🇮🇹 Sanremo: Mahmood i Blanco wygrywają
Faworyci Sanremo nie zawiedli – zwycięzcami festiwalu zostali Mahmood (ESC 2019) i Blanco z utworem „Brividi”, który napisali z Michelangelo. Na miejscu drugim znalazła się Elisa z „O forse sei tu”, a na trzecim Gianni Morandi (ESC 1970) z „Apri tutte le porte”. Mahmood i Blanco dostali 54% głosów w televotingu, Elisa otrzymała 21,9%, a Gianni 23,8%. Poza czołową trójką znaleźli się m.in. Irama na czwartym miejscu, Sangiovanni na piątym, Emma na szóstym, a La Rappresentante di Lista na siódmym. Fabrizio Moro był dwunasty, Iva Zanicchi osiemnasta, a ostatnią pozycję (według głosowania widzów) zajął Tananai. W pierwszej rundzie głosowania decydował tylko televoting, a w superfinale (z udziałem top3) też komisja demoskopowa oraz Centrum Prasowe. Całe Sanremo cieszyło się w tym roku ogromną popularnością i notowało świetne wyniki oglądalności sięgające nawet do 11 mln widzów w seracie drugiej i czwartej. Osiągano ponad 55% udziału w rynku, tym samym RAI zdecydowanie pokonało konkurencję. Nie wiadomo na razie czy Mahmood i Blanco zdecydują się na reprezentowanie Włoch podczas Eurowizji 2022 – taką decyzję podadzą na konferencji prasowej po festiwalu. Mówi się, że panowie nie są pewni ze względu na plany koncertowe. Mahmood w maju ma odbyć przekładaną już wcześniej europejską trasę koncertową. W przypadku, gdy nie zdecydują się wystąpić w Eurowizji, telewizja RAI ma prawo wybrać innego reprezentanta spośród całej stawki finału.
AKTUALIZACJA: Mahmood i Blanco będą reprezentować Włochy podczas Eurowizji 2022 w Turynie.
🇮🇱 Eurowizja 2022: Michael Ben Dawid z X Factora do Turynu
Finał izraelskiego „X Factora” od razu zaskoczył wynikami. Po pierwszej rundzie, w której śpiewano covery do drugiej rundy przeszli Michael Ben Dawid za „Shnei Meshug’aim” Omera Adama oraz Eli Huli za „I’ll be there for you” Rembrants. Panowie zdobyli po 20 punktów od jury, wypadli też najlepiej w głosowaniu komisji profesjonalistów i w televotingu. Do dogrywki weszły Inbal za „The winner takes it all” ABBY oraz Sapir Saban za „Badad” Ahlam. W dogrywce dziewczyny wykonały swoje eurowizyjne piosenki, a odpadła Sapir Saban. W superfinale jurorzy i specjaliści stanęli za Elim Hulim, jednak to telewidzowie mieli decydujący głos i zdecydowanie poparli Michaela, tym samym to on wygrał i został nowym reprezentantem kraju. Eli był drugi, a Inbal trzecia. Urodzony w 1995 roku Michael pojawił się w szesnastym odcinku castingowym i zaśpiewał „Tornado”. Tylko Netta (ESC 2018) była przeciwna jego udziałowi w programie, ale w związku z tym, że przejęła grupę „Boys”, Michael trafił pod jej opiekę. W kolejnej rundzie za wykonanie „California Dreamin” zdobył awans do koncertów na żywo. Później śpiewał też „It’s a Sin” Pet Shop Boys, „Emor Shalom” (utwór eurowizyjny Izraela z 1976), „Etz Yarok MiPlastic” i „Gadal Li Ktzat Zakan” Edena Hasona – za każdym razem bez problemu przechodził dalej. W piątym tygodniu, zaprezentował „Efes Ma’amatz” i przeszedł do drugiej rundy, jednak nie dostał od razu awansu do finału programu. 27 stycznia zaśpiewał „Gimme! Gimme! Gimme!” ABBY, a po wejściu do drugiej rundy otrzymał bilet do finału za wykonanie „”Idontwannabeyouanymore” z repertuaru Billie Eilish. W półfinale preselekcyjnym miał dwa eurowizyjne utwory – „I.M” oraz „Don’t” i zdecydowanie wskazano dla niego ten pierwszy. Autorami „I.M” są Lidor Saadia, Asi Tal oraz znany z wcześniejszych preselekcji Chen Aharoni. W trakcie półfinału i finału Michael nie tylko zaprezentował dobry wokal ale też zaawansowaną choreografię z wykorzystaniem stylu voguing.
Małe kraje bałtyckie skompletowały finały
Znamy już pełen skład finału „Eesti Laul” w Estonii 🇪🇪. Po pierwszej rundzie głosowania jurorzy i widzowie wpuścili do ostatniej rundy Jaagupa Tuiska, Stefana oraz Annę Sahlene (ESC 2002), a także formację Black Velvet. Pozostali musieli ponownie brać udział w televotingu, z którego zwycięsko wyszli Minimal Wind feat. Elisabeth Tiffany, którzy nie zaśpiewali na żywo z powodu izolacji. Tym samym z gry odpadła Evelin Samuel (ESC 1997) – to jedyna była reprezentantka Estonii, która nie zdołała dotrzeć do tegorocznego finału. O tym, kto będzie reprezentował Estonię na Eurowizji w Turynie dowiemy się w sobotę 12 lutego. W sąsiedniej Łotwie 🇱🇻 odbył się jedyny w tegorocznym formacie „Supernovy” półfinał, a o wynikach decydowała komisja z widzami. Spośród 17 uczestników do finału wpuszczono najlepszą dziesiątkę, w tym Aminatę (ESC 2015), która z powodu izolacji nie zaśpiewała na scenie, a … z domu! To pierwszy tak przypadek w tegorocznym sezonie. Do tej pory, gdy wykonawcy nie mieli możliwości pojawić się w preselekcjach na żywo, ich występy zastępowano teledyskami. Awansowali też m.in. Citi Zēni, Bermudu Divstūris, Bujans czy duet Inspo, a odpadli Miks Dukurs czy weteran selekcji Markus Riva. Na Litwie 🇱🇹 Monika Liu potwierdziła status najsilniejszej faworytki – znów zgarnęła maksymalne noty od jury i widzów, przy czym w televotingu oddano na nią prawie 4 tys. głosów (ponad dwa razy więcej niż dostał laureat 2. miejsca w głosowaniu publiczności). Druga w klasyfikacji półfinału była Augustė Vedrickaitė (2. miejsce u jury i 3. u widzów), a awansowały też Ruta Loop (3. miejsce u jury i 4. u widzów) oraz Ieva Zasimauskaite (3. miejsce u jury – remis z Rutą oraz 6. miejsce u widzów). Pierwsza pod kreską była Urtė Šilagalytė, chociaż zajęła 2. miejsce w typowaniu widzów (jurorzy dali jej ostatnie miejsce). Vilija Mataciunaite zajęła 6. miejsce, a ostatnia była Mary Mo. Wszystkie trzy małe kraje bałtyckie będą miały swoje finały narodowe 12 lutego.
Północ Europy: Wielka awaria w Szwecji
Szwedzi zaliczyli spory falstart 🇸🇪. Z powodu problemów technicznych z aplikacją, pomysł na nową prezentację wyników według kategorii wiekowych nie został zrealizowany w całości, co nie tylko popsuło scenariusz, ale też sprawiło sporo problemów i tak zestresowanemu Oscarowi Zia, który niestety często zdawał się być zagubiony i stremowany. „Przez chwilę zastanawiałem się, czy w ogóle ktoś to jeszcze ogląda i transmisja działa” – mówił wokalista i przyznał, że w trakcie półfinału dostawał „na ucho” tak wiele informacji, że często nie dawał sobie rady z presją, ale zapewnia, że nadal stoi twardo na dwóch nogach i będzie kontynuować prowadzenie Melodifestivalen. Kierownik produkcji, Anette Brattstrom, nie ukrywa smutku z powodu ogromnej awarii, ale chwali Oscara, bo zdołał uratować show. Za kulisami było jednak nerwowo, a scenariusz trzeba było zmieniać w trakcie programu na żywo – to jak naprawić samolot w trakcie lotu. Brattstrom zapewnia, że w przyszłym tygodniu aplikacja będzie działać, a awaria nie miała związku z za dużą liczbą rejestrowanych głosów. Ze względu na problem techniczny głosowanie oparte na kategoriach wiekowych nie odbyło się, a wyniki oparto na normalnym głosowaniu sms. W pierwszej rundzie najlepsza okazała się być Cornelia Jakobs, a z drugiego miejsca do finału wszedł Robin Bengtsson (ESC 2017). W dogrywce znaleźli się Theoz oraz Danne Stråhed. Niestety, ku zaskoczeniu wielu, odpadł aktor i wokalista Omar Rudberg znany z serialu „Książęta”. Za utwór „Moving like that” zajął 5. miejsce. Shirley Clamp była szósta, a klapę zaliczyła Malou Prytz – była ostatnia. W sąsiedniej Norwegii 🇳🇴 tak wielkich problemów i zaskoczeń nie było – w pierwszym duelu Maria Mohn pokonała Alexandrę Joner, a w drugim Sofie Fjellvang wyeliminowała operowego Kima Wigaarda. W superduelu Sofia zdobyła miejsce w finale. Dwunastu wyeliminowanych w półfinałach artystów powalczy o jedno dodatkowe miejsce w finale w przyszłą sobotę.
Eurowizja • Selekcje: Słowenia, Islandia, Rumunia
Pierwszy półfinał słoweński 🇸🇮 okazał się za trudny do przewidzenia dla graczy „Bet & Win”. Zdaniem widzów i jurorów do finału weszło wielu wykonawców typowanych do odpadnięcia. Awans otrzymali July Jones, David Amaro, Batista Cadillac, Manouche oraz pochodzący z rundy EMA Fres Stela Sofia i duet Luma. Wśród wyeliminowanych m.in. Zala Smolnikar. Na Islandii 🇮🇸 oficjalnie zaprezentowano uczestników preselekcji i podzielono ich na półfinały. W pierwszej grupie usłyszymy duet Amarosis, Stefana Oli, Haffi’ego Haff (znanego z selekcji 2008), Stefaníę Svavarsdóttir (uczestniczyła w selekcjach 2015) oraz trio Sigga, Beta og Elín. W drugim półfinale zaśpiewają Hanna Mia and the Astrotourists, duet Suncity & Sanna, Katla, popularna formacja hip-hopowa Reykjavikurdaetur oraz czeska wokalistka Marketa Irglova 🇨🇿, która w 2008 roku otrzymała Oscara za najlepszą piosenkę (skomponowaną do filmu „Once”). Artystka od 2012 mieszka w stolicy Islandii, gdzie poznała obecnego męża i założyła rodzinę. Wokalistka w 2020 złożyła wniosek o przyznanie islandzkiego obywatelstwa, płynnie mówi w języku tego kraju. Selekcje poprowadzą Björg Magnúsdóttir, Jón Jónsson i Ragnhildur Steinunn Jónsdóttir, a w trakcie finału gośćmi mają być znani bohaterowie Eurowizji z innych krajów. Wszystkie piosenki konkursowe (w większości nagrane w dwóch wersjach językowych) dostępne są TUTAJ. Selekcje na Islandii ruszają 19 lutego. Wiemy już, jak dokładnie wyglądać będzie głosowanie internetowe w pierwszej części półfinału selekcji Rumunii 🇷🇴. Swoje głosy oddawać będzie można od 9 lutego od 20:00 do 10 lutego do 20:00 (czasu rumuńskiego) na Eurovision Romania Facebook. O dwadzieścia miejsc w drugiej części półfinału walczy 45 kandydatów. Wczoraj Barbara Tesija poinformowała organizatorów, że rezygnuje z udziału i wycofuje swój utwór „Hypnitozed”.
Źródło: Wikipedia, Reshet 13, LRT, LTV, ETV, SVT, Aftonbladet, NRK, RTV SLO, RUV, TVR, fot.: RAI