Eurowizja Junior 2020: konferencja prasowa TVP. Przygotowania, rejestracja występów, prowadzący, wyzwaniA. Posłuchaj nowej wersji „I’ll be standing” Ali Tracz

Konferencja prasowa TVP dot. Eurowizji Junior 2020 już za nami! Show zrealizowane w studiu, gdzie wcześniej nagrywano „Szansę na Sukces” przygotowano ze sporym rozmachem. Prowadziła je Agata Konarska (znana z prowadzenia konferencji JESC 2019 w Gliwicach), a na scenie wystąpili prezenterzy Eurowizji Junior 2020 i Ala Tracz, polska reprezentantka. Wypowiedzieli się też reżyser i dyrektor artystyczny konkursu – Konrad Smuga oraz prezes TVP – Jacek Kurski. Online połączono się z EBU Supervisorem Martinem Osterdahlem. Pokazano też materiały video – wspomnienie zwycięstwa Viki Gabor i klip prezentujący prowadzących Eurowizję Junior. Na spotkanie przybyło sporo dziennikarzy, reporterów i fotoreporterów, był też Mateusz Szymkowiak czy szefowa polskiej delegacji ESC i JESC – Marta Piekarska, która zarówno przy Eurowizji Junior 2019 jak i 2020 pełni znacznie ważniejszą funkcję. Na gości czekał też słodki poczęstunek. Wydarzenie odbyło się z zachowaniem zasad dystansu społecznego, wszyscy (poza występującymi na scenie) musieli zakrywać usta i nos. Fragmenty konferencji pokazano w „Panoramie”, a obszerniejsza relacja ma być wyemitowana na TVP1 po 22:45. Relację z konferencji znajdziecie też na Instagramie Dziennika Eurowizyjnego.

Ida, Małgorzata i Rafał poprowadzą konkurs

Na początek Agata Konarska zapowiedziała występ Idy Nowakowskiej. Bohaterka JESC 2019 zatańczyła układ podobny do tego z Interval Actu w Gliwicach, a później opowiadała o swoich wrażeniach ze Śląska. „Cieszę się, że moje emocje zmieściły się w ekranie. Praktycznie wyskoczyłam w kosmos” – mówiła o podawaniu wyników z 2019 roku. Przyznała, że ponowne prowadzenie konkursu to dla niej wielki zaszczyt i wyzwanie, by wypaść jeszcze lepiej. Rafał Brzozowski i Małgorzata Tomaszewska dodali, że dla całej trójki ogromnym zadaniem będzie przekazanie widzom pozytywnych wrażeń i emocji, które przez Eurowizję w formie zdalnej będą trudniej dostrzegalne. Mają nadzieję, że im się to uda – już teraz intensywnie ćwiczą i trenują, zwłaszcza mówienie w języku angielskim. Laureat 2. miejsca w preselekcjach 2017, (o czym wspomniała Agata Konarska, przypominając też, że w Kijowie reprezentowała nas Kasia Moś) zaśpiewał też dziś na scenie osobliwy medley skłądający się z pierwszej zwrotki „To nie ja” Edyty Górniak (Polska 1994) oraz refrenów „Anyone I want to be” i „Superhero” (jak wyszło? Oceńcie oglądając InstaStory!). Występ zakończył swoją piosenką „Sky over Europe” z preselekcji do Eurowizji. Pojawiają się więc szanse, że także podczas finału JESC Rafał zaprezentuje swój talent muzyczny.

Eurowizja Junior: Niektóre delegacje przyjadą do Polski!

Po prowadzących na scenę wszedł Konrad Smuga, przekazując wiele ciekawych informacji na temat przygotowań do JESC 2020 w formie zdalnej. „Przed nami wielkie wyzwanie, postaramy się by konkurs był wesoły mimo wszystko. Ruszamy światem” – powiedział reżyser, dodając, że (niestety) występy nagrane będą wcześniej (większość pod koniec października). „Część z nich zrealizowana będzie w Polsce” – poinformował. Pierwotnie wszystkie delegacje zaproszone były do przyjazdu do Warszawy by tutaj zrealizować występy, jednak z różnych względów (głównie bezpieczeństwa) zrezygnowały i nagrają prezentacje sceniczne u siebie. Część nadawców ma wysłać swoje ekipy z reprezentantami do Polski – kierowały się przede wszystkim względami finansowymi, bo jak wiadomo, nie każda telewizja chce stawiać u siebie wymaganą na JESC scenę i za to płacić. Smuga dodał, że niektóre telewizje już rozpędziły się w swoich planach co do występów, jednak TVP (wraz z Martą Piekarską stojącą na czele ekipy dedykowanej do tego zadania) ma tonować ich zapędy i upewnić się, że każdy kraj ma równe szanse – podobną scenę, podobną technikę czy taką samą liczbę kamer i realizatorów. „Chcemy, żeby to było bardzo nowoczesne widowisko, radosne. Chcemy użyć nowoczesnych technologii, staramy się, byśmy jak najmniej odczuli tę sytuację i by na te 2 godziny zapomnieć o tym co się dzieje” – powiedział. Dodatkowo potwierdzono, że wszyscy uczestnicy wezmą udział w nagraniach wspólnej piosenki „Move the world”.

Eurowizja 2021 także zdalnie? Holendrzy będą nas obserwować

Konrad Smuga podkreślił również, że działaniom Polaków bacznie przyglądają się Holendrzy 🇳🇱, którzy w maju staną przed podobnym zadaniem. Oznaczać to może coraz większe szanse na organizację Eurowizji 2021 w Rotterdamie w takiej samej formie zdalnej, co nie jest wielką niespodzianką. Pandemia nadal trwa, statystyki rosną, a prognozy nie wskazują na rychły koniec tej trudnej dla świata sytuacji. Należy się więc spodziewać, że Europejska Unia Nadawców zdecyduje się na realizację scenariusza „D” czyli konkursu w pełnej formie zdalnej by nie dopuścić do kolejnej anulacji show. Na ten temat nie wypowiedział się natomiast Martin Osterdahl (EBU) z którym Agata Konarska połączyła się zdalnie. Nowy supervisor Eurowizji pochwalił ekipę TVP za świetnie zorganizowany konkurs na Śląsku oraz za aktualne przygotowania, pełne pasji i zapału. Prezes TVP Jacek Kurski także chwalił swoich pracowników, przypomniał, że Eurowizję dla Dzieci 2019 realizował całkowicie polski team i tak będzie też teraz. Zapewnił, że TVP podoła wyzwaniu jakim jest pierwsza w historii Eurowizja w formie zdalnej, ale prosi wszystkich o mocne trzymanie kciuków. Zapowiadając występ Ali Tracz powiedział, że inna Alicja miała reprezentować Polskę w Rotterdamie, ale się nie udało i ma nadzieję, że zaśpiewa tam za rok. Oczywiście takich słów nie należy traktować jako oficjalne potwierdzenie wyboru Szemplińskiej na nową reprezentantkę, jednak chęci ku temu są duże i taki scenariusz jest możliwy. Nie ma też obaw co do udziału Polski w Eurowizji 2021 – nasz nadawca wystartuje w konkursie.

Posłuchaj nowej wersji „I’ll be standing”

Alicja Tracz i jej nowa wersja „I’ll be standing” to kulminacyjny moment konferencji. Młodziutka wokalistka przyznała, że w końcu oswoiła się z myślą o reprezentowaniu Polski i bardzo się z tego cieszy bo było to jej marzenie. Wymieniła też z imienia i nazwiska wszystkie reprezentantki kraju od 2016 bo od tego roku śledzi show. 10-latka zaśpiewała nowy wariant „I’ll be standing” w którym (ze względów regulaminowych) zmieniono tekst by był on bardziej polski. Teraz jest to zdecydowanie więcej. Oficjalny teledysk do nowej wersji obejrzymy już w sobotę. Alicja na scenie wystąpiła z tancerzami, a chórki nagrane miała z taśmy. Co ciekawe, jej występ zawierał dekoracje w formie wielkich kostek do gry na których stała. Czy taka jest koncepcja jej eurowizyjnego występu? Na razie nie wiemy, ale przyznać trzeba, że w tej małej dziewczynce drzemie ogromny głos, a jej talent wielokrotnie nagradzano dziś brawami. Sama wokalistka była zadowolona ze swojego występu, cały czas się uśmiechała i widać, że nie jest już tak zdenerwowana jak w „Szansie na Sukces”. Występ z konferencji zobaczycie poniżej:

View this post on Instagram

@ala_tracz

A post shared by Dziennik-Eurowizyjny.pl (@dziennik_eurowizyjny) on

W Eurowizji Junior 2020 wystąpi 13 państw, w tym Białoruś 🇧🇾 i Armenia 🇦🇲, których losy były niepewne. Nie ma już raczej opcji na dołączenie innych nadawców – jest na to za późno. Głosowanie odbędzie się w takiej samej formie jak ostatnio. Finał zaplanowano na 29 listopada o godzinie 17:00. Transmisja w Polsce dostępna będzie na TVP1 oraz TVP Polonia. Jak podkreślił prezes Jacek Kurski, nie musimy już nic nikomu udowadniać w kwestii zarówno organizowania imprezy jak i wygrywania, ale utwór „I’ll be standing” Alicji Tracz już teraz traktowany jest jako jeden z faworytów do wygranej. Silnym rywalem może być Hiszpania 🇪🇸, a dziś odbyła się oficjalna premiera utworu „Palante”. Niebawem poznamy reprezentantów 4 pozostałych krajów (Francja 🇫🇷, Armenia 🇦🇲, Gruzja 🇬🇪 i Białoruś 🇧🇾) oraz obejrzymy klipy do utworów Kazachstanu 🇰🇿 czy Ukrainy 🇺🇦. Na dniach należy spodziewać się premiery piosenki z Serbii 🇷🇸.

Relacja z konferencji prasowej TVP – autor relacji i zdjęć oraz nagrania video: Maciej Błażewicz / Dziennik-Eurowizyjny.pl.