22:50 Benidorm Fest – pierwszy półfinał (transmisja TUTAJ) 🇪🇸
Dziś rozpoczyna się hiszpański Benidorm Fest, a w pierwszym półfinale o cztery miejsca finałowe walczy ośmiu wykonawców. Głosowanie będzie mieć trzy człony – 50% wpływu na wyniki mają profesjonalni jurorzy z Hiszpanii i zza granicy (w tym Marta Piekarska z Polski), 25% jury demograficzne i 25% televoting. Taki format wzbudza kontrowersje, zwłaszcza z uwagi na ograniczony zasięg głosów telewidzów oraz sztywne noty, na które zamieniane są „małe punkty”. W półfinale reprezentantami Andaluzji będą Lerica, Kraju Basków Noan, Katalonii Sofia Coll (jako jedyna zaśpiewa fragment po katalońsku), wspólnoty autonomicznej Madrytu Miss Caffeina i Quique Niza, Balearów Angy Fernandez, a Walencji Nebulossa. Formacja Mantra ma członków zarówno z Madrytu jak i z regionu Walencji. Wśród faworytów wymienia się dziś Sofię Coll, Angy Fernandez czy Nebulossę. Konkurs poprowadzą Ruth Lorenzo (ESC 2014), Marc Caldero i Ana Prada, a gośćmi pierwszego półfinału będą grupa Camela oraz 25-letni wokalista i kompozytor Abraham Mateo.
Benidorm żyje festiwalem
Hiszpanie jak zawsze tworzą mnóstwo dodatkowych wydarzeń i atrakcji zarówno dla widzów, internautów jak i osób, które będą w Benidormie. W niedzielę w ramach programu „Benidorm Calling” pokazano reportaż z Pomarańczowego Dywanu, po którym przeszli wszyscy uczestnicy. Odbyła się też impreza otwarcia w Benidorm Palace. W poniedziałek przygotowano możliwość spotkań prasowych z niektórymi kandydatami, odbyły się też próby, które relacjonowane były na stronie RTVE.es. Dziś o 11:30 konferencja prasowa prowadzących, a o 21:30 kolejny odcinek „Benidorm Calling”, w którym zajrzymy za kulisy półfinału. Transmisja półfinału rozpocznie się o 22:50 na La1 oraz RTVE Play i potrwa aż do 00:45. Na godzinę 1:00 w nocy zaplanowano konferencję zakwalifikowanych. Transmisja półfinału dostępna będzie od 22:50 TUTAJ.
Kolejność startowa
- Lerica „Astronauta”
- Noan „Te echo de -„
- Sofia Coll „Here to Stay”
- Mantra „Me vas a ver”
- Miss California „Bla bla bla”
- Quique Niza „Prisionero”
- Angy Fernandez „Se quien soy”
- Nebulossa „Zorra”
Sprawdź WHO IS WHO preselekcji Hiszpanii – TUTAJ
Polska czeka na wyniki losowania półfinałów
Wcześniej, bo o 19:00 oglądać będziemy ceremonię losowania półfinałów Eurowizji 2024 i dowiemy się, w którym półfinale i w której jego połowie wystąpi nowy reprezentant Polski. Na dwa półfinały (wtorek i czwartek) podzielonych będzie 31 krajów, które uczestniczą w eliminacjach oraz sześć państw z zagwarantowanym finałem – nadawcy z krajów Big5 i Szwecji muszą jednak transmitować półfinał do którego będą przydzieleni oraz umożliwić widzom głosowanie w nim. Drogą losowania ustalone też będzie który półfinał będzie mieć 15, a który 16 uczestników. W związku z tym, że w półfinałach decyduje jedynie televoting, najważniejsze dla nas jest, byśmy w swojej grupie mieli jak najwięcej krajów z diasporą oraz takich, które często wspierają nas punktowo. Z pomocą przychodzą dane statystyczne, które zbiera Dziennik Eurowizyjny. Bazując na wynikach televotingu z lat 2014-2023 możemy stworzyć naszą listę życzeń:
- Z Big5+Szwecja potrzebujemy w naszym półfinale Wielkiej Brytanii 🇬🇧, Niemiec 🇩🇪 i Włoch 🇮🇹
- Z krajów półfinałowych warto jest mieć w swojej grupie Irlandię 🇮🇪, Ukrainę 🇺🇦, Belgię 🇧🇪, Norwegię 🇳🇴, Islandię 🇮🇸, Litwę 🇱🇹, Holandię 🇳🇱 czy Austrię 🇦🇹.
- Kraje, które w tym okresie dały nam najmniej punktów w televotingu to Serbia, Portugalia, Azerbejdżan, Chorwacja, Australia, Łotwa, Albania, Finlandia i Mołdawia
Ceremonię losowania obejrzymy na YouTube lub BBC iPlayer od 19:00. Prowadzącymi będą Pernilla Mansson oraz Farah Abadi.
Kolejne zgłoszenia do polskich preselekcji 🇵🇱
Same punkty od Polaków za granicą to jednak nie wszystko! Trzeba mieć też odpowiedni utwór. Trwają polskie preselekcje wewnętrzne, a zgłoszenia przyjmowane są do piątku do godziny 22:00. Aby wziąć udział należy wysłać e-mail na eurowizja@tvp.pl załączając plik muzyczny piosenki, wypełniony formularz, podpisany regulamin i wszystkie inne dokumenty, których polski nadawca wymaga by zgłoszenie było kompletne. Szczegóły znaleźć można TUTAJ. Dziennik Eurowizyjny nadal tworzy listę osób chętnych lub takich, które już swój utwór zgłosiły, a spis ma już ponad 60 pozycji. Do konkursu zgłosili się (lub zgłoszą) m.in. Alexxandra („Vibe„), Didi (utwór „Karma” ma premierę jutro), znana z „The Voice Kids” Elena Ewangelopulu, Joulie Fox, polsko-amerykańska wokalistka Caroline Baran czyli Kaeyra, Karol Zemła („Lepiej znasz„), Karolina Fryt (jej „Zabawa” pokazana będzie 2 lutego), muzyk disco polo Kristiano („Napisz do mnie„), Levie (z utworami „Zabiłem ją” oraz „Lodowate dłonie„), promowana przez wytwórnię Kayax – Nita, RAF („Romantyzuję przeszłość„), zwyciężczyni Baltic Song Contest i półfinalistka selekcji SNS2020 Stashka („Nie Sny„) czy znany z Tik Toka Sebastian Machalski, który do swojej piosenki „I blame you” przygotował „eurowizyjny” teledysk!
Zgłosił też też wokalista Paweł Lisek z piosenką „Nic więcej”. „Decyzja o zgłoszeniu utworu do preselekcji nastąpiła spontanicznie. Bez specjalnych oczekiwań. Przede wszystkim chciałbym żeby utwór trafił do jak największej grupy odbiorców. Takimi są również fani Eurowizji. Sam również śledzę i kibicuje każdemu kto podejmie tą odwagę i zgłosił swój udział” – mówi Dziennikowi Eurowizyjnemu dodając, że zaznajomił się z konkurencją i widzi, że jest kilka utworów, za które będzie trzymał kciuki i ma nadzieję, że dzięki nim Polska zajmie w konkursie wysokie miejsce. Utwór „Slow Down” przygotowało trio Common People. „Pomysł założenia trio Common People zrodził się kilka miesięcy temu, kiedy Szymon Siwierski usiadł przy pianinie i skomponował melodię, która wydała mu się odpowiednia na Eurowizję. Niedługo potem zaprosił do współpracy dwójkę przyjaciół, uzdolnionych wokalistów – Marysię Domańską i Mikołaja Adamczewskiego” – czytamy w komunikacie prasowym. O Eurowizję powalczyć chcą też Sonia Maselik i Marie. Ta pierwsza przygotowała „A Warrior” w stylu kojarzącym się z twórczością Avy Max, ta druga postawiła na lżejsze brzmienie i wyrazisty tekst z chwytliwym refrenem. Zapowiada, że premiera „Smutni mi” odbędzie się w lutym. Swoją piosenkę dziennikarzom zaprezentował też Marcin Maciejczak. Utwór w stylu disco, nowocześnie wyprodukowany i w całości po angielsku – tak Maciejczak chce się zaprezentować Europie. Do prezentacji energetycznego utworu up-tempo potrzebny będzie nie tylko dobry wokal, ale też sporo ruchu! Czy zwycięzca „The Voice Kids” będzie mieć okazję zaprezentowania Europie „Midnight Dreamer”? Przekonamy się po 2 lutego.
Planujesz start w preselekcjach i chcesz zaprezentować swoją muzykę fanom Eurowizji i czytelnikom Dziennika Eurowizyjnego? Napisz do nas na dziennikeurowizyjny@gmail.com
Aktualna lista chętnych znajduje się TUTAJ
Źródło: RTVE.es, Eurovision.tv, inf. własne
DZIENNIK-EUROWIZYJNY.pl 