Ana Soklic 🇸🇮 zaśpiewa na Eurowizji 2021 utwór „Amen”, który wczoraj został po raz pierwszy zaprezentowany publicznie. Autorami są sama reprezentantka, a także Ziga Pirgnat i Bojan Simoncic, a za tekst współodpowiedzialny jest Charlie Mason z USA, którego zawsze traktuje się ze sporą dawką szacunku, bo to „autor zwycięskiego Rise Like a Phoenix„, ale na tyle często udziela się w ex-jugosłowiańskich piosenkach eurowizyjnych, że jego nazwisko przestało już elektryzować. „Za każdym razem, jak słyszę wykonanie Any do tej piosenki, jestem zachwycony. Napełnia mnie pozytywną energią i mam nadzieję, że będzie tak też ze słuchaczami” – mówi Mason. Co ciekawe, w produkcji utworu udział brało ponad 60 osób, co ma związek z pojawieniem się w nim chóru gospel. Głównym głosem chóru jest Dorian Holley, który wcześniej współpracował z Michaelem Jacksonem podczas jego koncertów. Sekwencje gospel nagrane zostały w studiu EastWest Studios w Hollywood, gdzie swoje przeboje nagrywali m.in. Madonna czy Frank Sinatra. W pracę nad piosenką „Amen” zaangażowano też Orkiestrę Symfoniczną telewizji słoweńskiej. Aktualnie co najmniej dwa utwory eurowizyjne w 2021 będą mieć taki sam tytuł – ze Słowenii i Austrii 🇦🇹. Jeszcze w 2003 stanowiłoby to problem i jeden z nadawców musiałby wprowadzić zmiany. Tak było w przypadku „Don’t break my heart” wystawionego zarówno przez Maltę 🇲🇹 jak i Rumunię 🇷🇴 – w tej sytuacji ustąpiła strona maltańska. W 2015 Malta i Gruzja 🇬🇪 miały taki sam tytuł „Warrior”. EBU nie wymusiła jednak żadnych zmian, zwłaszcza, że utwory nigdy nie rywalizowały bezpośrednio między sobą (były w różnych półfinałach, a Malta nie weszła do finału). W tym roku Austria i Słowenia także nie startują w tej samej grupie, a bazując na wstępnych komentarzach fanów, Ana ze Słowenii będzie miała spore problemy, by awansować.
🇸🇪 Koniec półfinałów, pora na dogrywkę
Eric Saade i The Mamas weszli do finału Melodifestivalen 2021, co było całkowicie spodziewane. Eric zaprezentował ciekawy, radiowy utwór z minimalistycznym występem, a The Mamas w swojej prezentacji scenicznej mocno odniosły się do występu z poprzedniego roku. W rundzie dogrywkowej mamy Efraima Leo oraz Clarę Klingenstrom. Piąte miejsce zajęła Tess Merkel, szóste Lovad, a ostatnie formacja Sannex. Przed nami teraz dogrywka i wiemy już, jak wyglądać będą duele. Z każdej pary do finału wejdzie ten utwór, który dostanie większe wsparcie widzów. W pierwszym pojedynku Alvaro Estrella zmierzy się z Lillasyster, czyli będziemy mieć starcie muzyki w stylu latino z ostrzejszymi brzmieniami. Druga para to Frida Green i Paul Rey z dość spokojnymi utworami. Trzeci duel to dwie szwedzkojęzyczne piosenki – „Rena rama ding dong” Evy i Ewy oraz „Behover inte dig idag” Clary Klingenstrom. W ostatnim pojedynku zobaczymy młodych wykonawców – Klarę Hammarstrom i Efraima Leo. Warto wspomnieć, że w finale Melodifestivalen już teraz mamy aż czworo byłych reprezentantów, a tylko Tusse nigdy wcześniej nie uczestniczył w preselekcjach. To jednak on jest głównym faworytem do wygranej – bukmacherzy dają mu aż 42% szans na triumf. Drugi jest Eric Saade z 18%, a trzecie The Mamas (16%). Dotter jest dopiero czwarta z 14%, a Danny Saucedo piąty – 3%.
🇵🇹 Czy Portugalia złamie tradycję?
Drugi półfinał w Portugalii za nami! Awans otrzymali NEEV (fot.), EU.CLIDES, Joana Alegre, Pedro Goncalves oraz Carolina Deslandes czyli dokładnie ta piątka, która była typowana przez graczy „Bet & Win”. Finał preselekcji już 6 marca w Lizbonie, a jedną z prowadzących będzie Filomena Cautela (ESC 2018). Wśród faworytów wymienia się m.in. Karetus z Romeu Bairosem i piosenką „Saudade” z pierwszego półfinału oraz NEEV-a z „Dancing with the Stars” z wczorajszej rundy. Jeśli wygra ten drugi to Portugalia po raz pierwszy w swojej historii wystawiłaby utwór zaśpiewany w całości po angielsku. Od momentu debiutu, rok w rok ten kraj stawiał na język portugalski i dopiero w 2003 w piosenkę „Deixa-me sonhar” Rity Guerry wmontowano angielski refren. Wstawki w języku obcym pojawiły się też w 2005 i 2006 roku, z kolei w 2007 Sabrina wyśpiewała pojedyncze frazy po angielsku, francusku i hiszpański. Od 2008 Portugalia znów wysyła tylko utwory w swoim własnym języku co jest niemal ewenementem w skali całej Eurowizji. Czy w tym roku dojdzie do sensacyjnego złamania tradycji i jak zostanie to przyjęte w kraju? Przekonamy się w przyszłą sobotę!
Co nowego czeka nas po weekendzie?
Wczoraj wieczorem pokazano klip do „Tick-Tock” Albiny z Chorwacji 🇭🇷. Twórcą teledysku jest Sandra Mihaljević, a Albina wraz z ekipą nagrywała go w wielu różnych miejscach kraju. Ogłoszono, że za występ sceniczny Lesley Roy z Irlandii 🇮🇪 odpowiadać będzie Fredrik Rydman, który pracował już przy prezentacji „Heroes” ze Szwecji dla Mansa Zelmerlowa. Na jutro (1 marca) zapowiedziana jest premiera nowego utworu Destiny 🇲🇹, tegorocznej reprezentantki Malty. Nie jest jednak wspominane, by miał to być utwór na Eurowizję, jednak wielu fanów spodziewa się, że specjalnie utrzymywane jest to w tajemnicy, by najpierw zebrać feedback od słuchaczy, a dopiero potem ogłosić, że utwór wystartuje w Rotterdamie. W nowym tygodniu czekają nas też premiery z Mołdawii 🇲🇩 i Holandii 🇳🇱 oraz Serbii 🇷🇸, ale z pewnością jakiś kraj jeszcze opublikuje swój utwór. Aż 13 nadawców (w tym TVP 🇵🇱) nie ogłosiło jeszcze daty publikacji piosenek. Tymczasem portal Eska podaje, że internauci są przekonani o tym, że to Krystian Ochman reprezentować nas będzie na Eurowizji. „Sam Krystian Ochman o Eurowizji wypowiadał się pozytywnie, jednak powiedział nam, że mógłby pojawić się na scenie, ale tylko i wyłącznie wtedy, jeśli obok niego będzie Alicja Szemplińska” – czytamy w artykule. W ankiecie aż 83,5% osób uważa, że z Krystianem wygramy Eurowizję. O Ochmanie wspomina nawet portal Wiwibloggs. „Fani szybko zdecydowali, że to („Wielkie tytuły”) jest utwór, jaki Polska powinna wysłać na Eurowizję” – czytamy. Z nieoficjalnych informacji wynika jednak, że zwycięzca „The Voice” nie będzie w tym roku śpiewał dla Polski w Rotterdamie.
źródło: RTV SLO, SVT, RTP, Eurovision Odds, Wikipedia, HRT, Eurovoix, Eska.pl, Wiwibloggs, inf. własne, fot.: @officialneev
DZIENNIK-EUROWIZYJNY.pl 
2 komentarze
Możliwość komentowania jest wyłączona.