Albina wygrywa w Chorwacji. „Tick-Tock” w paru wersjach • Dotter, Anton Ewald i Imerika zwycięzcami półfinałów w Skandynawii

22-letnia Albina Grčić 🇭🇷 wygrała preselekcje chorwackie Dora 21 i będzie reprezentować kraj na Eurowizji 2021. Taką decyzję podjęli jurorzy i widzowie. W głosowaniu komisji regionalnej wokalistka dostała 78 punktów, w tym trzy dwunastki – z Osijeka, Dubrownika oraz wspólnej komisji Kninu i Sibenika. Co ciekawe, jej rodzinny Split dał 10 punktów, a Rijeka zero. O jeden punkt mniej od jurorów dostała Bernarda Brunović za utwór „Colors”, a 10 punktów mniej faworytka Nina Kraljić. Najsłabiej w tej części głosowania wypadli Sandi Cenov (5 pkt), Brigita Vuco (7 pkt), Beta Sudar (8 pkt) oraz Bojan i Ashley (9 pkt). W televotingu Albina za „Tick-Tock” zgarnęła aż 20,6% głosów, co przełożyło się na 120 punktów. Druga w głosowaniu widzów była Nina Kraljić, która miała już tylko 13,2% głosów czyli 77 punktów. Na miejscu trzecim formacja Cambi. Najsłabiej ponownie Sandi Cenov, Brigita Vuco i Beta Sudar. Spodziewanie, bardzo niski wynik w głosowaniu widzów zdobyły wokalistki, które na stałe nie mieszkają w Chorwacji – Bernarda i Ella. Po zsumowaniu punktów jasne było, że Albina została zdecydowaną zwyciężczynią – uzbierała 198 punktów. Drugie miejsce przypadło Ninie Kraljić (145), a trzecie Mii Negovetić (119). W top5 są też Cambi i Filip Rudan (po 118 punktów). Bernarda rywalizację zakończyła na 7. miejscu. Ostatni był Sandi Cenov. Albina wygrała też nagrodę „Looksy” za najlepszy strój podczas preselekcji. Statuetkę wręczy redakcja portalu Eurosong.hr, a triumfatora wybrali internauci wraz z jury modowym. Drugie miejsce przypadło Elli Oreskovic, a trzecie wokaliście ToMa. Nina Kraljić była ósma, zdobywając przy tym najmniej głosów od jury. Za najgorszy strój (w pełnym rankingu) uznano jednak odzienie Erica.

🇭🇷 Do Opatiji przyjechała autobusem

Albina swoją karierę rozpoczęła w talent-show, chociaż zaliczyła falstart. Udział w drugiej edycji „X Factor Adria” zakończył się jej rezygnacją, po tym, gdy nie pozwolono jej uczestniczyć solo, a tylko w grupie. W grudniu 2019 pojawiła się w stawce trzeciej edycji The Voice w Chorwacji. W finale konkursu zajęła 3. miejsce, zaraz za Filipem Rudanem. Śpiewała tam m.in. eurowizyjny utwór „Korake ti znam Mayi Sar (BiH 2012). Zaraz po zakończeniu programu podpisała kontrakt z Universal Music, a w październiku 2020 pojawił się jej debiutancki singiel „Imuna na strah„. Preselekcyjne „Tick-Tock” śpiewane niemal w całości po angielsku (z krótkim fragmentem po chorwacku) napisane zostało przez Branimira Mihaljevicia (autora m.in. „Crazy” Franki Batelić czy „Lako je sve” Feminnem), uczestnika selekcji francuskich 2018 Maxa Cinnamona 🇫🇷 i Tihanę Buklijas Bakić. Do piosenki przygotowano już teledysk, a także wersję instrumentalną oraz dwie wersje językowe – tylko po angielsku i tylko po chorwacku. Wszystkie są już dostępne w sieci. Ekipa Albiny nie chce na razie podawać w jakim języku wokalistka zaśpiewa na Eurowizji, ale już wiemy, że przed Rotterdamem wszystko zostanie zmienione w kwestii występu scenicznego i stroju. „Było tyle dobrych utworów, że nie wiedzieliśmy co się stanie, ale powiedzieliśmy sobie, że jak wygramy, zrobimy coś na wyższym poziomie” – mówi reprezentantka Chorwacji. Co ciekawe, ze Splitu do Opatiji wokalistka przyjechała autobusem, co ma świadczyć o tym, że jest bardzo skromną dziewczyną – ocenia kompozytor piosenki. W głosowaniu na 24sata.hr aż 83,31% z ponad 4,2 tys. głosujących uważa, że Albina na zwycięstwo zasłużyła.

🇭🇷 Dora 21 bez skandali. Albina bez sukcesu?

Chorwacki internet miał wczoraj sporo zabawy w tworzeniu i oglądaniu memów związanych z finalistami Dory. Oczywiście głównie nabijano się ze strojów, w tym z kostiumu Niny Kraljić. Jej występ uznano za sequel „The Hunger Games”, z kolei prezentację sceniczną Bernardy porównano do „World of Warcraft”. Fashion Guru z tportal.hr podkreśla, że „teatralny” styl Niny Kraljić można lubić lub nie, ale nikogo nie pozostawia obojętnym. Krytyk modowy pochwalił natomiast Sandi Cenova przypominając, że starszy wokalistka nigdy nie był na czasie z trendami, a tym razem udało mu się pozytywnie zaskoczyć. Chorwackie portale skupiły się na wyglądzie uczestników, bo … nie miały innych skandali do opisywania, chociaż mówi się, że historia Dory jest bogata w kontrowersje. Czy tegoroczna zwyciężczyni da szansę Chorwatom na powrót do finału, w którym nie ma ich tak samo długo jak nas? Bukmacherzy nie są przekonani do „Tick-Tock”. Szans na wygraną nie ma, a kraj zajmuje 26. miejsce w notowaniach bukmacherskich. Polska jest znacznie wyżej, chociaż nie ma jeszcze piosenki.

🇸🇪 Melodifestivalen: Faworyci w finale

Bez zaskoczenia w Szwecji. Do finału preselekcji Melodifestivalen weszli Dotter i Anton Ewald, czyli główni faworyci. Do rundy dogrywkowej awansowały Frida Green oraz duet swóch starszych pań – Evy Rydberg i Ewy Roos. Na miejscu piątym Patrik Jean, na szóstym WAHL ft. SAMI, a na ostatnim Julia Alfrida, zdobywczyni „dzikiej karty”. Niestety od lat wykonawcy dostający się w ten sposób do stawki nie są w stanie przebić się chociaż do dogrywki. Aktualnie w finale są dwa szwedzkie i dwa angielskie utwory, ale jesteśmy dopiero w połowie półfinałów. Trzecia runda już za tydzień, w ramach preselekcyjnej Super Soboty. Zaśpiewają wtedy m.in. Charlotte Perrelli (zwyciężczyni ESC 1999), Klara Hammarstrom, Alvaro Estrella czy Tusse, który jest faworytem nie tylko do finału, ale też często typuje się go do zwycięstwa i reprezentowania Szwecji. Aktualnie jednak u bukmacherów prowadzi Dotter, której daje się aż 27% szans na wygraną. Drugi jest Eric Saade (17%), a trzeci Danny Saucedo (11%).

🇳🇴 Melodi Grand Prix: Koniec półfinałów! Co dalej?

Koniec półfinałów w Norwegii! Wczoraj w Guldduell wygrała Imerika pokonując duet River. Wcześniej River wyeliminowali trio TuVeia, a Imerika pokonała Ane.Fin. Aktualnie w finale mamy jedenastu wykonawców, pięciu zwycięzców półfinałów i 6 zakwalifikowanych do końcowej rundy bez konieczności startowania w eliminacjach. Wszystkie utwory mają być wykonane w finale po angielsku – język utworu zmieniła grupa Stavangerkameratene, zmieni też TIX. Ostatniego finalistę poznamy już w poniedziałek wieczorem, bo odbędzie się wtedy dogrywka i walka o dziką kartę. Będzie to najdłuższa runda selekcji MGP 2021 – potrwa aż trzy godziny. W ramach Sistesjansen zobaczymy występy piętnastu wyeliminowanych półfinalistów, a widzowie NRK oraz internauci wskażą najlepszą. Faworytem bukmacherów ma być Big Daddy Karsten, któremu aktualnie daje się 15% na awans. Stina Talling jest druga (13%), a Jorn trzeci (12%). Najsłabiej ocenia się szanse trio TuVeia oraz byłego reprezentanta Norwegii – Ketila Stokkana.

Eurowizja: W Polsce nadal cisza

Według najnowszych doniesień piosenka Natalii Gordienko 🇲🇩 na Eurowizję 2021 nazywać się będzie „Sugar”, co zgadza się ze wcześniejszymi zapowiedziami o „słodkiej” niespodziance jaka czeka fanów konkursu. Mówi się, że piosenka irlandzka 🇮🇪 dla Lesley Roy ma nosić tytuł „Maps”, z kolei czeska to „Omaga” 🇨🇿. W sieci dostępna jest już druga z propozycji Victorii 🇧🇬 na Eurowizję 2021. „Imaginary Friend” to pierwszy utwór z jej EP-ki „a little dramatic”. Reprezentantka Bułgarii przygotowała go razem ze Szwedkami – Cornelią Wiebols (odpowiedziana wcześniej za „Tears getting sober”) i Irmą Eriksson Wadstrom. W poniedziałek kolejna premiera – tym razem utwór „Dive into unknown”. Decyzji w sprawie polskiego przedstawiciela nadal nie ma 🇵🇱, a z nieoficjalnych informacji wynika, że Alicja Szemplińska wciąż nie otrzymała wiadomości od TVP i nie wiadomo, czy nadawca jest skłonny by wokalistkę wysłać na Eurowizję. Nadal jest ona jednak wskazywana przez fanów – w głosowaniu na Instagramie 76% osób chce zobaczyć ją na scenie w Rotterdamie.

Źródło: HRT, 24sata.hr, Eurosong.hr, tportal.hr, jutarnji.hr, SVT, NRK, Eurovoix, Instagram, Wikipedia, inf. własne, fot.: HRT

%d blogerów lubi to: