
Samra to piosenkarka, która niemal na każdym kroku była krytykowana za swoje słabe umiejętności wokalne i chęć zatuszowania braków „bogatym” występem pełnym złota. Bardzo często mówiło się też, że Azerbejdżan nie chce w tym roku wygrać Eurowizji, stąd kraj, który zazwyczaj zachwycał nas profesjonalną prezentacją sceniczną, w tym roku nie postawił na nic oryginalnego. Utwór „Miracle” wykonany został podczas I półfinału i zdobył awans z szóstego miejsca, otrzymując 185 punktów czyli 93 od widzów (7. miejsce) i 92 od jurorów (6. miejsce). Już po tym rezultacie widać, że komisji nie przeszkadzał słaby wokal reprezentantki Azerbejdżanu. Najwyższą notą od komisji było 10 punktów z Rosji, szwedzkie jury oceniło „szwedzką” kompozycję na 8 punktów. Jedynie Armenia, Malta i Mołdawia nie dały żadnych punktów. Mołdawia i Węgry to kraje, które przyznały Samrze aż 12 punktów w televotingu. Były też cztery dziesiątki (San Marino, Czechy, Malta i Bośnia) oraz ósemka z Cypru. Warto podkreślić, że w televotingu Azerowie dostali jeszcze trzy siódemki i to były wszystkie noty, jakie zebrali. 10 państw nie dało im punktów, a ciekawe jest, że najniższą notą przyznaną Samrze było aż 7 punktów.
Armenia nie była ostatnia!
Najwięcej punktów od jurorów z Azerbejdżanu dostała (co oczywiste) Rosja, drugie miejsce przypadło muzułmańskiej Bośni i Hercegowinie, trzecie Węgrom. Wysoko oceniono też Czarnogórę, Grecję i Mołdawię. Według wszystkich jurorów najsłabsza była Armenia i to jest sytuacja, która powtarza się co roku, ale EBU na nią nie reaguje. W głosowaniu widzów również wygrała Rosja, natomiast drugie miejsce zajął turecki wokalista z San Marino (10 punktów), a trzecie Malta. Armenia zajęła w televotingu (aż!) 14. miejsce, pokonując Islandię, Czarnogórę i Finlandię. Mołdawia, Grecja i Czarnogóra to kraje, które dostały punkty tylko od jury, z kolei Austria, Holandia i Cypr zostały wsparte tylko przez widzów w Azerbejdżanie.
Jury nie patrzy na wokal?
W finale Samra uzyskała 17. miejsce i 117 punktów. Tym razem wyżej ocenili ją widzowie – zajęła w ich rankingu 12. miejsce z 73 punktami. Jurorzy przyznali tylko 44 punkty, co wystarczyło do zajęcia 19. miejsca, co jest i tak lepszym wynikiem niż np. Czechy, Polska czy Serbia, które wystawiły znacznie lepszych warsztatowo wykonawców. Dwunastki od widzów nie było, ale Ukraina dała 10 punktów, a Białoruś, Bośnia i Mołdawia po 8. Polska znalazła się w gronie 28 państw, które nie dały Azerbejdżanowi punktów. Prawie połowę punktów jurorskich stanowią dwie dziesiątki – ze Szwecji i Rosji. Sporo (bo po 7 punktów) dorzuciły też Ukraina i Węgry. 30 komisji (w tym Polska) nie doceniły wdzięku Samry.
Sukces Szpaka w Azerbejdżanie
Wszyscy jurorzy jednogłośnie przyznali w finale pierwsze miejsce Rosji, druga (prawie jednogłośnie) była Ukraina, a trzecia Bułgaria. Polska zajęła bardzo wysokie, 9. miejsce, co dało nam 2 punkty (29% tego, co Michał w ogóle otrzymał od europejskich jurorów). Farid Aliyev to juror, który najwyżej ocenił polską propozycję, dając jej 4. miejsce. Gulchohra Sfahiyeva, była dla Szpaka najbardziej surowa, ale i tak przyznała mu dobrą, 14. lokatę. Trzech na pięciu jurorów dało Polsce miejsce w top10. Prawie jednogłośnie przyznano przedostatnie miejsce Gruzji, a (oczywiście) jednogłośnie na dnie umieszczono Armenię. Zupełnie zaskakujące jest to, że widzowie mieli identyczne top3 jak jurorzy – wygrała Rosja, druga była Ukraina, a trzecia Bułgaria. Polska zajęła miejsce ósme, co dało nam 3 punkty z Baku. Armenia tym razem wylądowała na ostatnim, 25. miejscu. Zapewne wszystkich, którzy głosowali na nią w półfinale umieszczono już w więzieniach (żart:P). Hiszpania i Litwa to kraje, które dostały punkty tylko od jury, z kolei Francja i Gruzja noty miały jedynie od widzów. Czołowe dziesiątki jurorów i widzów w Azerbejdżanie miały więc aż 80% wspólnego składu.
Wszystkie miejsca w top5 w pięć lat
Samra to druga najgorsza reprezentantka Azerbejdżanu w historii. Słabiej wypadła jedynie Dilara w 2014 roku, zajmując 21. miejsce. Przypomnę, że kraj, w swojej dość krótkiej przygodzie z konkursem, po jednym razie zajął wszystkie miejsca w top5 i, co ciekawe, dokonał tego w pięcioletnim okresie między 2009 a 2013 rokiem. Warto podkreślić, że kraj nadal należy do grupy państw, które zawsze zdobywają awans do finału (są tam też Rosja, Rumunia, Ukraina oraz Australia). W półfinale Samra zajęła szóste miejsce co jest trzecim najgorszym rezultatem. Słabiej wypadli Dilara (9. miejsce) i Elnur (2015), który awansował z ostatniego możliwego miejsca. Kraj raz wygrał półfinał (w 2013 roku) i aż trzykrotnie awansował z drugiego miejsca. Nadal nie usłyszeliśmy języka azerskiego w piosence wystawianej przez ten kraj.
