Już za 2 tygodnie ruszy sezon eurowizyjny w stolicy Szwecji. 2 maja rozpoczną się pierwsze próby techniczne, Michał Szpak po raz pierwszy wejdzie na scenę 4 maja (środa), a dzień wcześniej rozpoczną się relacje z Centrum Prasowego na Dzienniku Eurowizyjnym, wiec już teraz zapraszam do śledzenia! W Globen Arena trwa budowa ogromnej sceny. Na terenie obiektu pracuje ponad 250 osób, którzy zajmują się nie tylko konstrukcją, ale też osprzętowaniem audio, video czy światłami. Chociaż scena nie będzie czymś przełomowym w kwestii technologii, to jednak będzie miała dość nietypowy jak na standardy eurowizyjne kształty. Nie zabraknie też ogromnej powierzchni ekranów LED-owych na ścianach i podłodze. Konkurs pokazany będzie przy pomocy 26 kamer, a do oświetlenia wykorzystano aż 1500 lamp, czyli o 400 więcej niż w Malmo. Szwedzi użyją aż trzykrotnie więcej sprzętu niż przy Eurowizji 2000, którą także organizowali w Globen. Prace nad sceną zakończą się 23 kwietnia.
Trwają też przygotowania prowadzących – Petry Mede i Mansa Zelmerlowa. Chociaż Petra niedawno była gospodynią konkursu, nie czuje potrzeby rywalizowania z samą sobą i porównywania działań do tych, które zastosowała w Malmo. Chce wykonać swoje zadanie najlepiej, ale w taki sposób by czuć się w tym dobrze. Wiadomo, że duet prowadzących wykonywać będzie utwory, a choreografia do występów jest właśnie przez nich szlifowana, o czym ostatnio informowali na Instagramie.
Szwedzi szykują się też do zapewnienia akredytowanych wielu atrakcji podczas imprez w Euroclubie, który jest właśnie budowany. Wiadomo, że gospodyniami Euroclubu będą Velvet i Shirley Clamp, a wśród gości specjalnych pojawią się m.in. Helena Paparizou, Linda Bengtzing czy Magnus Carlsson. Nie zabraknie też tegorocznych reprezentantów. Pełen program wydarzeń w Euroclubie, Euro Fan Cafe i Eurovision Village będzie opublikowany pod koniec miesiąca.
Reprezentanci zapewne już nie mogą doczekać się wyjazdu do Sztokholmu. Dziś część z nich weźmie udział w ostatniej z imprez eurowizyjnych. Odbędzie się ona w Londynie, a na scenie „Cafe de Paris” wystąpią m.in. Michał Szpak, Poli Genova, Nina Kraljić, Amir, Greta Salome, Nicky Byrne, Highway czy Frans ze Szwecji. Polak jest w Londynie od wczoraj, niestety z powodu choroby musiał odwołać kilka zaplanowanych spotkań z przedstawicielami Polonii. „Kolejny raz przed ważnym wydarzeniem w Londynie złapał mnie jakiś wstrętny wirus. Trzymajcie kciuki by udało się wystąpić” – napisał wokalista na swoim Facebooku. Nagrania występów i wywiadów związanych z „London Eurovision Party” dostępne będą na YouTube m.in. dzięki portalom ESCkaz, Eurovoix czy Wiwibloggs.
To już ostatnia szansa by zagłosować w półfinałach plebiscytu „Nasz Faworyt”. Głosować można korzystając z formularzy ScoreWiz:
Wyniki podane zostaną w poniedziałek na grupie facebookowej Dziennika Eurowizyjnego. Aktualnie (po głosowaniu 246 osób) w I półfinale na pierwszym miejscu jest kraj, który ma 1496 punktów, pokonując laureata 2. miejsca o 126 głosów. Różnica między 10. a 11. miejscem wynosi jedynie 22 punkty, więc nadal warto głosować by poprzeć swojego faworyta!. Kraj, który jest na dnie rankingu ma 106 punktów. W II półfinale (po głosowaniu 248 osób) prowadzi państwo, które uzbierało już 1899 punktów. Różnica między zwycięzcą a drugim miejscem wynosi teraz 134 punkty. Znacznie mniejsza jest różnica na granicy awansu – tylko 40 punktów. Ostatni kraj ma 129 punktów.
fot.: Lina Ahman/SVT/ESCtoday
DZIENNIK-EUROWIZYJNY.pl 