Electric Fields reprezentantami Australii 🇦🇺
Plotki się potwierdziły! Australia do Malmo wysyła duet Electric Fields, który znamy z udziału w pierwszych australijskich preselekcjach narodowych „Australia Decides 2019”, gdzie za utwór „2000 and whatever” zajęli drugie miejsce. W tym samym roku podawali australijskie punkty jurorskie i ruszyli w trasę koncertową po Australii. W kwietniu 2020 wydali wspólny utwór z norweską formacją Keeino. W skład duetu wchodzą Aborygen australijski Zaachariaha Fielding oraz pochodzący z Adelaidy producent Michael Ross. Ich piosenki inspirowane są kulturą aborygeńską, a duet często śpiewa nie tylko po angielsku, ale też w językach pitjantjatjara (mówi nim ok. 4 tysiące osób, głównie lud Anangu w środkowej części kontynentu) oraz jankunytjatjara (używany przez około 600 osób, wg danych z 2021 roku). Formacja wydała jedną EP-kę i kilka singli, z czego tylko preselekcyjne „2000 and whatever” było notowane na australijskiej liście ARIA. Do Malmo pojadą z piosenką „One Milkali (One Blood)”, które wyciekło dziś do sieci przed oficjalną premierą. Od 19:00 (czasu polskiego) czyli od 5 rano (czasu australijskiego) piosenka jest już dostępna wraz z teledyskiem. Po raz pierwszy w historii na Eurowizji pojawi się więc język jankunytjatjara, w którym napisano część tekstu. Dominuje jednak angielski.
Żeńskie braterstwo 🇦🇺
Ich motto to „omiń bariery„. Zaachariaha i Michael opisują samych siebie jako „dwóch kobiecych braci„, w ten sposób podkreślając swoją queerową tożsamość. Przydzielili sobie też przydomki – Fielding to „Mala” („młodsze rodzeństwo„), a Ross to „Tjutja” („starszy brat„). Różnica wieku między nimi to 10 lat i jeden dzień. Zaachariaha jest najstarszym z dziewięciorga rodzeństwa. Jego rodzina mieszka w Mimili w Australii Południowej. Studiował rdzenną muzykę Australii, tworzył i produkował muzykę w Centrum Muzyki Aborygeńskiej na Uniwersytecie w Adelajdzie. Michael to nie tylko wokalista, ale też pianista, autor i producent, dla którego inspiracją są m.in. Mariah Carey, The Cranberries czy Layryn Hill. W 2013 roku wziął udział w australijskim „X Factorze”. Panowie mają na koncie wygrane i nominacje do wielu prestiżowych nagród muzycznych, m.in. Aria, National Dreamtime czy National Indigenous Music, a stali się też tematem filmu dokumentalnego SBS/NITV „Voice From The Desert”, który nagrano w grudniu 2018 roku. W lutym 2023 wydali utwór „We the People”, któy stał się oficjalnym utworem WorldPride. Będą dziesiątym reprezentantem Australii na Eurowizji. Kraj do tej pory awansował do finału osiem razy, raz zajął tam 2. miejsce, a aż trzykrotnie był dziewiąty.
Premiera utworu Izraela w niedzielę
Nie ustają dyskusje i spekulacje dotyczące udziału Izraela w Eurowizji, a tematem zainteresowały się też polskie media ogólnotematyczne, które ochoczo informowały o problemach z utworami „October Rain” i „Dance Forever” podkreślając polityczny aspekt sprawy i apel prezydenta. Chociaż telewizja izraelska KAN zarzekała się, że w przypadku wycofania piosenek ona sama zrezygnuje z Eurowizji, prezydent kraju oświadczył, że Izrael potrzebuje teraz każdej platformy by pokazać się światu i odbudować swój wizerunek. Tym samym nadawca się ugiął i zgodził na wprowadzenie zmian w tekstach proponowanych piosenek. „October Rain” zmieniło tytuł na „Hurricane”, jednak nie wiemy jeszcze jakie dokładnie zmiany zaszły w warstwie lirycznej. Telewizja KAN planuje przedstawić utwór na Eurowizję 10 marca wieczorem podczas specjalnego programu – nie wiemy jednak jeszcze na którą propozycję ostatecznie się zdecydowano. Pojawia się jednak kolejny problem. EBU wyraziło swoje zaniepokojenie nowymi zagrożeniami dla niezależności i stabilności izraelskiej telewizji publicznej. Rząd kraju miał zagrozić wycofaniem środków finansowych dla KAN co skutkowałoby zamknięciem stacji. Dodatkowo planowane jest pozbawienie KAN możliwości uzyskiwania przychodów komercyjnych z reklam. Minister Komunikacji miał powiedzieć, że w Izraelu nie ma już miejsca dla nadawcy publicznego.
Ten start zbyt dobrze się nie skończy?
Izrael wystartować ma w drugiej połowie drugiego półfinału. Reprezentantka kraju, Eden Golan, nie będzie miała łatwo, nie tylko dlatego, że zaśpiewa dla Izraela, ale też ze względu na swoje powiązania z Rosją, gdzie przez wiele lat mieszkała i działała muzycznie. Europa, w tym kraje Eurowizji są podzielone w kwestii reagowania na aktualną wojnę Izraela z Hamasem. W większości krajów odbywają się zarówno wiece poparcia dla Izraelczyków, jak i dla Palestyńczyków. W momencie, gdy ruszyły zakłady bukmacherskie na zwycięzcę Eurowizji 2024 Izrael zajmował tam pierwsze miejsce, co miało związek z październikowym atakiem Hamasu i określaniem Izraela jako atakowanego. Sytuacja zmieniła się jednak w momencie brutalnego odwetu Izraelczyków na Strefie Gazy, co doprowadziło do śmierci tysiąca Palestyńczyków, a świat zaczął krytykować postępowanie rządu Izraela. Część mediów eurowizyjnych, w tym Dziennik Eurowizyjny, podjęły decyzję o bojkocie telewizji KAN gdy okazało się, że nadawca chce wykorzystać preselekcje narodowe do celów politycznych. Od stycznia Izrael utracił pozycję faworyta Eurowizji 2024, dając się pokonać krajom, które miały już piosenki. Między 19 a 24 lutego pozycja w notowaniach spadła aż o 11 oczek, jednak 3 marca szanse znów wzrosły. Aktualnie Izrael zajmuje 8. miejsce z 3% szans na wygraną.
Grecy szykują się do premiery „Zari” 🇬🇷
Już w czwartek kolejna eurowizyjna premiera. Tym razem pora na grecki utwór dla Mariny Satti, który oficjalnie mamy poznać 7 marca o 20:00 (czasu polskiego) podczas specjalnego programu stacji ERT1 prowadzonego przez Fotisa Sergoulopoulosa i Jenny Melitę. W trakcie emisji programu obejrzymy klip do piosenki „Zari”, który napisało aż dziewięć osób! Gino The Ghost to dwukrotny zdobywca Grammy pochodzący z Los Angeles, Jay Lewitt Stolar to autor piosenek i producent ze Szwecji, Konstantin Beshkov to producent muzyczny z Bułgarii, Nick Kodonas mieszka i pracuje w Los Angeles (był m.in. inżynierem dźwięku podczas programu „The Masked Singer”), Solmeister to hip-hopowiec z Grecji, a Vlospa to grecki raper posiadający francuskie korzenie. W tworzeniu utworu aktywnie działała też sama Marina. Artystka będzie gościć w czwartkowym programie stacji ERT1, a w studiu pojawią się też Fokas Evangelinos, dyrektor artystyczny występu, komentatorzy Eurowizji Jerome Kaloutas i Thanasis Alevras oraz autorka tekstu do greckiej piosenki z 2005 – Natalia Germanou.
Źródło: Eurovision.tv, YouTube, Wikipedia, EurovisionFun, fot.: @electricfields_music
DZIENNIK-EUROWIZYJNY.pl 