Analiza wyników: ARMENIA

Reprezentantka Armenii – Iveta Mukuchyan – zachwyciła obserwatorów podczas prób i szybko zaczęła być typowana do zajęcia jednego z czołowych miejsc w finale, a wielu było takich, którzy twierdzili, że może nawet wygrać. Jej nietypowy utwór został okraszony świetnie przygotowanym występem, do którego wykorzystano aż 180 ujęć kamerowych, przez co obraz był niezwykle dynamiczny, zachowując jednak intymny klimat. Pojawiły się też efekty specjalne i pirotechniczne. Podczas jednej z prób wokalistka miała spory problem z odsłuchem, ale (z ogromnym trudem) zaśpiewała utwór do końca, bo nie chciała zawieść publiki zebranej w Globen Arena. Dostała za to ogromne brawa. Iveta startowała w pierwszym półfinale, gdzie zajęła 2. miejsce z 243 punktami (100 mniej niż Rosja). W głosowaniu widzów była czwarta (114 punktów), a u jurorów trzecia (127 punktów). Ogromne różnice w ocenie Malty, Austrii i Węgier (te kraje wyprzedziły ją w rankingach widzów czy jurorów) sprawiły, że po zsumowaniu punktów zajęła wyższe miejsce. Od publiczności Iveta dostała cztery dwunastki (Czechy, Francja, Rosja, Holandia), dziesiątkę od Hiszpanii oraz trzy ósemki (od Grecji, Mołdawii i San Marino). Tylko Azerbejdżan nie przyznał jej punktów. Od jury też uzyskała cztery najwyższe noty (Rosja, Hiszpania, Malta, Czarnogóra), trzy dziesiątki (Grecja, Mołdawia, Cypr) i dwie siódemki (Bośnia i Finlandia). Trzy komisje nie dały jej punktów – Azerbejdżan (oczywiście), Czechy i San Marino.

Podejrzana zgodność jurorów

W głosowaniu półfinałowym jurorzy najwyżej ocenili Maltę, co oczywiście jest podejrzane, zwłaszcza dlatego, że każdy członek komisji dał Irze Losco pierwsze miejsce. Taka sama sytuacja jest też przy drugim miejscu – wszyscy jurorzy postawili tam Czarnogórę. Oczywiście kolejna zbieżność to 17., ostatnie miejsce, dla Azerbejdżanu – też wszyscy ocenili Samrę tak samo. Niestety Europejska Unia Nadawców zdaje się tego nie zauważać. Trzecie miejsce w głosowaniu jury zajęła Finlandia, czwarta była Rosja. U widzów Rosja (spodziewanie) wygrała, na drugim miejscu była Malta, a na trzecim Cypr. Ostatni w televotingu był Azerbejdżan. Czarnogóra, Finlandia i Mołdawia dostały punkty tylko od jury, Austria, Węgry i Cypr tylko od widzów.

Sankcje za niedozwoloną flagę

Iveta wywołała spory skandal, gdy podczas I półfinału machała z Green Roomu flagą Karabachu. Szybko zostało to zauważone przez EBU, unia uznała, że Armenię trzeba ukarać sankcjami, ale nie były one związane z Eurowizją. Wielu fanów zastanawiało się jednak, czy przyznanie piosence „LoveWave” ostatniej pozycji startowej w finale nie jest jakąś formą kary, bo wiadomo, że tak późna pozycja nie daje wygranej, a przecież Mukuchyan była jedną z faworytek. W finale zajęła ostatecznie 7. miejsce z 249 punktami, na co złożył się siódmy wynik u widzów (134 punkty) i dziesiąty u jurorów (115 punktów). Francja, Gruzja i Rosja to kraje, które w televotingu Armenię oceniły najwyżej. Z tych dużych not były jeszcze ósemki – z Bułgarii, Cypru, Czech, Grecji i Holandii. Polacy dali 2 punkty, a 20 państw nie dało nic (m.in. Azerbejdżan, Australia, Estonia, Węgry, Malta, Irlandia, Szwecja czy Wielka Brytania). Od jury Armenia też otrzymała trzy dwunastki (Rosja, Bułgaria, Hiszpania), dwie dziesiątki (Czarnogóra, Grecja) i ósemkę z Cypru. Polskie jury, tak jak 19 innych komisji (np. Gruzja, Ukraina, Czechy), nie przyznało Armenii punktów.

Ustawka z 19. miejscem dla Azerbejdżanu?

I znów zgodność jurorów w przypadku dwóch pierwszych miejsc – głosowanie wygrała Francja, a drugie miejsce miała Gruzja. Na trzecim miejscu znalazła się Malta. Ukraina była 16., a Polska zajęła niskie, 23. miejsce – Dj Dale dał Michałowi 10. pozycję, ale pozostali członkowie nie podzielali jego zdania, przyznając Polsce miejsce w przedziale 22-24). Ostatni był Azerbejdżan, ale jeden z jurorów – Erik – nie przydzielił Samrze ostatniego miejsca – uznał, że „Miracle” powinno zająć 19. pozycję. Nie pomogło to reprezentantce Azerbejdżanu, ale być może w ten sposób ormiańskie jury chciało się pozbyć niepotrzebnych podejrzeń. U widzów wygrała Rosja przed Ukrainą i Gruzją. Polska zajęła 10. miejsce czyli załapała się na 1 punkt. Na dnie Chorwacja, Serbia, Izrael i Azerbejdżan. Czechy, Hiszpania, Belgia, Australia i Bułgaria były wspierane przez jury, Ukraina, Austria, Węgry, Szwecja i Polska dostały punkty jedynie od widzów.

Kolejny sukces ormiańskiego reprezentanta

7. miejsce Ivety to drugi najlepszy rezultat Armenii w historii startów. Wcześniej dwukrotnie zajęto 4. miejsce (2008 i 2014), a siódma już parę lat temu była Eva Rivas (2010). Był to 10. udział Armenii w konkursie i warto podkreślić, że po raz siódmy zajęła miejsca w czołowej dziesiątce! Jeśli chodzi o półfinały, to Iveta powtórzyła sukces Sirusho – 2. miejsce w swojej grupie. Nadal najsłabszym uczestnikiem finału z Armenii był zespół Dorians (18. miejsce w 2013), a najgorszą reprezentantką Emma, która jako jedyna nie wprowadziła swojego kraju do finału, odpadając w półfinale (12. miejsce w grupie, 2011 rok).