Eurowizja 2024: Podsumowanie • Terminarz „Benidorm Fest” w Hiszpanii, zgłoszenia w Serbii i do „Fame Story”, castingi w Luksemburgu • Lista nadawców, którzy jeszcze nic nie ogłosili

Benidorm Fest: Rayden w nowej roli 🇪🇸

Do finału Eurowizji 2024 w Malmo pozostało nieco ponad 9 miesięcy, a już teraz część nadawców pracuje nad preselekcjami narodowymi czy strategią związaną z wewnętrznym wyborem reprezentanta. Telewizja hiszpańska RTVE ogłosiła, że finał trzeciej edycji nowego Benidorm Fest odbędzie się 3 lutego, a decydujące show poprzedzone zostanie dwoma półfinałami – 30 stycznia i 1 lutego. O wyjazd do Szwecji powalczy 16 wykonawców, a ich nazwiska poznamy 11 listopada, podczas specjalnej imprezy organizowanej w ramach Latin Grammy Awards, które w tym roku odbywają się w Sewilli. Dodatkowo organizatorzy zachęcają hiszpańskich i zagranicznych muzyków do udziału w nowym songwriting campie, który odbędzie się we wrześniu. Celem ma być stworzenie piosenek do preselekcji lub doszlifowanie tych, które już powstały. Do preselekcji nie powróci Rayden (fot.), który w 2022 roku zajął 4. miejsce za „Calle de la lloreria”. Wokalista ma teraz inną rolę – jest muzycznym doradcą Benidorm Fest. „Rozmawiamy z wytwórniami, dzwonimy do artystów, którzy naszym zdaniem powinni wziąć udział w festiwalu” – mówi, dodając, że wielu artystów pozytywnie reaguje na fakt, że sam Rayden zachęca ich do startu w konkursie czy do udziału w songwriting campie. Szefowa delegacji, Ana Bordas podkreśla, że RTVE chce nadać preselekcjom 100% profesjonalizmu bo wszyscy w ekipie organizacyjnej mają świadomość jak ważne jest to wydarzenie dla branży muzycznej. Zauważa, że wytwórnie już teraz tworzą specjalne zespoły projektowe dotyczące preselekcji tak, by jak najlepiej się przygotować i wytypować odpowiednich wykonawców. Pozazdrościć!

Serbia i Cypr zbierają zgłoszenia. Grecy też mogą reprezentować Cypr 🇷🇸🇨🇾

Od 26 lipca zgłaszać się można do preselekcji serbskich 2024 – formularz dostępny jest na stronach telewizji RTS. Nie wiadomo jeszcze do kiedy trwa okres zgłoszeniowy. Możliwe, że w preselekcjach szykują się pewne zmiany, gdyż upłynęła kadencja dotychczasowej dyrektor Działu Rozrywki RTS – Olivery Kovačević, a stanowisko przejęła po niej Sandra Perović, której pogratulował Saša Mirković z firmy producenckiej „Hype” posiadającej prawo własności do nazwy i formatu Beoviziji, czyli formatu selekcji sprzed lat. Na razie nie wiadomo, czy RTS zachowa nazwę „Pesma za Evroviziju” i współpracę z produkcją Sky Music jak w latach 2022-2023 czy zdecyduje się na powrót do „Beoviziji” i nawiązanie partnerstwa z Hype. Wcześniej taka relacja nie była możliwa, ze względu na głośny konflikt na linii Kovačević-Mirković. Zgłoszenia do preselekcji przyjmowane są też na Cyprze, a specjalny zwiastun programu „Fame Story” pokazany został m.in. na profilu społecznościowym greckiej telewizji Star TV. Formularz zgłoszeniowy zawiera wiele pytań, np. o to czy kandydat śpiewał kiedykolwiek przed publicznością, czy występował w programach telewizyjnych, a także o to jakie są jego trzy ulubione piosenki, cel artystyczny, najważniejszym moment w życiu osobistym i artystycznym itp. Regulamin „Fame Story” jasno określa, że udział w programie brać mogą osoby legalnie przebywające w Grecji lub na Cyprze, stali i legalni obywatele Grecji lub rezydencji za granicą posiadający greckie i/lub cypryjskie obywatelstwo. Oznacza to, że konkurs nie jest otwarty tylko dla Cypryjczyków. W regulaminie „Fame Story” Eurowizja nie jest wspomniana, jednak w zwiastunie podano, że zwycięzca otrzyma 50 tys. euro oraz możliwość reprezentowania Cypru w międzynarodowym konkursie.

Shiri Maimon znów wybierze reprezentanta Izraela 🇮🇱

„Fame Story” to grecka wersja słynnego formatu „Star Academy”, który powstał w Holandii w 2001 roku i doczekał się 30 zagranicznych wariantów. Polacy usłyszeli o programie już wiele lat temu, gdy w trzeciej edycji francuskiej wersji kibicowaliśmy Michałowi Kwiatkowskiemu – brat Dawida Kwiatkowskiego zajął wtedy 2. miejsce. W Grecji drugą edycję „Fame Story” w 2004 roku wygrała Kalomira (ESC 2008), w Rosji w 2003 triumfowała Polina Gagarina (ESC 2015), w 2006 Dima Koldun (Białoruś 2007), a w 2007 Anastasiya Prihodko (ESC 2009). W Hiszpanii i Portugalii format znany jest jako „Operacion Triunfo”, który był ściśle związany z Eurowizją. W Polsce format doczekał się tylko jednej edycji pod nazwą „Fabryka Gwiazd” – oglądać ją można było w Polsacie. Udział wzięli m.in. Martyna Melosik, Mateusz Krautwurst czy Nick Sinckler. W Izraelu w 2023 realizowana będzie pierwsza edycja „Star Academy”, jednak do wyboru reprezentanta na Eurowizję posłuży inny talent-show „The Next Star”, który znamy już z poprzednich lat. Konkurs poprowadzą Assi Azar i Rotem Sela, a w składzie jurorskim pojawią się m.in. Shiri Maimon (ESC 2005), Assad Amdorsky czy Kelen Pels. Castingi realizowane będą we wrześniu, a emisja pierwszych odcinków planowana jest na listopad.

24 kraje już chętne. Których brakuje?

Pierwsze przesłuchania odbyły się już w Luksemburgu 🇱🇺, gdzie przed panelem ekspertów zaśpiewało około 100 kandydatów. Okres zgłoszeniowy wciąż trwa więc przesłuchania będą kontynuowane. Na podstawie występów castingowych jurorzy wyłonią finalistów, którzy wystąpią 27 stycznia podczas preselekcji narodowych. W pierwszym castingu wystąpiły osoby, które zgłosiły się bez posiadania piosenki przygotowanej na Konkurs Piosenki Eurowizji. W Austrii 🇦🇹 także rozpoczęły się już poszukiwania reprezentanta. ORF zachęca wykonawców do zgłaszania się, a telewizja samodzielnie też deleguje swoich pracowników czy firmy zewnętrzne do namawiania tych niezdecydowanych. Pozytywnie na zaproszenie miała zareagować Conchita, jednak nie wiadomo, czy zdecyduje się na swój powrót do Eurowizji. W ostatnich dniach udział w Eurowizji potwierdziły też telewizje z Litwy 🇱🇹 i Ukrainy 🇺🇦. Na liście wstępnie zainteresowanych lub wyrażających chęć są 24 kraje. Albania, Armenia, Belgia (Walonia), Gruzja, Łotwa, Portugalia, Rumunia, San Marino, Słowenia i Wielka Brytania to kraje, których telewizje w żaden sposób nie skomentowały jeszcze udziału w ESC 2024. Telewizja chorwacka 🇭🇷 nie potwierdziła jeszcze startu, jednak wiemy, że podpisała kontrakt z miastem Opatija na organizację „Dni Muzyki HRT” połączonych z selekcjami „Dora” – umowa jest ważna w 2024 więc nadawca zobligowany jest do organizacji festiwalu. Nadawca czeski 🇨🇿 decyzję w sprawie Eurowizji podejmie we wrześniu. Nadawca australijski SBS 🇦🇺 nie komentuje wygaśnięcia kontraktu z EBU dotyczącego udziału w ESC. Europejska Unia Nadawców póki co nie wystosowała żadnego oświadczenia w tej sprawie.

„Wymarzony Reprezentant Polski na ESC 2024” – wkrótce głosowanie! 🇵🇱

W drugiej połowie sierpnia Dziennik Eurowizyjny przeprowadzi tradycyjny plebiscyt „Wymarzony Reprezentant Polski na Eurowizji” bo pomimo atmosfery, jaka panuje teraz wokół Telewizji Polskiej i preselekcji publicznych, fani wciąż mają prawo wierzyć, że kiedyś doczekamy się profesjonalnej ekipy, która będzie spełniać marzenia polskich miłośników konkursu, a nie swoje własne. W ubiegłym roku plebiscyt wygrała Doda, a na drugim miejscu znalazła się Roksana Węgiel. Najniższe miejsce na podium zajęła Sanah, a w top5 znaleźli się też Dawid Kwiatkowski oraz Kuba Szmajkowski. Blanka Stajkow nie pojawiła się w roli kandydatki do tego tytułu, chociaż miała już wtedy na koncie swój pierwszy singiel „Better”. Fani, którzy w całości tworzą plebiscyt nominując wykonawców już w pierwszym etapie, nie zwrócili na nią uwagi. Przed Eurowizją 2022 Krystian Ochman zajął w plebiscycie „Wymarzony Reprezentant” 6. miejsce, po czym faktycznie pojechał do Turynu. Kto wygra tym razem? Już teraz możecie pomyśleć nad swoimi wymarzonymi kandydatami!

Weź udział w głosowaniu internautów w finale Eurovision Internet Song Contest 2023! Głosowanie trwa do 1 sierpnia, a wszystkie informacje znajdziesz TUTAJ.

Źródło: Eurovision-Spain.com, Eurovision Fun, Eurovoix, RTS, Evrovizija.rs, FameStory.gr, Wikipedia, RTL, inf. własne, fot.: @soyrayden