Telewizja niemiecka KiKA 🇩🇪 podała już imiona trzech finalistek selekcji narodowych „Junior ESC – Wer fahrt nach Paris?”. O wyjazd do stolicy Francji powalczą Marta, Pauline i Emilie, co oznacza, że odrzucono kandydatury Anjali i jedynego chłopca w stawce – Yike. Finalistki zostały wybrane poprzez głosowanie internetowe na podstawie nagrywanych coverów. Teraz przed nimi finał, który zaplanowano na 10 września w Erfurcie na terenie Central Club. Finał ma się odbyć o 19:30 i potrwać około półtorej godziny. Będzie na nim obecna publiczność na żywo. Marta, Pauline i Emilie wykonają po dwie oryginalne piosenki z puli czterech już przygotowanych na Eurowizję Junior. W tym roku propozycje przygotowane zostały przez różne ekipy kompozytorów. Występy na żywo w Erfurcie komentować będzie jury, w skład którego wejdą m.in. influencerka i piosenkarka Selina Mour oraz hip-hopowy muzyk Gabriel Kelly. Komisja nie będzie miała jednak prawa głosu, gdyż nową reprezentantkę Niemiec wskażą tylko i wyłącznie widzowie. Producentom show zależało, by dziewczynki dobrze czuły się w wybranych przez siebie piosenkach na Eurowizję Junior. Czy to się uda? Przekonamy się już 10 września! Na ten moment wszystkie planowane selekcje narodowe planowane są na przyszły miesiąc, a być może Niemcy będą pierwszym krajem, który wyłoni utwór na Eurowizję Junior. 25 września poznamy reprezentację Holandii 🇳🇱, a dzień później Polski 🇵🇱. 9 października odbędzie się finał narodowy na Malcie 🇲🇹.
🇮🇹 Bolonia z poparciem sław!
Walka o Eurowizję 2022 trwa, a chyba najlepszy PR na ten moment ma ekipa przygotowująca kandydaturę Bolonii. Miasto wspierają nie tylko władze regionu, ale też takie sławy jak Laura Pausini czy Zucchero. Teraz poparcie dla Bolonii wyraził też słynny włoski szef kuchni Massimo Bottura, który od 1995 roku jest właścicielem Osteria Francescana, która może pochwalić się trzema gwiazdkami Michelin oraz dwukrotnym zajęciem pierwszego miejsca w rankingu The World’s 50 Best Restaurants. Co prawda Bottura za pośrednictwem swoich social mediów zachęca do „głosowania” na Bolonię, wiemy, że żadnego głosowania nie ma, a Rai wybierze miasto wewnętrznie na podstawie nadesłanych nowych bid-booków. Wszystkie 17 miast ma czas tylko do jutra by przesłać zaktualizowane aplikacje. The Free Event, odpowiedzialny za bid book Bolonii, proponuje na Eurowizję 2022 halę Unipol, która spełnia wszystkie wymogi RAI i EBU. Jednocześnie opcją alternatywną ma być Bologna Fiere, nieco mniejszy pawilon wystawowy, w którym już teraz odbywają się różne wydarzenia, głównie sportowe. Bolonia, zaraz obok Mediolanu i Turynu to jeden z faworytów do otrzymania prawa organizacji Eurowizji 2022. Konkurs najpewniej odbędzie się w dniach 10-14 maja 2022 roku.
🇮🇹 Matera i Triest bez szans na Eurowizję 2022
Matera, chociaż nie ma silnej oferty ani nawet wsparcia regionu Basilicata, ma ofertę ambitną – tak przynajmniej sądzą władze miasta, które konkurs chcą przygotować na terenie Cava del Sole, aktualnie otwartego terenu koncertowego, który ma niedługo doczekać się stałego zadaszenia. Nie ma jednak pewności, czy zbudowany dach spełni wymogi RAI i EBU w kwestii obiektu. Na pewno Cava del Sole nie pomieści 8 tys. widzów, czego oczekuje od gospodarza telewizja włoska. Dodatkowo burmistrz Matery przyznaje, że miasto nie ma funduszy by odpowiednio się przygotować, ale aplikacja na pewno zostanie wysłana. Pytanie tylko po co? Portal Eurofestivalnews przypomina, że spośród 17 kandydujących miast wymogi co do areny spełniają raptem cztery – Bolonia, Rzym, Turyn i Mediolan, chyba, że okaże się iż nadawca włoski szuka rozwiązań niekonwencjonalnych. Co ciekawe, niektóre spośród 17 zgłoszeń mogą nawet nie być „oficjalne”. Władze Triestu nie popierają kandydatury tego miasta, chociaż dokument aplikacyjny miał podpisać…wiceburmistrz Paolo Polidori. Najpewniej nie do końca wiedział co podpisywał, a autorzy aplikacji wykorzystali nieobecność burmistrza. Jedna z radnych miasta Triestu – Francesca De Santis także zdziwiła się, gdy ujrzała Triest na liście zgłoszonych miast. Jak mówi, kontaktowała się ze znajomymi pracującymi w RAI z pytaniem, czy Triest ma jakiekolwiek szanse i czy kandydatura ma sens. Odpowiedziano jej, że nie ma więc uznała, że temat jest zamknięty. Nazajutrz okazało się, że miasto ostatecznie znalazło się w stawce. Tym samym Triest z pewnością nie dostarczy nowego, zaktualizowanego bid-booka i wypadnie z walki.
🇮🇹 Inne chwiejne oferty. Kto odpadnie po 4 sierpnia?
Los Triestu zapewne podzieli też Viterbo, gdyż pierwsza aplikacja tego miasta wysłana została przez entuzjastycznie nastawionego radnego ds. kultury Marco De Carolisa, który uznał, że marzenia nic nie kosztują, a dla miasta ważne jest to, że w ogóle konkursuje z innymi istotnymi graczami. „Jeśli nam się nie uda, przynajmniej próbowaliśmy” – tłumaczy. Ma jednak nadzieję porozmawiać z organizatorami konkursu by udowodnić im, że ESC 2022 w dużym mieście to przeżytek i warto zauważyć małe Viterbo. De Carolis uważa, że miasto wymagania spełnia – wykorzysta bliskość rzymskiego lotniska, a w przypadku bazy hotelowej gościnność okolicznych gmin. Co ciekawe, na potrzeby Eurowizji planowana jest budowa „doraźnej” konstrukcji w północnej części miasta. Burmistrz Viterbo nie podziela entuzjazmu i uważa, że istnieją realne trudności logistyczne czy ekonomiczne, które sprawią, że Viterbo nie wygra. Dodaje jednak, że to nie znaczy iż Departament Kultury ma się pozbyć zapału. Inne „chwiejne” aplikacje to m.in. Bertinoro di Romagna (gdzie oferuje się Eurowizję w Forli, a Centrum Prasowe…18 kilometrów od obiektu!), Jesolo (upierające się by Eurowizję organizować na świeżym powietrzu), Sanremo (brak odpowiedniej bazy hotelowej, a wykorzystanie pomocy Nicei i Genui nie przejdzie, bo miasta leżą zbyt daleko – dodatkowo targ kwiatowy gdzie ma odbyć się konkurs zostałby zablokowany na 6 tygodni co może mieć konsekwencje dla logistyki związanej z handlem kwiatów) czy Palazzolo Acreide (gdzie głównie gmina planuje się promować jako miasto-kandydat ale bez żadnego konkretnego planu). Według włoskich mediów w przyszłym tygodniu powinniśmy poznać szczegóły nowych bid-booków i dowiedzieć się które miasta faktycznie będą rywalizować o tytuł gospodarza Eurowizji 2022.
Źródło: Eurovoix, KiKA, Eurofestivalnews, Wikipedia, fot.: M. Błażewicz, 2019