Kto walczy o reprezentowanie Bułgarii? 🇧🇬
Rzutem na taśmę, jeszcze w 2025 roku telewizja bułgarska zdążyła opublikować listę 15 wykonawców, którzy przyjęli zaproszenie do udziału w preselekcjach narodowych. Stawkę wybrano poprzez analizę list przebojów, zasięgów w mediach społecznościowych czy wyników odsłuchu utworów na platformach streamingowych. Zapewne nie wszyscy z tych najpopularniejszych przyjęli zaproszenie, a z drugiej strony niektórym wystarczył jeden hit w 2025 roku, by znaleźć się na liście. „Ich gatunki muzyczne i kariery są różnorodne” – podkreśla portal Eurovision-Bulgaria.com.
O wyjazd na Eurowizję do Wiednia powalczy formacja Kerana & Kosmonavtite z wokalistką Keraną Kosmos na czele, duet Molec (July Slavchev i Chris Makarov) znany z tegorocznej edycji Eurovision Internet Song Contest, electro-rock band Innerglow z wokalistą Todorem Kovachevem oraz dwunastu solistów. Wśród nich doskonale znani piosenkarze tacy jak 27-letnia zwyciężczyni „X Factora 2017” Mihaela Marinova, 34-letnia wokalistka i tancerka Mihaela Fileva, 27-letnia mentorka z „The Voice” – Dara Yotova, 23-letnia Dara Ekimova, wokalistka etno DIA (Diana Mircheva), półfinalistka „The Voice” – Elizabet Zaharieva, znana z muzyki etno-dance pop Simona Petrova czyli Mona, 31-letnia Preyah-Eyrin-Comfort Rex Osassey o nigeryjskich korzeniach, uczestniczka „The Voice” i lokalnego „Mam Talent” – Valeria Voykova czyli Vall oraz zwycięzca bułgarskiej wersji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” – Veniamin Dimitrov.
Czy czałga trafi do Wiednia?
Warto też podkreślić, że w stawce jest dwóch przedstawicieli nurtu muzycznego czałga, łączącego bałkański folk z wpływami greckimi i tureckimi, który często porównywany jest do serbskiego turbofolku. W kwestii popularności i oceny tego nurtu można porównać go z kolei do disco polo – wszyscy krytykują, a jednak każdy słucha, czy bawi się do tego na weselach, stąd wykonawcy czałgi cieszą się w Bułgarii ogromną popularnością i zasięgami, co może mieć wpływ na wyniki głosowania widzów. W walce o ESC pojawi się Antoaneta Linkova, znana jako Roksana, która sama określa siebie jako Gypsy Queen. Ma 40 lat, romskie pochodzenie, dwa lata temu śpiewała na Sofia Pride, brała udział w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, ale też w „Hell’s Kitchen”. W 2010 telewizja bułgarska wyemitowała program o jej romskiej rodzinie.
W tym nurcie konkurencję stanowić będzie dla niej Fiki, czyli Fikret Tuncher Ali. To 30-letni wokalista tureckiego pochodzenia i syn muzycznego biznesmena Toni’ego Storaro, właściciela Diapason Records. Fiki znany jest nie tylko ze swoich licznych utworów (niektóre z nich mają ponad 3 miliony odtworzeń na Spotify) i uzyskanych nagród fonograficznych, ale też za sprawą atletycznej sylwetki, którą chętnie prezentuje na swoim Instagramie.
Kogo typują lokalni fani?
Fani Eurowizji w Bułgarii z pewnością nieufnie będą patrzeć na popisy tych, których w konkursie z pewnością by nie chcieli, stąd w ankiecie Eurovision-Bulgaria.com Fiki ma jedynie 0,86% poparcia, a Roksana nieco ponad 1%. Faworytami miłośników konkursu są Dara (29,12%), Mihaela Fileva (24,8%) czy Mona (17,27%). Należy przypomnieć, że w Bułgarii proces preselekcyjny opiera się o znany już repertuar zaproszonych uczestników. W półfinale (24 stycznia) każdy wykona na żywo piosenkę według własnego wyboru, a najlepsza siódemka (zdaniem jury i widzów) przejdzie do finału 31 stycznia. Tam ponownie zaprezentowane będą znane już hity, a celem będzie wybranie reprezentanta Bułgarii.
Następnie, pod koniec lutego, wskazany wykonawca zaprezentuje widzom i jurorom trzy, przygotowane już na Eurowizję utwory, a z tej puli wskazana będzie ta najlepsza piosenka. Format, w którym jeden artysta prezentuje kilka potencjalnych utworów na Eurowizję, jest coraz rzadziej stosowany w Europie – w przeszłości korzystano z niego m.in. w Armenii (np. Sirusho czy Emmy), Ukrainie (Ani Lorak) czy w Grecji (Helena Paparizou).
Sylwestrowa walka o widza 🇵🇱
Dziś Sylwester, a to oznacza coroczną walkę TVP i Polsatu o oglądalność koncertów, które w tym roku stacje organizują w Katowicach i w Toruniu. Fani Eurowizji zdecydowanie częściej będą zerkać do TVP, bo stawka zaproszonych gwiazd pełna jest eurowizyjnych akcentów, a wśród proponowanego repertuaru będą m.in. „Gaja”, „Color of your life”, „Superhero” czy „Cool me down”. Łącznie na scenie pojawi się aż ośmiu uczestników Eurowizji, z czego siedmiu z Polski. Krążą pogłoski, że TVP, która w ubiegłym roku poniosła klęskę, negocjacje z artystami prowadziła…już od stycznia, a w efekcie faktycznie ma się czym pochwalić.
W Polsacie także pojawią się doskonale znane gwiazdy, jednak z Eurowizją mają one zdecydowanie mniej wspólnego. Obok Zenka Martyniuka, grupy Bajm, Skolima czy Golec uOrkiestra pojawi się pierwsza polska reprezentantka – Edyta Górniak. Wystąpią też uczestnicy preselekcji (publicznych czy wewnętrznych) – Ania Wyszkoni, Thomas Anders (Niemcy), Bum Bum Orkestar (wystąpili z Karoliną Lizer w selekcjach 2022) czy duet Kuba i Kuba. Swój koncert sylwestrowy zorganizuje też prawicowa i nacjonalistyczna telewizja Republika, która zaprosiła…szwedzką wokalistkę Velvet, znaną z udziału w Melodifestivalen.
ESCtop250: Gdzie śledzić notowanie?
Sylwester to także tradycyjne notowanie ESC Top 250, które w ostatnich latach przechodziło kryzys związany z kłótnią różnych organizatorów plebiscytu o to, kto ma prawo do słynnego głosowania. Ostatecznie notowanie 250 najpopularniejszych piosenek w historii Eurowizji odbędzie się na EFR12 Radio i organizowane jest przez portal SongFestival.be. Głosowanie na piosenki trwało prawie miesiąc, a notowanie śledzić będzie można od 10:00. Co ważne, w tym roku zwycięzcę poznamy już ok. 22:50. Ile polskich piosenek trafi do stawki, jak poradziły sobie utwory z Eurowizji 2025, czy Loreen wygra notowanie? Wszystkiego dowiecie się śledząc wyniki plebiscytu.
Aby słuchać EFR12 Radio organizatorzy zachęcają do pobrania bezpłatnej aplikacji mobilnej Online Radio Box, ale na rozgłośnię można trafić też poprzez iTunes, Deezer, TuneIn, Radio Online Live i Orange Radio. Rezultaty będą publikowane na bieżąco na stronie radia TUTAJ. Rok temu notowanie wygrała „Euphoria”, pokonując „Tattoo” i „Cha Cha Cha”.
Wszystkim czytelnikom Dziennika Eurowizyjnego życzę szampańskiej zabawy – czy to na imprezach, domówkach czy przed telewizorami! Bawcie się wspaniale, bezpiecznie i bez strzelania fajerwerkami!
Artykuł na podstawie: BNT, Wikipedia, YouTube, TVP, Polsat, Republika, SongFestival.be, inf. własne, fot.: Sofia, M. Błażewicz 2020
