Oficjalnie rozpoczęły się przygotowania do wielkiego jubileuszu Festivali i Kenges w Albanii 🇦🇱, bowiem w grudniu tego roku odbędzie się już 60. edycja tego wydarzenia, które od debiutu RTSH w Eurowizji wykorzystywane jest do wyboru reprezentanta. Co prawda na razie nie poinformowano, czy FiK posłuży jako finał narodowy także w tym roku, ale wszystko wskazuje na to, że sensacyjnej zmiany formatu nie będzie. Artyści mogą już wysyłać swoje utwory, a specjalna komisja wybierze najlepsze piosenki, które trafią do etapu telewizyjnego (najpewniej półfinał i finał). Nieoficjalnie mówi się, że tegoroczny festiwal odbędzie się w dniach 23-25 grudnia, czyli fani Eurowizji znów będą mieli „Merry FiKmas”. Na 17 startów Albanii w Eurowizji tylko raz zwycięska piosenka FiK nie trafiła na konkurs – stało się tak w 2015 roku gdy utwór „Diell” został wycofany ze względu na problem z prawami autorskimi. Warto jednak pamiętać, że często utwory, które zdobywają największe uznanie jurorów FiK pojawiają się na Eurowizji w mocno zmienionej wersji i nie chodzi tylko o język piosenki. Ostatnie trzy starty (nie licząc niedoszłej ESC 2020) kończyły się dla Albanii finałem, chociaż w sobotnim konkursie nie udało się osiągnąć miejsca w top10. Najbliżej był Eugent Bushpepa w 2018 roku który był jedenasty. Warto podkreślić, że wszystkie trzy ostatnie utwory śpiewane były w języku albańskim, zresztą właśnie w tym języku wykonano też „Suus” w 2012 – to właśnie ta piosenka została na Eurowizji oceniona najwyżej, bo aż na 5. miejsce. Czy Albanii uda się przebić ten wynik w 2022 mając swojego reprezentanta w ukochanych Włoszech? Czas pokaże.
Włosi nie wracają na Eurowizję Junior
Albańska stacja RTSH 🇦🇱 myśli o grudniu w kontekście FiK, ale nie w kontekście Eurowizji Junior. Nadawca nadal nie potwierdził chęci powrotu do konkursu w Paryżu, być może właśnie ze względu na terminarz. Eurowizja dla Dzieci ma się odbyć na początku drugiej połowy grudnia, wtedy gdy w Tiranie trwać będą zaawansowane prace nad Festivali i Kenges. Niestety, pierwszy raz od 2016 roku zwycięski kraj Eurowizji nie wystartuje w Eurowizji Junior i chodzi tu o Włochy 🇮🇹. Telewizja RAI Ragazzi poinformowała, że ze względów pandemicznych musiała zmienić znacznie ramówkę dziecięcego kanału i praca nad tą częścią misyjną zajęłą na tyle dużo czasu, że nie udało się podjąć tematu Eurowizji dla Dzieci, co też byłoby czasochłonne. RAI podkreśla, że współpraca z EBU jest dla telewizji bardzo ważna, ale w tym roku woli skupić się na inych projetach, jak np. serii programów dokumentalnych EBU Kids Portraits czy inicjatywą „Say Hi” oraz organizacją Eurowizji 2022 w Italii. To nie pierwszy raz zwycięzca ESC nie pojawia się w JESC. W 2003 roku zabrakło w dziecięcym konkursie Turcji 🇹🇷 (nigdy nie zadebiutowała), w 2004 Ukrainy 🇺🇦 (pojawi się dopiero rok później), w 2006 Finlandii 🇫🇮 (nigdy nie zadebiutowała), w 2009 Norwegii 🇳🇴 (ostatni raz uczestniczyła w 2005), w 2010 Niemiec 🇩🇪 (pojawią się dopiero 10 lat później), w 2011 Azerbejdżanu 🇦🇿 (chciał startować, ale odmówił gdy organizatorem została Armenia), w 2013 Danii 🇩🇰 (wycofała się po 2005), w 2014 Austrii 🇦🇹 (nigdy nie zadebiutowała) i w 2015 Szwecji 🇸🇪 (wycofała się rok wcześniej). W tym roku na pewno w Eurowizji Junior nie wystąpi też część państw, które wygrywały ten konkurs wcześniej – chodzi o Chorwację 🇭🇷, Białoruś, Włochy. Nie wiadomo czy powróci Armenia 🇦🇲, która JESC wygrała w 2010 roku.
Dania na „Tak”, Białoruś nie wróci
Udział w Eurowizji 2022 potwierdza Dania 🇩🇰 i chociaż DR nie podało jeszcze formatu wyboru reprezentanta, można mieć pewność, że Dansk Melodi Grand Prix znów pojawi się w preselekcyjnym terminarzu. Duńczycy poinformowali też, że część (niewielka) głosów widzów podczas finału ESC 2021 w Rotterdamie nie została policzona ze względu na nowy system IT firmy Synch i przeciążenia linii. Część głosujących dostała więc sms-y, że już głosowała i nie może zrobić tego znowu. To nie jedyny przypadek problemów z systemem televoting – wcześniej takie problemy pojawiały się w Holandii 🇳🇱. Nadawca duński z taką sytuacją spotkał się po raz pierwszy – zbadano, że podczas półfinałów ESC 2021, a także podczas tegorocznych selekcji oraz MGP Junior wszystkie głosy były policzone prawidłowo. Dania po raz pierwszy od 2016 roku nie dostała się do finału, a jej reprezentanci – Fyr & Flamme zajęli 11. miejsce w grupie, chociaż w trakcie sezonu zdobyli sporą sympatię m.in. Centrum Prasowego. Był to też pierwszy od lat utwór duński śpiewany w języku narodowym. Na ten moment około 20 państw planuje wziąć udział w Eurowizji 2022, ale oczywiście będzie ich więcej. Pewne jest, że do konkursu nie wróci Białoruś. Telewizja BTRC została oficjalnie zawieszona w prawach aktywnego członka Europejskiej Unii Nadawców i nie ma możliwość udziału w konkursach EBU i korzystania z prawa do transmisji oferowanych przez Unię.
🇵🇱 TVP zbiera zgłoszenia do Opola
Drugiego lipca o 12:00 ruszył proces przyjmowania zgłoszeń do konkursu „Premier” 58. KFPP w Opolu. Chętni mogą swoje propozycje wysyłać do TVP do 19 lipca do 23:00. Piosenki muszą być oryginalne, nie mogą być nigdzie wcześniej publikowane i muszą trwać maksymalnie 3 minuty (czyli jak na Eurowizji). Spośród wszystkich nadesłanych zgłoszeń komisja wyłoni nie więcej niż 10 piosenek, które widzowie usłyszą w trakcie festiwalu, tj. 4 września. Co ciekawe, w regulaminie nie ma żadnych wymogów co do statusu wykonawcy, więc teoretycznie może być on debiutantem, ale i tak zgłosić się do „Premier”. Koncert „Debiuty” oczywiście również się odbędzie, a TVP planuje go zrealizować 3 września w Opolu. Zgłoszenia także przyjmowane są do 19 lipca, przy czym w regulaminie są już zawarte bardziej szczegółowe wymagania. Wykonawcy, którzy wcześniej startowali w „Debiutach” i zostali zakwalifikowani, nie mogą pojawić się w konkursie ponownie. Mogą mieć natomiast jeden (ale nie więcej!) album studyjny na koncie. W ubiegłym roku laureatami „Debiutów” zostali Izabela Zalewska (nagroda publiczności) oraz Kamil Czeszel (nagroda im. Anny Jantar), natomiast w premierach triumfowali Stanisława Celińska (nagroda publiczności), Lanberry (nagroda jury) i Sanah (nagrody ZAiKS).
🇮🇹 Raffaella Carra nie żyje. Kim była?
Smutna wiadomość z Włoch. Zmarła Raffaella Carra, ikona włoskiej telewizji, a także piosenkarka, tancerka i aktorka. Wielką popularność w Europie i Ameryce Łacińskiej zdobyła dzięki swoim piosenkom i uczestnictwu w znanych programach telewizyjnych. Komentowała konkurs Eurowizji 2011, czyli pierwszy po powrocie Włoch, czego zresztą była wielką orędowniczką, często promując eurowizyjnych wykonawców w swoich programach. Tego samego roku podała też włoskie punkty i zebrała wielke owacje od widzów. Niektórzy typowali ją nawet do prowadzenia Eurowizji 2022. Nigdy nie uczestniczyła w Sanremo jako uczestniczka, ale pojawiła się tam jako gość w 1983 i 2014 roku. W 1997 roku dostała propozycję bycia gospodynią festiwalu, ale ją odrzuciła. Prowadziła to wydarzenie cztery lata później. Portal EurovisionIn.com swego czasu przygotował artykuł z ośmioma argumentami za tym, by Raffaella poprowadziła Eurowizję. Smutną wiadomość o jej śmierci przekazał wieloletni partner – Sergio Japino. „Raffaella nas opuściła. Udała się do lepszego świata, gdzie jej człowieczeństwo, niewątpliwy uśmiech i niezwykły talent świecić będą już na zawsze” – napisał w oświadczeniu. Ikona Włoch zmarła o 16:20 po krótkiej chorobie, która nagle ją zaatakowała. Jak dodano w oświadczeniu, prezenterka poprosiła o prostą trumnę z surowego drewna i urnę na prochy. Przez całe życie była skromna, a swoją energię i pasję przelała na program pomocy osieroconym dzieciom „Amore”. Chociaż nigdy nie miała dzieci, twierdziła, że ma ich 150 tys. bo tylu osobom pomogła fundacja. „W najsmutniejszej godzinie pozostała wyjątkowa i niepowtarzalna, tak jak jej porywający śmiech. Taką chcemy ją zapamiętać” – dodał Japino.
Źródło: Eurovoix, RTSH, ESCxtra, EBU, TVP, Sky, inf. własne, fot.: M. Błażewicz, 2021
DZIENNIK-EUROWIZYJNY.pl 