The Voice a Eurowizja: Dziś finał polskiej edycji. Jak gwiazdy talent show poradziły sobie w międzynarodowym konkursie?

Nie da się ukryć, że program „The Voice”, realizowany w ponad sześćdziesięciu państwach i regionach świata, od lat cieszy się wyjątkową popularnością wśród miłośników Eurowizji. Fani chętnie oglądają byłych reprezentantów zasiadających w fotelach trenerskich, słuchają konkursowych piosenek w wykonaniu uczestników, a przede wszystkim wypatrują ewentualnych kandydatów na nowego przedstawiciela kraju. Najwięcej uwagi poświęca się oczywiście zwycięzcom. Obdarzeni niezwykłym głosem i uwielbiani przez publiczność wokaliści często namawiani są do udziału w Eurowizji. Choć do maja jeszcze daleko, wiemy już, że w barwach Francji wystąpi Slimane 🇫🇷, triumfator piątej edycji „The Voice – La plus belle voix”. Zaśpiewa on balladę „Mon Amour”. A ilu laureatów poszczególnych wersji programu zaprezentowało się w konkursie do tej pory? Jak wyglądała ich przygoda z talent show i czy przełożyła się na międzynarodowy sukces?

Finał The Voice of Poland 14 dziś o 20:00 w TVP2. O zwycięstwo walczą Maja Walentynowicz (drużyna Justyny Steczkowskiej), Jan Górka (drużyna Lanberry), Antoni Zimnal (drużyna Marka Piekarczyka) i Becky Sangolo z Kenii (drużyna Tomsona i Barona).

Dina Garipova i Roberto Bellarosa

Pierwsi artyści mający za sobą zwycięstwo w krajowej odsłonie „The Voice” pojawili się na Eurowizji w 2013. Jedną z takich osób była Dina Garipova, reprezentantka Rosji. Pochodząca z Tatarstanu wokalistka triumfowała w pierwszej edycji show w 2012. Na etapie przesłuchań w ciemno zaśpiewała przebój „Ah Na Posledok Ya Skazhu” i obróciła zaledwie jeden fotel, trafiając tym samym do drużyny Aleksandra Gradskiego, słynnego rosyjskiego piosenkarza, kompozytora i poety. Dina dotarła do finału, gdzie zmierzyła się z repertuarem Édith Piaf, Adele i Ałły Pugaczowej (ESC 1997). Artystka pojechała na konkurs z utworem „What If”. Bez trudu awansowała do sobotniej części show, zajmując drugie miejsce w obu rankingach. W finale zdobyła wysoką piątą lokatę. Rosjanka była piąta u widzów i dziesiąta u jury. Jej końcowy rezultat do tej pory pozostaje najlepszym wynikiem osiągniętym na Eurowizji przez laureata „The Voice”. W tym samym roku w międzynarodowym konkursie wystąpił także Roberto Bellarosa 🇧🇪, zwycięzca pierwszej edycji walońskiego „The Voice Belgique”. Utalentowany Belg o włoskich korzeniach przekonał do siebie wszystkich trenerów wykonaniem „You Give Me Something” Jamesa Morrisona. Dołączył do ekipy Quentina Mosimanna, szwajcarskiego DJ-a i producenta muzycznego. W finale zaprezentował m.in. „Jealous Guy” Johna Lennona. Roberto został wysłany na Eurowizję z piosenką „Love Kills”. Awansował z półfinału z siódmą lokatą u widzów i jury. Ostatecznie był dwunasty, przy czym komisja miała go na jedenastym miejscu, a publiczność na siedemnastym.

Elnur Huseynov, Elhaida Dani i Maria Elena Kyriakou

Dwa lata później na eurowizyjnej scenie stanęli kolejni laureaci „The Voice”. Tym razem było ich aż troje. Co ciekawe, jeden z nich startował w konkursie po raz drugi. Mowa tu o Elnurze Huseynovie 🇦🇿, który w 2008 reprezentował Azerbejdżan w duecie z Samirem Javadzadehem. W 2015 wokalista wziął udział w czwartym sezonie „The Voice of Turkiye” 🇹🇷. Na przesłuchaniach w ciemno zaśpiewał „Latch” Disclosure i Sama Smitha. Odwrócili się do niego wszyscy trenerzy. Elnur wybrał spośród nich Ebru Gündeş, turecką piosenkarkę pop-folkową i aktorkę. W ostatnim odcinku wykonał legendarne „O Sole Mio”, a także utwór „Aşk” z repertuaru Sertab Erener, która wygrała ESC 2003 dla Turcji z „Everyway That I Can”. Azer wystąpił na Eurowizji z propozycją „Hour Of The Wolf”. W finale znalazł się dzięki jurorom, widzowie mieli go bowiem na jedenastym miejscu. Elnur zakończył rywalizację z dwunastym wynikiem. Komisja i publiczność zgodnie przyznały mu czternastą lokatę. Kolejną osobą, która wygrała „The Voice” poza granicami swojego kraju, była Elhaida Dani 🇦🇱. Albanka wystartowała w pierwszej odsłonie „The Voice of Italy” 🇮🇹 w 2013. Podczas blindów zaprezentowała „Mama Knows Best” Jessie J. Obróciła cztery fotele, a jej trenerem został Riccardo Cocciante, włosko-francuski piosenkarz, muzyk i kompozytor. W ostatnim odcinku Elhaida zachwyciła interpretacją „Adagio” Lary Fabian. Wokalistka trafiła na Eurowizję dzięki zwycięstwu w 53. edycji Festivali i Këngës. Konkursowy utwór „I’m Alive” zapewnił jej udział w finale, gdzie uplasowała się na siedemnastym miejscu, w tym dziewiątym u widzów i dwudziestym u jury. Trzecią zwyciężczynią „The Voice” obecną na ESC 2015 była Maria Elena Kyriakou 🇬🇷. Grecko-cypryjska artystka triumfowała w pierwszym sezonie „The Voice of Greece” w 2014. Na przesłuchaniach zaśpiewała „Because of You” Kelly Clarkson, czym zdobyła uznanie wszystkich trenerów. Dołączyła do drużyny piosenkarki Despiny Vandi. W finałowym odcinku wykonała m.in. autorski utwór „Dio Egoismoi”. Aby reprezentować Grecję na Eurowizji, Maria Elena musiała wygrać pięcioosobowe preselekcje „Eurosong 2015 – NERIT & MAD show”. Jej konkursową propozycją było „One Last Breath”. Wokalistka weszła do finału i zdobyła tam dziewiętnastą lokatę. Jury miało ją na dziewiętnastym miejscu, widzowie zaś na dwudziestym pierwszym.

Nina Kraljić i Jamie-Lee

W 2016 wśród uczestników konkursu znalazły się dwie zwyciężczynie „The Voice”. Jedną z nich była Nina Kraljić, która rok wcześniej wygrała pierwszą edycję zrealizowaną w Chorwacji 🇭🇷. Na etapie blindów wokalistka wykonała przebój „Beneath Your Beautiful” Labrinth ft. Emeli Sandé. Obróciła dwa fotele, a jej mentorem został piosenkarz Jacques Houdek. Co zabawne, trener Niny również wystąpił na Eurowizji, i to dokładnie rok po swojej podopiecznej! W trakcie programu Kraljić i Houdek zaśpiewali razem „Euphorię”, zwycięski utwór Loreen z 2012. Chorwatka wyruszyła na podbój Eurowizji z piosenką „Lighthouse”. Awansowała do finału, gdzie zajęła dwudzieste trzecie miejsce, w tym dziewiętnaste u widzów i dwudzieste drugie u jury. Niewiele brakowało, a reprezentowałaby swój kraj ponownie w 2021. W zorganizowanych wówczas eliminacjach Dora artystka przegrała jedynie z Albiną. Podczas ESC 2016 Nina zmierzyła się z inną laureatką muzycznego show, Jamie-Lee Kriewitz 🇩🇪. Przedstawicielka Niemiec wzięła udział w piątym sezonie „The Voice of Germany”. Na początku zmagań oczarowała wszystkich trenerów wykonaniem „The Hanging Tree”, piosenki znanej z ekranizacji „Igrzysk Śmierci”. Wokalistka trafiła do ekipy Michiego & Smudo z hiphopowego zespołu Die Fantastischen Vier. W finałowym odcinku zaśpiewała swój debiutancki singiel „Ghost”. Był to ten sam utwór, z którym kilka miesięcy później pojechała na Eurowizję! Jamie-Lee została reprezentantką Niemiec po zwycięstwie w preselekcjach „Unser Lied für Stockholm”. Niestety, jej pierwszy hit zupełnie nie poradził sobie w międzynarodowym konkursie. Młoda artystka zajęła ostatnie miejsce w finale. U widzów była trzecia od końca, jurorzy zaś umieścili ją na samym dnie, przyznając zaledwie jeden punkt.

OG3NE i Anja

Rok później na Eurowizji mogliśmy podziwiać kolejne gwiazdy „The Voice”. Ponownie były to same panie. Na uwagę zasługuje zwłaszcza holenderski zespół OG3NE 🇳🇱. Wchodzące w jego skład Lisa, Amy i Shelley Vol przed dziesięcioma laty reprezentowały swój kraj na Eurowizji Junior. W 2014 siostry pojawiły się w piątej edycji „The Voice of Holland”. Na etapie blindów wykonały „Emotion” z repertuaru Destiny’s Child. Obróciły cztery fotele i zdecydowały się dołączyć do drużyny piosenkarza Marco Borsato. W ostatnim odcinku zaśpiewały własny singiel „Magic”. OG3NE było pierwszym zwycięskim trio w historii formatu „The Voice”. Wokalistki zostały wysłane na Eurowizję z utworem „Lights and Shadows”. Trio awansowało do finału, gdzie zakończyło rywalizację na jedenastym miejscu, w tym piątym u jury i dziewiętnastym u widzów. W konkursie uczestniczyła również Anja Nissen 🇩🇰, reprezentantka Danii. Artystka mieszkająca na co dzień w Australii wzięła udział w trzecim sezonie tamtejszego „The Voice”. Na przesłuchaniach w ciemno zaśpiewała „Vanishing” Mariah Carey. Występ spodobał się wszystkim trenerom. Anja wybrała ekipę will.i.ama, amerykańskiego rapera i założyciela grupy Black Eyed Peas. W finale wykonała kultowe „I Have Nothing” Whitney Houston. Co ciekawe, wokalistka nie miała szansy zaprezentować przygotowanego dla niej singla, gdyż uznano, że jest on źle dopasowany. Utwór „My Girls” został wykorzystany rok później jako… propozycja Australii 🇦🇺 na Eurowizję Junior! Anja trafiła na ESC 2017 po zwycięstwie w Dansk Melodi Grand Prix. Przed rokiem zajęła w tych preselekcjach drugie miejsce. Dunka wystartowała w konkursie z balladą „Where I Am”. Weszła do finału dzięki jurorom, gdyż u widzów była dopiero szesnasta. Ostatecznie zdobyła dwudziestą lokatę. Komisja przyznała jej trzynaste miejsce, publiczność natomiast dwudzieste pierwsze.

Ochman, Nadir Rustamli i Jérémie Makiese

Na następnych laureatów The Voice eurowizyjna scena musiała poczekać aż pięć lat. Odwołanie konkursu w 2020 sprawiło, że szansę na występ utraciła reprezentująca Polskę Alicja Szemplińska 🇵🇱, zwyciężczyni dziesiątej edycji programu. Na ESC 2022 zobaczyliśmy jednak Krystiana Ochmana z jedenastego sezonu „The Voice of Poland”. Na przesłuchaniach wokalista zaprezentował „Beneath Your Beautiful”. Jak pamiętamy, w Chorwacji przebój ten okazał się szczęśliwy dla Niny Kraljić. W przypadku Krystiana było podobnie. Zdobył on uznanie dwojga byłych reprezentantów zasiadających w fotelach trenerskich. Dołączył do drużyny Michała Szpaka (ESC 2016), choć walczyła o niego też Edyta Górniak (ESC 1994). W finale Ochman zaśpiewał ze swoim mentorem monumentalny utwór „A Mi Manera”. Widzowie pokochali również jego debiutancki singiel „Światłocienie”. Wielu fanów uznało, że piosenka ta świetnie sprawdziłaby się na Eurowizji. Od tamtej pory Krystian zaczął uchodzić za jednego z wymarzonych reprezentantów Polski. W 2022 wygrał zorganizowane znienacka preselekcje „Tu Bije Serce Europy”. Konkursowa propozycja „River” dała mu awans do finału, gdzie zajął dwunaste miejsce, w tym dziewiąte u widzów i czternaste u jury. Polak zmierzył się z dwoma innymi laureatami muzycznego talent show. Jednym z nich był jego rówieśnik, Nadir Rustamli 🇦🇿. Wokalista wystąpił w drugim sezonie „The Voice of Azerbaijan”. Na etapie blindów wykonał „Writing’s on the Wall” Sama Smitha i uzyskał poparcie dwóch trenerów. Wybrał ekipę Eldara Gasimova ze zwycięskiego duetu z ESC 2011. W trakcie programu Nadir zaśpiewał aż trzy eurowizyjne utwory: „We Could Be The Same” (Turcja 2010), „Arcade” (Holandia 2019) oraz „Running Scared” (Azerbejdżan 2011). Zinterpretował ponadto rockowy hit „Beggin”, którym kilka miesięcy później zachwycił publiczność podczas wakacyjnego „Polish Eurovision Party”. Artysta reprezentował swój kraj z balladą „Fade To Black”. Do finału dostał się tylko dzięki jurorom, gdyż widzowie przyznali mu… zero punktów. Była to jedyna tego typu sytuacja w ówczesnym systemie głosowania. Azer wylądował ostatecznie na szesnastym miejscu, w tym na dziesiątym u komisji i dopiero dwudziestym trzecim u publiczności. Z popularnego programu wywodził się również Jérémie Makiese 🇧🇪. Wokalista wystartował w dziewiątym sezonie walońskiego „The Voice Belgique”. Jego przygoda z show zaczęła się od wykonania „Jealous” z repertuaru Labrinth, które przypadło do gustu wszystkim trenerom. Artysta zasilił drużynę Beverly Jo Scott, urodzonej w Ameryce piosenkarki i autorki tekstów. W ostatnim odcinku zaśpiewał słynne „Earth Song” Michaela Jacksona. Eurowizyjną propozycją Belga było „Miss You”. Jérémie awansował do finału, gdzie zajął dziewiętnaste miejsce, w tym trzynaste u jury i dwudzieste pierwsze u widzów.

Remo Forrer i Iru

W 2023 na Eurowizji wystąpiło dwoje zwycięzców popularnego talent show. W barwach Szwajcarii zobaczyliśmy Remo Forrera z trzeciego sezonu „The Voice of Switzerland” 🇨🇭. Na przesłuchaniach w ciemno artysta wykonał „Someone You Loved” Lewisa Capaldiego. Udało mu się obrócić cztery fotele. Jego trenerem został Noah Veraguth, poprockowy piosenkarz i wokalista zespołu Pegasus. Podczas finału Remo zaprezentował natomiast „Sign of the Times” Harry’ego Stylesa. Szwajcar wystartował w konkursie z utworem „Watergun” stworzonym przez Mikołaja Trybulca, kompozytora wielu eurowizyjnych propozycji, w tym „River” Krystiana Ochmana. Forrer awansował do sobotniej części show jako siódmy w televotingu. W finale zajął dwudzieste miejsce. Był czternasty u jury i osiemnasty u widzów. W ostatniej edycji pojawiła się również Iru Khechanovi z Gruzji 🇬🇪. Wokalistka od początku cieszyła się szacunkiem fanów pamiętających ją jeszcze z czasów Eurowizji Junior. Artystka wchodziła w skład dziewczęcego zespołu Candy, który sięgnął po trofeum w 2011. Aby reprezentować swój kraj w dorosłym konkursie, Iru musiała pokonać innych kandydatów w specjalnej wersji programu „The Voice”. Nie był to zresztą pierwszy raz, gdy telewizja gruzińska wykorzystała talent show do przeprowadzenia preselekcji. Kilka lat wcześniej podobną funkcję pełnił tam „Idol”. W trakcie blindów Khechanovi zaśpiewała „Never Enough” Loren Allred, czym zachwyciła trzech trenerów. Postanowiła dołączyć do drużyny piosenkarza i kompozytora Dato Porchkhidze. W późniejszych odcinkach dwukrotnie mierzyła się z eurowizyjnym repertuarem, wykonując „Rise Like a Phoenix” (Austria 2014) oraz „Euphorię” (Szwecja 2012). Gruzinka pojechała na Eurowizję z utworem Echo, jednak ku rozczarowaniu wielu osób odpadła w półfinale. Widzowie mieli ją dopiero na dwunastym miejscu. Iru pozostaje zatem jedyną laureatką „The Voice”, która wystąpiła w konkursie, ale nie znalazła się w finale.

Autorką artykułu jest Agnieszka Adamik, źródło: Dziennik Eurowizyjny, Wikipedia, Wiwibloggs, YouTube, fot.: M. Błażewicz 2022