Luksemburg ogłasza finalistów. Który kraj już czeka w kolejce?
Telewizja luksemburska RTL opublikowała listę finalistów Luxembourg Song Contest 🇱🇺, którego finał odbędzie się 25 stycznia. W stawce mamy dwóch powracających wykonawców – zespół One Last Time (6. miejsce w tegorocznym finale) oraz Rafę Elę (w duecie z wokalistką Andy zajęła w tym roku piąte miejsce). O reprezentowanie swojego kraju powalczą w przyszłym roku też młoda wokalistka i nauczycielka w konserwatorium muzycznym – Laura Thorn, francuskojęzyczny piosenkarz Luzac, formacja Rhythmic Soulwave w skład której wchodzą trzy osoby z Luksemburga, ale też Hiszpan, Węgier i kubańsko-węgierska wokalistka, wokalistka i nauczycielka MÄNA i trio Zero Point Five (fot.), które znane jest ze swoich żywiołowych koncertów i muzyki country. Na razie nie podano daty publikacji piosenek preselekcyjnych. Listopad to miesiąc w którym wielu nadawców prezentuje swoje konkursowe stawki. W środę rano poznamy uczestników z Łotwy 🇱🇻, a 26 listopada ze Szwecji 🇸🇪. W Czarnogórze 🇲🇪 przedstawiono już kolejność startową MonteSong 2024 ułożoną przez producentów. Stawkę otworzy Anastasija Koprolčec, a zamknie Milena Vučić. Główna faworytka konkursu, Nina Žižić zaśpiewa jako dziewiąta, zaraz po swojej głównej rywalce – Kejt. W Albanii 🇦🇱 doszło do niewielkiej zmiany. Wokalista Olsi Bylyku zrezygnował z udziału w Festivali i Kenges z powodów osobistych, a telewizja RTSH już ogłosiła, że zastąpi go Klea Dina z utworem „Dashuri ndiej”. Nadal nie wiemy kiedy odbędzie się finał albańskiego festiwalu. Pozostając na Bałkanach warto zajrzeć do Grecji 🇬🇷, gdzie nadawca ERT ogłosił, że finał preselekcji odbędzie się 29 stycznia, a do konkursu zgłoszono łącznie 187 piosenek.
Izrael pozbawiony prawa startu w Eurowizji 2025?
W Izraelu jak zwykle chaos, a lokalni fani obawiają się, że ich kraj straci prawo do udziału w konkursie z uwagi na planowaną prywatyzację telewizji KAN. Projekt ustawy na ten temat ma trafić do zatwierdzenia przez Komitet Ministrów w najbliższą niedzielę i jeśli zostanie zakceptowany, nadawca publiczny przestanie być publiczny, tym samym może utracić status w EBU. Minister Łączności Shlomo Karai uważa, że telewizja KAN produkuje treści niegodne finansowania z budżetu kraju. „Korporacja działa bez Rady nadzorującej marnowanie środków publicznych” – stwierdził dodając, że treści są zazwyczaj niepotrzebne, a wiadomości przekazywane przez KAN stronnicze. Jeśli telewizja faktycznie zostanie sprzedana podmiotom prywatnym, przestanie pełnić rolę nadawcy publicznego, tym samym nie będzie mogła być członkiem EBU. Portal EuroMix przypomina, że telewizja prywatna może być członkiem EBU, jednak aby dołączyć do sieci musi spełnić znacznie bardziej rygorystyczne warunki. Aktualnie trudno powiedzieć, czy jakakolwiek inna stacja w Izraelu mogłaby zastąpić KAN, który straciłby status w EBU przed Eurowizją 2025 – tym samym Izrael nie mógłby uczestniczyć w konkursie w Bazylei. Co więcej, Ministerstwo Łączności od 2023 pracuje też nad drugą ustawą, która znacznie ogranicza regulację komercyjnych kanałów telewizyjnych. „Jeżeli wspomniana reforma również wejdzie w życie, żadna izraelska telewizja nie spełni warunków członkostwa w Europejskiej Unii Nadawców, a co za tym idzie, Izrael nie będzie mógł wziąć udziału w Eurowizji i transmitować konkursu” – alarmuje Euromix. Śledząc obecną sytuację na Bliskim Wschodzie oraz mając w pamięci skandale wywołane przez udział Izraela w ESC 2024 można śmiało zauważyć, że nieobecność tego kraju w przyszłorocznej stawce będzie na rękę wszystkim, łącznie z EBU. Możliwe jednak, że na alarmujących wiadomościach się skończy…
Mołdawskie kary dla kandydatów na Eurowizję. Dlaczego warto czytać regulamin? 🇲🇩
Bez obaw w Mołdawii! Preselekcje narodowe i ikoniczny casting powracają, a zgodnie z wczorajszymi zapowiedziami, nadawca TRM opublikował regulamin konkursu. Selekcja będzie mieć kilka etapów – wstępny przesiew zgłoszeń, casting transmitowany na żywo oraz finał narodowy. Telewizja TRM zastrzega sobie prawo do wszelkich zmian w regulaminie i przebiegu konkursu, łącznie z anulacją jednego z etapów. Dodatkowo ma też prawo samodzielnie zapraszać kandydatów czy kompozytorów do udziału w konkursie na jakimkolwiek etapie. Zgłoszenia przyjmowane będą do 27 grudnia do godziny 17:00 czasu lokalnego, a co ciekawe, aplikacja musi posiadać…list intencyjny, w którym kandydat opisze, dlaczego to właśnie on powinien reprezentować Mołdawię. Co więcej, telewizja TRM zabezpiecza się przed nagłymi nieobecnościami, które w przeszłości się zdarzały. Artysta, który nie pojawi się na castingu lub w trakcie finału narodowego bez żadnego usprawiedliwienia, otrzyma zakaz startu przez kolejne dwa lata. To nie koniec, bo jeśli zwycięzca preselekcji narodowych zrezygnuje z udziału w Eurowizji i nie będzie jak go zastąpić, zobligowany będzie to zwrotu nadawcy kosztów udziału (w tym składki do EBU) oraz … kosztów organizacji całego finału narodowego. Kary obowiązują też reprezentanta, który bez zgody nadawcy udzielać będzie wywiadów czy weźmie udział w programach lub audycjach poświęconych Eurowizji. Laureat konkursu będzie zobowiązany do podpisania umowy z nadawcą, a kontrakt będzie zawierać szczegółowe warunki uczestnictwa w ESC 2025 w tym finansowania. Nadawca ma pokrywać koszt transportu, zakwaterowania i działań promocyjnych, z kolei pozostałe wydatki artysty (np. za występ, stroje itp.) mogą być rekompensowane po podpisaniu umowy. Na TRM przepisane będą też wszystkie prawa do utworu oraz występu preselekcyjnego.
Kiedy finał, kiedy casting?
Pierwszy etap selekcji to praca komisji, która skrupulatnie przesłucha zgłoszone utwory. Będzie miała na to sporo czasu, bo od 28 grudnia do 15 stycznia. Następnie piosenki, które zostaną zakwalifikowane, trafią na casting. Termin przesłuchania nie jest jeszcze znany, ale odbędzie się pomiędzy 15 stycznia a 5 lutego w Kiszyniowie. Występy oceniać będą jurorzy, których głosowanie wyłoni finałową stawkę. Co ciekawe, nie wszyscy członkowie komisji muszą być obecni w studiu na żywo – regulamin zakłada, że niektórzy będą się przysłuchiwać castingowi online. Docelowo planem jest zakwalifikowanie 10 uczestników do finału, ale TRM może zdecydować o zwiększeniu lub redukcji stawki. Finaliści wylosują miejsca startowe, a o tym, kto pojedzie do Bazylei zadecydują jurorzy oraz internauci. Jeśli dojdzie do remisu, a tak stało się w tym roku, decyzję o zwycięzcy podejmą organizatorzy preselekcji po konsultacji z jurorami. Co ciekawe, notatki jurorów będą opublikowane po finale. Telewizja TRM planuje pokazać finał pod koniec lutego – pod uwagę brany jest zakres dat 20-28 lutego. Po publikacji regulaminu Mołdawia przegoniła Polskę jeśli chodzi o późną datę zamknięcia zgłoszeń, jednak nadal liderem w „zestawieniu” jest San Marino 🇸🇲, które aplikacje zbiera aż do 31 stycznia. Wczoraj zamknięto etap zgłoszeniowy w Irlandii, 22 listopada kończy się zbieranie propozycji w Holandii 🇳🇱, 25 listopada na Litwie 🇱🇹, 28 listopada w Niemczech 🇩🇪, a dzień później na Malcie 🇲🇹. TVP 🇵🇱 zbiera zgłoszenia do preselekcji do 4 grudnia, a w regulaminie obowiązuje zakaz informowania o tym, że dany kandydat wysłał swoje zgłoszenie, stąd wielu artystów stara się unikać tematu Eurowizji w wywiadach pomimo wielu pytań od dziennikarzy w tej sprawie. Są też jednak tacy wykonawcy, którzy ewidentnie regulaminu nie przeczytali i chwalą się (lub próbują chwalić) swoimi propozycjami na ESC w social mediach. Tacy wykonawcy mogą zostać zdyskwalifikowani. Zachęcamy więc do dokładnego zapoznania się z regulaminem.
Wyniki oglądalności Eurowizji Junior – jest źle?
Polska i Francja to kraje, w których Eurowizję Junior oglądało najwięcej widzów. We Francji 🇫🇷 widownia wzrosła o nieco ponad 100 tysięcy i wyniosła 1,3 miliona co dało 9,8% udziału. Chociaż widzów było więcej niż rok temu, udział spadł o nieco ponad 0,5%. W Polsce 🇵🇱 także TVP2 odnotowała wynik na poziomie 1,3 miliona, co dało wyższy udział niż we Francji bo aż 11,7%. Oba parametry są jednak znacznie niższe niż wyniki sprzed roku – widownia spadła o o ponad pół miliona, a udział o ponad 3,5%. Ogromną niespodzianką jest słaby wynik oglądalności w Hiszpanii 🇪🇸, która była organizatorem konkursu. JESC 2024 na RTVE obejrzało nieco ponad milion widzów, co jest wynikiem lepszym niż rok temu, ale spodziewano się znacznie wyższych wskaźników, zważywszy na promocję jaką hiszpański nadawca przygotował zwłaszcza wobec swojej reprezentantki Chloe DelaRosy. Udział RTVE wzrósł o 4% i jest to najlepszy wynik od powrotu Hiszpanii do konkursu. Warto jednak zaznaczyć, że jeszcze 20 lat temu oglądalność była niemal czterokrotnie wyższa. Portal Eurovoix przypomina, że pierwsza Eurowizja Junior w 2003 roku zebrała w Hiszpanii aż 43% udziału. Podobnie było w Portugalii, gdzie debiutancki start w 2006 roku śledziło ponad milion widzów. Teraz widownia jest o połowę mniejsza, ale nadal uznawane jest to za sukces. RTP 🇵🇹 zanotowała bardzo dobre wyniki – konkurs śledziło 511 tysięcy widzów co dało 14,3% udziału. Jest to rezultat dwukrotnie wyższy niż rok temu. We Włoszech fatalny spadek związany z przeniesieniem transmisji z kanału Rai1 do Rai2 🇮🇹. Efekt? Obniżenie oglądalności aż o 75%! Rok temu konkurs obejrzało ponad milion widzów, teraz raptem 283 tysiące. Udział spadł z 7,08% do mizernego 1,9%. Wyniki oglądalności z Niemiec, Irlandii czy Holandii powinny pojawić się wkrótce, jednak marne są szanse by widownia JESC w telewizji przekroczyła poziom 7 milionów widzów. EBU podaje, że w głosowaniu online udział wzięli internauci ze 189 krajów, co jest wzrostem o 10 państw w stosunku do 2023. Po raz kolejny nie podano dokładnej ilości zebranych głosów – w oficjalnym komunikacie mowa jest o „milionach głosów„. W Caja Magica show na żywo śledzić miało 7 tysięcy widzów. Dobre wyniki oglądalności Eurowizji Junior w Polsce mogą zachęcić TVP do dalszego udziału. W ankiecie na Instagramie DE aż 88% osób chce, by Polska kontynuowała start w tym konkursie.
Źródło: RTL, eurovision.tv, LTV, SVT, RTCG, RTSH, EuroMix, TRM, TVP, Eurovoix, fot.: @zeropointfivemusic
