Eurowizja 2022: Balwako zgłosił „Lost Myself” • Czy Daria wysłała piosenkę do TVP? • Szybciej poznamy finalistów Sanremo

Do polskich preselekcji wewnętrznych 🇵🇱 nie można się już zgłaszać, ale co jakiś czas pojawiają się nowe utwory, które zostały wysłane w regulaminowym terminie. Do konkursu przystępuje Wojtek Bałwako (fot.), znany z „Bitwy na Głosy” i zgłoszenia do KE 2017 („Alter Ego„). Wokalista wydał w 2019 roku debiutancką EP „Skrytek 6” w całości utrzymaną w stylu retro pop. Tytułowy utwór albumu został uznany za jedną z najciekawszych premier roku 2019 przez wrocławskie radio RAM. W 2021 roku Balwako powrócił z eksperymentalnym singlem „Flat Line„, który promował teledysk tworzący zupełnie nowy rozdział w karierze wokalisty odcinając przeszłość tytułowym Flat line. Wokalista na stałe mieszka w Holandii 🇳🇱 gdzie tworzy swoją muzykę i teledyski. Najnowsze wydawnictwo „Lost Myself” zostało stworzone na przestrzeni marca i września 2021 w Amsterdamie z myślą o Eurowizji. Piosenka opowiada osobistą historię walki z przeciwnościami losu i własnymi słabościami. Wokalista śpiewa o zatracanie się w tańcu jako metaforze swoich słabości – napisał ją w zamkniętym od świata podczas lockdownu mieszkaniu tworząc unikatowy, nostalgiczny lecz taneczny klimat. Pierwszy singiel „Flat Line” przykuł uwagę holenderskich mediów, pisał o nim prestiżowy magazyn LGBT – WINQ, a platforma Pop Radar Den Haag wspierała premierę. Singiel dotarł do 11. pozycji notowania #LP20. Dlaczego Wojtek chce reprezentować Polskę na Eurowizji?

Ten pomysł jest w mojej głowie od kiedy tylko pamiętam. Można powiedzieć, że to jeden z moich celów na ścieżce kariery. Zawsze bardzo bacznie obserwuję konkurs. Uważam za krzywdzący stereotyp że Eurowizja to tylko polityka i kicz. Konkurs zmienił się diametralnie wraz z czasami w których żyjemy. Występy takie jak zwycięskiego Maneskin pokazują jak znakomitą platformą jest Eurowizja dla artystów świadomych i że nie ma przepisu na piosenkę eurowizyjną. Ja mam to szczęście realizować się jako artysta niezależny. Nikt nie pisze mi moich utworów, nikt nie mówi co wypada a co nie, zupełnie jak w przypadku Maneskin – wolność w kreowaniu muzyki i siebie samego na scenie to prawdziwa siła. A tę siłę czują odbiorcy.

Wojtek Bałwako dla Dziennika Eurowizyjnego

Utworu „Lost Myself” posłuchać możecie poniżej oraz TUTAJ.

🇵🇱 Daria nie zgłosiła się do preselekcji (sama)?

Nie milkną pogłoski o udziale Darii w preselekcjach. Mówi się, że wokalistka zgłosiła do TVP utwór „Paranoia„, ale są też głosy, jakoby wysłała piosenkę, której jeszcze nie opublikowała. Sama piosenkarka nie ukrywa, że chciałaby pojechać na Eurowizję, bo od dziecka marzy o udziale w tak wielkich produkcjach. Na pytanie portalu „Pomponik” o to, czy zgłosiła się do konkursu odpowiada: „Nic mi o tym nie wiadomo. Nie podejmuję takich decyzji sama, więc to wszystko będzie zależeć od mojego teamu. Na ten moment nie wiem w jakiej sytuacji jesteśmy„. Dodała jednak, że nie jest do końca pewna, czy jej zgłoszenie trafiło do telewizji, ale ufa swojemu teamowi i wie, że jeśli podjęta została decyzja to na pewno jest to odpowiednia strategia. Sama uważa, że to uczestnicy tworzą Eurowizję i jej nową jakość. Zwróciła uwagę na to, że konkurs zaczyna coś znaczyć, zwłaszcza dzięki takiemu zespołowi jak Maneskin. Chociaż współpracuje z niemiecką wytwórnią 🇩🇪, nigdy nie zdecydowałaby się reprezentować innego kraju (niż Polska) podczas Eurowizji. „Nie będę strzelać goli do innej bramki” – żartuje. Do tej pory polscy wykonawcy pojawiali się w preselekcjach innych krajów, jednak zazwyczaj wynikało to z faktu, że mieszkali poza Polską. Są jednak wyjątki – w 2003 roku grupa Ich Troje walczyła o reprezentowanie Niemiec (chociaż mieli już w kieszeni polski bilet do Rygi), a w 2018 i 2019 roku Margaret pojawiła się w szwedzkim Melodifestivalen 🇸🇪. Zdecydowana większość krajów nie przyjmuje jednak do swoich preselekcji obcokrajowców w roli wykonawców, ale dopuszcza ich start w ramach teamu autorów piosenki.

Zmiany w Sanremo, finał tygodnia w Słowenii

Zasady Sanremo 🇮🇹 poddane zostały modyfikacji i teraz Amadeus, jako dyrektor artystyczny ma prawo codziennie odkrywać kolejne karty i przedstawiać uczestników festiwalu. Wcześniej ogłoszenie następowało podczas finału Sanremo Giovani. Nowe zasady oznaczają, że w ciągu najbliższych 2 tygodni poznamy wszystkich kandydatów do Grand Prix – mają być przedstawiani w małych grupkach. Dokładna forma prezentacji nie jest jeszcze znana. Tymczasem w Słowenii 🇸🇮 zakończył się pierwszy tydzień selekcji EMA Fres. W sobotę o 20:00 ruszy głosowanie na zwycięzców tygodnia czyli Nikę S, Stelę Sofię, LPS oraz Jona Vitezicia. Spośród nich wybrani będą finaliści EMA Fres – do finału trafi ich aż troje, a czwarty wejdzie do dogrywki, gdzie czekają wykonawcy, którzy przegrali swoje duele w tym tygodniu. Od poniedziałku machina rusza na nowo – czekają nas cztery nowe duele i sobotni finał tygodnia. W grudniu kończą się zgłoszenia do szeregu preselekcji w Europie – do 7 grudnia przyjmowane są utwory na Łotwie 🇱🇻, do 10 grudnia w Rumunii 🇷🇴 i Czarnogórze 🇲🇪, a do 12 grudnia w Chorwacji 🇭🇷. W połowie miesiąca „okienko” zamyka się na Malcie 🇲🇹. Aby śledzić dokładnie co i kiedy zdarzy się w ramach sezonu preselekcyjnego warto odwiedzać kalendarz na Dzienniku Eurowizyjnym – TUTAJ

🇸🇪 Z Archiwum MF (9): Eleni Foureira / Dinah Nah

Niewiele osób wie, że kompletując stawkę MF 2020 Christer Bjorkman chciał przekonać do startu zdobywczynię drugiego miejsca w Lizbonie – Eleni 🇨🇾. Pozostawiono dla niej w puli utwór uptempo z orientalnymi wstawkami. Spekuluje się, że mogło chodzić o „Adrenaline”. Artystka nie zdecydowała się na udział, ponieważ jak sama przyznała nie chciała brać udziału w Eurowizji w okresie pandemii z ograniczoną publicznością oraz kolejnego startu w ESC chciałaby doświadczyć w barwach Grecji 🇬🇷 lub Cypru. Wróćmy jednak do wcześniejszych lat. Po sporym sukcesie i awansie do finału MF 2015 Dinah Nah zgłosiła również utwór rok później. Artystka ponoć została zakwalifikowana z  „One More Night”, ale ostatecznie została zastąpiona innym nazwiskiem (prawdopodobnie Molly Sanden, która wahała się do ostatniej chwili). SVT przetrzymało Dinah Nah na kolejny rok i pozwoliło jej na start w roku 2017. Temat różowowłosej piosenkarki pojawił się ponownie w tym roku kiedy to zdradziła na Instagramie, że to ona pierwotnie zgłosiła piosenkę do Melodifestivalen 2021, która jest na szczycie notowań bukmacherskich ESC 2021. Chodziło oczywiście o „Je Me Casse”, które ostatecznie trafiło do Destiny 🇲🇹. Ponoć kandydatura Dinah Nah z tą piosenką bardzo wcześnie odpadła w wieloetapowym głosowaniu komisji MF.

Źródło: Wojtek Bałwako, Pomponik, Eurovoix, RTV SLO, cykl o MF: Dawid Oczkowski, fot.: BALWAKO


%d blogerów lubi to: