Marina trzecią uczestniczką Eurowizji 2024! 🇬🇷
Do finału Eurowizji 2023 pozostało sześć i pół miesiąca. Wiemy już kto pojedzie do Malmö w barwach Grecji! Kraj postawił na 36-letnią artystkę Marinę Satti. Wybierając tak rozpoznawalną osobę, Grecy liczą zapewne na rehabilitację po zeszłorocznym trzynastym miejscu zajętym w półfinale. Czy tym razem uda im się zawalczyć o więcej? Marina jest córką Greczynki i Sudańczyka. Przyszła na świat w Atenach, a dorastała na Krecie. Od najmłodszych lat jest silnie związana z muzyką. Choć początkowo zaczęła studiować architekturę, to finalnie ukończyła studia muzyczne. Marina jest artystką wszechstronną. Spełnia się zarówno w roli piosenkarki, jak i aktorki filmowej oraz teatralnej. Zaliczyła także epizod w dziedzinie dubbingu. W 2016 roku wydała swoje pierwsze utwory. Jednak rozgłos zapewnił jej wydany rok później singiel „Mantissa”. Muzyka, którą tworzy, to tradycyjne greckie brzmienia z elementami popu. W zeszłym roku ukazał się debiutancki album piosenkarki „YENNA”. Artystka wspomina, że propozycję reprezentowania kraju na Eurowizji dostawała już wcześniej. Jednak dopiero teraz nadszedł właściwy czas, by ją zaakceptować. Stwierdza również, że jest to dobrą motywacją dla niej oraz okazją do nowej pracy.
Co z utworem dla Grecji?
Do ogłoszenia wyboru Mariny Satti na reprezentantkę Grecji doszło dziś w telewizyjnym programie Studio 4. Mimo wielu spekulacji na temat możliwości zorganizowania finału narodowego przez ERT, nadawca publiczny ponownie postawił na wybór wewnętrzny. W tym roku obyło się już bez skandalu, jaki miał miejsce rok temu, przy wyborze Victora Vernicosa. Artystka będzie broniła barw swojego kraju w pięćdziesiątą rocznicę jego debiutu w konkursie. Nie wybrano jeszcze utworu, z którym Greczynka zaprezentuje się na eurowizyjnej scenie. Wiadomo jednak, że już od jutra chętni kompozytorzy będą mogli zgłosić potencjalną piosenkę dla Mariny, wysyłając utwór na adres eurovision2024@ert.gr. Nabór potrwa do 1. grudnia. Nie określono jednak w jaki sposób zostanie wybrana zwycięska kompozycja, spośród wszystkich nadesłanych. Czy możemy spodziewać się publicznego wyboru piosenki dla Mariny Satti?
Sporo zgłoszeń w Estonii i Ukrainie
Tymczasem w kolejnych krajach zakończyło się przyjmowanie zgłoszeń do preselekcji narodowych. Zgodnie z oczekiwaniami, do Eesti Laul 🇪🇪 najwięcej zgłoszeń przyszło w ostatnich dniach mimo, że rejestracja piosenek jest wtedy droższa. Ostatecznie zebrano 215 utworów, w tym 88 po estońsku, 126 po angielsku i jedna po włosku. Karmel Killandi, producentka preselekcji, jest zadowolona z poziomu nadesłanych kompozycji i zestawu nazwisk zgłoszonych artystów. Teraz komisja złożona z aż 35 osób wybierze półfinałową stawkę. Ogłoszenie 20 uczestników konkursu ma nastąpić nie później niż 8 listopada, a do 8 grudnia powinniśmy już znać wszystkie utwory. Co ciekawe, Raadio 2 ma promować na swojej antenie także piosenki, które ostatecznie nie dostaną się do preselekcji. Spośród 20 najlepszych zgłoszeń 15 trafi do półfinału, a 5 automatycznie do finału. Z kolei w Ukrainie 🇺🇦 nadesłano aż 389 piosenek od 288 wykonawców. 57,5% propozycji stanowią utwory po ukraińsku, a 33% po angielsku. 9% zgłoszeń to piosenki dwujęzyczne. Producent selekcji zdradził, że w stawce są bardzo interesujące nazwiska, w tym kilka ciekawych powrotów oraz „coś co zaskoczy cały świat”. Lista 20 wykonawców z short-listy ma być opublikowana do 9 listopada.
Kto może reprezentować Serbię? 🇷🇸
Do 27 października zgłoszenia selekcyjne przyjmowane są w Danii, a do 1 listopada w Serbii. Do „Pesma za Evroviziju 24” chętnych nie brakuje. Szykują się m.in. Zejna czy Filip Baloš, a swoje zgłoszenie ogłosiła też popularna Breskvica. „Przygotowaliśmy piosenkę! Napisaliśmy ją razem z Generaciją Zed” – podała dodając, że nie chciałaby startować z byle jakim utworem bo wierzy, że propozycja na Eurowizję powinna odnosić się do kraju, który jest przez nią reprezentowany. Breskvica jest pewna, że właśnie taki utwór stworzyła. Andjela Ignjatović swoją karierę muzyczną rozpoczęła w 2019 roku i ma na koncie sporo przebojów. Mówi się, że to jedno z najgorętszych młodych nazwisk serbskiej muzyki. Chorwacki portal Eurosong.hr organizował plebiscyt na wymarzonego reprezentanta sąsiedniej Serbii. W finale znaleźli się Filip Baloš, Aleksandra Prijović, Željko Vasić, Sara Jo (ESC 2013) oraz Teya Dora. Spośród tego grona możliwy jest udział Filipa czy Sary, a być może także Teyi. Na Vasića czy Aleksandrę nie ma co liczyć, gdyż Željko od lat unika tematu Eurowizji, a Aleksandra święci teraz triumfy na Bałkanach – została pierwszą serbską wokalistką, która dotarła do 1. miejsca listy przebojów w Chorwacji, a dodatkowo jej tournee „Od istoka do zapada” cieszy się tak ogromną popularnością, że wyprzedała…całą Arenę Zagreb, co ją samą zaskoczyło. Co ciekawe, Prijović jest drugą po Dino Merlinie (ESC 1999, 2011) osobą, której udało się tego dokonać.
Ile państw do Malmo? Co z Big5?
Chociaż sezon eurowizyjny już się rozkręca, to Europejska Unia Nadawców wciąż nie podała oficjalnej listy krajów, które wezmą w konkursie udział. Na ten moment mamy 36 deklaracji, a na liście znajduje się też Macedonia 🇲🇰, której nadawca MRT zagwarantował minimalną kwotę budżetu na poczet ESC 2024. Nadal nie wiemy co z udziałem Rumunii 🇷🇴 oraz Australii 🇦🇺. Brak też decyzji z Armenii 🇦🇲. Niedawno pojawiły się plotki, jakoby grono krajów Big5 miało utracić swój status automatycznego finalisty. Oznaczałoby to jednak gwarantowany udział w finale dla pierwszych pięciu krajów z finału 2023. Poza Szwecją w finale znalazłyby się Finlandia, Izrael, Włochy (Big5) oraz Norwegia. Chociaż fani zdecydowanie byliby za takim pomysłem (w ankiecie na Let’s Talk about ESC aż 96% osób jest za!), zdaje się, że to jednak tylko plotki. Big 5 czyli Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Hiszpania oraz Włochy to nadawcy, którzy płacą najwięcej do eurowizyjnej kasy i w nagrodę nie muszą brać udziału w półfinale. Nie przekłada się to jednak na lepsze wyniki w finale. Od 2000 roku Wielka Brytania 🇬🇧 nie weszła do top20 finału aż 12 razy, Niemcy 🇩🇪 i Hiszpania 🇪🇸 po jedenaście, Francja 🇫🇷 dziewięć, a Włochy 🇮🇹 raz.
Autorzy: Agnieszka Bartosiewicz (Grecja), Maciej Błażewicz (pozostałe informacje)
źródło: Eurovoix, EurovisionFun, Instagram, Eurosong.hr, Let’s talk about ESC, Wikipedia, fot.: @marina_satti
