„Wild Eyes” Kasi Moś i Finów z Norma John zachwycił czytelników Dziennika Eurowizyjnego! Poczytaj opinie, posłuchaj utworu i zagłosuj w specjalnej ankiecie! Który były reprezentant Polski powinien powrócić do konkursu?
Po wielu miesiącach oczekiwania w końcu opublikowany został utwór „Wild Eyes” Kasi Moś i duetu Norma John czyli uczestników Eurowizji 2017 z Polski i Finlandii. Piosenka zapowiada kolejny album polskiej reprezentantki z Kijowa. Za muzykę i słowa odpowiadają Rickard Bonde Truumeel, Lilly Ahlberg i Lasse Piirainen, a za produkcję poza Lasse także sama Kasia Moś oraz Piotr Witkowski. Na skrzypcach zagrał brat Kasi, Mateusz, który występował z nią na scenie eurowizyjnej. Do utworu powstał piękny teledysk wyreżyserowany przez Adama Gawendę.
O współpracy dwóch bohaterów Eurowizji 2017 mówiło się już od dawna, a piosenkę Kasia Moś i Norma John wspólnie wykonali podczas jednego z koncertów polskiej wokalistki. Teraz jednak, wraz z teledyskiem, odbyła się oficjalna premiera i od razu wywołała lawinę pozytywnych komentarzy wśród fanów Eurowizji zarówno w Polsce jak i na świecie. O „Wild Eyes” napisało wiele portali eurowizyjnych (w tym m.in. poczytny Wiwibloggs) oraz polskie media. W specjalnej ankiecie Dziennika Eurowizyjnego na Facebooku aż 83% głosujących przyznało, że utwór im się podoba. Tylko 5% jest przeciwnego zdania.
Jak „Wild Eyes” komentują czytelnicy Dziennika Eurowizyjnego? „Z czymś tak dobrym zapraszam z powrotem na Eurowizję” – napisał Emil z Okuniewa, a Ania z Bydgoszczy ma nadzieję, że teraz Kasia ruszy z „grubej rury” z albumem i dobrą promocją. „Ten utwór utwierdził mnie jeszcze bardziej w przekonaniu, że Kasia zdecydowanie zasługiwała żeby reprezentować Polskę” – stwierdził Radek z Legionowa. „Wiedziałem że będzie dobrze, ale Kaśka przebiła moje oczekiwania. Czekam na płytę!” – czytamy w komentarzu Kuby. „Po takiej piosence wzmocniło się moje przekonanie, że Kasia jest najbardziej niedocenioną artystką. Życzę hitu na skalę światową! Genialna kompozycja” – przyznaje Wiktor z Daleszyc. „Piękny manifest. Piosenka porusza, utwór muzycznie idealnie wpasowuje się w moje gusta, zaś obraz w postaci teledysku idealnie spina wszystko w jedną spójną całość. Jedna z bardziej interesujących premier muzycznych w tym roku. Oby więcej takich cudów od Kasi” – recenzuje Krzysztof z Gdańska. Kolejny pozytywny komentarz pochodzi od Piotra: „Bardzo dobra produkcja połączona ze świetnym, hipnotycznym wokalem oraz ciekawą ścieżką instrumentalną dało niebywały efekt! To jest to co lubię, jestem pod ogromnym wrażeniem i osobiście zobaczyłbym Kasię ponownie w barwach narodowych z tak dopracowanym numerem!„. I jeszcze jeden, tym razem od Macieja: „Uwielbiam od pierwszego przesłuchania, ale z każdym kolejnym wzrusza mnie jeszcze bardziej. Jak na ten moment – jeden z najlepszych polskich utworów wydanych w tym roku. Z niecierpliwością czekam na nowy album Kasi i życzę jej, żeby została wreszcie należnie doceniona na rynku muzycznym„.
Wielu czytelników podkreśla, że chętnie widziałoby Kasię Moś ponownie w roli reprezentantki na Eurowizji. A który polski uczestnik konkursu także powinien powrócić? Zagłosujcie w specjalnej ankiecie!