Eurowizja 2021: Blas Canto z preselekcjami • Anxhela zdecydowała o języku „Karmy”, a Gjon ma już piosenkę na konkurs • The Roop chcą znów wygrać na Litwie

Po wczorajszej serii dowcipów z Hiszpanii 🇪🇸 dziś przyszła pora na prawdziwe informacje! Telewizja RTVE po negocjacjach z Warner Music i Blasem Canto ustaliła, że przeprowadzi finał narodowy, w którym reprezentant Hiszpanii zaśpiewa kilka utworów, a widzowie będą współdecydować o tym, która piosenka wybrzmi na Eurowizji 2021. Termin transmisji konkursu nie jest jeszcze znany, ale spodziewamy się, że finał obejrzymy na przełomie stycznia i lutego. Wśród gości mają być m.in. przyjaciółki Blasa – Pastora Soler (ESC 2012) i Vanessa Martin. Nie po raz pierwszy RTVE zmienia sposób selekcji przed Eurowizją, a taki format zastosowała ostatnio w latach 2012-2013. Przed konkursem w Baku wewnętrznie wybrano Pastorę Soler, która 3 marca 2012 zaśpiewała trzy utwory (w tym jeden wybrany przez internautów). Wygrała piosenka „Quedate conmigo”, która zdobyła najwięcej punktów od jury i widzów. Wokalistka wywalczyła w Azerbejdżanie 10. miejsce, co było wielkim sukcesem Hiszpanów. Rok później proces skopiowano, tym razem dla zespołu El Sueno de Morfeo. Ponownie wygrała kompozycja, która była faworytem jury i widzów, jednak „Contigo hasta el final” zdobyło tylko… 25. miejsce na Eurowizji – 6 punktów dała Albania, a 2 Włochy. Blas Canto Moreno ogłoszony został reprezentantem Hiszpanii 2020 5 października 2019 roku, a jego utwór „Universo” przygotował m.in. Mikołaj Trybulec z Polski. Eurowizja została jednak anulowana, co Blas bardzo źle zniósł. Zaraz po smutnym ogłoszeniu odwołania imprezy RTVE podało, że Blas będzie reprezentantem kraju także w 2021 roku. Co ciekawe, Canto to kolejny zwycięzca programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, który trafi na ESC. Z Albanii śpiewać będzie bowiem triumfatorka lokalnej edycji – Anxhela.

🇦🇱 Eurowizja 2021: „Karma” po albańsku

Zwyciężczyni Festivali i Kenges, Anxhela Peristeri ogłosiła, że utwór „Karma” wykonany będzie na Eurowizji 2021 po albańsku. „Zawsze myślałam, że jeśli wygram, będę chciała zostawić albański tekst” – powiedziała w jednym z wywiadów. Oczywiście nie odbędzie się bez revampu – wokalistka już zaczęła prace nad nową wersją piosenki, chociaż nie musi jej na pewno skracać. Preselekcyjna wersja trwa dokładnie 3 minuty. To już siódma albańska piosenka eurowizyjna śpiewana w języku narodowym. Tylko dwa razy Albańczykom nie udało się z takimi utworami wejść do finału – w latach 2006 i 2013. Zarówno w 2018 jak i 2019 piosenki albańskojęzyczne awansowały, a „Mall” Eugenta Bushpepy otarło się nawet o top10. Zresztą największy sukces Albanii – 5. miejsce – także osiągnięto dzięki albańskiemu tekstowi. Jedyny spory sukces angielskojęzycznej piosenki z tego kraju to 7. miejsce z 2004 roku. Dwa razy RTSH wysłało na Eurowizję utwór dwujęzyczny – nigdy jednak nie dał on awansu do finału. Anxhela jest czternastą wokalistką reprezentującą Albanię. Z tego bałkańskiego kraju na ESC nigdy jeszcze nie pojechał zespół, ale były dwa duety – nigdy jednak nie awansowały do finału.

🇨🇭 Eurowizja 2021: Gjon ma już utwór!

Gjon’s Tears ma już utwór na Eurowizję 2021, który sam współtworzył. Telewizja szwajcarska SRF ogłosiła, że na potrzeby wyboru piosenki zorganizowano songwriting camp, w ramach którego powstało 13 kompozycji. Propozycje poddane zostały pod głosowanie dwóch komisji – 100-osobowego jury szwajcarskiego i 20 specjalistów zagranicznych. Po zebraniu punktów i informacji zwrotnych Gjon nagrał te utwory i ponownie poddano je ocenie jury. Zwycięska kompozycja nie została na razie oficjalnie ogłoszona, ale wiemy, że wokalistka jest jej współautorem. Podobnie było zresztą w przypadku „Repondez-moi”. Gjon napisał balladę razem z trzema innymi osobami. Na ten moment wiemy, że także reprezentanci Łotwy 🇱🇻, Austrii 🇦🇹, Irlandii 🇮🇪, Islandii 🇮🇸 i Belgii 🇧🇪 mają już wybrany utwór na ESC 2021. Z tego co podają media, nad piosenkami eurowizyjnymi myślą jeszcze przedstawiciele Australii 🇦🇺, Azerbejdżanu 🇦🇿, Czech 🇨🇿, Grecji 🇬🇷, San Marino 🇸🇲 i Bułgarii 🇧🇬. Z kolei w Serbii 🇷🇸 i Hiszpanii 🇪🇸 odbędą się finały narodowe, a najpewniej na taki krok zdecydują się też telewizje ze Słowenii 🇸🇮, Rumunii 🇷🇴 czy Ukrainy 🇺🇦. Oczywiście na temat planów TVP 🇵🇱 nadal nic nie wiadomo, ale spodziewać się można, że prędzej czy później nadawca ogłosi Alicję Szemplińską nową reprezentantką kraju na Eurowizji.

🇱🇹 Pabandom is naujo: The Roop idą po wygraną

Lider formacji The Roop, Vaidotas Valiukevicius wierzy, że trio może wygrać preselekcje litewskie 2021 i faktycznie pojechać na Eurowizję. „Zdecydowaliśmy się na udział, bo czujemy że ta podróż jeszcze się nie skończyła i jej nie porzuciliśmy. Byliśmy wybrani, wysłani na Eurowizję, ale ostatecznie nie mogliśmy pojechać i reprezentować naszego kraju” – powiedział, dodając, że w czasie kwarantanny trio miało sporo pracy. The Roop udzielali wywiadów, w formie pisemnej czy video, nie tylko dla lokalnych mediów. Ostro pracowali też nad nową muzyką bo uznali, że anulacja Eurowizji nie oznacza przecież końca zespołu. Chociaż nie znamy jeszcze ich nowej preselekcyjnej propozycji, to panowie i tak są już pewniakami do wygranej, zresztą pojawiają się głosy, że stawka „Pabandom is naujo” specjalnie nie zawiera zbyt wielu istotnych nazwisk, by The Roop nie miało konkurencji. Drogę do wygranej i tak mają znacznie uproszczoną, bo wystarczyło, że się zgłosili – nie musieli uczestniczyć we wstępnej selekcji piosenek, nie będą też rywalizować w ćwierćfinałach czy półfinale.