Festival di Sanremo 2019 odbył się w dniach 5-9 lutego, a prowadzącymi byli Claudio Baglioni, Claudio Bisio i Virginia Raffaele. Konkurs jak zwykle ściągnął na scenę mnóstwo sław które chciały zaprezentować na legendarnej scenie swoje premierowe utwory lub powalczyć o wyjazd na Eurowizję. Rywalizowali m.in. Anna Tatangelo, Arisa, Francesco Renga, Il Volo, Irama, Loredana Berte, Mahmood, Nek czy Ultimo, a wśród debiutujących znaleźli się Achille Lauro, Boomdabash czy Ghemon. Warto zwrócić uwagę, że czterech kandydatów w stawce z 2019 roku wcześniej uczestniczyło w dodatkowym konkursie w ramach kategorii „Nuove Proposte”. Podczas pierwszej seraty wygrał Ultimo, a Mahmood miał ósme miejsce. Drugą seratę wygrali Il Volo, w trzeciej znów Ultimo (Mahmood był czwarty). W czwartej triumfowali panowie z Il Volo przed Ultimo, a Mahmood był piąty, natomiast w I rundzie finału Ultimo zdobył 11,72% głosów i z najlepszym wynikiem wszedł do superfinału. Drugie miejsce mieli Il Volo, a trzecie Mahmood. Zdziwienie było spore, gdy to jednak Mahmood pokonał konkurencję i z wynikiem 38,92% głosów wygrał Sanremo z piosenką „Soldi”. Ultimo był drugi, a Il Volo trzecie. Wyniki wzbudziły kontrowersje, gdyż Mahmoodowi Grand Prix „wcisnęli” jurorzy dając go na pierwszą pozycję chociaż w televotingu zajął trzecie miejsce. Widzowie byli za Ultimo. Co ciekawe, po raz pierwszy od wprowadzenia televotingu w Sanremo zwycięzca nie był faworytem publiczności. Ostatecznie jednak taki wynik Włochom wyszedł na dobre. Mahmood oczywiście zgodził się reprezentować swój kraj na Eurowizji, a „Soldi” stało się hitem – dotarło do 1. miejsc list przebojów. Co ciekawe, drugim najpopularniejszym utworem było „Cosa ti aspetti da me” Loredany Berte, której 4. miejsce w finale Sanremo uznano za zbyt niskie.
„Soldi” przebojem w Europie
Aż trzy utwory z Sanremo 2019 pokryły się poczwórną platyną we Włoszech – poza „Soldi” także piosenki Ultimo i Boomdabash. Udział w festiwalu sprawił, że nowy album Ultimo zdobył czterokrotną platynę, z kolei płyty Iramy, Mahmooda i Achille sprzedały się w ponad 50 tys. egzemplarzy co pozwoliło na status platynowy. Zwycięskie „Soldi” napisali je Dardust i Charlie Charles. W tekście pojawia się fraza po arabsku, co ma związek z pochodzeniem wokalisty. Piosenka stała się hitem w wielu krajach, oczywiście w większości po Eurowizji. Dotarła do 1. miejsc list przebojów w Grecji, we Włoszech, Izraelu i na Litwie, a bardzo wysoko notowana była też w Estonii, na Islandii, w Hiszpanii, Szwajcarii i Szwecji. W pięciu krajach pojawiła się w zestawieniu rocznym najpopularniejszych utworów. W Polsce nagranie uzyskało status złotej płyty. Charakterystyczne klaskanie stało się elementem rozpoznawczym reprezentacji Włoch w Tel-Awiwie i zaangażowało całą widownię i Green Room w występ Mahmooda. Wokalista, który tak naprawdę nazywa się Alessandro Mahmoud, urodził się w 1992 roku w Mediolanie. Matka pochodzi z Sardynii, a ojciec z Egiptu. On sam nie mówi po arabsku, ale płynnie posługuje się językiem sardyńskim. W 2012 roku wziął udział w „X Factor”, jednak odpadł dość szybko. Rok później wydał swój pierwszy singiel, a w 2015 pojawił się w konkursie „Sanremo Area” co dało mu prawo do startu w „Nuove Proposte” Sanremo 2016. Przed ESC 2019 współpracował z paroma uznanymi włoskimi artystami co pozwoliło mu nabrać doświadczenia. W 2018 roku pojawiła się jego pierwsza EP-ka.
Włochy znów w roli faworyta Eurowizji
Aby nagrać eurowizyjną pocztówkę udał się do portu Ashdod w Izraelu. „Soldi” szybko stało się faworytem Eurowizji. Zajęło 2. miejsce w zestawieniu bukmacherskim, a także w plebiscycie Dziennika Eurowizyjnego „Nasz Faworyt” – w obu przypadkach przegrało z Holandią. Mahmood wygrał jednak głosowanie OGAE pokonując Szwajcarię i Holandię, a przed finałem autorom „Soldi” wręczono nagrodę im. Marcela Bezencona w kategorii „Composers Award”. Telewizja RAI miała prawo głosu w drugim półfinale konkursu. Dość zaskakująco komisja 12 punktów dała Danii, druga była Malta, a trzecia Irlandia. Holandia dostała tylko 4 punkty, a najniżej oceniono piosenkę z Chorwacji. U widzów zupełnie inaczej – televoting wygrała Albania, druga była Rumunia, a trzecia Norwegia. Holandii musiały wystarczyć jedynie 3 punkty, a faworytka jurorów – Dania – była jedenasta. Widzom najmniej spodobała się piosenka austriacka. Półfinały transmitowane były na Rai 4 i Rai Radio 2 z komentarzem Federico Russo i Emy Stokholma. W wielkim finale Mahmood zaśpiewał z pozycji 22., po Bilalu z Francji, a przed Neveną z Serbii. Po głosowaniu jurorów był na czwartym miejscu z wynikiem 219 punktów. Najwyższe noty dały mu komisje z Belgii, Chorwacji, Niemiec, Malty, Macedonii i San Marino, po 10 punktów dorzuciło jury z Izraela i Serbii, a po 8 Armenia, Cypr, Czechy, Francja, Słowenia i Szwecja. Polska komisja punktów nie dała. Paweł Rurak-Sokal ocenił Włochy na 3. miejsce, Dominika Gawęda na 9., ale małżeństwo Wyszkoni-Durczak oraz Rafał Brzozowski nie mieli „Soldi” nawet w top20!
Drugie miejsce dla Włoch
W głosowaniu widzów Mahmood zajął 3. miejsce z 253 punktami. Co ciekawe, w rankingu jurorskim przegrał z Holandią różnicą 18 punktów, a w televotingu tylko 8 punktami. Chorwaci, Maltańczycy, Hiszpanie i Szwajcarzy dali mu 12 punktów, z kolei Austria, Francja, Grecja, Litwa i Holandia dorzuciły 10 punktów, a Albania, Belgia, Cypr, Izrael, Rumunia, San Marino i Słowenia po osiem. Polska dała siedem punktów. Ostatecznie po zliczeniu dwóch rankingów okazało się, że kraj, który nigdzie nie był pierwszy – wygrał, a Włochy, które nigdzie nie były drugie – zajęły właśnie 2. miejsce! Wszystko z powodu sporych różnic między jurorami a widzami w ocenie Macedonii, Norwegii i Szwecji. „Soldi” miało łącznie 472 punkty, drugie miejsce z 26 punktami straty do Holandii, ale z ponad 100-punktową przewagą nad Rosją. Jak zagłosowali Włosi? Jurorzy znów uparcie faworyzowali Danię, drugie miejsce miałą Macedonia, a trzecie Malta. Holandia zajęła 12. miejsce, a ostatnie było … San Marino. Widzowie znów najwyższą notę przyznali Albanii, druga była Norwegia, a trzecia Rosja. Holandia zajęła 6. pozycję, natomiast ostatnie były Niemcy. San Marino znalazło się na 21. miejscu. Punkty prezentowała Ema Stokholma, która relacjonowała finał dla Rai Radio 2 razem z Gino Castaldo. W Rai1 transmisję komentowali Federico Russo i Flavio Insinna. Drugie miejsce to wielki wyczyn i ogromny sukces Włoch! Wcześniej telewizja RAI zajęła drugie najwyższe miejsce na podium w 1974 i 2011 roku. Kariera Mahmooda po Eurowizji rozkwitła.
Mahmood w Polsce
W 2019 Mahmood wygrał „Best Italian Act” w ramach MTV Europe Music Awards, zdobył też dwie nagrody Wind Music Awards. Kolejne single docierały do wysokich miejsc list przebojów, a piosenki takie jak „Barrio” czy „Rapide” znane są też w naszym kraju. W 2021 wydał aż cztery nowe piosenki, w tym „Rubini” w duecie z Elisą. Wokalista wystąpił jako gość specjalny finału „The Voice of Poland” w którym wygrała Alicja Szemplińska, a na 2020 planowany był jego koncert w Warszawie, który jednak przesunięto z powodu pandemii. Włoch znany jest nie tylko ze swojej muzyki, ale też z dość charakterystycznego wizerunku, zamiłowania do mody oraz plotek na temat seksualności, które skutecznie ucina. Czy pojawi się jako gość Eurowizji 2022 w Turynie? Czas pokaże!
Włosi wysyłają Martę do Gliwic
Na Eurowizję Junior 2019 Włosi wysłali Martę Violę, którą telewizja RAI wybrała wewnętrznie. Piosenka „La voce della terra” wybrzmiała w Gliwicach na tyle pewnie, że kraj zajął wyższe miejsce, niż się spodziewano. Marta zdobyła 129 punktów i 7. miejsce na 19 krajów. W głosowaniu jury dostała 64 punkty co dało dziewiąte miejsce. 12 punktów przyznało jury z Irlandii, 8 dorzuciła Macedonia, a Polska przekazała 4 punkty. W online votingu Marta zebrała 64 punkty co dało 6. miejsce. Włosi w głosowani jury 12 punktów przydzielili Hiszpanii, 10 dostała Białoruś, a 8 Francja. Zwycięska Polska dostała 3 punkty. Punktację komisji przedstawiła z Gliwic Maria Iside Fiore (JESC 2017), a konkurs dla Rai Gulp relacjonowali Mario Acampa i Alexia Rizzardi. Był to, jak do tej pory, ostatni start Włoch w Eurowizji Junior, gdyż telewizja RAI zrezygnowała z udziału w 2020 z powodu pandemii. Wiemy już jednak, że do konkursu wróciła, wystawiając Elisabettę Lizzę.
Fot: @mahmood