Estonia ma czas na wybór piosenki
180 dni pozostało do finału Eurowizji Junior 2024, który tym razem odbędzie się w stolicy Hiszpanii, Madrycie. Chociaż do konkursu pozostało jeszcze sporo czasu, sytuacja z gronem uczestników wygląda już całkiem dobrze, a wielu nadawców rozpoczęło procesy wybierania reprezentantów. Na ten moment 11 telewizji wyraziło chęć udziału, w tym Estonia, która wskazała już reprezentantkę. Jest nią Annabelle Ats 🇪🇪, 13-latka z Tartu. Wokalistka wygrała program typu talent-show „Star Stage”, a muzyką zajmuje się od momentu, gdy skończyła sześć lat. Jako pianistka i wokalistka brała już udział w wielu konkursach muzycznych i wokalnych, często odnosząc sukcesy na skalę krajową i międzynarodową. Wskazując reprezentanta tak wcześnie telewizja estońska ma mnóstwo czasu by odpowiednio przygotować się do Eurowizji Junior, w której kraj weźmie udział po raz drugi. Debiutancki start zakończył się poniżej oczekiwań, a Arhanna w Nicei zajęła niskie, przedostatnie miejsce, przegrywając głosowanie jurorów. Z pewnością jest więc teraz sporo chęci, by wynik z 2023 poprawić.
Reprezentanta Gruzji poznamy 1 czerwca
Na poprawę wyników liczą też Gruzini, którzy pomimo słabego, czternastego (trzeciego od końca) miejsca w Nicei nie poddają się i realizują kolejną już edycję popularnego talent-show „Ranina” 🇬🇪. Program ma się ku końcowi, a jego finał odbędzie się w Dzień Dziecka, 1 czerwca. Dwa ostatnie odcinki programu wskazują na czterech faworytów. Maksymalne noty w majowych rundach zdobyli Barbare Morgoshia, Andria Putkaradze, Andria Mishvelidze oraz Sandro Gurgenadze. Do półfinału dostał się też Sandro Ashotia. Tegoroczna „Ranina” nabrała opóźnienia, a odcinek pierwotnie planowany na 11 maja nie został pokazany z uwagi na relacjonowanie gruzińskich protestów przeciwko kontrowersyjnej ustawie, która zdaniem demonstrujących ma odsuwać Gruzję od Unii Europejskiej. W międzyczasie ten kraj osiągnął w końcu sukces podczas „dorosłej” Eurowizji i zakwalifikował się do finału. Chociaż Nutsa nie zajęła w nim wysokiego miejsca, awans z pewnością poprawił morale narodu. A jak podejście do JESC w Holandii 🇳🇱? Kraj, który nie opuścił nigdy żadnej edycji chociaż nie odnosi spektakularnych sukcesów, a dodatkowo został w tym roku zdyskwalifikowany z dorosłego konkursu w kontrowersyjnych okolicznościach jest aktualnie na etapie wyboru uczestników do finału preselekcji. W ramach castingów Junior Songfestival Academy do kolejnej rundy zakwalifikowało się 20 kandydatów w wieku od 11 do 14 lat. Teraz komisja wskaże uczestników, którzy wejdą do finału – na początek ogłosi skład osobowy, a później podjęte będą decyzje o tym, którzy kandydaci będą połączeni w pary, trio lub zespoły.
„Szansa na Sukces – Eurowizja Junior” już z szóstą edycją
Konsekwentnie działa też Telewizja Polska 🇵🇱, która na „dorosłej” Eurowizji od lat nie potrafi obrać strategii. W przypadku JESC mamy najbardziej stały format selekcji w historii naszych udziałów w konkursach EBU. Preselekcje „Szansa na Sukces – Eurowizja Junior” realizowane są nieprzerwanie od 2019 roku, co oznacza, że w tym roku będą miały już szóstą edycję. Casting do programu odbędzie się 26 maja w Warszawie, a do nagrań trzech odcinków półfinałowych komisja wskaże 21 osób, zarówno spośród uczestników przesłuchań jak i dzięki wystosowanym zaproszeniom. Należy się spodziewać, że w stawce ponownie znajdą się wykonawcy znani z programu „The Voice Kids”. To, co pewnie znów się nie zmieni, to fakt, że uczestników „Szansy na Sukces” znów będziemy szukać na podstawie opublikowanych zdjęć z nagrań czy oficjalnego zwiastunu. To już też tradycja, a Dziennikowi Eurowizyjnemu zazwyczaj udaje się skompletować pełną listę przed emisją odcinka. Wielka w tym zasługa czytelników, którzy sprawnie odnajdują kandydatów poprzez social media. Do preselekcji szykują się też Niemcy, Irlandia czy Malta, z kolei Włosi 🇮🇹 mają wskazać kandydata spośród finalistów drugiej edycji „The Voice Kids”, która zakończyła się parę miesięcy temu.
Możliwe powroty i debiuty?
Pytaniem nurtującym fanów przez całe wakacje będzie ile faktycznie krajów zdecyduje się na start w JESC 2024. Do zadeklarowane już jedenastki dołączy zapewne Macedonia Północna 🇲🇰, a możliwe, że powróci członek stowarzyszony EBU – Kazachstan 🇰🇿. Różnego rodzaju plotki i domysły wskazują na debiut Islandii, czy powrót Norwegii i Grecji, jednak nadawcy z tych krajów nie podają żadnych konkretnych informacji. Patrząc na ubiegłoroczną stawkę można liczyć także na kolejny udział Albanii 🇦🇱 i Armenii 🇦🇲. Nie ma jeszcze pewności co z Wielką Brytanią i Portugalią. W tegorocznym finale na pewno nie pojawią się Austria, Chorwacja, San Marino, Rumunia, Belgia, Luksemburg czy Izrael, a zapewne nie będzie też Litwy 🇱🇹, chociaż LRT planuje transmitować konkurs. Z umiarkowanym optymizmem można szacować, że w JESC 2024 udział weźmie od 15 do 17 państw. Konkurs pierwszy raz od lat organizowany będzie w sobotę, nie wiemy jednak jakie jeszcze zmiany w związku z tym zostaną wprowadzone. Telewizja słoweńska 🇸🇮 w 2016 roku zrezygnowała z Eurowizji Junior właśnie w proteście przeciwko przeniesieniu konkursu na niedzielę i zmianę pasma nadawania. Czy powrót do soboty wpłynie na decyzję RTV SLO? Jak złe doświadczenia z tegorocznej „dorosłej” Eurowizji odbiją się na decyzjach nadawców ws. JESC 2024? Tego na razie nie wiemy.
Caja Magica areną zmagań
Hiszpania 🇪🇸 będzie organizatorem konkursu EBU po raz pierwszy od 1969 roku. Show trafi do Madrytu, który wcześniej nie był wymieniany jako kandydat. RTVE zdecydowało, że finał zorganizowany zostanie w obiekcie Caja Magica (Magic Box). Stadion otwarto w maju 2009 roku i był ówcześnie uznany za najnowocześniejszy obiekt tenisowy na świecie, jednak jako taki nie przynosił dochodów. Wszedł w skład obiektów, z którymi Hiszpania walczyła o organizację Igrzysk Olimpijskich 2012 i 2016, jednak ta impreza ostatecznie nigdy tam nie trafiła. Poza tenisem rozgrywane są tam też inne wydarzenia sportowe. Odbywają się tam też koncerty, a w Caja Magica śpiewał m.in. Lenny Kravitz. Zorganizowano tam też MTV Europe Music Awards 2010 czy festiwal muzyki indie i rocka – Mad Cool. Obiekt zaprojektował Francuz Dominique Perrault, a głównymi elementami użytymi do budowy były stal, aluminium, beton i szkło. Chociaż planowano, że koszt budowy obiektu wyniesie 100 milionów euro, ostatecznie kwota jaką wydano na Caja Magica była trzykrotnie wyższa. Główna część obiektu może być zadaszona i pomieści ok. 12 tysięcy widzów. To największy obiekt goszczący Eurowizję Junior od czasów Gliwice Areny z 2019 roku.
Źródło: Wikipedia, ESCplus.es, fot.: Madrid-Destino.com
DZIENNIK-EUROWIZYJNY.pl 