Nie żyje Örs Siklósi. Reprezentant Węgier przegrał z ciĘżką chorobą • Wyniki sobotnich selekcji – The Roop wygrywa na Litwie • Kto awansował w Szwecji i Norwegii?

Finał selekcji litewskich 🇱🇹 pokazał, że organizacja preselekcji w tym kraju była całkowicie zbędna. Wygrała grupa The Roop z utworem „Discoteque”, co było jasne od samego początku i miało się wrażenie, że pozostali finaliści są tam całkowicie zbędni, zresztą ich występy były nieprzekonujące. The Roop zdobyli 84 punkty od jury a drugie miejsce miał Gebrasy z 14 punktami mniej. W televotingu „Discoteque” zebrało aż 74,5 tysiąca głosów, czyli … 86,5%. Ostatecznie wygrali z kompletem 24 punktów. Drugi był Gebrasy z 20 punktami, a trzeci Voldemars Petersons z 15 punktami. Emocji przy wynikach nie było, a w „Green Roomie” pozostali finaliści pozbawieni byli energii i chęci do gratulowania The Roop. Sam scenariusz finału robiony był chyba na kolanie i głównie opierał się na rozmowach, z jurorami, uczestnikami czy dialogu między prowadzącymi. Zwycięstwo The Roop umocniło grupę na pierwszym miejscu u bukmacherów. Aktualnie Litwa ma 11% szans na wygraną Eurowizji 2021. Drugie miejsce zajmuje Islandia (8%), a trzecie Bułgaria (7%). The Roop to pierwszy były reprezentant z ESC 2020, który zapewnił sobie miejsce w stawce Eurowizji 2021 po wygranej w selekcjach. Na swoją szansę czekają też uczestnicy z 2020 w Szwecji, Finlandii czy Estonii. Tam jednak ich wygrana nie jest już taka pewna.

🇸🇪 Melodifestivalen: Kadiatou i Jessica odpadły

Sporo niespodzianek w Melodifestivalen w Szwecji. Do finału weszli Danny Saucedo oraz Arvingarna, co było zgodne z typowaniem bukmacherów. Do dogrywki awansowali natomiast Lillasyster oraz Paul Rey, co już tak oczywiste nie było. Piąte miejsce zajęła jedna z faworytek fanów – Jessica Andersson. Wcześniej odpadły Kadiatou (6. miejsce) i Nathalie Brydolf (7. miejsce), chociaż Kadiatou przed prezentacją utworu uznawana była za faworytkę. Dla Danny’ego Saucedo będzie to już czwarty udział w finale preselekcji Szwecji. Wcześniej zajął 3. miejsce z grupą E.M.D. w 2009 oraz dwukrotnie drugie miejsce w 2011 i 2012 za piosenki „In the club” oraz „Amazing”. Po raz pierwszy wokalista startuje jednak ze szwedzkojęzycznym utworem. Za tydzień drugi półfinał, w którym wystąpią m.in. Dotter oraz Anton Ewald. To właśnie oni są faworytami do bezpośredniego awansu do finału. Według bukmacherów do dogrywki dostaną się Patrik Jean i Frida Green, a ostatnie miejsce zajmą Eva Rydberg z Ewą Roos. Być może zmieni się to jeszcze w czwartek, gdy SVT pokaże fragmenty piosenek z II rundy.

🇳🇴 Melodi Grand Prix: KiiM w finale

W Norwegii wygrał KiiM z utworem „My lonely voice”. W Gold Duel pokonał duet Marianny Petha i Mikkela Gaupa. Wcześniej KiiM wyeliminował Royane i jej „Circus”, a duet wygrał z grupą Landeveiens Helter. Gościem specjalnym był Atle Pettersen, który ma już zagwarantowane miejsce w finale. W poniedziałek rano poznamy ostatnią czwórkę półfinalistów, z kolei w piątek dowiemy się jak brzmi utwór „Eyes Wide Open” Reina Alexandra, który startował w finale MGP 2020. Z tygodnia na tydzień maleje liczba widzów śledzących Melodi Grand Prix. Pierwszy półinał oglądało 784 tys. osób, a trzeci już tylko 668 tys. Udział w rynku utrzymuje się jednak na podobnym poziomie – 46-47%. Po V półfinale (który obejrzymy w sobotę 13 lutego) odbędzie się dogrywka z udziałem 15 wyeliminowanych do tej pory uczestników. Internauci głosujący w tej rundzie zadecydują, kto otrzyma „dziką kartę” i przepustkę do finału. Na ten moment faworytami w finale są Keiino oraz Raylee. Wielki finał w Norwegii zaplanowano na 20 lutego. Spośród 12 uczestników do superfinału wejdzie najlepsza czwórka.

🇭🇺 Świat Eurowizji w żałobie: Nie żyje lider węgierskiej grupy AWS

Sobotnie selekcje odbył się w cieniu smutnej wiadomości, jaką podano w ciągu dnia. Walkę z białaczką przegrał lider węgierskiej formacji AWS – 29-letni Ors Siklosi (na zdj.). Wokalista zmarł w piątek i pogrążył w żałobie swoją rodzinę, fanów i członków grupy, z którą dotarł do finału podczas Eurowizji 2018 w Lizbonie. Utwór „Viszlat nyar” zajął 10. miejsce w półfinale (6 punktów od polskiego jury i 10 od widzów). W samym finale wypadł słabiej – 21. miejsce z 93 punktami, w tym 3 od jury z Polski i 7 od telewidzów. Był to ostatni udział Węgier w finale Eurowizji. O śmierci lidera AWS informowały w sobotę czołowe media z całej Europy, w tym wiele portali telewizji startujących w konkursie. Pierwsi smutną wiadomość przekazali członkowie grupy AWS na Facebooku. „Pod postem płyną wyrazy współczucia z całego świata dla rodziny i przyjaciół młodego Węgra” – podaje JastrzabPost. „Nagła śmierć muzyka wstrząsnęła eurowizyjnym światem, co najbardziej widać na oficjalnym twitterowym profilu popularnego konkursu” – przekazuje Eska.pl. Węgierski „Blikk” przypomina, że z powodu choroby Orsa zespół AWS już w lipcu 2020 odwołał wszystkie koncerty i występy, a tam, gdzie anulacja nie była możliwa, charyzmatycznego lidera zastąpiono innymi muzykami. 27 listopada Ors pojawił się w publicznie informując, że czuje się już lepiej i wkrótce przekaże więcej wiadomości na temat choroby. Szerzej powiedziano o niej w styczniu, jednocześnie zapowiadając, że Ors, mimo białaczki, pracować będzie nad solowym projektem planowanym na wiosnę 2021. Dziennik podkreśla, że AWS zdobyło popularność nie tylko dzięki muzyce, ale też za sprawą silnej osobowości zmarłego 29-latka.

Źródło: LRT, SVT, NRK, Eurovision.tv, Blikk.hu, fot.: M. Błażewicz 2018