosenki „What they say” oraz nad klipem, który musi być gotowy do 12 marca. Zaczął też promocję – 10 lutego wystąpi w popularnym programie greckiej telewizji. Na Litwie ogłoszono niespodziankę 🇱🇹 – Duncan Laurence, zwycięzca Eurowizji 2019, zasiądzie w jury drugiego półfinału „Pabandom is naujo”, a razem z nim w komisji znajdą się m.in. Vaidotas Valiukevicius (The Roop) czy Monika Liu. Jury, jak i widzowie, oceniać będą m.in. faworytkę Beatrich, Monikę Linkyte (ESC 2015), Agne czy Gebrasy’ego. Półfinał pokazany będzie 11 lutego, w ramach SuperSoboty. Tego samego dnia odbędą się finały na Malcie, w Danii, Chorwacji, Włoszech, Rumunii, Estonii i Łotwie, a także drugi półfinał selekcji szwedzkich. Wydarzenia ruszą od 18:30 (Estonia zaczyna), a skończą się bardzo późno w nocy, bo Sanremo zapewne potrwa do (co najmniej) 2:00. Szczegóły w naszym terminarzu.
Edyta Górniak w preselekcjach. Kogo oceni? 🇵🇱
Według doniesień JastrząbPost Edyta Górniak znalazła się w jury polskich preselekcji „Tu bije serce Europy”. Reprezentantka Polski 1994 ma być przewodniczącą komisji i wraz z innymi jurorami będzie punktować kandydatów. Komisja ma 50% wpływu na wyniki, a drugą połowę głosów dostarczą widzowie. O udziale Edyty w selekcjach napisano dziś sporo artykułów podkreślając, że TVP zaoferowała piosenkarce taką rolę. Wcześniej spekulowano, że w komisji zasiądzie Doda, co jednak nie jest prawdą. Jury preselekcyjne pojawiło się pierwszy raz w 2006 roku, później wróciło w 2008 i działało do 2009. Na nowo przywrócono je w 2017 roku i oceniało utwory także rok później. Następnie znów doszło do przerwy i komisja wróciła w 2022 roku. Na przestrzeni lat kandydatów oceniali m.in. Maryla Rodowicz, nieżyjący już Robert Leszczyński i Janusz Kosiński, Krzysztof Kasa Kasowski, Krzesimir Dębski, Robert Janowski, Maria Sadowska, Jan Borysewicz, Kasia Moś, Tabb czy Halina Frąckowiak i członkowie OGAE Polska. Zgłoszenia do selekcji trwają już tylko do piątku do 22:00. Swoją piosenkę „There was no reason” zgłosili YLO Violin & Łukasz Karauda. YLO Violin to utalentowana skrzypaczka Ilona Perz-Golka, z kolei Łukasz to młody śpiewak operowy. Piosenka dziś miała swoją premierę. O finał selekcji walczy też Colombo czyli Krzysztof Dadej, który do TVP wysłał utwór „Sny”. Jego piosenki prezentują zazwyczaj tematykę patriotyczną, religijną i obyczajową. Tworzy też utwory promujące Gminy i Lokalne Grupy Działania. Kandydatem jest też wokalista Bartek Iwaniak, który o finał walczy z piosenką „Gra pozorów” napisaną przez Małgorzatę Danutę Kasprzak. W czwartek premiera „Never Hide” Mai Hyży, a 14 lutego poznamy brzmienie „Inferno” trio Lunaria. Dzień później opublikowany będzie „Lion” Krystiana Koronki.
Kto zgłosił się do preselekcji, kto wyraził zainteresowanie? Sprawdź naszą listę i playlistę! Wiesz jeszcze o kimś lub jesteś jednym z kandydatów? Napisz nam o tym na dziennikeurowizyjny@gmail.com
Nadal można głosować na swoje ulubione zgłoszenia do polskich preselekcji (w tym na nowe utwory, które dziś przedstawiliśmy)! Plebiscyt dostępny jest TUTAJ.
źródło: RAI, Wikipedia, Instagram, Ceska televize, Eurovisionfun.com, LRT, Eurovoix, D. Marciniak, YloViolin, K. Dadej, JastrząbPost, inf. własne, fot.: @tananaimusica