Wczoraj w Rotterdamie 🇳🇱 zakończyły się próby stand-in ze statystami (wśród nich Shalisa, reprezentantka Holandii na JESC 2015), a od 8 maja ruszą próby techniczne z reprezentantami, którzy zdołają dotrzeć do Holandii. W pierwszej serii prób każdy wykonawca będzie mógł na scenie w Ahoy Arena spędzić 30 minut, co pozwoli na wykonanie utworu 3-4 razy w całości. Zazwyczaj artyści nie śpiewają wtedy jeszcze w pełnych strojach scenicznych, chociaż jest to preferowane przez organizatorów. Ze względu na oszczędności, dopiero ostatnie podejście w trakcie próby realizowane jest z pełnymi efektami pirotechnicznymi, jeśli takowe w ogóle występują. Zależnie od tego jak dobrze przygotowane będą projekty występów i co zostanie dostarczone organizatorom, próby techniczne w pierwszej serii przebiegają płynnie lub … nerwowo. Każda telewizja w marcu musiała dostarczyć EBU i nadawcom holenderskim dokładnie rozpisany pomysł występu oraz przygotowany scenariusz, także co do realizacji (kamery, światła, efekty itp.). Według tych instrukcji odbywają się próby ze statystami, dzięki czemu delegacje przyjeżdzają już „na gotowe” chociaż i tak zdarza się, że wiele jeszcze zmieniają będąc na miejscu. Każda telewizja dostaje od organizatorów nagranie stand-in’u by móc analizować je jeszcze przed wyjazdem. Grecka delegacja 🇬🇷 poinformowała portal Eurovision Fun, że stand-in do „Last Dance” okazał się sukcesem. Przypomnę, że wcześniej pojawiły się plotki, jakoby Stefania miała zrobić na scenie coś trudnego do wykonania ze względów technicznych, jednak obawy okazały się niepotrzebne, bo skoro statyści świetnie sobie poradzili, to wokalistka z pewnością też to zrobi. Co tak naprawdę szykują Grecy? Przekonamy się niebawem. Próby techniczna (I seria) obserwowane są przez dziennikarzy w Centrum Prasowym tylko za pośrednictwem ekranów (widzimy wtedy występ już w wersji telewizyjnej). Pełen harmonogram prób dostępny jest w terminarzu na Dzienniku Eurowizyjnym.
Eurowizja 2021 (SF1): Najpopularniejsi na Instagramie i Facebooku
Ze względu na pandemię promocja artystów odbywa się w tym roku głównie przez Internet i media społecznościowe. Bardzo aktywnie pod tym względem działa oficjalny kanał Eurowizji na YouTube oraz profile konkursu na Facebooku, Instagramie, Twitterze i Tik Toku. Sami reprezentanci też robią co mogą, dlatego sprawdziliśmy, kto jest najbardziej aktywny i najłatwiej znaleźć go w social mediach? Spośród uczestników I półfinału Eurowizji 2021 wszyscy reprezentanci mają Instagrama, 14 z nich ma fanpage na Facebooku, 13 ma swój kanał na YouTube, 11 korzysta z Tik Toka, a tylko 7 ma profil na Twitterze. Łącznie 61 profili/kanałów 16 uczestników półfinału daje prawie 3 mln widzów/obserwujących/fanów, z czego Instagram stanowi aż 44,9% wszystkich obserwujących, subskrypcje YouTube to 27,9%, lajki na Facebooku 14,8%, a Tik Tok 11%. Twitter nie jest popularnym narzędziem – nasi kandydaci do finału nie mają tam wielu obserwujących. Najbardziej rozchwytywana na Instagramie jest Manizha z Rosji 🇷🇺, która ma ponad 464 tys. followersów. Prawie dwa razy mniej ma Norweg TIX 🇳🇴 (247 tys.), a trzecie miejsce zajmuje Elena z Cypru 🇨🇾 (91 tys.). Najmniej popularna jest tu Ana Soklic ze Słowenii 🇸🇮, która jako jedyna z tego grona ma mniej niż 10 tys. followersów. Na Facebooku króluje Hooverphonic z Belgii 🇧🇪 z zawrotną liczbą 173,5 tys. lajków na fanpage. Tutaj też drugi jest TIX (61 tys.), a trzecia Australijka Montaigne 🇦🇺 (39,5 tys.). Spośród tych co mają swoje fanpage najsłabiej wypada Albina 🇭🇷(1,6 tys.). Reprezentanci Irlandii i Szwecji nie korzystają z tego narzędzia do oficjalnej promocji.
Eurowizja 2021 (SF1): Kto ma najwięcej fanów w social mediach?
Subskrypcje na YouTube pokazują, gdzie tak naprawdę liczy się muzyka, a nie tylko sam wykonawca, często będący „idolem” dla młodych internautów nie z powodu nagrywanych piosenek, a sposobu bycia czy popularności. Na YouTube najwięcej widzów mają Belgowie z Hooverphonic 🇧🇪 – 358 tys internautów śledzi ich kanał. Druga jest Roxen z Rumunii 🇷🇴 (122 tys.), a trzecia Manizha z Rosji 🇷🇺 (116 tys.). Najsłabiej radzą sobie Ana Soklic 🇸🇮 (1190) i Vasil 🇲🇰 (1720), natomiast wykonawcy ze Szwecji, Cypru i Malty nie posiadają swoich oficjalnych kanałów. Popularny chociaż kontrowersyjny Tik Tok wkroczył już w eurowizyjny świat i coraz więcej artystów z niego korzysta. Pytanie, czy w ten sposób promowana jest tam ich muzyka, czy raczej kreowane „celebryctwo”? Na Tik Toku najpotężniejszy jest … Tusse ze Szwecji 🇸🇪, ma tam 111,7 tys. obserwujących. Drugi jest TIX 🇳🇴 (58,9 tys.), a trzecia formacja The Roop z Litwy 🇱🇹 (54,5 tys.). Lesley Roy 🇮🇪 ma jedynie 453 obserwujących, natomiast pięciu reprezentantów w ogóle z tej aplikacji nie korzysta (Słowenia, Rosja, Macedonia, Belgia i Ukraina). Na koniec Twitter, na którym wyróżnia się z tej grupy tylko Montaigne z Australii 🇦🇺 – ma 14,1 tys. obserwujących. Druga jest grupa Hooverpohonic (9,8 tys.), a trzecia Lesley Roy (ok. 5 tys.). Tusse ma tam jedynie 307 fanów, ale aż dziewięciu wykonawców w ogóle nie ma tam konta. Spośród tych prawie 3 mln wszystkich fanów (biorąc pod uwagę wszystkie konta i platformy) aż 20,37% należy do Manizhy (łącznie w social mediach ma ponad 602 tys. obserwowań), druga jest grupa Hooverphonic (19,39% – 573 tys.), a trzeci TIX (15,5% – 461 tys.). Najmniej popularna jest Ana Soklic z wynikiem 0,41% czyli 12,2 tys. Gdyby jednak w każdym kanale zrobić osobny ranking popularności i dać wykonawcom eurowizyjne punkty to najwięcej miałby ich TIX (37 punktów, fot.). Druga byłaby grupa Hooverphonic (34), a trzecia Montaigne (28). Manizha i Eden Alene 🇮🇱 w top5, a na samym końcu Ana Soklic (0 punktów). Szczegółowe wyniki analizy znajdziecie na grupie Facebook, a już jutro przyjrzymy się uczestnikom drugiego półfinału!
Aminata wygrała „Best of DE Best”
Wczorajszą galę „Best of DE Best” niespodziewanie wygrała reprezentantka Łotwy z 2015 – Aminata za utwór „Love injected” 🇱🇻 i to właśnie ta kompozycja uznana została za najbardziej lubianą przez społeczność Dziennika Eurowizyjnego. Finalistka z 2015 roku zdobyła we wczorajszym głosowaniu 307 punktów i tylko 7 więcej niż panujący obecnie zwycięzca Eurowizji – Duncan Laurence 🇳🇱 (300 punktów). Najniższe miejsce na podium przypadło Eleni Foureira za „Fuego” 🇨🇾 (290). W top5 także Mahmood z „Soldi” 🇮🇹 (286) oraz Loreen z „Euphorią” 🇸🇪 (275 punktów). Najniżej ocenioną piosenką zwycięską ESC jest „The Voice” z Irlandii 🇮🇪, które wczoraj zebrało 69 punktów i zajęło przedostatnie, 19. miejsce. Znacznie lepiej poradziła sobie najstarsza piosenka w stawce – „Nocturne” duetu Secret Garden z Norwegii 🇳🇴 (139 punktów). Ostatni w zestawieniu był Frans ze Szwecji z utworem „If I were sorry”. Aminata uznawana była za jedno z objawień preselekcji Supernova i samej Eurowizji. W półfinale w Wiedniu zajęła 2. miejsce ze 155 punktami, przegrywając tylko z „Heroes” Mansa. Polska dała jej 7 punktów. W finale Aminata zaśpiewała zaraz po Monice Kuszyńskiej, zgarnęła 186 punktów i 6. miejsce, co jest czwartym najwyższym wynikiem Łotwy w historii i było pierwszym wejściem do top10 od 2005 roku. Warto dodać, że Polska w finale dała Aminacie więcej punktów – aż 10! Po Eurowizji Aminata miała okazję skomponować utwór „Heartbeat” Justsa, który w 2016 wygrał selekcje i był ostatnią łotewską piosenką eurowizyjną w finale. Komponowała także dla Samanty Tiny (m.in. „Still breathing”) oraz dla Alekssa Silversa, którego piosenka „Fireworks” trafiła do finału Carpathia Festival 2021. Sama Aminata po ESC wzięła udział w rosyjskim „The Voice”, a jej mentorką była…jej rywalka z finału Eurowizji 2015 – Polina Gagarina. Chociaż szybko odpadła, nadal tworzy muzykę, wydaje nowe single i cieszy się uznaniem na Łotwie.
Źródło: Instagram, Eurovoix, Eurovision Fun, Eurovision.tv, Facebook, YouTube, Instagram,Tik Tok, Twitter (zestawienie własne), fot.: Wikipedia
1 komentarz
Możliwość komentowania jest wyłączona.