Eurowizja Junior 2010 odbyła się w Mińsku na Białorusi, a 12 spośród 14 krajów wyłoniło reprezentantów poprzez różnego rodzaju finały narodowe. Łotwa 🇱🇻 i Szwecja 🇸🇪 zdecydowały się na wybór wewnętrzny. Konkurs w Mińsku wygrała Armenia 🇦🇲, a nadawca ARMTV zdołał utworzyć wieloetapowe selekcje, chociaż dostał jedynie…31 propozycji! Komisja odrzuciła sześć najsłabszych, a pozostałe trafiły do ćwierćfinałów. Na podstawie głosów jurorskich połowa stawki z każdego ćwierćfinału weszła do półfinału. W pierwszej rundzie 3. miejsce zajęła Dalita (reprezentantka Armenii na JESC 2011), z kolei w drugiej wygrał Vladimir Arzumanyan. Co ciekawe, ćwierćfinały odbyły się w dniach 2-3 września, półfinał 4 września, a finał dzień później. W półfinale ponownie decydowali tylko jurorzy. Vladimir znów wygrał, Dalita była tym razem tylko siódma. W finale do głosu dopuszczono też widzów. Komisja znów faworyzowała utwór „Mama” dając mu 12 punktów. Widzowie jednak nie zgodzili się z tym werdyktem – Vladimir dostał od nich 6 punktów. Faworytem publiczności był duet Lidy i Meri, który w rankingu jurorskim otrzymał raptem 5 punktów. Lida zrobiła później sporą karierę muzyczną, do tej pory jest znana w kraju. Ostatecznie dziewczyny dostały łącznie 17 punktów i jednym punktem przegrały z Vladimirem. Dalita wypadła słabo – łącznie zebrała 8 punktów, co dało jej 7. miejsce.
🇱🇹 Eurowizja Junior: Bartas z biletem i czekiem
Rozbudowane selekcje przygotowano także w powracającej do konkursu Litwie. Nadawca przygotował dwa półfinały i finał. Co ciekawe, z pierwszego półfinału do finału weszło aż 7 piosenek, o dwie więcej niż planowano, a to wszystko z powodu remisu punktowego, którego postanowiono nie rozstrzygać z powodu błędnego wyświetlenia rankingu na ekranie. Bartas wygrał półfinał, a „Oki Doki” dostało 65 punktów od jury (I miejsce) i 458 głosów od widzów co starczyło na III miejsce. Faworytem widzów był Band Deka. Drugi półfinał cieszył się znacznie większym zainteresowaniem widzów, co widać po ilości oddanych głosów. Zwyciężczyni televotingu, Milita Daikerytė, dostała ponad tysiąc głosów i stała się jedną z faworytek. W finałowej rundzie Bartas zdobył aż 2139 głosów, co pozwoliło mu wygrać głosowanie widzów, a dzięki 10 punktom od jury zwyciężył rundę. Milita była druga (7 punktów od jury i 1881 głosów). Z trzeciego miejsca do superfinału weszła grupa UPS. W superfinale reprezentanta wybierało już tylko jury, które postawiło na Bartasa. UPS było drugie, Milita trzecia. Poza biletem do Mińska Bartas dostał też czek na 1500 euro.
Eurowizja Junior: Konkurs nadal popularny w Belgii i Holandii
Chociaż Belgowie 🇧🇪 już wcześniej alarmowali, że mogą wycofać się z konkursu, postanowili w nim jeszcze chwilę zostać. Zainteresowanie konkursem nadal było tam ogromne, a do selekcji przyjęto 1854 piosenki. Wybrano z tej puli najlepszą ósemkę, którą podzielono na półfinałowe duele. W każdej rundzie zwycięzcę wybierali jurorzy, a w skład komisji wymiennie wchodzili m.in. Laura Omloop (JESC 2009) czy Thor (JESC 2006). Żadna piosenka w półfinale nie dostała kompletu pięciu głosów. Jill i Lauren wygrały swój duel 4:1 pokonując Emile. W finale wybierali też widzowie. Triumfowały Jill i Lauren z utworem „Get up!”. Co ciekawe, półfinały trwały po 15 minut, a finał jedynie 35 minut. Wyniki oglądalności były bardzo wysokie, a składanka z piosenkami konkursowymi świetnie radziła sobie na listach sprzedaży. Podobnie było w Holandii 🇳🇱 – do selekcji zebrano tam aż 1500 piosenek, a w finale znalazło się osiem najlepszych. Zorganizowano dwa półfinały (każdy trwał po 50 minut) oraz finał (55 minut) w którym o bilet do Mińska walczyło pięciu kandydatów. Anna i Senna w półfinale dostały 12 punktów tylko od widzów, dwie grupy jurorskie przyznały im po 10 punktów. Tym samym piosenka „My Family” przegrała z Mano. W finale poza widownią najwyższą notę duetowi dali też dorośli widzowie. Komisja dziecięca przekazała 8 punktów. Łącznie Anna i Senna zebrały 32 punkty, a Mano 30 (12 od jury dziecięcego). 586 tys. widzów śledziło finał.
JESC: Słaba frekwencja w Mołdawii, Macedonii i na Malcie
Armenia może się wstydzić niskiej liczby zgłoszeń do selekcji, ale Mołdawia 🇲🇩 wypadła jeszcze gorzej. Debiutujący w JESC nadawca dostał 18 piosenek, a 12 wpuścił do finału. Konkurs nagrywany był przez dwa dni, a wyemitowany tydzień później. O wynikach decydowali widzowie oraz komisja. Stefan Roscovan dostał 12 punktów od jury oraz aż 21,59% głosów widzów, co dało mu zwycięstwo w televotingu i bilet do Mińska. Czwarte miejsce zajęła Valeria Pasa (weteranka selekcji do dorosłej Eurowizji). Słaba frekwencja znów uderzyła w Maltę 🇲🇹 – telewizja otrzymałą tylko 54 zgłoszenia, co było uznane za porażkę. Finał odbył się 4 września przy udziale 20 uczestników. Decydowali w dużej mierze jurorzy (6 na 7 punktacji). Wygrała Nicole Azzopardi. Trzecie miejsce trafiło do Ylenii Velli, którą kojarzyć możemy z dorosłych selekcji. Niewielka ilość zgłoszeń zmusiła także telewizję macedońską 🇲🇰 do działań. Przedłużono etap zgłoszeniowy, a gdy to nie pomogło, ustalono, że w finale wystąpi tylko pięciu wykonawców. Faworytką od początku była Anja Veterova, gwiazda dziecięcej muzyki. Bez zaskoczenia więc wygrała zarówno głosowanie jurorów jak i widzów, przy czym w televotingu łącznie oddano jedynie 817 głosów, a 332 dostała Anja.
Eurowizja Junior: Jak wybierano w Serbii, Gruzji i Rosji?
Spośród wszystkich zgłoszeń nadawca serbski 🇷🇸 do swojego finału wybrał dziesięć utworów. Decydowali widzowie i jurorzy. Podobnie jak w Macedonii i Mołdawii widzowie wraz z jurorami wydali jednomyślny werdykt. Wygrała Sonja Skoric, której przyznano 345 głosów od publiczności (tylko 2 więcej niż Borisowi Suboticiowi, który w televotingu zajął drugie miejsce). W Gruzji 🇬🇪 do finału zakwalifikowano 13 wykonawców, ale dwie wokalistki później postanowiły się wycofać. Selekcje zostały przesunięte z 4 na 12 września, a finał miał być uczczeniem początku nowego roku szkolnego w Gruzji. Reprezentanta wybierali tylko widzowie – wskazali Mariam Kakhelishvili z piosenką „Mari Dari”. W Rosji 🇷🇺 do konkursu nadesłano 100 piosenek, 28 zakwalifikowano do półfinału wewnętrznego, a później 20 do finału. Rosjanie decydowali już 30 maja w Moskwie. Ponownie prawo wyboru mieli tylko widzowie. 11% głosów dostał duet złożony z Sashy Lazina i Lizy Drozd. Drugie miejsce przypadło Marii Zaikinie (9,4%), a trzecie Ekaterinie Kvitiyej (8,1%).
🇺🇦 Skandal na Ukrainie: Ucięto występ finalistki
Ukraińcy przed swoim finałem zorganizowali specjalne castingi, co pomogło im wybrać 14 uczestników ostatecznej rundy. Co ciekawe, zgłoszenia weryfikowane były na podstawie talentu wokalnego, a nie piosenek, gdyż do selekcji zgłaszać się można było bez własnego utworu. Finaliści mieli okazję pracować nad kompozycjami pod okiem specjalistów. Sama data finału była wielokrotnie zmieniana, aż w końcu konkurs odbył się 31 lipca. Timur Miroschnychenko poprowadził preselekcje z córką wice-dyrektora telewizji ukraińskiej NTU. Selekcje wygrała Yulia Gurskaya, a finał krytykowany był za wpadki techniczne i nie tylko. Podczas występu jednego z uczestników doszło do sporych problemów z dźwiękiem, co prowadzący tłumaczyli…chorobą finalisty. Z kolei ze względu na przedłużanie występów, prezentacja sceniczna ostatniej w kolejności finalistki została ucięta przez zaplanowany wcześniej program informacyjny, który przerwał transmisję finału. Pechowej finalistce nie pozwolono zaśpiewać po raz drugi, a po powrocie na wizję od razu uruchomiono krótkie głosowanie. Organizatorzy zapewniali, że wpadka nie miała wpływu na wyniki, a podczas powtórki pokazano występ Hrystyny Tkachuk w całości – ot, taka rekompensata.
Finał białoruski obserwowany przez EBU
Dumni gospodarze Eurowizji Junior 2010 – Białorusini – zebrali „tylko” 55 piosenek, z czego do finału wybrano 11. W ramach promocji JESC telewizja białoruska nie tylko zaprosiła zwycięzcę Eurowizji Junior 2009 – Ralfa – do występów w paru miastach kraju, ale też… zrealizowała teledyski dla wszystkich finalistów preselekcji 2009 z Białorusi. Finał narodowy 2010 miał bogatą oprawę – byli reprezentanci kraju zaśpiewali swoje piosenki w duetach ze znanymi wokalistami. Przebieg finału obserwował ówczesny supervisor EBU – Svante Stockselius. Preselekcje wygrał Danill Kozlov zdobywając maksymalne noty od jury i od widzów. Czwarte miejsce przypadło Lidii Zablotskiej (JESC 2011). Warto dodać, że w finale po raz pierwszy od 2007 roku pojawiły się piosenki śpiewane w języku białoruskim.
Źródło: ESCkaz, Wikipedia, inf. własne, fot.: Alcheton
DZIENNIK-EUROWIZYJNY.pl 