Telewizja RAI 🇮🇹 ogłosiła, że spośród 17 wstępnie zainteresowanych organizacją Eurowizji 2022 miast we Włoszech do dalszego etapu przeszło 11 kandydatów. Odpadły oferty mniejszych miast tj. Bertinoro, Jesolo, Matery, Triestu i Viterbo oraz Florencji. Konkurs wciąż ma szansę odbyć się w jednym z miast, które teraz czekają na decyzję RAI i EBU. Kandydatami są Acireale, Alessandria, Bolonia, Genua, Mediolan, Palazzolo Acreide, Pesaro, Rimini, Rzym, San Remo i Turyn, chociaż faworytów jest znacznie mniej, bo głównie mówi się o pojedynku pomiędzy tymi największymi – Turynem, Mediolanem, Bolonią czy Rzymem. Stolica Włoch z tej czwórki wypada najsłabiej, ale nie można jej wykluczyć nawet jeśli Palazzo dello Sport (zgłoszone na ESC 2022) ma nieodpowiednią konstrukcję sufitu. Portal Eurofestivalnews.com sugeruje, że do gry mogą włączyć się politycy, a wielu z nich chce by Eurowizja odbyła się w stolicy. Zwolennikiem tej opcji ma być też ponoć obecny dyrektor Rai1 Stefano Coletta. Znamy też kolejne szczegóły ofert! Autorzy oferty Palazzolo Acreide podkreślają, że Eurowizja 2022 miałaby się tam odbyć na stadionie, a obok niego powstanie strefa gastronomiczna dla 800 osób oraz Centrum Prasowe. Odległości między poszczególnymi obiektami pokonywane będą specjalną siecią shuttle busów. Podkreślono też, że samo Palazzolo Acreide ma jedynie 800 miejsc noclegowych, ale pomóc mają Syrakuzy i Noto. Z kolei lotniskiem ma być port w Katanii, oddalony ponad godzinę od stadionu. Problemy z wymogiem dotyczącym bazy noclegowej ma też Pesaro, jednak tutaj miasto liczy na pomoc miejscowości Fano i Rimini, przy czym Rimimi ma w tej ofercie pełnić funkcję głównego lotniska. Co ciekawe, Rimini jest też … konkurentem Pesaro w walce o Eurowizję.
🇮🇹 Skompromitowana Florencja
W stolicy Toskanii spore rozczarowanie. Florencja to największe miasto w gronie odrzuconych. Opozycja w radzie miejskiej uważa, że nie chodzi o to, iż w mieście nie odbędzie się Eurowizja, ale to, że Florencja pokazała całemu światu swoje niedoskonałości w kwestii możliwości organizacji dużych imprez. „We Florencji wciąż brakuje podstawowych usług i infrastruktury niezbędnych do przygotowania międzynarodowych wydarzeń” – mówi Paolo Gandola uważając, że burmistrz miasta niepotrzebnie angażował się w aplikację, a wstydu można było uniknąć. Poprzez brak odpowiednich obiektów i infrastruktury zarówno Florencja jak i Toskania będą w przyszłości tracić szansę na promocję międzynarodową. Portal Eurofestivalnews zauważa, że poprzez wielką bitwę miast i zaangażowanie wielu regionów sama Eurowizja w końcu ma we Włoszech odpowiednią rangę i wreszcie postrzegana jest tam jako „wydarzenie wielkiego kalibru”. O tym, które miasto ostatecznie otrzyma prawo do organizacji konkursu dowiemy się pod koniec sierpnia lub na początku września.
🇮🇹 Kto poprowadzi Eurowizję 2022?
Amadeus po raz kolejny poprowadzi Sanremo i będzie pełnił funkcję dyrektora artystycznego festiwalu. Słynna postać włoskiej kultury po raz trzeci z rzędu będzie twarzą tego wydarzenia. Sanremo 2022 ma się odbyć w dniach 1-5 lutego, a już wcześniej podawano, że prowadzący Sanremo nie poprowadzą Eurowizji, tym samym Amadeus nie przywita Europy w maju. Głównymi faworytami do bycia gospodarzami Eurowizji 2022 mają być teraz Alessandro Cattelan i Chiara Ferragni. Oboje pasują ponoć wiekowo i wpisują się w wewnętrzne założenia stacji RAI. Doskonale znają też język angielski. Alessandro ma też więzi z muzycznymi programami, bo przez parę lat prowadził „X Factora”. Plotkuje się, że Cattelan może zainkasować od 40 do 50 tys. euro za prowadzenie trzech części ESC 2022. Chiata Ferragni nie jest tak doświadczona, zresztą często powtarza, że ma tremę przed tego typu przedsięwzięciami. Skąd więc plotki, że to ona ma prowadzić Eurowizję? Ponoć jej nazwisko pojawia się w planach aktualnego dyrektora RAI nawet pomimo faktu, że Chiara jest żoną rapera Fedeza, z którym telewizja włoska jest skonfliktowana. W lokalnej prasie huczy też od informacji, że w maju Europę powita nie duet, a trio! Trzecią osobą ma być Mika, angielsko-libański piosenkarz i autor tekstów znany jest we Włoszech z bycia jurorem w „X Factor”. Dobrze zna się też z Cattelanem. Mika nie jest chyba jednak fanem Eurowizji. Czterokrotnie dostał propozycję reprezentowania Wielkiej Brytanii 🇬🇧, raz Francji 🇫🇷 – zawsze odmawiał. „Większość piosenek Eurowizji jest gówniana” – uznał kiedyś. Co ciekawe, Mika w 2008 roku miał się ponoć zgłosić do telewizji libańskiej 🇱🇧 by ta wysłała go na konkurs i by dzięki swojej muzyce mógł on poprawić „tragiczny” poziom Eurowizji.
🇵🇱 Wakacyjna Trasa Dwójki i Carpathia Festival w sierpniu
W niedzielę odbył się kolejny koncert „Wakacyjnej Trasy Dwójki”, a na scenie wystąpiły m.in. Elena Tsagrinou 🇨🇾, Albina 🇭🇷 (fot.) i Kasia Moś 🇵🇱. 15 sierpnia przystanek w Ostródzie. Zaśpiewają tam m.in. Efendi (Azerbejdżan 2021 🇦🇿) z hitem „Mata Hari”, a także dwukrotny finalista selekcji polskich (2003 i 2009) – Stachursky, Sławomir, Agnieszka Włodarczyk czy Shazza. Do końca serii koncertów jeszcze imprezy w Chełmie i Sopocie. W Trójmieście pojawi się kolejna uczestniczka Eurowizji 20221 – Stefania z Grecji 🇬🇷. Przypominam, że w dniach 21-22 sierpnia w Rzeszowie kolejna edycja „Carpathia Festival”. Podczas pierwszego dnia wystąpi 15 wykonawców walczących o względy jurorów. Bilety na część konkursową kosztują 10 złotych i dostępne są TUTAJ. Wśród kandydatów do Grand Prix m.in. Anna Cyzon (PdE 2010) w duecie z Pawłem Nawrockim, a także półfinalista selekcji łotewskich Aless Silvers 🇱🇻, zwycięzca „The Voice of Ukraine” – Serhii Lazanovskyi 🇺🇦 czy Portugalczyk Diogo Almeida 🇵🇹. W skład jury wejdą m.in. Marzena Bereściuk (Universal Music Polska), Jacek Cygan (autor tekstu do eurowizyjnego „To nie ja” Edyty Górniak z ESC 1994), Kasia Moś (ESC 2017) czy Maciej Błażewicz, autor Dziennika Eurowizyjnego. 22 sierpnia poza Koncertem Laureatów także widowisko muzyczne „Czas nas uczy pogody” z udziałem solistów Centrum Sztuki Wokalnej w Rzeszowie, Jacka Cygana, Kasi Moś, Michała Rudasia, Ralpha Kamińskiego, Bartosza Listwana czy AniKi Dąbrowskiej. Bilety w cenie 50 złotych dostępne TUTAJ. Carpathia Festival będzie też transmitowana w Internecie za pośrednictwem YouTube i oficjalnego kanału TUTAJ.
Białoruscy reprezentanci „wrogami” reżimu
Mija już rok od początku protestów opozycji po zmanipulowaniu wyników wyborów prezydenckich na Białorusi. Wielu eurowizyjnych i preselekcyjnych artystów związało się z protestującymi, nie ukrywając marzeń o wolności swojego kraju. Protesty i pogorszenie sytuacji społecznej na Białorusi doprowadziło do wyrzucenia BTRC z Europejskiej Unii Nadawców. Niedawno białoruski rząd opublikował listę osób, które wspierają opozycję, w związku z tym nazwani zostali „wrogami państwa”. W spisie znaleźć można m.in. Dimę Kolduna (ESC 2007), Polinę Smolovą (ESC 2006), Uzari’ego (ESC 2015), Litesound (ESC 2012), Angelicę Agurbash (ESC 2004), Navi (ESC 2017), Val (ESC 2020) oraz niektórych członków nieistniejącej już formacji 3+2 (ESC 2010). Poza bohaterami Eurowizji „wrogrami” Łukaszenki są też m.in. Alen Hit i Yevgeny Litvinkovich, znani z preselekcji narodowych. Pojawia się tam też nazwisko Evgeny’ego Perlina, współprowadzącego Eurowizję Junior 2018 i komentatora eurowizyjnego. Telewizja białoruska nie będzie promować tych nazwisk w swoich programach, a ich muzyka nie będzie emitowana przez rządowe stacje radiowe. Białoruś w tym roku nie uczestniczyła już w Eurowizji, nie pojawi się też na Eurowizji Junior. Tym samym Holandia to jedyne państwo, które uczestnicy w konkursie dla dzieci bez przerwy i od samego początku (od 2003 roku).
Źrodło: EurofestivalNews, RAI, Wikipedia, TVP, Carpathia Festival, Instagram, fot.: @albina.music