Kalush Orchestra w trasie promocyjnej przed Eurowizją
🇺🇦 Podczas występu we Lwowie Oleg Psyuk z Kalush Orchestra ogłosił, że zespół osobiście stawi się w Turynie by wziąć udział w Eurowizji 2022. Telewizja Suspilne otrzymała od władz Ukrainy zgodę dla członków grupy na opuszczenie terytorium kraju pomimo wojny i obowiązku służby wojskowej.
W ciągu ostatnich kilku tygodni udział Ukrainy był kwestionowane ze względu na sytuację w kraju. Jest wiele różnych niuansów. Teraz możemy z całą pewnością powiedzieć, że Kalush Orchestra pojedzie do Turynu, aby wystąpić na żywo podczas Eurowizji
Oleg Psyuk na Rynku we Lwowie
TSN.ua podaje, że członkowie grupy po raz pierwszy spotkali się wczoraj od momentu wybuchu wojny. Rozpoczęły się też próby do występu. Oleg zapowiedział, że wkrótce wraz z zespołem wyjedzie na trasę promocyjną by zbierać fundusze na pomoc Ukrainie. Szczegóły mają być przekazane 3 kwietnia, ale jest wielce prawdopodobne, że pojawią się na imprezach eurowizyjnych w Amsterdamie czy Madrycie. „Poprzez nasze występy chcemy pozyskać fundusze na odbudowę ukraińskich miast dotkniętych wojną” – tłumaczy lider grupy. Nie wiadomo, czy odwiedzą Polskę. Ich koncerty planowane na jesień 2021 zostały ostatecznie przesunięte po Eurowizji. W dniach 30.06-3.07 grupa koncertować będzie w Poznaniu, Krakowie, Wrocławiu i Warszawie. Portal Kurs.if.ua podaje, że piosenka „Stefania” jest hitem nie tylko w Ukrainie, ale też w Polsce, Litwie czy Mołdawii. Wykorzystuje się ją też na TikToku i podkłada pod zdjęcia uchodźców czy filmów z wybuchami i walką o ukraińskie miasta.
Jedziemy na Eurowizję, aby pokazać, że Ukraińcy to nie tylko naród silny, ale i utalentowany. W tak trudnym czasie naprawdę potrzebujemy wsparcia. Udział w ESC 2022 to okazja do ponownego podkreślenia wydarzeń w Ukrainie, a także podziękowania Europie za niesamowite wsparcie naszego narodu. Planujemy wykorzystać możliwość udziału w konkursie i wszelkich działaniach z nim związanych, aby zwiększyć zaangażowanie społeczności we wspieraniu i pomaganiu Ukrainie.
Oleg Psyuk
Krystian Ochman już w Londynie. Z kim się tam spotka?
Tymczasem Krystian Ochman już rano wyleciał do Londynu, gdzie jutro wystąpi podczas London Eurovision Party. Będzie to jego pierwsza eurowizyjna impreza i po raz pierwszy spotka się ze swoją konkurencją oraz społecznością fanów konkursu. W stolicy Anglii wystąpi na jednej scenie z reprezentantami Irlandii, Bułgarii, Litwy, Czech, Chorwacji, Łotwy, Niemiec, Rumunii, Malty, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Estonii, Austrii, Macedonii, Norwegii, Szwecji, Danii, Australii i Francji. Dodatkowo wystąpią też byli reprezentanci – The Roop, KEiiNO, Eye Cue, Victoria oraz finalista selekcji maltańskich – Aidan. Koncert poprowadzą SuRie i Paddy O’Connell. Łącznie aż 26 wykonawców zaśpiewa przez fanami w Hard Rock Hotel. Zapewne Krystian, jako jeden z faworytów, udzieli wielu wywiadów, chociaż stara się konsekwentnie nie zdradzać szczegółów planowanego w Turynie występu. „Na pewno na scenie będę wyglądał trochę inaczej, wizualizacja będzie inna. Zdradzę tylko, że na pewno nie będę miał statywu. Będę śpiewał z mikrofonem i trochę będę się ruszał. Nie z jakąś szczegółową choreografią, ale trochę muszę” – powiedział w rozmowie z JastrzabPost.
Nowe wersje, nowe teledyski
W ostatnich dniach pojawiło się parę nowości w kontekście eurowizyjnych piosenek. 🇸🇮 Oficjalną, konkursową wersję utworu „Disko” zaprezentowała młodociana formacja LPS ze Słowenii. Nowa wersja ma przede wszystkim wzmocnioną warstwę instrumentalną. 🇷🇴 Niewielkie poprawki wprowadził do „Llamame” rumuński reprezentanta WRS, który także opublikował nowy wariant piosenki. 🇬🇪 Swoją premierę wreszcie miał teledysk do „Lock me in” gruzińskiej incognito-grupy Circus Mircus. Wcześniej muzycy nie chcieli pokazać cyrkowego klipu, bo uznali, że nie pasuje to do poważnej sytuacji w Ukrainie. Zamiast teledysku pokazali więc planszę potępiającą rosyjską agresję na ten kraj. 🇭🇷 Tymczasem w Chorwacji odbyła się telewizyjna premiera klipu do „Netko drugi” czyli chorwackiej wersji „Guilty Pleasure” Mii. Wokalistka na razie nie zdradza, czy w Turynie zaśpiewa w języku narodowym, chociaż podkreśla, że bardzo podoba jej się ta wersja i bierze zmianę języka pod uwagę. Na ten moment myśli jednak, że pozostanie przy angielskim bo to właśnie w tym języku piosenka w ogóle powstała.
Zważywszy, że jest to utwór narracyjny, myślę, że istotne jest by publika zrozumiała o czym chcę opowiedzieć. Nie odrzucamy jednak możliwości dodania fragmentu po chorwacku
Mia Dimsic
Eurowizja: Po ile bilety? Gdzie Ceremonia Otwarcia?
Portal TeamWorld.it przewiduje, że ceny biletów na Eurowizję 2022 powinny kształtować się w zakresie od 80 do 300 euro w zależności od wybranego miejsca oraz eventu (próba, półfinał, finał etc.). Sprzedaż ma ruszyć już 7 kwietnia, a obiekt Pala Alpitour (Palasport Olimpico) może pomieścić nawet do 10 tys. widzów chociaż ze względu na scenę i dodatkowe osprzętowanie EBU i RAI przeznaczą jedynie 65% dostępnego miejsca dla publiczności. Ważnym wydarzeniem przez samą Eurowizją ma być Ceremonia Otwarcia, którą zaplanowano na 8 maja w Reggia di Venaria. Pałac znajduje się w Venaria Reale nieopodal Turynu i jest to jedna z rezydencji Królewskiego Domu Sabaudzkiego wpisana na listę dziedzictwa UNESCO w 1997 roku. W 2017 roku obiekt i okoliczne ogrody odwiedziło łącznie ponad milion turystów co umiejscowiło Palace of Venaria na 6. miejscu najpopularniejszych placówek muzealnych w kraju. Szczegóły eventu 8 maja nie są jeszcze znane, ale na pewno nie zmieni się kolor dywanu – ze względu na sponsora znów zamiast czerwieni będziemy mieć turkus.
Źródło: TSN, Kurs, Suspilne, NV.ua, Wiwibloggs, JastrzabPost, Pomponik, Eurosong.hr, TeamWorld.it, InItalia.Virgilio.it, fot.: @kalush.official