Telewizja Polska 🇵🇱 zdradza kolejne nazwiska gwiazd, które pojawią się podczas „Wakacyjnej Trasy Dwójki”. Pierwszy koncert już 20 czerwca w Mrągowie, a podczas całej serii widowisk muzycznych zobaczyć mamy m.in. Edytę Górniak (ESC 1994), Cleo (ESC 2014), Viki Gabor (JESC 2019), Roksanę Węgiel (JESC 2018), Rafała Brzozowskiego (ESC 2021), Thomasa Andersa (preselekcje niemieckie 2006 🇩🇪) czy Ricchi e Poveri (Włochy 1978 🇮🇹). TVP nadal wspomina też o eurowizyjnych gwiazdach z Cypru 🇨🇾, Chorwacji 🇭🇷, Azerbejdżanu 🇦🇿 i Grecji 🇬🇷 więc w polskich miastach zaśpiewają Elena Tsagrinou (fot.), Albina, Efendi i Stefania. Mają być też uczestnicy z ubiegłych lat! Rafał Brzozowski pojawi się podczas „Wakacyjnej Trasy Dwójki” w podwójnej roli – gospodarza oraz wokalisty. Wystąpić ma też Paweł Skiba, chórzysta z Rotterdamu. Nie zabraknie uczestnika eurowizyjnej „Szansy na Sukces” – Marka Kaliszuka. Wśród prowadzących zobaczyć mamy m.in. Idę Nowakowską (JESC 2019-2020), Małgorzatę Tomaszewską (JESC 2020), Tomasza Kammela (EYD 2013), Aleksandra Sikorę (JESC 2019) czy Norbiego (juror Eurowizji 2021). Na razie jeszcze dokładnie nie wiemy kto dokładnie pojawi się w danym koncercie. Pierwszy przystanek to Mrągowo – koncert obejrzymy w niedzielę 20 czerwca od 20:25 na TVP2 oraz TVP Polonia.
🇮🇹 Eurowizja 2022: Które miasto będzie organizatorem?
Piemoncki Ruch Pięciu Gwiazd przedłożył Radzie Regionalnej temat wspierania Turynu jako kandydata do tytułu gospodarza Eurowizji 2022. Politycy i aktywiści społeczni uważają, że Region Piemontu powinien silnie wspierać Turyn w walce o organizację Eurowizji, gdyż jest to ogromna szansa na promocję miasta i całego regionu. „Jeśli to wydarzenie odbędzie się w Turynie, pozwoli na jeszcze większe zwrócenie uwagi na stolicę Piemontu i zaoferuje pracę wszystkim sektorom, które skupiają się wokół Eurowizji” – czytamy w specjalnej agendzie. Ruch Pięciu Gwiazd ma nadzieję, że projekt wsparcia Regionu Piemontu dla Turynu zostanie poparty przez wszystkie siły polityczne. Ruch Pięciu Gwiazd (M5S) jest co prawda w opozycji do prezydenta regionu – Alberto Cirio z Forza Italia, ale przedstawiciel tej partii rządzi w samym Turynie. Czy i jak duże będzie poparcie regionu i czy zwiększy szanse Turynu na wygraną? Na razie nie wiadomo, ale lokalne media przypominają, że już w 2017 to miasto miało być potencjalnym kandydatem na wypadek, gdyby Francesco Gabbani wygrał konkurs. Portal Eurofestivalnews przeprowadził niedawno ankietę wśród włoskich czytelników, którzy uznali, że jedynie cztery miasta nadają się na organizatora. Poza Turynem są to też Mediolan, Rzym oraz Bolonia. Europejska Unia Nadawców w warunkach wymaga m.in. hali o zamkniętej konstrukcji i pojemności co najmniej 10 tys. miejsc i wysokości do co najmniej 18 metrów. Miasto musi być dogodnie połączone z jednym lub kilkoma lotniskami międzynarodowymi oraz posiadać odpowiednią bazę noclegową (dla kilkudziesięciu tysięcy gości, w tym turystów, dziennikarzy i delegacje).
Kogo wybiorą Ukraińcy?
Rosyjski portal Ukraina.ru zwraca uwagę, że wśród potencjalnych kandydatów internautów na reprezentanta Ukrainy 2022 nie ma nikogo, kto nie koncertowałby w Rosji. Internauci ukraińscy wymieniają m.in. grupę The Hardkiss, Verkę Serduchkę (ESC 2007), Onukę, Alinę Pash, Kazkę, Kazaky czy Tayannę. Wśród komentarzy pojawia się wiele sugestii, by wysłać na Eurowizję kogoś z utworem po ukraińsku, a nie skupiać się na konkretnym nazwisku, które dla Europy i tak nie jest ważne. Przykład formacji Go_A pokazał, że nawet mniej znane nazwisko może zachwycić cały kontynent. Co ciekawe, wielu komentujących chce powrotu Verki na Eurowizję twierdząc, że Europa będzie z takiego powrotu zadowolona. Według dotychczasowych zasad wprowadzonych po ostatnich wydarzeniach politycznych i zaognieniu konfliktu Rosji z Ukrainą telewizje STB i Pershyi:UA musiały dokładnie weryfikować, czy wybrany reprezentant ma związki z Rosją. Nie wiadomo na razie, czy selekcje „Vydbir” będą kontynuowane w obecnej formie, ponieważ kontrakt między nadawcami już się zakończył i według różnych źródeł, nie został przedłużony. Oznacza to, że Ukraina może mieć w 2022 reprezentanta wskazanego wewnętrznie. Ostatni raz stało się tak w 2008 roku, gdy telewizja sama zdecydowała o wyborze Ani Lorak do Belgradu, a widzowie i jurorzy wskazywali tylko utwór.
Źródło: TVP, Eurofestivalnews, Ukraina.ru, fot.: M.Błażewicz 2021
DZIENNIK-EUROWIZYJNY.pl 