Eurowizja: To już koniec! Znamy ostatnich zwycięzców preselekcji. Były niespodzianki? • Kalush Orchestra o Eurowizji. Czy zespół weźmie udział w konkursie?

Melodifestivalen: Cornelia Jakobs pokonała Andersa Bagge

🇸🇪 Telewizja szwedzka próbowała budować napięcie poprzez odpowiednią kolejność punktacji jury międzynarodowego, ale ostatecznie najwięcej punktów w łącznym głosowaniu jury i widzów zdobyła główna faworytka – Cornelia Jakobs z „Hold me closer”. Wokalistka zebrała cztery dwunastki (z Hiszpanii, Australii, Izraela i Włoch), ale jury czeskie nie dało jej żadnego głosu. Cornelia po zakończeniu głosowania komisji miała 76 punktów, Liamoo był drugi z 65 punktami, a duet Medina trzeci z 53. Televoting wygrał Anders Bagge – zebrał 90 punktów. Ponieważ był dopiero siódmy w rankingu jurorskim, jego szanse na reprezentowanie Szwecji były niewielkie. Cornelia miała drugi najwyższy wynik u widzów (70 pkt), a trzecie miejsce otrzymali Medina i Klara Hammarstrom. O ile w głosowaniu jury najsłabiej wypadła Anna Bergendahl, tak w televotingu niemal zignorowano Robina Bengtssona, dając mu tylko 5 punktów, co zdziwiło nawet samego zainteresowanego. Niewiele punktów od widzów dostał też John Lundvik. Może warto odczytać to jako znak, że widzowie wolą jednak na Eurowizję wysłać kogoś, kto jeszcze na niej nie był lub kto nie pojawia się w Melodifestivalen co chwilę. Wszyscy widzowie widzieli reakcję zachwyconej i zszokowanej zwycięstwem Cornelii, ale nie pokazano zbytnio reakcji Andersa. Wokalista jest zadowolony z wyniku, chociaż jak mówi, Thomas G:sson bardzo szybko obliczył, że Bagge nie ma szans na wygraną przy takim układzie głosów jury. „Cieszyłem się z każdej sekundy. Odzyskałem miłość do muzyki i grania” – mówił. Dodał, że to dobrze, że ostatecznie na Eurowizję jedzie Cornelia – „Hold me closer” to według niego bardzo dobrze napisany utwór, a Cornelia „strasznie świetnie” śpiewa. Podczas finału oddano ponad milion głosów i zebrano prawie 6 milionów koron, które ponownie przekazane będą na rzecz Ukraińców. Co ciekawe, na portalu Aftonbladet w ankiecie z pytaniem „Czy wygrała odpowiednia piosenka” aż 77% uważa, że nie. 39% twierdzi, że ich faworytem był Anders Bagge, 31% stawiało na Klarę, a tylko 13% na Cornelię Jakobs.

Songvakeppnin: Siostry zamiast Córek

🇮🇸 Spora niespodzianka na Islandii. Po głosowaniu finałowym jurorów międzynarodowych i widzów do superfinału awansowały faworytki – Reykjavíkurdætur oraz trio sióstr Sigga, Beta i Elín. Mogło się wydawać, że wszystko już jest przesądzone, ale prowadzący ogłosili, że do Turynu jadą siostry, a nie córki! Zarówno jedne jak i drugie były tym wynikiem mocno zaskoczone. Nowe reprezentantki Islandii to Sigríður, Elísabet and Elín Eyþórsdóttir, które zaczęły śpiewać razem już w 2011 roku i do tej pory wydały sześć singli. Do preselekcji zgłosiły „Með hækkandi sól” wydane przez wchodzącą w skład grupy Sony Music firmę Orchard, a autorką piosenki jest Lay Low czyli Lovísa Elísabet Sigrúnardóttir, islandzka artystka. Ponieważ siostry w finale selekcji zdecydowały się śpiewać po islandzku (a nie po angielsku) to na Eurowizji też skorzystają z języka narodowego. To dobra wiadomość dla fanów różnorodności językowej na Eurowizji. Islandia ostatni raz prezentowała utwór w mowie ojczystej w 2019 roku, a wcześniej w 2013. Będzie to jedyny kraj nordycki śpiewający po „swojemu”, a nie po angielsku. Szwecja ostatni raz wysłała utwór po szwedzku w 1998 roku, Norwegia po norwesku w 2006, Finlandia po fińsku w 2015 roku (a w 2012 po szwedzku!), a Dania w 2021. Czy wysłanie utworu opartego na folku, bez kontrowersyjnego i przyciągającego wizerunku trzech sióstr oznacza, że Islandia ma małe szanse na finał i sukces w Turynie? Na razie kraj zdołał podskoczyć o cztery pozycje w notowaniu bukmacherskim od piątku, jednak nadal jest to dość niskie – 25. miejsce.

Festival da Cancao: Wygrała najpopularniejsza piosenka

🇵🇹 Zdecydowane zwycięstwo Maro (czyli Marianna Secca) w preselekcjach Portugalii. Wokalista za swoje „Saudade, Saudade” dostała maksymalną notę od widzów i jurorów regionalnych. Cztery „dwunastki” zgarnęła z północnej i centralnej części kraju, a także z Madery i Azorów. Drugie miejsce w typowaniu komisji miała Diana Castro, a trzecie Milhanas. Faworytka – Aurea – znalazła się w połowie stawki. Televoting nieco pozmieniał układ sił. Co prawda Maro dostała 12 punktów od widzów, ale już 10 punktów miała grupa Os Quatro e Meia (tylko 4 punkty od komisji), a 8 FF (6 punkty od jury). Aurea również tutaj znalazła się w połowie listy. Ostatecznie po zsumowaniu not Maro pokonała resztę, a na drugim miejscu zremisowało aż trzech wykonawców (z wynikiem 14 punktów). Aurea zajęła 5. miejsce, a zaraz za nią duet Pongo & Tristany. Najsłabiej wypadł zespół Pepperoni Passion, który zajął ostatnie miejsce zarówno u jurorów jak i u widzów. Maro urodziła się w 1994 roku i swoją karierę muzyczną zdubowała m.in. na bardzo udanych kolaboracjach z wieloma wpływowymi artystami w kraju. Aktualnie pracuje nad nowym albumem. Jej „Saudade, Saudade” było przed Festival da Cancao faworytem w kwestii popularności na Spotify – zdecydowanie przegoniło piosenki Os Quatro E Meia czy Syro. Piosenka jest przygotowana w dwujęzycznej wersji – po angielsku i portugalsku. Ostatni raz dwujęzyczny utwór z tego kraju usłyszeliśmy na Eurowizji w 2006 roku.

Ukraina ma być obecna na Eurowizji 2022

🇺🇦 Aktualnym faworytem Eurowizji 2022 jest Ukraina, jednak wielu fanów wciąż zastanawia się, czy kraj da radę wystąpić w konkursie. Grupa Kalush Orchestra nie myśli aktualnie o konkursie, chociaż lider zespołu – Oleh Psiuk podkreśla, że Eurowizja nadal jest ważna, ale życie ich rodzin i przyjaciół ma zdecydowanie większą wagę. „Teraz robimy wszystko co możliwe by pomóc naszemu krajowi. Jeden z członków grupy walczy w obronie terytorialnej w Kijowie. Ja założyłem organizację wolontariuszy. Pomagamy ludziom znaleźć dach nad głową, przenieść się, znaleźć leki” – mówi Oleh. Z nieoficjalnych informacji wynika, że przedstawiciel stacji UA:Pershyi zapewnia o udziale Ukrainy w Konkursie Piosenki Eurowizji 2022. Z pewnością Europejska Unia Nadawców pójdzie na liczne ustępstwa które pozwolą Ukraińcom zaprezentować się w międzynarodowym konkursie, a i w trakcie show nie zabranie motywów wsparcia i akcentów nawołujących do pokoju. Do pełnej stawki Eurowizji 2022 brakuje nam na ten moment piosenek z Armenii (premiera 19 marca) i Azerbejdżanu. Być może dojdzie do zmiany utworu na Malcie – w poniedziałek Emma Muscat wyda nowy singiel „I am what I am” czym znów wzbudziła plotki na ten temat.

Trwa głosowanie w finale HOLFESTIVALEN – wybierz najlepszą polską premierę lutego! Szczegóły TUTAJ.

Źródło: SVT, Aftonbladet, RUV, Wikipedia, RTP, ESCportugal.pt, Instagram, Oikotimes, fot.: @beatey

%d blogerów lubi to: