Eurowizja 2024 • Gwiazda Formuły 1 reprezentantem Monako? • Cypr ma już reprezentantkę? • Niemcy i Luksemburg szykują się do preselekcji • Zmiany w TVP dotyczące Eurowizji? Głosuj w eliminacjach „Wymarzony Reprezentant Polski”

Niemcy ogłaszają finał narodowy. Będą zmiany? 🇩🇪

Nieco ponad osiem miesięcy pozostało do finału Eurowizji 2024. Co nowego w związku z tym dzieje się w Europie? Telewizja niemiecka NDR ogłosiła, że finał narodowy odbędzie się 16 lutego, a zgłoszenia do preselekcji przyjmowane będą do 5 października. Nadawca zachęca do udziału wszystkich wykonawców, bez względu na reprezentowany gatunek muzyczny. Co więcej, zgłosić się można nawet bez piosenki. Aplikacja zawierać musi video w którym kandydat prezentuje swój utwór lub cover, co najmniej jedno zdjęcie i wypełniony kwestionariusz. Zgłaszać się można także przez TikToka wrzucając tam swoje nagranie i dodając hashtag #EurovisionGermany2024. Preselekcje odbędą się na żywo w Berlinie, a transmisję przeprowadzi Das Erste, ARD Mediathek oraz Eurovision.de. Dokładny format finału nie jest jeszcze znany. Ostatnio pojawiły się plotki, że z powodu słabych wyników, telewizja NRD może opuścić konkurs i oddać prawo do udziału Niemiec stacji MDR, nadawcy ze wschodu. Rezygnacja NRD ma być też powiązana z chęcią zaoszczędzenia. Informacje te nie zostały potwierdzone przez NDR, które właśnie uruchomiło proces preselekcyjny i na razie skupia się właśnie na tym wydarzeniu. Tym samym NDR ma być też odpowiedzialny za udział Niemiec w tegorocznej Eurowizji. Przedstawiciele MDR również dementują pojawiające się w sieci informacje. Twierdzą, że póki co MDR nie podejmuje dyskusji w tym temacie. Niemcy wystartowały w Eurowizji już 66 razy, jednak od 2015 roku aż siedmiokrotnie nie zajęli miejsca wyższego niż … dwudzieste piąte! Dodatkowo w latach 2015-2016 i 2022-2023 zajmowali miejsca ostatnie, przy czym w 2015 było to zero punktów. Co gorsza, widzowie dali zero punktów Niemcom w 2019 i 2021 roku, a słynne „Germany, I’m sorry” wypowiadane przez prezenterów przeszło już do historii.

Cypr stawia na Silię z Australii? 🇨🇾

Coraz bliżej ogłoszenia reprezentantki (wiemy, że będzie to kobieta) jest Cypr. Telewizja publiczna po zamieszaniu wywołanym nieudaną próbą współpracy z prywatnym nadawcą greckim Star TV zdecydowała się na wybór wewnętrzny, a najpewniej wskazano Silię Kapsis, czyli 16-letnią pop sensację z Australii, co oznacza, że Cypr po raz drugi z rzędu reprezentowany byłby przez osobę z całkowicie innego kontynentu. OGAE Grecja podaje, że decyzję podjęto w połowie sierpnia, a ogłoszenie nastąpić ma wkrótce. Silia to nie tylko wokalistka, ale też tancerka i prezenterka telewizyjna. Jej ojciec jest Cypryjczykiem, a matka Greczynką. Dziewięć miesięcy temu wydała swój debiutancki utwór „Who Am I?”, który na YouTube zebrał niewiele ponad 5 tysięcy wyświetleń. Kolejne piosenki też nie radzą sobie wybitnie, ale z pewnością zaangażowanie w Eurowizję pomoże Silii zdobyć szersze grono odbiorców. Cypr na Eurowizji radzi sobie ostatnio całkiem dobrze, a lata porażek w półfinałach ma już dawno za sobą. Od 2010 roku tylko trzykrotnie nie udało się awansować. Największym sukcesem pozostaje 2. miejsce Eleni Foureiry z 2018 roku, natomiast w 2023 Andrew Lambrou zajął dla wyspy 12. pozycję, co jest jednym z najlepszym rezultatów od lat.

Oni chcą lub nie chcą walczyć o Eurowizję

Dwukrotny reprezentant Rumunii – Ovidiu Cernăuțeanu 🇷🇴 – chce wrócić na Eurowizję i już pracuje nad nową piosenką. Wokalista i kompozytor zajął dla Rumunii trzecie miejsce w 2010 i 12. w 2014. Zawsze w duecie z Paulą Seling. Trzecia pozycja to do tej pory najlepszy wynik Rumunii w konkursie. Kraj, który w pierwszej dekadzie XXI wieku radził sobie świetnie, od 2018 roku zdołał do finału awansować tylko jeden raz co jest ogromną porażką i wpływa na morale lokalnych fanów oraz widzów. Zainteresowany powrotem jest także Mihai Traistariu, który w 2006 za hit „Tornero” zajął dla Rumunii czwartą pozycję. Aktualnie wokalistka szuka kompozytora, a co ciekawe – ma to być osoba, która napisze mu piosenkę za darmo. Jak stwierdził, za swoje największe przeboje nigdy nic nie zapłacił, a po prostu kompozytorzy mu je dawali i teraz zarabiają na odsłuchach piosenek. „Mam 140 piosenek na moich płytach i nigdy za żadną nie zapłaciłem” – twierdzi. 46-latek aż dziewięć razy próbował swoich sił w selekcjach, a wygrał je tylko raz. Do 2006 zawsze zajmował miejsca w czołowej czwórce. Po udziale w Eurowizji do preselekcji wrócił w 2016 z „Paradiso”, zdobywając piąte miejsce. Rok później był drugi, a w 2018 siódmy. Ostatnia próba to „Baya” z 2019 – wycofał się jednak z rywalizacji. Do walki o ponowny udział w Eurowizji nie planują natomiast stawać Luiz Ejlli z Albanii 🇦🇱 (ESC 2006), uczestnik selekcji maltańskich Aidan 🇲🇹 oraz zwyciężczyni ESC 2014 – Conchita Wurst 🇦🇹.

Monako może wrócić na Eurowizję w 2024?

Josh Island wydał utwór „How Does it Feel„, który ma zgłosić do preselekcji luksemburskich 🇱🇺. Wokalistka nie chce do końca tego potwierdzić, ale też nie zaprzecza pogłoskom. Podkreśla, że aktualnie proces preselekcyjny jest na etapie castingów i jest za wcześnie, by snuć plany o finale. O udział w preselekcjach walczą też 63-letni Pierre Urbing oraz 16-letnia Melina Frisch. Uczestników castingu (śpiewających a-capella) ocenia grono jurorskie, w tym eurowizyjny koordynator telewizji RTL Eric Lehmann. Jeden z jurorów uważa, że około połowa kandydatów umie dobrze śpiewać, a komisja już teraz proponuje stacji RTL zmiany w kolejnej edycji selekcji. Aktualnie oceniane są występy a-capella, co ma być utrudnieniem dla wykonawców prezentujących szybsze utwory. W kolejnej fazie castingu ocenie poddadzą się bardziej znani artyści w Luksemburgu, bo póki co na scenie pojawiają się głównie debiutanci. W innym małym państwie spore zmiany. Działać zaczęło już TV Monaco 🇲🇨 czyli nowa telewizja publiczna księstwa. Co ciekawe, TV Monaco jest już członkiem aktywnym Europejskiej Unii Nadawców, co oznacza możliwość powrotu na Eurowizję nawet w 2024 roku! Portale sportowe zauważyły, że gwiazda Formuły 1, Charles Leclerc (fot.) napisał na „X” (d. Twitter), że jest gotowy, by wystartować w konkursie! Czy to żart? Możliwe, że nie do końca. Wiemy, że Leclerc gra na pianinie i robi to na tyle dobrze, że zaczął pisać własne utwory. Do tej pory wydał trzy utwory. Udział urodzonego w Monte Carlo 25-latka z pewnością byłby sensacją i mógłby nawet dać dodatkowe punkty Monako.

Nie będzie preselekcji w Polsce? 🇵🇱

A czy u nas jest szansa na jakąkolwiek sensację? Póki co nie, ale coś wisi w powietrzu. Portal Wirtualne Media podaje, że aktualne stanowisko w TVP straciła Anna Cyzowska-Andura, która pełniła rolę szefowej Agencji Kreacji Rozrywki i Oprawy TVP, dającej „zielone światło” m.in. do wysłania na Eurowizję Rafała Brzozowskiego czy organizacji selekcji „Tu bije serce Europy”, który w tym roku skończyły się ogromnym skandalem. Cyzowska z pewnością była zamieszana w kontrowersje, w tym w ukrywanie pełnych wyników televotingu oraz głosowania jury. Na pewno jednak to nie to było powodem jej zwolnienia. Na stanowisku zastąpi ją Daria Barycka, która wcześniej współpracowała z TVP Kultura i była też kierowniczką redakcji rozrywki i oprawy w TVP przed laty. Niejako wraca więc na swoje dawne stanowisko. Press.pl podaje, że Cyzowska-Andura pomimo utraty stanowiska w AKRiO pozostaje w strukturach nadawcy. Plotki z Woronicza coraz częściej dotyczą spekulacji, że w 2024 polskich preselekcji „Tu bije serce Europy” nie będzie, a nadawca wyłoni reprezentanta wewnętrznie. Na giełdzie nazwisk m.in. Kuba Szmajkowski, Jan Majewski czy Natasza Urbańska, ale nie bez szans może być też Dominik Dudek. Wykonawcy często pojawiają się w programach muzycznych TVP. Kuba Szmajkowski w wywiadzie dla Dziennika Eurowizyjnego stwierdził, że póki co o Eurowizji nie myśli, bo skupia się na promocji nowego utworu „Pocałunek Słońca„. Czytelnicy Dziennika Eurowizyjnego wyłonili już dziesięciu wykonawców, którzy trafili do finałowej stawki plebiscytu „Wymarzony Reprezentant. Pora teraz na szybkie głosowanie, które wyeliminuje dwa „najsłabsze ogniwa” z tego grona! Głosowanie dostępne jest poprzez formularz poniżej i będzie otwarte do poniedziałku 11 września do 20:00. Głosujemy na wykonawców, którzy według nas mają najmniejszy potencjał, by reprezentować Polskę na Eurowizji!

GŁOSUJ W PIERWSZYM PÓŁFINALE UNITED SONG CONTEST 2023! Szczegóły, w tym playlistę, skrót piosenek i formularz znajdziesz TUTAJ!

Źródło: Eurovoix.de, Eurovision.de, EurovisionFun, OGAE Grecja, Wikipedia, Instagram, Wiwibloggs, Sport Talk, EBU, Wirtualne Media, Let’s Talk About ESC, inf. własne, fot.: @charles_leclerc

1 komentarz

Możliwość komentowania jest wyłączona.