Måneskin zwrócił uwagę zagranicznych mediów na sytuację środowisk LGBT+ w Polsce – Echa sobotniego festiwalu w Sopocie • Eurowizja chórów 2021 anulowana

Pocałunek Damiano Davida i Thomasa Raggiego z grupy Maneskin 🇮🇹 podczas sobotniego Polsat SuperHit Festival 2021 w Sopocie 🇵🇱 wywołał ogromne poruszenie w polskich i zagranicznych mediach, które skupiały się nie tylko na charakterystycznym występie Włochów, ale też na sytuacji środowisk LGBT+ w Polsce, na co zresztą uwagę chcieli zwrócić zwycięzcy Eurowizji 2021. „Pod koniec koncertu miała miejsce sytuacja, która jest całkowicie naturalna, ale w Polsce nabiera wyrazu skandalu, prowokacji i rewolucyjnego gestu” – komentuje „Gazeta Wyborcza”, która zdjęcie całujących się muzyków umieściła dziś na pierwszej stronie papierowej wersji dziennika. „W komentarzach polscy fani dziękowali muzykom za wsparcie i zwrócenie uwagi międzynarodowej publiczności na sytuację tęczowej społeczności w naszym kraju” – informuje portal Vogue.pl. „Coraz więcej zagranicznych artystów pojawiających się w Polsce zapoznaje się przed występem na scenie z sytuacją panującą w kraju. Jedną z najbardziej niepokojących ich kwestii jest ta dotycząca społeczności LGBT – według wszelkich badań Polska to jeden z najbardziej homofobicznych krajów w Europie, a osoby LGBT są prześladowane i nie mogą liczyć na równe prawa. Na takie traktowanie nie ma zgody gwiazd” – tłumaczy eska.pl. „Niestety, wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że na polskich ulicach podobne zachowanie mogłoby spotkać się z agresją i aktem przemocy, nie tylko werbalnej” – komentuje włoski pocałunek SpidersWeb.pl, z kolei Wirtualna Polska podaje, że to, co zrobili Włosi przejdzie do historii. „Podczas występu na Konkursie Piosenki Eurowizji 2021 także pocałował kolegę z zespołu. Wówczas wywołało to szereg pytań dotyczących seksualności lidera Maneskin” – przypomina portal Viva.pl. W polskich artykułach znaleźć można zdjęcia z występu, a także post na Instagramie grupy Maneskin gdzie zapisana jest wypowiedź Damiano, którą widzowie Polsatu usłyszeli po występie.

Wpadka prowadzących i kłopotliwa nagroda

Nie tylko homoseksualny pocałunek komentowany jest w Polsce. Media i internauci zwracają uwagę na fatalne rozegranie sekwencji przyznania grupie Maneskin nagród – za osiągnięcia muzyczne i specjalne wyróżnienie od Polsatu. Prowadzący używali tylko języka polskiego, Michał Szpak próbował śpiewać „Zitti e buoni”, a zażenowani i skonsternowani członkowie Maneskin nie dość, że nie wiedzieli o co chodzi i za co dostali nagrody, to jeszcze musieli po polsku skandować „jeszcze raz” czego chciał nauczyć ich Maciej Dowbor. Komentujący w sieci nie pozostawili na duecie prowadzących suchej nitki, krytykując zachowanie wobec Włochów. Gospodarze polsatowskiej imprezy tłumaczą, że w scenariuszu zawarto wypowiedzi tylko po polsku, by widzowie mogli zrozumieć o co chodzi. Uznano, że nie będzie tłumacza ani lektora, a Włosi i tak mieli być tak bardzo zaskoczeni nagrodami, że stąd ich zdziwione i zagubione miny. W sieci pojawiły się też filmiki świadczące o tym, że Maneskin polsatowski kryształ oddał fanom, co uznano zarówno za miły gest wobec miłośników włoskiego zespołu, ale też fakt, że nagroda niewiele dla nich znaczy skoro nawet nie wiedzieli czemu ją dostali. Mówi się jednak, że kryształ trafił ostatecznie do ochroniarza i ma być wysłany do Włoch, gdyż muzycy nie chcieli spakować go do swoich bagaży w obawie przed zniszczeniem.

Zagraniczne media o sopockim występie Maneskin

Sensacyjny występ Maneskin i ich apel poparcia LGBT+ był też szeroko komentowany za granicą. Włoski portal eurowizyjny EurofestivalNews 🇮🇹 podkreśla, że pocałunek nie był przypadkiem, bo polska społeczność LGBT+ czuje się w ostatnich latach bardzo zagrożona z powodu nastawionych do niej negatywnie polityków rządzącej partii oraz duchowieństwa. Wspominany jest też prezydent Andrzej Duda, który tę społeczność nazwał ideologią bardziej destrukcyjną niż komunizm. Holenderski Ad.nl 🇳🇱 cytuje Nikkie de Jager, która z radością skomentowała pocałunek Maneskin w Sopocie. „Fakt, że zrobili to w Polsce…Tak, tak, tak!” – cieszy się YouTuberka i wizażystka, która była gwiazdą Eurowizji 2021. Brytyjski GayTimes 🇬🇧 informuje, że pocałunek Damiano i Thomasa to protest przeciwko postępującej homofobii w naszym kraju i przypomina, że działania polskiego rządu przeciwko LGBT skrytykowali już m.in. prezydent USA Joe Biden oraz szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Metro.co.uk dodaje, że Maneskin już od dawna wspiera środowiska LGBT i wykorzystuje swoją popularność by szerzyć tolerancję. Przypomina, że Victoria sama określa siebie jako biseksualną, Thomas i Damiano są heteroseksualni (chociaż Damiano podkreśla, że niedaleko mu do bycia gejem), a Ethan określa się jako „sexually free”. O pamiętnym występie informują też poczytne media na Litwie 🇱🇹, w Belgii 🇧🇪, we Francji 🇫🇷, Norwegii 🇳🇴, Szwecji 🇸🇪, Serbii 🇷🇸 czy Hiszpanii 🇪🇸. Ponieważ wszędzie pokazywano video z kanału Polsatu na YouTube, nagranie ma już ponad milion wyświetleń z kolei post grupy na Instagramie ponad 3,5 miliona lajków.

Belgia poza Juniorem, Eurowizja Chórów anulowana

Telewizja RTBF z Belgii 🇧🇪 odrzuciła możliwość powrotu do Eurowizji Junior, a zarząd stacji uznał, że konkurs jest zbyt drogi i nie opłaca się w nim startować. Wcześniejsza rezygnacja stacji VRT oznacza, że Belgia nie pojawi się w stawce JESC 2021. Kraj startował nieprzerwanie w latach 2003-2012, a selekcje narodowe cieszyły się tam większą popularnością niż sam finał europejski. Belgia nigdy jednak nie weszła do top3, najlepszy wynik to czwarte miejsce Laury Omloop z 2009 roku. Tymczasem Europejka Unia Nadawców poinformowała, że trzecia edycja Eurowizji Chórów została anulowana. Konkurs na pewno nie odbędzie się w tym roku, nie wiadomo też jaka będzie jego przyszłość. Powody rezygnacji z organizacji imprezy nie zostały podane, ale spodziewać się można, że stoją za tym obostrzenia pandemiczne. Eurovision Choir organizowane było w ramach European Choir Games i spodziewano się, że gospodarzem konkursu w tym roku będzie Belgia, jednak już w październiku ubiegłego roku telewizja publiczna podała, że nie planuje przejąć organizacji. Na ten momenty tylko Walia 🏴󠁧󠁢󠁷󠁬󠁳󠁿 była potwierdzonym uczestnikiem konkursu w 2021 roku. W pierwszej edycji z 2017 roku wygrał chór Carmen Manet ze Słowenii 🇸🇮, a w drugiej (2019) duńskie Vocal Line 🇩🇰. Polska 🇵🇱 nigdy nie brała udziału w konkursie.

Źródło: Przegląd polskich i zagranicznych mediów, Eurovoix, inf. własne, fot.: Interia, Polsat

%d blogerów lubi to: