Eurowizja 2024 Podsumowanie: Jan Górka ma piosenkę na preselekcje? • Znamy motyw oprawy graficznej ESC 2024! • Posłuchaj propozycji z Hiszpanii i Ukrainy

Eurowizyjne światło w Malmo 🇸🇪

„Eurovision Lights” to nazwa oprawy graficznej, która towarzyszyć będzie Eurowizji 2024 w ramach sloganu „United by Music”. Nowy design został przedstawiony wczoraj przez telewizję SVT i EBU, a stworzył go Jogan Bello z agencji Uncut. Kombinacja barw i podłużnych pasów ma symbolizować zarówno zorzę polarną jak i dźwięki. Celem jest przyciągnięcie wzroku i stworzenie pozytywnych wibracji całego konkursu przy jednoczesnym zachowaniu skandynawskiej prostoty. Identyfikacja wizualna różni się od tej, którą Szwedzi wymyślili na potrzeby Eurowizji 2013 czy 2016 – wtedy konkurs charakteryzowano motylem czy dmuchawcem, czyli konkretnym symbolem wokół którego tworzono całą oprawę. Oprawę w akcji widzimy już na krótkiej prezentacji, a pewnie pojawi się ona też na dekoracjach podczas Ceremonii Losowania Półfinałów 30 stycznia. Dowiemy się wtedy w którym półfinale wystąpi nowy reprezentant Polski. Telewizja Polska na ten moment nie podała żadnych szczegółów wyboru przedstawiciela, ale niemal pewne jest, że selekcje publiczne „Tu bije serce Europy” zostaną anulowane. Najpewniejszym scenariuszem jest wybór wewnętrzny (jak w 2021) lub preselekcje wewnętrzne (jak w 2019).

Znamy hiszpańskie utwory 🇪🇸

Wczoraj oficjalną premierę miały utwory z hiszpańskich selekcji Benidorm Fest. Utwory zaprezentowano podczas konferencji prasowej w Madrycie i są one dostępne na RTVE Play oraz na YouTube i platformach streamingowych. We wszystkich dominuje język hiszpański, ale jest też piosenka „El Temps”, w której wybrzmiał język kataloński. Z kolei „Here to stay” napisano w trzech językach – po hiszpańsku, katalońsku i angielsku. Wśród autorów m.in. Dino Medanhodzic i Thomas G:son – szwedzcy autorzy kojarzeni z Melodifestivalen napisali utwór dla Angy Fernandez. Alba Reig Gilabert z grupy Sweet California stoi za piosenką dla Marii Pelae, z kolei Mark Dasousa z Atomic Studio współtworzył utwór „Zorra” dla Nebulossy. Nacho Canut z grupy Fangoria to jeden z autorów „Here to Stay” Sofii Coll, którą wielu fanów uważa za faworytkę selekcji. Jorge Gonzalez, który w selekcjach Hiszpanii uczestniczy już trzeci raz, zaśpiewa „Caliente”, który współtworzył z Adrianem Ghiardo i Davidem Parejo. Bilety na półfinały Benidorm Fest wyprzedały się w kilkanaście minut. Selekcje ruszają już pod koniec stycznia.

Holendrzy odpowiadają Ukraińcom 🇺🇦

Wkrótce rozpocznie się głosowanie publiczne na „dziką kartę” selekcji ukraińskich Vydbir, których finał zaplanowano na 3 lutego – tego samego dnia reprezentantów wyłonią też Hiszpanie i Norwegowie. Dziewięciu uczestników walczy o jedno miejsce w finale ukraińskiego konkursu. Wśród kandydatów m.in. zwycięzca Eurowizji 2022 – Carpetman z „Endless giht”. Głosowanie poprzez aplikację Diya potrwa parę dni, a wyniki poznamy 29 grudnia. Wszystkie utwory dostępne są TUTAJ. Pierwotnie w rundzie dogrywkowej uczestniczyć miała również znana w Polsce Julia Belei, jednak wycofała się ze względów osobistych. Sam finał selekcji przygotowany będzie przez producentów z 1+1. To właśnie oni wygrali publiczny przetarg rozpisany przez stację Suspilne. Po raz pierwszy od dwóch lat nadawca ukraiński odda produkcję finału w ręce firmy zewnętrznej. Wcześniej robił to wielokrotnie, przy współpracy z Savik Shuster’s Studio czy telewizji STB. Przy okazji Ukrainy warto wspomnieć, że holenderski nadawca AVROTROS odpowiedział na obiekcje telewizji Suspilne dotyczące wyboru Joosta Kleina na reprezentanta kraju. Artysta miał wielokrotnie wyrażać swoją miłość do Rosji, co nie spodobało się naszym wschodnim sąsiadom. Nadawca holenderski podkreśla jednak, że Joost nigdy nie używał swojej muzyki by wyrażać poglądy polityczne, a Russian Village Boys z którymi współpracował sprzeciwiają się wojnie i rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Janek Górka z angielską balladą na Eurowizji? 🇵🇱

W podcaście dla TVP zwycięzca „The Voice” – Jan Górka przyznał, że po zrobieniu researchu dotyczącego mentorów, których mógł wybrać w programie zwrócił uwagę na Lanberry. „Widziałem, że pisała piosenki na Eurowizję, że pisze swoje i je produkuje. Pomyślałem – to jest ktoś, do kogo chcę pójść, bo też chcę się zakręcić w takie rzeczy” – powiedział, po raz kolejny sugerując, że byłby zainteresowany występem na Eurowizji. Podobnie jak Dominik Dudek chciałby spróbować swoich sił w selekcjach, myślał już o tym i nawet ma już utwory, które leżą w szufladzie i by się nadawały. „Trochę takich piosenek jest” – przyznał. Nie wie jednak, na jakich zasadach odbędzie się wybór reprezentanta, ale postawiłby na balladę po angielsku. Tego rodzaju utwór już ma i musiałby tylko nad nim trochę jeszcze popracować. W jednym z odcinków na żywo Jan zaśpiewał utwór „Fairytale”, który dał zwycięstwo na Eurowizji Alexandrowi Rybakowi w 2009 roku. Poza Janem, o Eurowizji myślą (i nawet działają w tym zakresie) także Justyna Steczkowska, Dominik Dudek, Natasza Urbańska, Luna czy Marcin Maciejczak. Możliwe jednak, że dopiero w przyszłym roku poznamy zasady wyboru polskiego reprezentanta. Z pewnością czekają nas spore zmiany.

Źródło: Eurovision.tv, RTVE, Wikipedia, Eurovoix, 1+1, TVP, inf. własne, fot.: @janek_gorka, THE VOICE